chciałabym...

...

a ja też :D

to dobrze :D

oj nie jedna, nie jedna... :)

gdyby tak jeszcze te opowiadanie... hmmmm... znowu się rozmarzyłam...

a co jeszcze... ??:D

mmm...chmuruś... bo się czerwienię :D

:D :D :D nie ma skali mojego uśmiechu w emotikonach :D

cioteczna siostra miała pech i czołówkę :( Ale najważniejsze, że żyje, troszkę połamana, pozszywana, ale będzie dobrze :) To ja już masuję :D od czego zaczynamy?? :D

oj ja też bym chciała :)

no tak. Widzisz ja się boję tej zawodowej odpowiedzialności, nie życiowej- już ją mam. Odkąd pamiętam byłam samodzielna, a w ciągu tych kilku miesięcy musiałam jeszcze nauczyć się radzić sobie ze wszystkim sama... miało być już tylko piękniej... ech... coś o tym wiem...

nie do pani doktor to jeszcze daleka droga... studia podyplomowe co prawda to ma być początek, ale to jeszcze nie to :). Zobaczymy czy będzie tak jak chcę :) A czem będziesz różnie wspominał?? Ja się jednak boję troszku tej odpowiedzialoności. A poza tym to już z górki, i co dalej?? Tylko praca i praca, po drodze jakaś pasja :) i to wszystko?? Nie wiem, może znowu przewartościuje się parę rzeczy...ale i tak się boję...

miało być- chcę iść na kolejne studia :) Standardowo coś zjadłam, aj ;)

przeraża mnie ta dorosłość... ale już chyba czas najwyższy... ech... zbliża się coraz większymi krokami...

ja sobie odpuszczę. Praca, praca i praca. AAAAAAAAAAAle już nie długo :)

a swoją drogą nie dostałeś mail-owej odpowiedzi ode mnie??

si, wiem :) ale jeśli chcesz może pisać tam więcej

mail?? Jeśli tylko chcesz :)

chmuruś nie zamykaj się w sobie... buuu :(

chmureczko moja :) mogę tak mówić?? Uszka do góry, będzie lepiej, będzie dobrze... z czasem wszystko będzie znowu dobrze. dla osłody :)

chodziło mi o to, że nawet jak ta miłość już mnie znajdzie...teraz, zaraz, już :), to do fizycznej strony miłości jeszcze daleka droga...

nie prędko, nie tak prędko...

przepraszam, nie mam w zwyczaju zapraszać Panów na takie ekscesy ;P jakoś mi się tak wymknęło ;) lubię piewac, lubię tańczyć, lubię zapach pomarańczy :D

to zapraszam :D hihi...

to dobrze :) Troszkę lenistwa też Ci się należy. Ja zmykam na chwilę :), do wanny, kąpiel w pianie. Yh, małe przyjemności :). Polecam :) Lubisz pływać?? ;)