frogus_80
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez frogus_80
-
Mam pytanko bo nigdzie nie mogę znaleść, ile mają brzoskwinie w puszki? Bo mam zamiar zrobić galaretkę - mniam,mniam!!!! *Anido - żeby tak waga spadała od siedzenia to byłaby ze mnie niezła laska ;) a jakby jeszcze wiedza sama do głowy wchodziła, to miałabym sypendium na 100% ;) *Marchewa - dzięki za zdjęcia, ładnie wyglądacie *Ingrid - oby tylko nie szła w górę to jest dobrze :) *Janta - zapomniałam pogratulować Ci Weroni siusiania do nocniczka Dobra skończyłam sprzątanko, jeszcze wlącze pralkę i siadam do nauki. Frogus - już z mniejszą energią ;)
-
Dzień dobry, znów dzień z nauką przede mną :(. Ale waga dziś znowu dużo mniej pokazuję, ciekawa jestem ile dobije do soboty, choc zwróciłam uwagę, że na ogól na początku tygodnia leci w dół w szybkim tempie, a potem albo troszkę się podwyższa, albo zatrzymuję...no cóż w sobotę przekonamy się jak będzie tym razem... * Anido – mam nadzieję, że w lipcu też się trafią takie okazyjne promocje i uda nam się pojechać. Mojemu M. czasami zdarzy się pomyśleć o zrobieniu niespodzianki, nie powiem to bardzo miłe :) * Roxanko – frytki smakują rewelacyjnie a Aviko za 100g mrożonego produktu mają 3,5p, więc chyba raz na długi czas można przypomnieć sobie ich smak. ”I ucz się ucz, bo nauka to potęgo klucz” ;), mnie też to dzisiaj czeka * Pinokio – bo raz jeszcze napiszę, prześlicznie i bardzo szczuplutko wyglądałaś w tych grochach :D * Bombasia – ja będę musiała podpisać jeszcze jedną dodatkową regułę § 9 W przypadku kiedy mężczyzna postanowi oglądać mecz poza domem, kobieta zobowiązana jest przyjechać po niego samochodem i odwieść do domu. :D Do potem, Pełen energii Frogus ;)
-
Qrcze właśnie się zorientowałam, że nie mam soczewek i nie mam jak pójść na fitness, bo okulary mi z nosa spadają, ale mój M. obiecał, że zabierze mnie rano do optyka i z w takim razi ruszam z fitnessem od czwartku, wtedy jest moja ulubiona instruktorka :D
-
Aga możesz iść jak najbardziej na grilla, a zjeść możesz rybę (łosoś, panga - pyszniusie z grilla) czy też pierś z kurczaka. P za mięsko z grilla liczysz normalnie tylko nie dodajesz punktów za tłuszcz, bo przecież na grillu tł. się nie używa :) Pyszne też są ziemniaczki w folii z grilla. Jedz tak obyś się w p zmieściła i będzie ok, a jak masz zaoszczędzone punkty to możesz je właśnie na imprezie urodzinowej wykorzystać :)
-
Witajcie moje Ukochane "Gubaski" :D mój M. zajrzał mi dziś przez ramię i zauważył naszą tabelkę i kazał się zapytać z czego się odchudza większość tu obecnych :P Nauka mi średnio szła, ale coś tam zrobiłam, więc zawsze coś do przodu. Byliśmy za to na zakupach i wydaliśmy bardzooo dużo pieniążków na żarełko i po co? jak i tak to pupą wychodzi? ;) M. miał pomysł, na wyjazd tygodniowy do Tunezji....niestety co tydzień do końca czerwca mam egzaminy :(, ale może w lipcu.... Dziś zjadłam troszkę frytek z piekarnika, bo chodziły za mną odkąd się przebudziłam, i jeżeli człowiek czegoś długo nie je to smak danej rzeczy