frogus_80

Cześć Słonka, a już myślałam, że nie przejadłam dziś p, ale zapomniałam o soczku bananowym, także dziś jest 20p/19p Moje menu: Śniadanie: - kawa z mlekiem 0,5% 100ml - 0,5 - wasa 2 szt - 0,5 - masło orzechowe 10g - 1,5 (1.zdr.tł) II śniadanie: - kawa z mlekiem 2% 50ml - 0,5 - chleb 2szt - 2 - masło 5g - 1 - brie - 1,5 - pomidor, ogórek - 0 (1.warzywa) - oliwki - 0,5 W między czasie w pracy: - musli 20g - 1 - jogurt Campina - 1,5 (1.wapń) - Corny Baton Orzechowy - 2 (2.zdr.tł) - Porcja Warzyw Winiary - 0 (2.warzwa) -sok bananowy - 1 (1.owoce) Obiadokolacja: - zupa pomidorowa - 0,5 - pulpety - 4 - sos Winiary Pomysł Na... - 0,5 - ryż 60g - 1,5 - ogórek kiszony 2szt. - 0 (3.warzywa) ---------------- - jabłko - 0 (2.owoce) - wapno musujące - 0 (2.wapń)

Szalija - ja tez mieszkam ze swoim w sumie jak policzyć, jeszcze mieszkanko w Londynie to bedzie z 1,5 roku, więc mnie nie strasz :P Mój wie, że jak nie będę miec dzidzi przed 30 to kopa w dupcie dostanie :), a jak dzidzia to musi być pierdzionek ... a jak nie to !@#$%^%^$$#!!!!!! hehehe, oj ale znam ten problem, co prawda mam krótszy staż niż Ty, ale kilka rozmów na te temat za nami ;)

Aniu - no rzeczywiście nie ma...ja mam w swojej tabelce dlatego myślałam, że tam tez jest. moim zdaniem, jeśli sama mieliłas pierś z indyka to możesz policzyć to tak: 100g surowej piersi z indyka - 2,5p

WIem, Megb, że tak jest hnajlepiej, dlatego na razie dzidzi nie ma... koncze studia w tym roku ;) hihihi

*Aniu - p za pierś z indyka policz wg tabeli, nie wiem ile g było tego mięsa, jajko 2p, bułka tarta z tabelki bo tez nie wiem ile tedo dałaś, włozczyzna 0p, jeśli nie dodawałaś tam żadnych tł. *Megb to M. jest taki rozsądny, ja to bym juz mogła mieć i ślub i dzidzię :D;) ja mu tylko powiedziałam, że przed 30 musze dzidzię urodzić :D Chociaż, jak nad tym pomyśle, to z ta dzidzia poczekałabym do skońćzenia studiów :)

Megb - hmmm...ja myslę, że główka M. pracuje nad tym, ale gdzieś podświadomie ... i te myśli musza dojść do jego świadomości i wtedy, sama wiesz co wtedy :P Ale dzidzię mamy zaplanowana za dwa lata ;)

Megb - jak tylko stanie sie to o czym myślisz, będziecie pierwsze które poinformuję :D

*Megb - nie jest to okazja, o ktoej prawdopodobnie myślisz :P Od czasu do czasu tak sobie wychodzimy na wspólne obiadki ... a obiadek przeniesiony na jutro, aby mój M. calkowicie sie wykurował :P A co do wagi to się nie martw ... w koncu ruszy ... pamiętasz, ja tez miałam takie zatrzymanie wagi przez jakiś czas :)

No i już po zebraniu ... jeszcze tylko protokól z obrad i jest ok. Ogólne wrażenia ... śmiesznie, nudno, ciekawie ... w zalezności o czym mówili :P

Umrę ze strachu ... nigdy w taki zebraniu nie uczestniczyłam i nigdy nie sprządzałam protokołu ... to chyba nie może być trudne ... ale jestem cała zdenerwowana ... trzymac kciuki

