chciałabym...

mi się też takie zdarzają :) ale wczoraj padłam i niestety obudziłam się z migreną, grrr nie zawsze, nie zawsze ;) a nie możesz sobie zrobić??:) Chmureczko, obawiam się, że Ona nie widzi tych twoich starań :(. A jak gęstnieje od facetów to się zdecydowanie pośpiesz, a nie stopuj. szkoda, szkoda. Na pociechę zapraszam na obiad :). Żeberka w kapuście :) i tylko cicha chyba nie zdążę upiec. A widzisz, zajęły jakieś 2 godz bo musieliśmy pojeździć w kilka miejsc. Ale mam w końcu nowy materac i może zacznę się wysypiać jak należy :). To ja wiem :). Już się mogę doczekać aż będzie jeszcze cieplej :). dobrego dnia :)

a mi wczoraj czasu zabrakło :O. Leci jak oszalały :O. e tam ucieszę się :D i jak ruszanie?? Byłeś na treningu??? to ja chyba zacznę trzymać kciuki :) dobrego dnia

widzisz, to ma kolejny powód żeby wpaść na weekend :). A ciasto marchewkowe kiedyś jadłeś?? ale warto :P tak, to bywa po zimie. Musisz częściej na treningach się pojawiać i wrócisz do formy ;). a ja wcale nie muszę być piękna:P. Słusznie :). I cieszę się że taki odpowiedzialny z Ciebie facet :). Ale czasami trzeba zaryzykować... szczególnie na początku... i widzisz nie wyspałam się :O. Nie mogłam długo zasnąć, a później i tak przewracałam się z boku na bok. dobrego dnia

dzień dobry słonko ładnie świeci, u Was też?? ostatnio doszłam do wniosku, że wcale by mi to nie przeszkadzała, nawet jest to bardzo miłe :). Lubię takie spokojnie dni, pranie, sprzątanie, ostatnio uwielbiam gotować i sprawia mi to niesamowitą radość. I wiem, że jak się pojawią Kaczory to zostanę w domu możliwie najdłużej i wcale za tą moją karierą tęsknić nie będę. A że nie wyglądam to fakt :). Poza tym Chmurko dużo się zmienia w punkcie widzenia jak spotka się swojej drodze Rycerza :D:D:D Jak masz tylko gości to zapraszam do siebie, postaram się znaleźć cichutki kątek na wspólne ploty ;). Mój Rycerz, dzisiaj ma 2 mecze do obskoczenia :). A za Ciebie oczywiście trzymam kciuki :). Powodzenia Jak fajna to działaj i to szybko :) A panią M. to kopnij w tyłek i powiedz, że to ode mnie. Przestań w ogóle na nią patrzeć!!!! a weekend. Dobry, spacer, obiad, film. A swoją drogą polecam : Sztuczki. mp niestety nie wyniknie, bo Chmurzasty przespał sprawę, a teraz ja już spotkałam swoją drugą połówkę :). Ale że bardzo się lubimy to nie możemy żyć bez tego naszego pisania , prawda Chmurko :). Szanse ponoć zawsze są...

dzień dobry ale i tak chcę je już wymienić na inne. nie ma wyjśćia?? AAAA to mnie pocieszyłeś :O. Oj tam od razu siedzieć i pachnieć, to nudne. Ja mogę pełnoetatową kurą domową :P. bo niektórzy nam z topiku zniknęłi :(. MP wróć... dobrego dnia

jak dobrze, że mam mały domek i ciotki nie nawiedzają:P jak sam zauważyłeś więcej mieli by ze mną problemu niż pożytku z tego zamknięcia :P Chmurzasty, jak mi się nie chce do pracy chodzić. Poradzisz coś?? ;) mecz rzecz święta :)

Ty to powiedziałeś :P oj ta nasz poczta coraz bardziej szwankuje, grrr :O Ale cieszę się, że się podobał :) ojeje, to strasznie długie te wizyty ciotek, współczuję ;). u teściów na zamku Chmurko ;). Cała i zdrowa :). A na wież to ja bym się nie dała zamknąć, tak sama, przecież tam nudno. No chyba, że by mi net założyli ;). farciarz, ja się właśnie do pracy wybieram :O Dobrego dnia

trzymam za słowo :P u mnie też i nawet przy moich kuchennych szaleństwach znalazłam dla Ciebie czas :P I co Zajączek nie doszedł :(, a tak się starłam żeby był na czas. Jech :(, przyjedzie po Świętach :O. brawo, jupi :D:D:D a ja mam jutro spokój od ciotek ;). A w poniedziałek czeka mnie wizyta na zamku ;). śpij dobrze, dobranoc ;)

Chmurko, spadek formy?? Co jest??

