chciałabym...

właśnie o Tobie myślałam :D ile to można być na uczelni?? Nie przemęczaj się tak, hihi... A za słonko dziękuję, świeci mi teraz nad biurkiem :D

alooooooo, przypominam się :)

\"Żeby coś się zdarzyło Żeby mogło się zdarzyć I zjawiła się miłość Trzeba marzyć. Zamiast dmuchać na zimne Na gorącym się sparzyć Z deszczu pobiec pod rynnę Trzeba marzyć. Gdy spadają jak liście Kartki dat z kalendarzy Kiedy szaro i mgliście Trzeba marzyć. W chłodnej, pustej godzinie Na swój los się odważyć Nim twe szczęście cię minie Trzeba marzyć. W rytmie wietrznej tęsknoty Wraca fala do plaży Ty pamiętaj wciąż o tym Trzeba marzyć. Żeby coś się zdarzyło Żeby mogło się zdarzyć I zjawiła się miłość Trzeba marzyć.\" Jonasz Kofta marzymy, marzymy Chmurko w przerwie czy nie tylko?? :)

śpioszku :) może pomogę witam :) i pozdrawiam :)

serducho mi rośnie, jak tak mówisz...

to dobrze... lubię też to uczucie :D Jak widać Przylepki mają szczególene moce :) skoro zapominasz... Och... milusi

skąd wiesz o tym czarnym??:) Ja nie wygram?? Ja perfekcjonistka, nie wygaram?? Oj Chmureczko moja słodka, nie byłabym pewna tak tego twojego zwycięstwa... :D Ale na małą złotą rybkę się zgodzę ;)

oko, zakład stoi. A o co?? I co będzie jak wygram?? :D czarny, też czasami noszę :)

oj i wyszło na pomarańczowo :D

chmurko, ale ja mocniej, hihi :D

pamiętaj o drobnych przyjemnościach :)

oj, buuuu :( Poprzytulam lepiej, pogłaskam po główce. Trzym się

w sumie to mam prawie całą, ale męczę się z metodologią, wrrrr. A idzie, ojjjj, strasznie, bleee :P A poza tym spokojnie :) Na jakim filmie byłeś?? I co u Ciebie??

herbatkę z miodkiem na rozgrzewkę, a później... ;)

:D

ja chcę nowego szczęścia, żadnych powrotów!!!

hej Chmureczko, przysłania Cię dzisiaj słoneczko :D Dobrego dnia, będę obok w kinie...

oj, co się dzieje?? Pani Ci po głowie biega?? Przytulam...

zobacz chmuruś masz i kolejną wielbicielkę :D:D:D pozdrawiam

chmuruś, nie na taki tekst, hihi :D absolutnie to nie był TEN, hihi.Widzisz, a mi szkoda czasu... Kompletnie niczym mnie nie ujął i jeszcze próbował mi wmówić, że się znamy, hihi. Oj, uśmiałam się... i tyle... Poczekam, aż mi serducho powie, warto spróbować...

dzień?? Do przodu ;), a poza tym to standardowo, szpital, spacer, praca. Jakiś Pan próbował mnie dzisiaj \"podrewać\" na ulicy, hihi. No cóż, jakoś nie mam ochoty na takie znajomości, hihi. Nigdy nie miałam...Uśmiałam się tylko, później (nie przy Nim oczywiście). Oj... Adres w swoim czasie Chmurko :)

chmuruś, bo zaraz tyłek Ci skopię, jak nie zaczniesz wierzyć w siebie. A 3 dni z Tobą, oj nie jedna, nie jedna... chciałaby spędzić :D

chmuruś i uszka do góry, nie smutaj się :)

przytulaj, przytulaj... :D

A poczułeś chociaż buziaka?? :D Nie masz co ze sobą zrobić, to zapraszam:D Ja co prawda mam masę roboty, ale co tam, poczeka :D A do kina zawsze możesz iść sam, ja już się przyzwyczaiłam, poradzisz sobie. dla osłody :D