frogus_80
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez frogus_80
-
Bajka - słodyczy???? raczej alkoholu :P
-
Myszko - 1 łyzka oliwy/oleju - 3p 1 łyżeczka oliwy/oleju - 1p
-
Taaaa jakby mnie szef nakrył to by mnie chyba zabił :P Ale co mam zrobić jak na razie nie mam nic do roboty :) A to co mam to na razie jest z pewnych względów przystopowane... Cath - z tymi okolicami to może i prawda....ale ja coraz starsza się robię i w coraz mniej miejscach mi sie podoba...a mój M. słucha jeszcze na dodatek specyficznej muzyki i ... i na ogół potrafie się bawić przy wszystkim ... ale sa dni kiedy nie moge tego znieść :P
-
Reneta - musisz wyliczyć sobie sama, ponieważ nie wiem, ile taka zupka ma kcal i tł. Wzór na obliczenie (kcal:60)+(tł:9) = il. punktów. Wszystkie info masz zebrane na stronie 434. Nie pamiętam czy jest tam jak zaokrąglac pkt...ale na pewno ta informacja jest na stroenie poprzedniej. Może Kate jeszcze jest to pewnie prześle Ci jakieś wiadomości mailem, aj nie moge bo w pracy siedze :) Powodzenia na WW-drodze:)
-
Katie - dziękuję slicznie:) Dzidziuś cudny, piechu cudny i Ty super :) I tych 2 kilo wcale nie widać :)
-
*Cath - ja bym tam wolała, żeby tych imprez było mniej, bo przez nie nawalam z punktami...a z drugirj strony to u mnie jest tak...albo jest impreza za imprezą, albo długo, długo nic :) *Żarówka - :)
-
To fajnie, że jesteś...bo mnie zamroziła ta straszna cisza na forum :D I co fajne te materiały?
-
Jejku, ale tutaj cisza.......... Hop. hop ... hop, hop ... jest tutaj ktoś???
-
Katie - a czemu ja nie dostałam zdjęć???
-
To ja się przyłącze :) Już włączam ekpress :P A dziś chyba znowu czeka mnie imprezka, nie chce mi się iść, wolałabym pójść z moimi przytjaciółmi do knajpki przy piwku porozmawiać...jakoś będziemy z moim M. musieli dojść do porozumienia... I przyjechała moja przyjaciółka i strasznie się cieszę, czwartek mamy już zarezerwowany na ploty :) Buźka
-
Witaj Katie - super że wróciłaś....nowości pytasz?? Hm....wiele, oj wiele....poczytasz to się przekonasz :P
-
Cath spisałas się pięknie. ja bym tylko dodała, jeżeli chodzi o ostani posiłek, że najlepiej zjeść go na 3 godziny przed snem. :D
-
Dzień dobry Wszystkim Miłym Paniom :) zapraszam na kawkę :) Ja piję pyszniusią z ekspressu i z mleczkiem spienionym :) No, a wczoraj zaraz po moim wpisie zadzwoniłam do M. czy wraca ostatnim tramwajem i kiedy mam wyjechać po niego na pętlę.....a skończyło się tak, że pojechałam w końcu na drugi koniec Krakowa po moje Kochanie [inaczej czekając, aż dojedzie do pęteli to bym zasnęła] i zostaliśmy w pubi\'e jeszcze ze 3 gpdzinki :P I tym o to sposobem oczy mi sie kleją :D *Goniu - udak jak i skrzydełka wychodzą znakomicie...a wczoraj zadzwonił do mnie tata mojego M. z prośbą o przepis :D *Kate - bo ja wolę dać troszkę swobody, i mieć święty spokój [choć nie powiem, że czasem w środku to szlag mnie trafia jak go nie ma] niż miałby mnie okłamywać i szukać wykrętów tylko po to aby się z chłopakami spotkać....a ponieważ on rzadko wychodzi, dlatego mu na to pozwalam :D *Becik - oj tak orzeszki tak najlepiej smakują...to na przyszły raz obierz kilka zważ i na przyszłość będziesz wiedziała....no i ja tez mam cichutką nadzieję, że Dziewczyny wrócą...ale jak juz pisałam to sa ich decyzje i to one same muszą zadecydują na co maja ochotę :) Wszystkim bez wyjątku tym którzy są, tym których nie ma i tym którzy podglądają życzę miłego dnia.
-
A ja czekam na tel. od mojego M. bo będę musiaŁa po niego jeszcze pojechać...puściŁam go dziś samego na imprezkę, na którą mi się iść nie chciaŁo i obiecaŁam, że po niego przyjadę :o Dobra ze mnie babeczka :P A tak spać mi się chce....a jeszcze jakaś godzinka czekania...