Cześć Skarby, no i nowy tydzień się zaczął ... dla Wszystkich na progu nowego tygodnia :) Moje włosy mnie wkurzają, spadają na oczy, no ale cierp ciało jakżeś chciało :P A dziś idę na obiadek z rodzicami mojego M. i do Imax\'u :) A za pół godzinki po raz piewrszy będę protokółować na zebraniu Zarządu :o * Bajeczko Kochana - bardzo proszę się nie dołować, tylko uśmiechnąć :) *Allik - na winogronko z chęcia się skuszę :) Przypomnij mi to wyśle i zdjęcia z początkowów WW :) To zobaczysz jaka ze mnie była duża L-ka :P w porywach do XL-ki :P Ja tez na ogół nie ryzykuję z nożyczkami ... nie wiem co mnie opętało :o Ja do Galerii krakowskiej wybiorę się za jakis miesiąc, jak juz nie będzie tyle ludzi ... a z tym parkingiem to zgłupieli...:P *Alex - witaj z powrotem :) *Iwona - gratulacje za wagę :) *Kate - To bie równiez gratuluję, 300g to lepsze niż 0g :P *Nea - a waga bęzie spadać i spadać :) *Zulcia - ja licze grzybki za )p, ale jeśli tam był tł. to musisz policzyć :) *Roxana - uwielbiam Cię :) *Cath - dobra wymówka ... brak betarii ;):P Oki Dziewczynki uciekam i pewnie później wrócę ... po zebraniu

Becik - nie mam do tego siły!!! Napraw ją, a jak nie masz czasu, to ja jutro w pracy nad nią popracuję;) :P

Wrrrr coś mi się rozwaliła ...jeżeli znowu mi się rozwali to Becik zostawiam to Tobie. Alex dopisałam Cię, dopisałam również Marchewę, bo uważam, że zasługuje, aby w niej nadal byc :D Nick|ur.|im.| rozp|Wzrost|W.rozp|CEL/Data| Dz.waż|W.obecna/BMI _________________________________________________________________ ========================================================== Alex80(13 XI i 21 VI)........4.08.06....175....76.....65......sob....73....24,16(nor) Alik( 29 I 80 i 21VI).........30.08.06......166....76......58....czw....74....26.85 (nad) Bajka(12 III 84 i 4 XII).....24.02.06......179.....78.....64.....czw...70....21,84(nor) Baloonik (05 III i 07 IX)...21.06.06......154....89,5...70....sob.....84....35,41(ot) Bambasia(13 IX i 4 XII)....01.10.06......160....72......66....czw....73....28,51(nad) Becik(18 VII 83 i 6 IX).....20.04.06......163....64......54....czw....57....21,45(nor) Cath (20 V 81 i 26 VII).....17.07.06.......170....85,5...67....pon....78,1....27,0(nad) Frogus(8 V 80 i 21 I).........22.04.06.......158....72,3...60....sob....61.....24,44(nor) Iwona (2710 i 30,07).........29.10.06.......173.....99.....70....piąt....99.....33,08(ot) Elipsa.................................10.06.06.......165....73......65....sob....67,8....25,89(nad) Kate(28 II i 2 VIII)............25.02.06.......162....81,8...65....pon....68,5....26,1(nad) >Marchewa(7 IV 76 i 29 V)..11.05.05...160...72,7...56/8.09.05....56....21,87< Megb64(1.IV.64 i 10.VI)..30.05.06.......160....75......55....pon....67,6....26,40(nad) Myszka (19.III i 26.VII)....24.09.06.......170....72......60....nie.....70,9....24,9 (nor) Nea(27.X i 12.XI)..............25.09.06.......165....71......59…pon....69,5....25,71(nad) Roxana(28 VII i 14 IX)......30.01.06.......174....78......70....pon....75,6....24,97(nor) Sarda..........................................DZIDZIA............................................................. Szalija(16.X.74 i 21.VI).....29.08.06.......160.....81....60.....pon....79.......30,9(ot) >White.apple........................01.05.04.......168....78.....50/30.06.05....48....17.01(nie)< Zulcia(17.V.82 i 03.IX).....19.10.06.......168....72,6...62.....Wt....71,3......25 (nad)