słucham Chmureczko a to to ja wiem, bo ja również :P. A uparciuch i tak jesteś :P pogoń mi te duchy czym prędzej! ja sobie poradzę :) spokojnie, tylko muszę się najpierw zdecydować ;). dobrego dnia :) zmykam do pracy

poproszę jeszcze :) a spadaj na drzewo, uparciuchu :P którą znowu prześpisz. Ech, Chmurek, Chmurek... mnie też malowanie czeka na wiosnę, ale jeszcze nie wymyśliłam koloru ;). zmęczona jestem mieszkaniem w domu :( i coraz bardziej mnie to wkurza. A na wyprowadzenie się nie ma szans chyba czas do łóżka :) Dobranoc Chmurko, śpij dobrze

no wiesz co, o jakieś niecne zamiary mnie podejrzewasz :P tak to jest :O i znowu:P że ja niby kłamię, no wiesz:P. Chciałam dobrze, ale jak tak to nie :P. Rycerza o pomoc poproszę i na Twoim miejscu już bym się zaczęła obawiać:P bo jest duży :) Czepiasz się, 7 lat to dużo?? Ty młodo wyglądasz :P i znowu szukasz wymówek :P. Niecały m-c;), małolat z niego hihi :) a ja Ci mówię, że proste :) do wieczora :)

e nie, chemia nie:O tylko te bomby mnie interesują ;). jak na razie jest tylko gorzej:O a już od razu swatać, ja mam dużo kumpli :P a Ty myślisz, że ja CIbie nie dopadnę?? O kolego, nie znasz dnia ani godziny:P Licealistki, no super :). Kilka lat różnicy czem nie ;). Mój Rycerz jest akurat młodszy ode mnie;). A Ty nie wymyślaj tylko się zakochaj i koniec! dzięki...

to szkoda, bo te bomby to fajna sprawa ;). Bardzo mnie intrygują i myślałam, że czegoś się o nich dowiem od Ciebie ;). ja też marzę o życiu na własny rachunek. Chciałabym się wyprowadzić, a nadal mnie na to nie stać :O to w związku, że Ci z tym równie dobrze jak mi, to może zamieszkałbyś bliżej mnie?? :D:D:D Mój Rycerz nie ma nic przeciwko porywaniu mnie na piwko od czasu do czasu :). a koleżanka fajna :). U mnie ostatnio takie relacje się pokićkały i już nie za wiele tych koleżanek mam :(. si, niestety. I jakby tego było mała to mam jeszcze takie 3 piątkowe szkolenia :O. Niestety , ale nauczyciel wiecznie na szkoleniu, a dookoła trąbią, że tylko 18 h pracujemy. A to gówno prawda. Żaba nie pochwaliłam się, bo jakoś mi z głowy umknęło. Wyszłam zniesmaczona i nawet na wyniki nie poczekałam. Także nawet nie wiem na co obroniłam. Ciesze się przeogromnie, że to już za mną :). A teraz robię sobie co najmniej rok przerwy od kolejnych studiów, muszę odetchnąć :). A Ty skąd wiedziałeś o moim?? dobrego dnia :)

Co jak co, ale ja sobie nie pozwolę, żeby moje dziecko rządziło w domu, więc takich problemów to u mnie nie będzie. tylko tak z ciekawości pytałam, kiedy będą bomby ;). i widzisz... dobrego dnia :)

setunia oj coś mi się wydaje, że Ty znasz mnie dużo lepiej niż ja Ciebie. Chciałabym nadrobić braki :). Wiem, że muszę tylko mało że nie mam pomysłu, to starsi dużo więcej stażem również nie mają pomysłów :O. Bo taka klasa jeszcze się nie trafiła nikomu . O wypaleniu zawodowym to tu nie ma mowy ;), pomysłów w mojej głowie masa, ale nie z tymi dziećmi :O. Chmurzasty choć szybko na bop ja za chwilkę wracam do szkoły, na radę pedagogiczną.

Wiesz co ja już nie mam siły do Ciebie. Kopiesz TY JĄ w dupę w końcu. Ileż można?? Nic nie powiem. A nie powiem. Zmądrzej w końcu i wyciągnij wnioski!!! U mnie bez sensu w pracy, przestaje ją lubić... Dzieciaki są perfidne, a rodzice, ech brak słów... Przytulam mocno

Chmurek, ale ten temat powinien być zamknięty dawno temu, czem jeszcze to przeciągasz?? Widzę... :( może pomogę ;) Dobrego dnia mimo wszystko :) choć mój będzie ciężki :(

ale po co Ci ta rozmowa?? na dzień dobry:)

:)

Chmurzasty zapraszam na ploty;)

gdzie jesteś??

Chmuruś dal uśmiechu . Jak chcesz pogadać to wiesz gdzie mnie szukać ;)

oj przetrzepie, co to za doły, co? Czem nie odpisujesz, nic nie mówisz? Chmurzasty, podpadasz mi [grozi palcem] u mnie same fajne sprawy. Pracuję od poniedziałku:), na razie ciężko, inaczej :O bo w szkole. A poza tym pojawił się Rycerz :D ale o tym już wiesz :) i jeszcze jeden dla ocieplenia

można np. pić piwo i oglądać mecz ;)