-
No i to jest przykre...bo podejrzewam, że jesteś jedną z nas od dawna lub jakiś czas...i nie potrafisz się przyznać... Z drugiej strony to tylko internet i na pewno (dzięki Pinokio chyba już do końca życia zapamiętam jak się to pisze :P) nie wszyscy są sobą i szczerzy...no nic osądzam wg siebie ja po prostu lubię prawdę prosto w oczy i nie znoszę udawania kogoś kim nie jestem...dlatego nie rozumiem ukrywania się...ale ja tak sobie mogę pisać a Ty i tak zrobisz jak chcesz:)
-
Do Wszystkich Anonimów - możecie mieć swoje zdanie, jak każdy...ale miejcie odwagę się przyznać kim jesteście/jesteś. Przedstaw się, a potem wyrażaj swoją opinię. Tyle co mam do powiedzenia do Pomarańczek...ot co
-
Witam Was Dzieczynki....kolejny raz podczas dzisiejszego dnia :D Fitness Club doskonaŁy, zajęcia fantastyczne!!! JadŁospis do d....:P Bilans 22/19 - kolejne - 3p na moim koncie. Zdecydowanie nadal nie wychodzi mi rozkŁadanie posiŁków w ciągu dnia odkąd rozpoczeŁam pracę... *Kate - wspóŁczuję tej grającej kartki...wiem, jak to cholerstwo doprowadza do szaŁu, gdyż kiedyś miaŁam podobną sytuację :D *Bajka - co za radość prawda :D tak jak z moimi bluzeczkami o rozm. S :) *Lenka - źle Ci w taki formacie???Twoje wpisy są fenomelnalne, ja uwielbiam je czytać :) *Becik SŁonko - a czemu nie rozŁupiesz ich sobie i poŁożysz na wagę?:P *Pragnienie - mam to samo z popoŁudniami i wieczorami....mój sposób: jak już brak mi p, to obieram sobie, jabŁuszko, marchewkę, nektarynkę i wszystko co znjadę zero-punktowego w domu i kŁĄdę to wszytsko na talerzu i chrupię i chrupię i chrupię....aż się nachrupię :P *Zulcia - jeżeli Ci tak wyszo to ok....ja tylko napisaŁam że na ogóŁ za jogurt jogobelli light wychodziŁo mi 1,5p :) Ja też jestem z Krakowa i Becik też :D A zamiast śmietany stosuję jogurt naturalny i nikt kto je moje zupki nigdy się nie zorientowaŁ i nie poczuŁ różnicy :) *AnnoD - Krzyś jest cudowny :D i \"bardzio kofany\" :) - czki dla Krzysia
-
Żarówka, Viola przykro mi że odchodzicie...ale widocznie taka Wasza decyzja. Mam nadzieję, że zaglądniecie tutaj chociaż od czasu do czasu... Nie rozumiem tylko sŁów Żarówki: \"nie jestem Wam potrzebna - dowód - przez ostatnie klika stron nikt nie zwóciŁ się do mnie ani jednym wpisem\" Dlaczego tak uważsz...wybacz, ale to kiepski argument...gdybym ja miaŁa się takim argumentem kierować, to już kilkanaście razy powinnam odejść....czasami bywaŁo i tak że przez dobre kilka stron nawet nie wspomniaŁ o mnie sŁówkiem....i podejrzewam, że wielu innych dziewczyn również. Dlatego ten argument odrzucam...
-
Pragnienie ja jestem na WW od połowy kwietnia i mam za sobą 11kg...pewnie byłoby i więcej gdyby nie wakacje na których z liczeniem bywało różnie a i lody, gofry i inne tego typu rzeczy się pojawiały :P
-
I tak o to własnie moge zebrac sie do pracy ... :P * Kate mój brzusio nadal wydęty, ale jak juz pisałam odkryłam gdzie jest problem :)
-
Dzień dobry, właśnie pije kawkę i odpoczywam przed dzisiejszą pracą ;) Jeszcze mało osób w biurze, więc mogę spokojnie popisać do Was. A dziś idę na fitness....może w końcu uda mi się tam trafić :D *Roxanko - ależ z miłą chęcią się możemy umówić :D *Sarda -odkryłam co mnie tak wydeło ... @ się zbliża :D *Zulcia - rozumiem, że jogurt light to wyliczony z opakowania - bo na ogół wychodzi jakieś 1,5p Czego brak sama napisałaś :) A można było zjeść drugie jabłuszko. A co do tej roztopionej margaryny to nie była oan przeznaczona do smażenia kurczaka?Bo jeśli tak to nie jest to zdrowy tłuszcz. *Gonia - mój M. składa się pokłony i poziękowania za przepis na skrzydełka ... ja go troszkę zmieniłam ... tzn. kupiłam troszkę skrzydełek, troszkę udek z kurczaka :) *Bambasia - jestem bardzo zadowolona z pracy ... mam nadzieję, że tak zostanie :) A niedługo pensja!!! Już widzę się na zakupach :D *Cath - bo te brzusie widocznie lubią sobie robić chece ze swoich właścicielek :P *Becik - oj ja też uwielbiam sluby, ale najbliższy mam dopiero w czewrcu przyszłego roku ... no chyba, że coś się wykroi wcześniej ;) *Iwona - oj swego czasu tez miałam taką wczesna pobudkę.....oj nic miłego Dobra Skarby Moje, zabieram się do roboty, bo maila za mailem przychodzi ... no, ale jak się odrobię to na pewno tutaj zaglądnę. Buźka
-
Dobranoc Kate...ja pewnie też będę się kŁAdŁa spać...ale najpierw wskoczę do wanny :)
-
No widzisz Kate mój brzuch taki jest dowcipny....czasem pójdę do restauracji nawpycham się jak gŁupia i brzuch ok...a czasem zjem cosik maŁego i od razu wypycha go do przodu....;)