Wrrrr coś mi się rozwaliła ... Nick|ur.|im.| rozp|Wzrost|W.rozp|CEL/Data| Dz.waż|W.obecna/BMI _________________________________________________________________ ========================================================== Alik( 29 I 80 i 21VI)...... 30.08.06....166... 76..... 58..... czw....74....26.85 (nad) Bajka(12 III 84 i 4 XII)......24.02.06.....179....78.....64.....czw.....70...21,84(nor) Baloonik (05 III i 07 IX) ....21.06.06....154....89,5....70....sob....84....35,41(ot) Bambasia(13 IX i 4 XII).....1.10.06.....160....72.....66.....czw....73...28,51(nad) Becik(18 VII 83 i 6 IX)......20.04.06....163....64.....54.....czw....57...21,45(nor) Cath (20 V 81 i 26 VII)....17.07.06....170....85,5....67....pon....78,1....27,0(nad) Frogus(8 V 80 i 21 I).......22.04.06.....158....72,3.....60.....sob....61...24,44(nor) Iwona (2710 i 30,07)......29.10.06....173.....99......70......piąt......99.....33,08(ot) ElisaP...............................10.06.06....165....73......65......sob...67,8...25,89(nad) Kate(28 II i 2 VIII) ....... 25.02.06.....162...81,8....65....pon....68,5...26,1(nad) Megb64(01.IV.64 i 10.VI)...30.05.06....160....75.....55.....pon....67,6...26,40(nad) Myszka (19.III i 26.VII)... 24.09.06... 170..72...... 60. ...nie........70,9....24,9 (nor) Nea(27.X i 12.XI)…25.09.06… 165…71…59…pon…69,5…25,71(nad) Roxana(28 VII i 14 IX).....30.01.06....174....78...70…..pon...75,6.......24,97(nor) Sarda..................DZIDZIA........................................... Szalija(16.X.74 i 21.VI) ...29.08.06...160...81....60.......pon.......79......30,9(ot) White.apple...01.05.04....168....78.....50/30.06.05...48...17.01(nie)< Zulcia.....(17.05. 82 i 03.09.)...19.10.06...168...72,6.......62...Wt...71,3 25 (nad)

Ależ się rozpisałyście... ale poczytam juz jutro rano :D Na razie chciałam poiformować, że moje \"Ł\" jest już \"ł\" i nie wiem jakim cudem to sie stało :P Wklejam tabelkę... *Jakaś izka - podaj wszystkie te dane, które są potrzebne, a Ciebie tez wkleję :D Nick|ur.|im.| rozp|Wzrost|W.rozp|CEL/Data| Dz.waż|W.obecna/BMI _________________________________________________________________ ========================================================== Alik( 29 I 80 i 21VI)……... 30.08.06….166….76…..58….czw….74……26,85 (nad) Bajka(12 III 84 i 4 XII)…... 24.02.06….179….78…..64….czw….70……21,84(nor) Baloonik (05 III i 07 IX)…. 21.06.06….154….89,5…70....sob......84.......35,41(ot) Bambasia(13 IX i 4 XII)..... 01.10.06.....160....72……66....czw.....73........28,51(nad) Becik(18 VII 83 i 6 IX)....... 20.04.06.....163....64.......54.....czw.....57……21,45(nor) Cath (20 V 81 i 26 VII).... .. 17.07.06.....170....85,5.....67....pon.....78,1......27,0(nad) Frogus(8 V 80 i 21 I)....... .. 22.04.06.....158....72,3.....60....sob......61.........24,44(nor) Iwona (2710 i 30,07)...........29.10.06.....173....99........70.... piąt.....99.........33,08(ot) ElisaP............................... .. 10.06.06.....165....73........65.....sob.....67,8......25,89(nad) Kate(28 II i 2 VIII) .............25.02.06.....162....81,8.....65.....pon.....68,5......26,1(nad) Megb64(01.IV.64 i 10.VI).. 30.05.06.....160....75........55.....pon.....67,6......26,40(nad) Myszka (19.III i 26.VII)…..24.09.06.....170…72...... .60. ...nie......70,9......24,9 (nor) Nea(27.X i 12.XI)…………25.09.06….165…71……59….pon.....69,5…..25,71(nad) Roxana(28 VII i 14 IX).......30.01.06….174....78........70….pon......75,6.....24,97(nor) Szalija(16.X.74 i 21.VI) .....29.08.06….160....81........60.....pon......79........30,9(ot) >White.apple..........................01.05.04....168....78........50/30.06.05...48.......17.01(nie)< Zulcia(17.05. 82 i 03.09.)…19.10.06….168....72,6....62......Wt........71,3…25 (nad)

*Allik - super że już jesteś :) *Ne - poprosimy jeszcze o datę urodzin i imienin, waga cel jaki chcesz osiągnąć i dzień w którym będziesz podawać swoją wagę :)

