Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

*aisha*

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. *aisha*

    akcja ostatniej szansy - dla zdecydowanych

    margo tyle Cię nie było, a teraz zdziwiona jesteś, że nas nie ma! :D ;) u mnie przygotowania do Świąt idą spokojnie i bez nerwów, w tym roku będą na Wigilii tylko 3 osoby, łącznie ze mną, więc same widzicie Wczoraj kupiłam ostatni gwiazdkowy prezent, dziś już tylko doszlifuję kilka rzeczy i będę pakować;) wreszcie, hurra :) Jeśli chodzi o dietkę, to idzie sobie spokojnie i leniwie :) nie grzeszę wcale, ale też nie dręczę się zbytnim ograniczeniem jedzenia :) jem, to co lubię i jestem szczęśliwa, nie czuję presji, żeby schudnąć nie wiadomo ile w miesiąc Mogę się pochwalić, że mięsa nie jem już ponad 3 tygodnie i bardzo dobrze się z tym czuję :) ale ćwiczyć nie chce mi się wcale, niestety:/ mam nadzieję, że za jakiś czas i na to przyjdzie pora :) Pozdrawiam Was cieplutko:) Piszcie, może jeszcze ktoś tu został :)
  2. *aisha*

    akcja ostatniej szansy - dla zdecydowanych

    hej Anku:) a myślałam dziś o tym, żeby podnieść temat! telepatia zadziałała:) Jestem ciekawa co u Was słychać, niekoniecznie dietkowo, tak po prostu co się u Was dzieje:)
  3. *aisha*

    akcja ostatniej szansy - dla zdecydowanych

    hej!!! jest tu kto??;)
  4. *aisha*

    akcja ostatniej szansy - dla zdecydowanych

    u mnie 4ty dzień diety (wow!;) ) w każdym razie zaczęłam na dobre i pociągnę do końca roku:) a jak będzie trzeba to i dłużej:D margo, jak nie będziesz częściej wpadać, to masz przechlapane, słowo daję!!:P a byłaś u lekarza z tą zgagą?? witam nowe dziewczyny:)
  5. *aisha*

    akcja ostatniej szansy - dla zdecydowanych

    Anku proszę się nie nabijać z moich 1,5kg:P:D
  6. *aisha*

    akcja ostatniej szansy - dla zdecydowanych

    hej!!:) musiaczek, Ty się wykuruj do końca a nie kombinuj!:D to nie przelewki, o zdrówko trzeba dbać, zwłaszcza w sezonie jesienno-zimowym! Dużo zdrówka Ci życzę!!! ps. jak usłyszałam zastrzyki i kroplówki, to myślałam, że zjadę z fotela:D panicznie się boję:o Anku, no co Ty, nie wierzę, że Mama może tyle czasu się na CIEBIE gniewać:) smerfetka, a co to za szkoła?? jakie kolory tapet wybraliście?:) do Sylwestra jeszcze 10,5 tygodnia, damy radę schudnąć spokojnie:) efcia, margo, hop hooop! :) co słychać?:) Schudłam zawrotne 1,5kg. w tydzień, żyć nie umierać:P:P Buziaczki!!:)
  7. *aisha*

    akcja ostatniej szansy - dla zdecydowanych

    hehe, no dobre, dobre, to będę pisać sama do siebie!!:P efcia, pisz czasem, żeby mi smutno samej nie było;):) musiaczek, gdzie Ty znikłas?? martwię się o Ciebie, że coś jest nie porządku smerfa dostaje rozgrzeszenie;) bo siedzi w domciu a nie w pracy;) anka, a u Ciebie co słychać?? ja jakoś ciągnę:D powolutku, ale jakoś;) dziś się wreszcie wyspałam, bo zeszłą noc miałam tragiczną, wszystko przez mojego pieska kochanego, bo zachciało mu się ze mną spać, a jest taki wygodnicki, że jak się położę tyłem do niego to drapie i piszczy!!:D i tak było całą noc:P ps.Rozumiem, że wymiarów nie podajemy;)
  8. *aisha*

    akcja ostatniej szansy - dla zdecydowanych

    ja poukładana... hehe;) Buziaczki efcia:) miłego odchudzania z Twoim Pitem!!
  9. *aisha*

