chciałabym...

:) hej, byłam na uczelni w innym mieście i przy okazji nadrabiałam towarzysko ;) A Przystojniak?? EEeee, to chyba już tylko marzenie... Pozdrawim ciepło

alo, nie zapomnijcie o mnie z tą miłością :)

a u mnie nie, buuuuuuu :(

mam tylko chwilkę, bo jestem na uczelni i nie mogłam nie zajrzeć i przeslać Pozdrawiam ciepło, będę jutro wieczorem :)

dzisiaj też nic, buuuuuuuuuuuu

Hej, wpadłam się przywitać :) i zaraz zmykam do Wawy, może przed weekendem wrócę, nie wiem, zobaczymy :) Miłego dnia chmurku i całej reszcie również :). Pozdrawiam ciepło i do napisania

dobrej nocy i kolorowych snów mimo wszystko na dobranoc :)

dzięki trzymaj kciuki, chociaż w tej chwili nie wiem za co ;) ale trzymaj...

A najgorsze, że mnie trafiło... i muszę nazwać to jakoś... platonicznie??, bo nawet nie zdążyliśmy się dobrze poznać... Głupiej coraz bardziej ;)

Masz rację, bez ryzyka chyba nigdy się obędzie. Wiesz ostatnio nawet spróbowałam, poszłam za implusem, przekroczyłam pewne granice i znowu dostałam po nosie... Znowu nie wyszło... Więc zamykam się spowrotem w sorupce, może Ktoś znjadzie sposób... tak jest chyba lepiej...

eeeeeeeeeee, nadal nic...

nie wiem czy tu mądrość ma coś do rzeczy, ale ja wolałabym ufać bezgranicznie...wierz mi... A żeby o tym wszystkim opowiedzieć to też muszę się otworzyć... błędne koło chmurku... nie wiem jak to zrobić...

postaraj się zachować twarz, to bardzo ważne... miło jest później mieć dobre wspomnienia... chmurek jak to zrobić, jak otworzyć się na drugiego człowieka, jak dać mu szansę?? Nie potrafię, już nie... Chciałabym się mylić...

życie bez milosci jest niczego warte! nawet jesli znowu trzeba będzie cierpieć... Kurde chmurek, ale czy warto znowu cierpieć?? Ja już nie mam siły...zwątpiłam...

lilijka jak to tylko zrobić?? Ufać.. Kochać...

Powodzenia w taki razie :) A jak dzień?? ;)

ale trafiłam :D witam ;) A z tym dniem to dobrze czy nie??

wpadłam życzyć wszystkim dobrego dnia :) i rogalika na buzi ;)

ale to chmurka topik, nie mówmy o tym :) Aloooo chmurek, gdzie jesteś??

przepraszam, ale są rzeczy których ja wybaczyć nie potrafię, nawet jeśli to miłość jak mówisz. Do jednej z nich zalicza się zdrada, nawet nie ta fizyczna, ale ta w głowie. I On to zrobił, ja już tego nie wybaczę. Nie zniosę tej niepewności, kiedy znowu i czy znowu... Ten związek już za mną.

tylko widzisz ja to wiem, zatęskni, zrozumie, ale co mi po tym?? W tej chwili nic nie jest już tak proste, przejechałam sie na Panu o jeden raz za dużo... I jak zaufać?? Boję się zakochać, boję sie rozczarować po raz kolejny... Życie ucieka, a ja?? Jak się w tym odnaleść?? Buuuuuu i tak jak chciałam Ci humorek poprawić tak mój, buuuuuuuuuu :P

mój też :) obok czerwieni, ciemnej zieleni i boskich brązów :)

aaaaaaaaaa i nie spotkałam miłości. Aloooooooo, gdzie jesteś ??

i wyszło na pomarańczowo ;)

chmurek, a pytasz o mojego byłego narzeczonego?? Nie ma szansy, a poza tym ja już nie chcę. Za dużo złego wydarzyło się po rozstaniu, bardzo się na nim zawidołam... nie ufam mu... i najważniejsze nie kocham go już... Wiesz minęło już 5 m-cy od rozstania, a poza tym On od dawna ma nową Panią. Nie chcę, po prostu to nie było to... A tutaj kilkakrotnie wspomniałam za Kim tęsknię, trafiło mnie praktycznie platonicznie jakiś czas temu :D I niestety to również nie ma racji bytu... bardzo żałuję... Więc widzisz czekam na to moje Szczęście, może kiedyś się pojawi. i duży :D co by się nam rogaliki na buzi pokazały ;)