Kate - ja wiem, że obiecałam jadłospis ... ale do obiadu było ok, na kolację ciasto milka :) Więc będę pisac jak menu będzie wzorcowy ... ciekawa jestem czy w tym tygodniu dodam choć jeden jadłospis ;)

Cześć Dziewczynki, zrobiłam dziś ciasto Milka wg. przepisu Kate ... musiałam skosztować ...PYCHA!!! Dzięki temu już mam -1p na swoim koncie ... Nie wiem co się ze mną dzieje ... czyżby zmęczenie materii ??? :P No nic, juto nowy dzień, coprawda idziemy z M. i jego rodzicami na obiad do restauracji, ale jakoś może się uda ;) *Becik - wielkie dzięki :) ... jutro w pracy sobie skopiuję i wydrukuje :) Brzmi pysznie ... *Nea - witaj serdecznie oczywiście, że pomożemy ... A co do oszczędzania Kate ma racje , ze mną jest tak samo... no chyba, że masz imprezkę ...no to jak najbardziej :) *Jakaś Izka - witaj ponownie, cieszę się, że do nas wróciłaś. Razem raźniej :) Dziewczynki potrzebuje opieprzu, kopa w dupkę, motywacji ... chce mieć taką silną wolę jak dawniej ... jakiś pomysł?? :D Buziaki i pewnie do jutra :)

Kate - wielkie dzięki :) policze jak wołowe trudno :P Myślę, że p są zblizone.

Hej, hej ... najpierw pytanko mam ... kiedyś ktoś pisał, ale ja mądra nie zapisałam. Ile p ma mięso mielone z kuczaka, indyka i wieprzowo - wołowe?? Bardzo mi to potrzebne :) *M_arii - pamiętaj, że MUSISZ wyjadać p ... dziennie możesz zaoszczędzić max. 4 p. A co do posiłków, to możesz wyjadać 3 ... ale jak mogę coś zaproponować na 2 śniadanko możesz zawsze zjeść, jakąś kanapeczkę przygotować w domu i potem między zajęciami zjeść, a na podwieczorek jakiś owoc, czy jogurcik ... jak zjesz to po przyjściu z zajęć do domu, nie będziesz głodna i nie rzucisz się na lodówkę - wiem, ak to jest bo sama studiuję, i pracuję :) *Myszko - ja swojego M. to maszynką obcinam, więc na szczęście nie mam co w jego fryzurze zepsuć :D *Kate - wiem, że odrosną, dlatego się nie przjmuję i śmiałam się ze swojej głupoty :P

Cześć Dziewczynki, wczoraj zakończyłam dzień 19/19, ale troszkę zasadymi szwankują! Dlatego obiecałam sobie, że zawezmę się i przez następny tydzień wszystko będzie na najwyższym poziomie. Qrcze, musi być .. tak ładnie mi szło, a teraz tak się i WW zaniedbuję :o W piątek mam imprezę ale tym razem na pewno idę. To imprezka firmowa,więc będzie dużo jedzonka za free ... i znowu kolorowe drinki mnie zgubią ... ale trudno, raz się żyje ... nie będę liczyć z alkohol, ale będę uważać, aby nie przesadzić :D Skończyło mi się mleko i piję czarną kawę :o, no ale lepsza czarna niż żadna :P Aaaa zapomniałabym napisać Wam, jaki Frogus mądry jest :P Wczoraj patrząc w lustro stwierdziłam, że chciałabym mieć bardziej podcieniowane włosy z przodu ... więc nie myśląc o niczym, łap za nożyczki i pamiętając jako to moja mama robi zaczęłam sobie włosy cieniować ... dobrze, że coś mnie postwrzymało ... bo jak zobaczyłam się w lustrze to wybuchnęłam śmiechem, chwyciłam telefon i zadzowniłam do mamy uświadomić ją, że wsiadam w samochód i przjeżdżam :D W domu jak mnie zobaczyli to wybuchneli smiechem, a moja 16-letnia siostra stwierdziła, że jestem \"bardzo inteligentna\".Mama naprawiła jak mogła to co zrobiłam - na szczęście ma do tgo rękę ... więc ja nigdy do fryzjera nie chodzę :P ... no, ale niestety mam na samym przodzie bardzo krótkie włoski,które wychodzą z kucyka i szlag mnnie trafia ... dobrze, że opaski są znowu modne :P Ok, Kochane, ja uciekam ... zaglądne pewnie wieczorkiem :D