jest dużo dużo lepszy o czym się dziś przekonałam. :D Dzisiejszy bilans 19/19 * Bajka - kiedyś tańczyłam "prawie" zawodowo w teatrze tańca, a tańczyć uwielbiam, więc kto wiem może i ja pójdę do takiego klubu. :) * Bambasia - u nas też taka beznadziejna pogoda, ale na szczęście słonko zajrzało do nas na chwilkę :D * Elżbieta_m - witaj serdecznie :D * Megb64 - no to efektywanej nauki, moja niestety niezbyt była efektywna * Becik - zgadzam sie z Tobą całkowicie, nie należy się przejmować takim osobami, które nawet nie odważą sie przedstawić * Roxano - powodzenia na jutrzejszym egzaminie :) * Pinokio - jaaaaaak cudownie wyglądasz na tych zdjęciach!!! Zajefajna d*** z Ciebie jest ;) * Zarówka - gratulacje, że masz takie zdolne dziecię :D * Aga - a ja w końcu zwalczyłam swojego lenia i od jutra wracam do przygody z fitnessem :D Buźka, Grubasek Frogus :)
-
Ponieważ narazie drukuję sobie materiały to jeszcze parę słów :D Ponieważ spadła mi waga poniżej 7-demki powinnam zmienić punkciki dzienne na 18, ale ponieważ dalej waga leci to po co się tak \"katować\" a poza tym w końcu zapisuję się ponownie do fitness clubu, więc tym bardziej nie mam zamiaru ich zmniejaszać :P Pinokio - ja też chciałabym zdjęcia dostać :) Anido - szykuje się w przyszłą sobotę egzamin z Makroekonomii II i kolokwium z auditu :D Buźka
-
Dzień dobry w ten pochumrny dzień, ja tylko na chwilkę, przywitać się chciałam i serdecznie Was pozdrowić. Dzisiejszy dzień poświęcam całkowicie nauce, także wyłączam telefon, wyłączam komputer, gdyż nie chce, żeby cokolwiek mnie rozpraszało....[taaaak......taaaak.....już to widzę ;)] Zaglądnę tu jeszcze.
-
OKII bardzo się mylisz co do dziewczyn z tego forum, one są bardzo pomocne i zawsze służą radą. Ja nie jestem tutaj długo, ale dużo dzięki im zawdzięczam. Wyobraź sobie, że prawie co dzień ktoś pyta o tabele to jest męczące, a naprawdę wystarczy przelecieć kilka stron do tyłu, i zobaczyć, że najważniejsze informacje, są właśnie na stronie 97 i 360. Nie ma co się obrażać. Jeżeli chcesz stosować WW to musisz być cierpliwa, a skoro nie masz tyle cierpliwości, żeby nawet spróbować znaleźć najważniejsze informacje to nie wiem czy WW jest dla Ciebie - ale życze powodzenia. Cześć Dziewczynki, idę szykować sobie obiadek i będę to właśnie pierogi z tryskawkami, i z opakowania wychodzi, że za 7 szt 82g mam tylko 3p :P, dlatego się dziwię, że mówicie że pierogi mają tak dużo p, choć w sumie pierogi pierogom nierówne. * Janta - nie wiem czemu, ale byłam przekonana, że jesteś z Krakowa, byłam tak pewna, że rękę dałabym sobie odciąć gdyby ktoś mnie o to zapytał :P, a co do wagi to się nie przejmuję, bo dziś rano było 65,9 kg ;) Czekam na zdjęcia. * Arnika - szybko do zdrowia wracaj * Bajka - pepsi light piję rzadko rzadko, a mój M. to mój chłopak, a nie mąż....ale czekam ciągle na pierścionek....może w końcu zabłyszczy na mym palcu :P * Iwa - Ty walczysz z dzieciakami o komputer, a ja z moim M.....na szczęście mamy w domu jeszcze Play Station 2, więc podkładam mu pod nos jakąś grę i mam spokój na cały dzień * Roxanka - miłej nauki...o ile nauka może być miła, ja dziś robię sobie free, bo trzeba odpocząć po 2 egzaminach ;) Gratulacje spadku 1kg. * Jolancie -najserdeczniejsze życzonka i spadku wagi * Pinokio - tęsknię :D Buziaki i do później, Głodny Frogus
