chciałabym...

miłego

zmykam do łóżka, dobranoc wpadniesz na przytulanie? ;)

oj tam plotkary, tak od razu, po imieniu, hihi :D :D :D super, wiedziałam, że tak będzie, bo Ty zdolny chłopczyk jesteś :) miodzio :D już wakacje, hę...;) co do rozmowy to poczekamy, zobaczymy. Może będzie dobrze? a co oglądasz? Męskie, mocne, hę. O proszę może pomogę dziękuję za reklamę

jak jest bardzo zmęczony, to pada trupem, hihi :D A dzisiaj to możliwe, bo pewnie się długo uczył i przecież rano wstał trzymać kciuki ;)

Si, Chmuruś czasem tak ma :D

jestem, jestem, tylko Chmuruś zaginął :P może jest zmęczony i padł trupem :)

dziękuję ślicznie za kciuki Chmuruś , może pomogę [kwiatek} :) pomogły :) i zobaczymy co wyniknie z tej rozmowy. Chmuruś a jak u Ciebie? dobrego dnia :)

Ptysiu, ale jak to już ładnie zaliczysz :D to będzie do przodu i kawałek wakacji :D (ze mną może nawet). To o której mam trzymać kciuki? :) Za myślenie, pozytywnie ;) wielkie :) tak, tak trzymaj, bo ja mam złe przeczucie. Ech... tak? A ja jestem strasznie ciekawska, no cóż, taki mój urok, hihi ;) śpij dobrze, kolorowo i szybko :)

Chmuruś Ty za dużo chcesz wiedzieć :D. Są poczytujące i tem nie piszą, hihi :D Co słychać? Ja dzień? I samopoczucie? ;)

może pomogę :) podziękuję jutro :)

aloha :) zgadza się, Radom jest po środku :) Mam dla Ciebie zajęcie jutro rano. Zgadzasz się prawda? Będziesz trzymał kciuki tak od 7.30, bo mam ważną rozmowę odnośnie mojego życia zawodowego. Może coś się ruszy :). Zmykam pisać CV. Milego dnia :)

a Twój plan to jaki? Bo połowa to wychodzi dokładnie w Radomiu :)

nie wiem, mówię tak na wszelki wypadek, bo sama poczytuję niektóre topiki:) i zawsze jak Ktoś coś pisze odnośnie czytających to mi się rogalik pojawia na buzi :). A ja bardzo lubię jak ludzie są uśmiechają, więc daję im powód :D a jakie wolisz miasto? Radom czy Wawę? Bo co do Wawy to ja mam plan :), ale to jak jużpozdajesz wszystko ładnie i będziesz miał czas :) jak to o czym? No wiesz? A o czym Ty pomyślałeś co? :P Paskudek, głodnemu chleb na myśli, hihi :D oj, jak Ci fajnie. Ja też chcę, chociaż popatrzeć :).

Chmurku i całej ekipie czytającej po u eeeeeeeee tam kosmos, damy radę, nie jest to koniec świata :D. Ja już mam nawet pewien pomysł :) a jakim sprzętem się bawisz, że zapytam. Hę...:P miłego

si, przede wszystkim trza zobaczyć gdzie będzie ta połowa. A pamiętasz ile to było km? 527, tak? ja właśnie umyłam :) i też zbieram się do łózia. a jak teraz śpisz? Hihi... pewnie, że mam ochotę, pytanie :D dobranoc...

tak właśnie pomyślałam, koniec świata, hihi :D spotkamy się oczywiście :). Ostatnio przemknęło mi przez myśl, gdzie to może być? szczoteczka do zębów najważniejsza :D oj, to nie myśl o kryzysach. Dobrze, że na razie dobrze :)

Chmuruś a co Ty teraz będziesz robił jak meczyki się skończyły? a co byś zabrał ze sobą na bezludną wyspę?:) jak Twoje samopoczucie ostatnio? :)

nie chciałam żebyś uciekł, hihi :D A tak poważnie to mam niedosyt czułości, więc to dlatego ;) a w sumie nic nowego, ugotowałam sobie obiad :D (warzywa orientalne z ryżem), bo standawrdowo nie ma nikogo w domu, więc pławię się w ciszy również. Do tego książka. Oj, miodzio... A za chwilkę może jakiś film obejrzę. Przeglądam właśnie blogi w necie i tak mija dzień :) całuje ciepło

dzień dobry :) jak się spało?

yhm... troszku bardzo daleko. Ech... ;) śpij słodko... bez piżamki? Hę... mniami...

Chmuruś ja nie wierzę w horoskopy, ale wiesz co przed chwilką przypadkiem przeczytałam. Ale się śmiałam, hihi...\"krainą nie odkrytych tajemnic jest Dolny Śląsk - warto się tam wybrać\". Cóż, nie będę komentować :D

ja narzekam? Niee, gdzież bym śmiała :P Składam reklamację. Gdzie mogę? ale Ci fajnie, ja w czterech ścianach. Ech... A można pływać w Twoim basenie? Bo ja bardzo lubię :D owszem masz rację, ale u mnie jak na razie jest pioruńsko nudnooooo :P. Osiągnęłam wszystko co do tej pory sobie założyłam. A teraz są rzeczy, których nie dam rady przeskoczyć i czuję tą beznadziejną bezsilność. I czekam, bo nic więcej nie mogę. Aaaaaaa... przytulam się mocno...

dzień dobry :) na miły początek, do zobaczenia ;)

zdecydowanie przytulanie, oby jak nawięcej i jak najczęściej :) bo widzisz przestałeś mnie przytulać w nocy i niestety... ale zawsze możesz nadrobić :) myślisz? Bo ja czasami tracę nadzieję, a z drugiej strony to nie zostało mi nic innego... śpij dobrze, dobranoc będziesz obok?

a widzisz ja miałam dzisiaj mnóstwo czasu. Już mi bokiem wychodzi. Czytałam książeczkę, obejrzałam film i tak jakoś zleciał dzień. Kolejny... bezcelowy...aaaaa... należy mi się chyba porządny kopniak. yhmmm bez piżamki... mniami...;) To ja powiem Ci po cichu, że już od tygodnia śpię bez. U mnie ponad 30 na termometrze. Uffff... to widzimy się jutro na ławce, tej co zawsze, pod drzewem :) Ech... marzenia...