A ja zapraszam na popołudniową kawunię ... Mam okropny bałagan w domku :O Muszę w końcu zabrać się za sprzątanko ... ale to może wieczorkiem :P Aaaaa właśnie sobie przypomniałam, że pranie od jakiś chyba 2 godzin, lezy w pralce...no, a kolejne już czeka. M. śpi ... nie idzie dziś do pracy, biedniutki i chory leży i śpi i tylko woła o herbatkę, jak się przebudzi :D Echhh to dzieci są chyba mniej marudne :P Na razie dzielnie p trzymam zostało mi jeszcze jakieś 5,5 p :) Tzn. damy radę :P

Cześć, cześć Skarby, kupiłam sobie śliczną kurteczkę i po raz pierwszy w sklepie usłyszałam, że L będzie na panią za duża, podziękowałam Pani, gdyż nigdy mi się nie zadrzyło takich słow i cały sklep oczywiście się śmiał :P Kupiłam sobie jeszcze koraliki, a wczoraj torebkę i fluid. I jestem bardzo szczęśliwa. *Kate - tak sytuacja smutna, ale postanowiłam zapomnieć o wszystkim i żyć wirtualnie nadal i już o tym nie myśleć ... nie będę się przecież zamartwiać ... koniec z tym ... koniec tematu [te słowa nie mają na celu nikogo urazić ... po prostu jak już pisałam, chcę zacząć od początku i nie chcę się już smucić] :) Zostało tu jeszcze wiele wartościowych osób i wiele na pewno dojdzie :) *Megb - ja dziś rozpoczęłam nowy tydzień, ale merci nadal na mnie zera ... Jednakże obiecałam, że nie będe przekraczać p, więc niech to merci sobie zerka :) *M_arii - grautlacje!! Cieszę się, że udało Ci się zdać egzamin :) A cel jak najbardziej wykonalny :) I na koniec: Wszystkie jesteśmy wspaniałe, wszystkie mamy wady i zalety, potrafimy pomóc sobie i innym, potrafimy dać komuś kopa w dupę, żeby się otrząsnął, potrafimy się pokłócić, ale jeszcze piękniej pogodzić, potrafimy poradzić, ale potrafimy być zołzami. Potrafimy być niezdecydowane, a jednocześnie rozpychać się nogami i łokciami aby dojść do celu. Jesteśmy silne, ale jednocześnie bardzo kruche. Potrafimy się głośno śmiać, jak i płakać. Jesteśmy po prostu KOBIETAMI!!! I oto chodzi :P

Dzień dobry, Kochane moje, ale miałam dziś sen. Śniły mi się wszytskie dziewczyny, które odeszły, siedziałyśmy w knajpce i gadałyśmy i gadałyśmy, nagle Pinokio wstał i krzyknął \"JA WRACAM\", z za nim chórem wszytskie dziewczyny: \"MY TEŻ\" i .... i się obudziłam ... hehehe ... no, ale tak nie będzie ... a wielka szkoda ... No a teraz moja waga: Waga ta sama, ale co się dziwić przy @ i przy takiej ilości p wyjedzonych :P Ale dziś nowy tydzień i obiecuje, że p będzie ok. A na imprezkę nie idę jednak, bo mój M. chorutki ... biedactwo... *Kate - te sny to chyba cosik znaczą ... *Allik - baw się dobrze :) *Roxanko - ślicznie dodałaś Sardunie, super, że jest z nami w tabelce. Do zobaczenia w Krakowie. *Anka - no to nie jedz 5 x dziennie, ale jedz pełnowartościowe posiłki ... w między czasie przegryzaj owoce i warzywa ... jeżeli Ci się wydaje, że masz za dużo jedzenia i jak przy takiej ilości można schudnąć - to Ci się to tyllko wydaje! Możesz nie jesć po 17, ale jakieś warzywko czy owocem, czy jourcik możesz przekąsik:) Ok, Skarby - ja ubieram się i jadę do Mamuni :) Ostatnio mamy taki mały zwyczaj, że co sobotę rano, kiedy mój M. śpi po pracy(jeździ taxi - a w weekendy w nocy) ja jadę do niej na śniadanko :) Może wyciągnę ją na zakupy :P

ooo no tak Kate ma rację z tymi winodgronami, także Twoj bilans wychodzi 19/20 :D