frogus_80
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez frogus_80
-
I zawaliłam dzisiejszy dzień!!! :o Ale jutro będzie lepiej ... obiecuję sobie i Wam ..
-
hej hej Hime bardzo się cieszę, że działam na ciebie motywująco :) Dopinguję w dalszej walce i wierzę, ze w tym roku uda nam się w końcu osiągnąć cel :D Ja mam w tym tygodniu - 0.3kg mniej niby nie dużo, ale jednak cosik, tym bardziej, że jestem w trakcie @. Liczę, że w następnym tygodniu będzie mniej :) Nadal jestem wierna liczeniu kcal i bardzo mi z tym dobrze :) Aż sama si ę sobie dziwie, że tak dobrze mi z tym :P Caramba, Charta, Dinka, Aga - co tam u Was? :) Oki spadam, bo lecę na siłownię Buziaki i pozdrowionka
-
A ja sobie schudłam ;) :P :D -1,3 kg na moim koncie - oby tak dalej!!! Ależ się cieszę. Buziaki
-
Oj *Hime czepiasz się i łapiesz za słowa nie 1 sztuka marchewki tylko 2 ogromiaaste marchewki pokrojone na kawałki :P A wiczorem był kalafior :P Wiem, że nadal mało warzywek, ale powoli uczę się je na nowo wprowadzać, trzeba wprowadzić zasady WW znowu w ruch bo są bardzo dobre. W ogóle to się zastanawiam, czy nie pokombinować WW z SB wyznaczyć sobie np. 20pkt (o 2 więcej niż wychodzi z wyliczeń). Po co ? Bo może ja mam za duże porcje w SB wydaje mi się, że za dużo jem. Mimo, że w większości zgodnie z zasadami. Zadanie na dziś wieczór, odnowić sobie zasady SB ;) Szczerze to miotam się tam i z powrotem i sama nie wiem co robić ... wiem wiem Hime powie :P wziąć się w garść i zabrać do roboty. Ja się staram, ale jakoś nieudolnie ... Buziaki dla Wszystkich Pomidorów
-
*Hime co do moich warzyw po 1 wrócił do łask sok pomidorowy wiec mamy dwa razy :P A wieczorkiem będzie albo zupka jarzynowa, albo cosik z warzywkami co sobie wymyślę ... aaa i podgryzam jeszcze surową marchewkę wiem że niby nie jest SB ale ja nie mam po niej ataków na słodkie
-
*Hime właśnie że nie podjadam, chodziło mi bardziej pisząc o kontrolowaniu wagi, że może niektóre rzeczy które jem nie służą mi ... może w moim przypadku powodują wzrost wagi ... i wszystko co jem zapisuję ...:)
-
hej hej jestem i ja :) *Hime jak wiesz waga mi skoczyła troszku do góry mimo trzymania diety. Nie mam tarczycy, co prawda badałam się z 5-6lat temu ... sama nie wiem czy takie badania się powtarza co czas jakiś??? Hime sposób Twój podoba mi się - trzymam kciuki :) Co do skoki wagi, nie załamałam się i walczę dalej. Niemniej jednak muszę się częściej ważyć ... wiem, wiem będziesz krzyczała ale na mnie to jednak lepiej działa, bo widząc zwyżkę bardziej się pilnuję ...:) Nie mówię o codziennym ważeniu, ale jakoś co 2-3dni *Aga - fajnie że jesteś, a z jaką dietą wybierasz tą dobrą drogę?? Buziaki
-
A ja się nie ważyłam już od ponad tygodnia ;) Jestem z siebie dumna :P Dietkę dalej mogę zaliczyć do udanych i cieszę się bardzo, że KLIK mnie dalej nie opuszcza! Wróciłam też na dobrą drogę chodzenia do fitness clubu :) *Dinka Siostra miała ponoć bardzo udaną studniówkę, wróciła wytańczona i wybawiona :) Plany po maturze jak najbardziej - idzie na studia cały czas zastanawia się nad kierunkami *Hime jak rączka??? *Charta - dawno się nie odzywałaś Idę SE poczytać książkę i
-
*Hime Ty powinnaś iść z ta ręką do lekarza!!! Nie czekaj aż samo przejdzie *Caramba małżeństwo mi bardzo dobrze służy :) hihi
-
Cześć Pomidorki u mnie wszystko po staremu :) Dalej się odchudzam i dalej mam KLIKA i wiem, że w tym roku osiągnę cel :D Zdjęcia ze Szkocji pojawią się mam nadzieję na dniach :) Dziś moja siostra ma studniówkę :) Którą przeżywa prawie ta samo jak ja swój ślub hihi - jadę ja pomalować, mam nadzieję, że ten śnieg przestanie w końcu padać ... bo z porannej siłowni już zrezygnowała, obawiam się, że jeszcze jezdnie nie są jakoś bardzo przejezdne ... oby do popołudnia przestało sypać .... A teraz idę zrobić sobie śniadanko :) buziaki
-
A mnie tak bierze na liczenie poza SB - tylko dla sprawdzenia ... ;) I kcal dziennie jem 1600 - 1700 A punkcików do tej pory zjadłam 12 ...10,5 na 18 możliwych - więc nie jest źle :)
-
hej, hej *Hime - nie rusza mnie biała bułeczka :) wcale ale to wcale :P Zachęcającą brzmią te punkty, a jakby pomieszać SB z punktami ... hm ...a z drugiej strony jakoś chyba jeszcze nie dojrzałam znowu do WW ... ups zaczynam się miotać * Dinka - dokładnie czemu akurat do końca kwietnia? Jakieś ważne wydarzenie? Dziś wylatuję do Szkocji ... blip.pl chyba znowu uruchomię na te kilka dni
