Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

frogus_80

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez frogus_80

  1. Ależ mam dziś dzień ...wqr@#$ Właśnie zadzwonił mąż, z genialnym pomysłem, że pojedzie z ojcem jutro w okolice Bochni oglądnąć działkę [ bo chcemy kupić z rodzicami działkę budowlaną, na razie z przeznaczeniem rekreacyjnym] Do Bochni jest 1h drogi dodając do tego czas na oglądnięcie 2 czy 3 działek po drodze to zajmie to ze 2 h .... qr$#% b bo mu się wydaję, że skoro do tej pory nie urodziłam to na pewno nie urodzę do pn/wt. Jakby nie można jechać wtedy jak urodzę ... ale nie będę już dyskutować, bo szlag mnie trafi
  2. frogus_80

    smażone pomidory

    Dalej nie urodziłam :P *Hime trzymam kciuki i za nie długo dołączę ale wracam na SB
  3. W ramach akcji "nie tuczenia" mega tyłka zrobiłam sobie budyń ;) A w ramach akcji wywoływania wysprzątałam sypialnie i wsadziłam pranie :)
  4. *Myszka To powodzenia życzę ;)
  5. *Justynka - trzymam kciuki aby się ruszyło. :) A u mnie to jak ma się ruszyć to niech się ruszy nad ranem, bo mój gin ma jutro rano dyżur. *Mysza - za Ciebie też trzymam kciuki, aby w końcu się ruszyło. :) A co do sexu to podziwiam, mnie tak boli dół brzucha i krocze, że nie bardzo to widzę jakby to miało być ;)
  6. *Betatka - właśnie najgorsza jest ta niepewność, byłam już nastawiona, że w pn jadę na oddział ... a tak to żyję w zawieszeniu...a jedno "zawieszenie" tj. niewiadoma kiedy TO się zacznie - mi wystarcza. Nic to "trza" czekać... A co do tyłka to ja ostatnio regularnie o niego dbam - właśnie wchłonęłam wielkiego pysznego mega słodkiego hiszpana... i mało mi hihih, ale sobie już daruję. Bo zaraz zamiast tyłka będzie MEGAAAA TYŁEK!!! ;)
  7. *Irysku - trzeba wierzyć, że lekarze wiedzą co robią :) I jeżeli lepiej jest wywołać poród, to zapewne tak jest :) Wiadomo, że każda z nas tego nie chce, ale należy zaufać lekarzom bo i tak same nic nie zrobimy :)
  8. hej hej wkurzyłam się dziś strasznie. Byłam na KTG [wszystko ok] i wiedziałam, że nie będzie dziś mojego gin. Także z wynikami poszłam do innego lekarza [btw to podobno bardzo dobry lekarz - były ordynator oddziału, ale jest już tak stary ze powinien być na emeryturze] sprawdził wynik KTG, zbadał mnie - pomijam fakt, że dawno już ktoś tak mało delikatnie mnie badał. I tak mój gin kazał przyjść mi jeszcze raz na KTG w sobotę i jeśli do pn nie urodzę to miał mnie położyć na oddział. No a pan doktor na oddziale stwierdził, że skoro mam 42dniowe cykle i to nieregularne, i że termin z OM to będzie koło 25/26.04, więc żebym nie przychodziła w sb na KTG tylko w pn na KTG i że jeśli nie urodzę to położą mnie 30.04!!! Więc zwariowałam, wkurzyłam się i ze stresu popłakałam męzowi w samochodzie heh Ale zadzwoniłam do mojego gin i długo rozmawialiśmy no i w końcu stanęło na tym, żebym przyszła rzeczywiście na KTG w pn i on mnie zbada i zadecyduje co dalej. Wszystko przez te moje cykle, ja niby mu o tym mówiłam, ale kazał się trzymać ciągle terminu z USG. I tak mi poplątali wszystko. Co prawda ufam mojemu gin. Wiem od innego lekarza[mojego