    akcja ostatniej szansy - dla zdecydowanych

    hej efcia!!!:) ale fajnie, że wpadłaś!:) nie trać wiary, że osiągnięcie wymarzonej wagi jest możliwe. Ja Ci mówię, że JEST:) póki co, musisz wydobrzeć i dojść do siebie. Wyobrażam sobie jak ciężko jest dietkować gdy ma się całą rodzinkę na głowie i trzeba im szykować te wszystkie pyszności. Cieszę się, że rehabilitacja Ci pomaga i powoli dochodzisz do siebie:) u mnie waga tylko na początku leci szybko w dół, organizm oczyszcza się po obżarstwie, trawi to, czego nie zdążył wcześniej. Teraz mam zastój, ale się nie stresuję - do Sylwestra jeszcze sporo czasu:)
  10. *aisha*

    akcja ostatniej szansy - dla zdecydowanych

    witam, witam:) musiaczek, przewertowałam nasz topic, żeby odnaleźć tabelkę i zobaczyć ile masz wzrostu, jest czarno na białym, że 172cm, więc zaraz dostanisz kopniaka kochanie, ale za biadolenie, że 59kg. to tak dużo!!!! nie stresuj się tymi 3kg. Dieta najlepiej idzie jak się zapomina o odchudzaniu:) jak w wakcja byłam zabiegana i miałam mnóstwo zajęć, to nawet się nie obejrzałam, a kg. same leciały w dół, oczywiście trzymałam się jakichs określonych zasad, ale nie czułam głodu, bo nie miałam czasu o nim myśleć:) A jakie są Twoje założenia?:) smerfetka, ja to bym chyba ze szczęścia umarła jakbym mogła urządzać swoje własne gniazdko:):) chociaż domyślam się, że pewnie jesteś już strasznie zmęczona tym wszystkim, urzędami itp. Ale teraz będzie już tylko lepiej:) Do tabelki podaję wymiary jako ostatnio;) bo w zeszły piątek byłam pierwsza i... ostatnia:P anku, i jak było na spacerze?:) Mama się już nie gniewa?:) anka, pisz co u Ciebie!!:)
  11. *aisha*

    akcja ostatniej szansy - dla zdecydowanych

    witam, mamy nowy dzień:) co słychać u Was Dziewczyny?:)
  12. *aisha*

    akcja ostatniej szansy - dla zdecydowanych

    cześć piękne :) ahhh... jest nowy dzień, piękne słońce na niebie i weekendowe smutki częściowo wyparowały :) Dziś idę na rozmowę z dziekanem, chciałabym mieć to już za sobą i od jutra móc wreszcie chodzic na zajęcia. Jeszcze wszystkim pokażę, co potrafię! :) jakoś tak w ogóle.. lżej mi trochę na serduchu, bo ostatnie kilka tygodni to był istny koszmar smerfetka, serio aż tyle \"papierkowych\" spraw do załatwienia? i to wszystko związane z tym, że się pobraliście?? musiaczek, ja też właśnie myślę jaką by tu formę aktywności wprowadzić, coś mi już chodzi po głowie, ale nie wiem czy zacznę teraz chodzić czy może jeszcze się zastanowię.. Ale czuję, że moje ciało chce jakiegoś wysiłku :) hehe:D ja tu nie mam zamiaru nikogo zmuszać do mierzenia się itp:) jak ktoś chce to niech podaje albo wpisuje sobie w stopkę, co kto lubi. Tabelka była fajna, ale jak ma powodować jakąś traumę to lepiej nie podawaj, musiaczek;) u mnie dietka leci, prawie co noc mi się śni, że zajadam kanapki z salami albo rogale z czekoladą itp:D więc rano się budzę i czuję się jakbym już zjadła to wszystko, więc na jawie nie mam ochoty:D niezły sposób:D Buziaki, może wpadnę jeszcze potem
  13. *aisha*

    akcja ostatniej szansy - dla zdecydowanych

    szkoda, że zostałam sama :(
  14. *aisha*

    akcja ostatniej szansy - dla zdecydowanych

    jak to Cię wywalają? zobacz na mój opis w stopce, to zobaczysz ile JA mam do zrzucenia:P no naprawdę się odchudzamy hehe:)
  15. *aisha*

    akcja ostatniej szansy - dla zdecydowanych

    :) mamy, mamy: dużo optymizmu + wiara, że się uda + wparcie, co by przypadkiem nie dać się skusić Milce np:P oto cały sekret:) reszta wyjdzie w praniu:D jak bliżej Cię poznamy:)
×