-
hej hej :) *Hime a może będę dziadkiem, w końcu prawie codziennie na fitness/siłownię chodzę ? ;) Nie no żartuje sobie, ale zmieniłam sobie cel na pasku do 60kg ... Wow przez miesiąc nie będziesz się ważyć? Ja tam jednak wolę raz w tygodniu, przynajmniej mam tam jakąś kontrolę ... przez miesiąc chyba bym nie wytrzymała ... Biały chleb jest bleeeeee ... ja wykreśliłam go ze swoijego jadłospisu i jakoś mnie nie kusi :D Ooo widzę że jednak WW no to dzieła ... Mnie na razie nie kusi ... mi dobrze jest na SB :) choć czasami tak sobie myślę, że może lepiej bym wyszła na ograniczeniu jedzonka jakimiś liczbami ... ale z drugiej strony przy moim trybie życia jest mi troszkę ciężko ... WW najlepiej mi szło jak nie pracowałam ... *Dinka - brawo, brawo za liczenie punktów a nie za pofolgowanie sobie :P No i gratulacje utraty wagi :D
-
hej, hej waga mi nie spadła, ale nie martwię się bardzo tylko troszkę, bo jak waga mi nie spada tracę troszku motywacji ... ale cóż zrobić ... pooglądam sobie zdjęcia chudych laseczek i może to sprawi, że zastój nie zdemtywuje ... poza tym znalazłam sobie artykuł o etapach chudnięcia, chyba jeszcze przez Hime podawany ;) Hime wiem, że 57 do końca marca nie osiągnę, ale gdyby tak 1kg tygodniowo to byłoby 8 mniej ;) hihihi Ale choć nie schudłam ... może to ćwiczenia rzeczywiście tak sprawiają, bo w sumie dużo ćwiczę ... to dziś moja siostra i mama stwierdziły że schudłam ... więc to oznacza, że jest dobrze :D buziaki
-
Wiem, wiem powinnam przegryzać dozwolonymi produktami ... ale te krówki z biurka naprzeciwko wołały zjedz mnie, zjedz mnie ;) Wiem, wiem powiecie, że będę płakać później, w zamian za te dwie krówki i 3 pieguski nie zjadłam dziś kolacji ;) Wypiłam tylko szklankę mleka sojowego Mam jakieś dziwne uczulenie ... swędzi mnie :( i nie wiem co to :(
-
Niuciolka wczoraj zgadza się zjadłam 5 krówek ;) Ale dziś ostatni punkt się nie zmienił :P Były tylko dwie ;)
-
*Hime mam inaczej uczesany przedziałek i skrócone włosy ;) Może bardziej widać na zdjęciu w albumiku. Hihhi - mówiłam, że możesz się nie zorientować :P Nie schodź na złą drogę, idź dobrą drogą!!! *Dinka fajnie, że zajrzałaś *Caramba - poszłabym na jakic bal przebierańców :D *Zuzi - tęsknie... P.S.Ja mam z kolei inny problem, zażywam Luteinę i ona chyba sprawia, że ciągle jestem głodna... ale walczę z tym. :(
-
Ograniczam ważenie, idzie mi całkiem nieźle ... :) ]Ciekawa jestem dlaczego co czas jakiś musi mi Ktoś ;) o tym przypominać :P
-
*Caramba :) dziękuję ślicznie! A do końca marca ponieważ wyznaczyłam sobie taki termin ;) coby wiosnę z mini przywitać ;) hihi
-
Aaa i fryz pojawi się dziś albo w czwartek :P Buzka dla Wszystkich Pomidorków
-
Hej hej Hime - dzięki za nakrzyczenie na mnie ...pomogło :) Ale bardzo musiałam ze sobą walczyć ... zobacz człowiek niby wie że nie może a i tak robi swoje ;) ech Byle do marca ...
-
Hmmm Hime w sumie tak sobie myślę, że możesz nie zauważyć zmiany hahahaha bo ja mam po prostu inne ścięcie i troszku inne uczesanie ... dla mnie to duża zmiana,ale dla innych niekoniecznie ... powinny po sobocie być jakieś nowe zdjęcia :)
-
Hime nie kumam bo miałam to samo niby chcialam, ale zoabczylam czekoladę i przestawałam chcieć :P ... skoro wyczytałaś o fryzurze to moze wyczytałaś też o mojej zmianie podejścia do \"dietowania\" i chyba w tym tkwi klucz :) Co do fryzury hm mam ... miałam napisać co się zmieniło, poproszę Marcinka, żeby mi zdjęcie zrobił zobaczymy czy będziesz wiedziała co się zmieniło :P
-
*Hime - NIE JESTEŚ żałosna ... po prostu nie masz, aż tak dużej motywacji ... widzisz ja też nie miałam ... zobacz ile czasu minęło, aby znowu zabrała się za siebie.
-
-2,4 kg CUDOWNIE :) I faza DSB idzie mi naprawdę dobrze ... aż sama się sobie dziwię ... Choć z drugiej strony podstawą mojego sukcesu jest przygotowywanie posiłków do pracy :) Codzienna porcja witaminek zawartych w sałatkach. Nauczyłam się też [w końcu] i polubiłam pić sok pomidorowy! A dziś zaliczyłam już siłownię ... :) Jutro jak co tydzień aqua-aerobic! A teraz idę obmyślić coś na obiadek! :) Buźka