znajomego] z tego szpitala, że jest jednym z najlepszych tam lekarzy , ale i tak mnie to wkurzyło wszystko, bo tak naprawdę nie wiem na czym stoję, a przestałam już wierzyć że urodzę naturalnie ;) - hihi zwłaszcza po wczorajszym sprzątaniu hiihi Qrcze tylko nie chcę mieć wywoływanego porodu, moim dwóm koleżankom wywoływano i dzidzia spadł puls i w sumie miały CC ale po intubacji bo na znieczulenie nie było juz czasu. No nic wygadałam się i przeszło mi już :) *Betatka - ja też miałam straszną noc, wszystko mnie bolało a na dodatek sikałam co pół godziny ;) *Justynka - i co? i co? *Agusia - ależ Ci fajnie, że Malutkiego masz już przy sobie :) *mama-i ja - na pewno z dnia na dzień Kubuś będzie coraz bardziej kochał swojego braciszka :) *Atenka - cieszę się, że wszystko już dobrze. Gratulacje!!! *Natusia - nie rodzę wrrr...dziś dalej będę sprzątać :P *Goba - jak tak dalej pójdzie to ja urodzę najpóźniej ;)
  9. Nie rodzę ;) Napiszę później. Buziaki
  10. Przegięłam, ledwo żyję, krzyże mnie bolą, nogi odpadają, ręce też ... ;) Ciekawa jestem czy to coś zdziała :P
  11. *Justynka dzięki za odpowiedź odnośnie tych ruchów ... i tak się zastanawiam, że ja nie wiem czy mam ich teraz aż tyle ...ale może nie zwracam na to uwagi. Jutro sobie policzę :) Kuchnia mi lśni, jeszcze podłogi wymyję, powiesić pranie i obiad na jutro przygotuję :) *Majówka - trudno powiedzieć co to jest... czop ma być galaretowaty i może być zabarwiony krwią. Te upławy mogą być też spowodowane badaniem ginekologicznym ... jak jest ich dużo i się martwisz podjedź do szpitala :)
  12. Mój Mąż właśnie mi powiedział, że każdy mój telefon powoduje u niego ogromny stres hihihi biedaczek
  13. *Agitka - jak dobrze usłyszeć takie miłe słowa, hehehehehehe, że tak szybko kilogramy w dół lecą :D
  14. *Natusia - przeczytaj sobie ulotkę, tam jest napisane że trzeba zmywać przed każdym karmieniem. A bephanten można też na odparzenia itp. używać więc się nie zmarnuje :)
  15. A co do oliwki to ja pewnie bym jej nie kupowała tylko jakiś basalmik czy cuś ... ale u mnie w szpitalu jest na liście, więc na razie mam oliwkę a potem zobaczę co i jak :)
  16. *Betatka - jeśli chodzi o Bephanten to u mnie w szkole rodzenia doradca laktacyjny powiedział, że ostatnio zmieniono skład i trzeba go zmywać i ponieważ wcześniej go kupiłam sprawdziłam na ulotce i rzeczywiście trzeba każdorazowo zmywać. U nas ta pani polecała Maltan, PureLan, Lano Maść ich nie trzeba zmywać ... i ja kupiłam sobie Maltan... a Bephanten zostawiłam dla Dzidzi bo jest też na odparzenia itp A u mnie w szpitalu dzieci są z mami, ale można je "oddać" do sali noworodkowej jeśli się np. nie ma siły *Natusia - hihihi ja tylko słyszałam że to super hiper wynalazek, ale skoro dziewczyny sobie chwalą to pewnie jest :) A co do Oilatum i innych podobnych to u nas z kolei w szkol rodzenia pani powiedziała, że owszem można stosować, ale ona radziłaby co drugi dzień bo skóra się przyzwyczaja i potem bez niego ani rusz. A co do Byka(ja jestem byczkiem), to jeśli chodzi o uparciuchy to ja myślę, że Barany i Lwy to dopiero uparciuchy ... tak patrzę na siebie i porównuje ze znajomymi i tak mi się właśnie zdaje :) A ja sprzątam dalej ... i pranie mam jeszcze powiesić ... męczę się bardzo, oby to zadziałało :P
