Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

ka_myszka

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. ka_myszka

    Dziewczyny z USA

    aerochocolate, dziekuje Ci. ta glowna strone marylanddmva.com znalazlam juz wczesniej. tam pisze \"A social security number shall be required and verified for applicants for an original, renewed, duplicate, corrected Driver\'s License or for a Learner\'s Permit. Applicants not eligible for a social security number will be required to provide a self-certification.\" http://www.marylandmva.com/DriverServ/Apply/apply.htm mam pytanie - co oznacza \"self-certification\" w moim przypadku, gdy nie posiadam ssn? zaznaczam ze chcialabym ubiegac sie o pierwsze prawo jazdy, nie posiadam tez polskiego.
  2. ka_myszka

    Dziewczyny z USA

    znajomi w Pl teraz tez prowadza inne zycie, nie koniecznie musza miec czas dla nas. rowniez, jak wszedzie-nie tylko w USA, pracuja w weekendy. dla samych znajomych nie warto wracac.
  3. ka_myszka

    Dziewczyny z USA

    aiii - nie od razu po przyjezdzie jestes wrzucona do wielkiego worka nielegalnych. jest wiele sposobow aby nie utracic waznosci wizy, np poprzez zmiane statusu (np na wize studencka - poprzez np szkoly jezykowe, jak i college). takze mozesz sie uczyc i pracowac, natomiast aby dostac zielona karte jest b.trudno. tak jak napisala Homerkowa - slub z obywatelem badz sponsoring poprzez pracodawce. niestety nie jest tak rozowa z tym sponsoringiem! na dzien dzisiejszy, zebys pomysle w ogole przeszla proces, musisz byc na waznej wizie. jezeli natomiast jestes nielegalnie - najlepiej aby Twoj przyjazd tu nastapil przed 2001 rokiem (po ataku na WTC radykalnie zmienilo sie prawo imigracyjne). mozesz owszem zaczac proces bez wzgledu na status, ale bedac nielegalnie tutaj po 2001 roku - nigdy nie zakonczysz procesu, poniewaz bedziesz musiala wrocic do kraju (pl). haczyk jest w tym ze nie bedziesz mogla przyleciec do stanow na tzw interview, poniewaz beda nielegalnie tu powyzej 1 roku nie mozesz przekroczyc granicy usa przez kolejne 10 lat! wiec wiekszosc ludzi, ktorzy zaczeli proces po prostu wyrzucaja pieniadze w bloto. jak na razie czekamy na nowego prezydenta, moze sie cos zmieni. juz Bush proponowal dla nielegalnych tymczasowe pozwolenia na prace, ssn, niestety nie przeszlo. Homerkowa - ile lat nalezy miec \"rozliczonych\" aby dostac emeryture? pozdrawiam z NY
  4. ka_myszka

    Dziewczyny z USA

    do dziewczyn ktore pytaja sie jak wyglada zycie nielegalnych: mieszkam w NY, gdzie jest bardzo BARDZO wielu nielegalnych imigrantow, glownie Meksykaninow, ale i innych narodowosci, m.in Polakow. w NY z praca nie jest ciezko (mysle ze jest w innych Stanach, gdzie nie ma tak duzej populacji, a pracy jest malo). Jezeli chodzi o Polakow, najczesciej wykonujemy prace budowlane (mezczyzni) badz sprzatanie, opieka nad dzieckiem (kobiety). ale to nie regula, wiele osob ktore sa nielegalnie pracuje w biurze, sklepie, itd. jezeli tylko chcesz pracowac - prace znajdziesz. zycie nielegalnych w NY: dopoki jestes zdrowy to jest dobrze. owszem, zycie z roku na rok jest coraz drozsze, ceny wynajmu mieszkan ida niesamowicie w gore, zreszta jak i wszystko. ale jezeli masz prace, bedziesz w stanie sie utrzymac, z tym ze wiekszosc, jesli nie ma partnera z ktorym dzieli koszty utrzymania, wynajmuje pokoj. bez ubezpieczenia zdrowotnego (w sumie nie dotyczy to tylko NIELEGALNYCH), jest nie za dobrze, kazda wizyta u lekarza to koszt ok. 100 $. podam przyklad. leki sa bardzo drogie. jezeli nie masz ubezpieczenia, i np z jakiejs przyczyny wzywasz karetke (znajoma ostatnio zaslabla - co sie potem okazalo - byl to stan przedzawalowy) to sam koszt przyjazdu (bez zabrania do szpitala) to 2 tys. $. zarobki: z tym roznie. na poczatek bez doswiadczenia w czymkolwiek jezeli masz szczescie mozesz zarobic ok. 10 $/h. ale sa kobiety co maja mniej. z doswiadczeniem jest lepiej, mozna negocjowac i znac swoja wartosc. nie wiem jak jest z tzw. \"benefitami\" - jak jestes nielegalnie to najprawdopodobniej ci sie nie naleza (trzeba udokumentowac dochody), natomiast jest pewne ze jezeli jestes w ciazy - przyszla matka moze starac sie o ubezpieczenie, nie jestem tylko pewna na jak dlugo. ogolnie zycie w NY jest dobre. tak jak ktos napisal powyzej, jezeli tylko jestes zdrowy mozesz zyc dosyc \"porzadnie\" - stac cie na wiele, co najwazniejsze jestes w stanie sie utrzymac, jak i oszczedzic na wakacje. wielkie minusy bycia nielegalnym: (co w tym wypadku praca w krajach UE jest na plus): nie licza ci sie lata pracy, zazwyczaj przez wiele lat wykonujesz jedno i to samo, bez mozliwosci rozwoju. wielu imigrantow nie zna dobrze jezyka, wiec moja dobra rada: WARTO zainwestowac pieniadze w nauke jezyka, nawet jesli ktos planuje byc tutaj nielegalnie. pozdrawiam wszystkich z USA, Ameryka to nie raj, ale jak w kazdym kraju - jezeli tylko jestes sprytny i ambitny - poradzisz sobie. najwazniejsze to byc szczesliwym, doceniac co co sie ma i cieszyc WLASNYM zyciem, bo niestety cecha Polakow jest zazdrosc i zawisc, ktora nie daje im spokoju, ze komus moze sie lepiej powodzic.
  5. ka_myszka

    Dziewczyny z USA

    hej, NY Queens, pozdrawiam
  6. ka_myszka

    Dziewczyny z USA

    hej, bylam na Florydzie w grudniu, pogoda byla fantastyczna!!! jak jest tam teraz? da sie wytrzymac? z ktorej czesci Fl jestes? pozdrawiam z NYC
  7. ka_myszka

    Dziewczyny z USA

    juz prawie 4 lata w NY. pozdrawiam
  8. ka_myszka

    Dziewczyny z USA

    witaj, rowniez mieszkam New York, na Queensie. co porabiasz w USA?
  9. ka_myszka

    Dziewczyny z USA

    hello, skad jestes?
×