  17. Oooooj...powoli sprzątam, ale wymaga to ode mnie mega wysiłku :P A najbardziej to krzyże dają w d...ę ;) * Justynka - A ja już myślałam :P .... ja nie jestem umówiona z lekrzem...tyle, że w szpital w którym rodzę jest niewielki i ja chyba już większość lekarzy pracujących tam poznałam :) Poza tym zwróciłam uwagę na to, że będąc pacjentką mojego lekarza ... jestem traktowana nieco inaczej ... albo mi się wydaje, hihih, bo tam wszyscy tacy mili, aż się wierzyć nie chce :)
  18. *Betatka - hihihi być może, aby tylko brzuszek mnie nie pobolewał ;) Ale jestem twarda i właśnie myję kafelki w kuchni hehe
  19. *Goba - bo to jakieś hiper, super nowe "cudo" hehe Hmm miałam kupić fridę, potem zastanawiałam się nad katarkiem i teraz nie mam ani jednego ani drugiego po zapomniałam ... cóż kupi się później A ja jestem nienormalna bo ciągle czytam artykuły jak wygląda poród, co czuje kobieta rodząca itp itd a potem mam stresa ... a całą ciąże nie miałam stresa ....szkoda że to może tak długo trwać ... czyśby nie łatwiej było rach ciach i po bólu heheheh
  20. Nooo to rada super hehe, a nie słyszała ta osoba że wywoływanie to też nie jest za dobre i np zastrzyk z oksytocyny to stosować należy tylko w wyjątkowych przypadkach ....bo jak wszystko może mieć skutki uboczne Jak często chodzisz na KTG?? Ten octenisept to właśnie jakieś cudo w spray ;) Ja się spóźniłam w szkole rodzenia na zajęcia z pielęgnacji noworodka i właśnie nie wiem czym przemywają pępuszek, ale widziała i spirytus na stoliku i to cudo ... dlatego czekam z zakupem, aż zobaczę co radzą i co używają w szpitalu Właśnie *Goba mam jeszcze sól morską taką w spray nie pamiętam nazywa do noska Ja zjadłam 2 kromki z serem białym ale jakoś to bez smaku :)
  21. Hej hej i ja jestem :) O 12 mam wiytę u gin...może choć małe rozwarcie stwierdzi hihi Przestałam wierzyć, że urodzę hehe choć wiem że to akurat jest niemożliwe... ale skoro nic się nie dzieje, to i sam poród oddalił się bardzo daleko ... pomimo że tak naprawdę może zacząć się w każdej chwili *Beatatka jaką to instrukcję usłyszałaś??? ;) I gdzie masz to słoneczko bo u mnie brak :(
  22. Wrzuciłam pranie ... jestem z siebie dumna :P Co prawda kosztowało mnie to troszku wysiłku, ale co tam hehehe :D
  23. frogus_80

    smażone pomidory

    A tak w ogóle to mam do sprzedania biżuterię nową :) Również na sztuki, może któraś chętna :) http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=493024 Termin: 19 kwiecień 2010...dalej czekamy
  24. Mam do sprzedania biżuterię - nową ... może którejś się coś spodoba. Można też na sztuki :) http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=493024 A ja chyba dziś nie będę sprzątać :P
  25. Ja mam L4 wypisane do terminu z OM, ale ja miałam bardzo nieregularne miesiączki także nie traktowaliśmy z gin tego terminu na sztywno ... w związku z tym trzymaliśmy się terminu z USG ... ale jak widać to chyba termin z OM jest bardziej realny :P
×