-
Violu strażnikuję ciągle i co jakiś czas F5 naciskam :) Ale pewnie za chwilke pójde spac... Jeszcze chciałam się pochwalić że oparłam się raffaello, dzięki ktoremy przekroczyłabym p, w zamian wypiłam pepsi light :)
-
A tu nadal cisza... Omlet był za 6p :P pomyliłam się wcześniej. :D Mój M. powiedział, że moje wałeczki lubi, ale rozumie, że chce schudnąć, \"bo baby takie są\" ;). Oczywiście ciągle się martwi o cycusie, ale to z innej parafii...jednakże uważa, że skoro mam zamiar tyle kg schudnąć to skóra z \"bębuszka\" musi się gdzieś podziać, więc kazał zapisać mi sie do fitness clubu, bo jeżeli nie będę mieć jędrnej skóry to on woli wałeczki :) Hehehe, wiem, że mnie taka akceptuje, bo w końcu taką mnie wybrał - gdyż nigdy nie byłam szczupła - cieszę się, bo dzięki niemu mimo, nadmiaru tłuszczyku lubię swoją osóbkę. Jednak jak już osiągnę to co chcę będę się bardziej lubiała ;) Buźka, Nadal zaspany Frogus P.S. Pewnie, jeszcze wpadnę :)
-
A cóż tu taka cisza??? Właśnie zjadłam pyszniusiego omleta z serkiem żółtym i szyneczką za 7p :P A do tego góraaaaa sałatki za 1p (łyżeczka oliwy) Na kolację czeka na mnie jogurcik z musli. Czekam na Was z kawką. Bardzo Zaspany, Frogus
-
Witajcie, słonka nie ma, zimno oby chociaż nie padało. Bilans tygodniowy 133,5p/133p. Waga 66,3 kg. Ale wiecie co wczoraj było już 65.9, więc nie wiem co się stało, zwłaszcza, że wczoraj wyjadłam 19p a w tym dużo warzywek i wszystkie 6 zasad były zastosowane. Jednakże, po prześledzeniu wczorajszego dnia \"zaszkodził\" mi troszkę za dużo chleba...hmm...no cóż rozpoczął się kolejny tydzień :) * Aga - zauważyłam, że nieregularne wyjadanie punktów, u mnie powoduje, zatrzymanie wagi - na szczęście nie idzie w górę * Lenka - bardzo mi przykro * Katie - brawo za jogging - ja się nie mogę zmusić :) * Pinokio - wiem, że miało być raniutko, ale postanowiłam się jednak pouczyć coś przed egzaminem ;) * Dorotka - ja też mam alergię na wszytsko :). Jeżeli chcesz pozbyc się alergii na swoją wagę, to realizuj WW. Nie dziwne, że jak cały dzień nic nie jesz to wieczorem zjadłabyś wszystko...też tak kiedyś robiłam....Jak będziesz jadała 4-5 razy dziennie i stosowała się do zasad WW na pewno schudniesz. * Janta - jeżeli mogę widzieć to gdzie mieszkasz w Krakowie, bo ostatnio widziałam kogoś na ulicy kto mi Ciebie przypominał....oczywiście o ile chcesz to powiedzieć :) Czy któraś z Was ma numer gg: 7069531, bo już drugi raz mam wiadomość z tego numeru zostawioną? Buziaki, Frogus
-
Dobry wieczór, Bilans dzienny 19p/19p. Bilans tygodniowy też mam ładny, ale jutro raniutko, podam wszystko razem. Egzamin zdałam, miałam 24p/25p ;) wszędzie te p mnie znajdą ;) Jutro kolejny, ale dziś nie mam siły na naukę, jutro wstanę wcześniej i może czegoś się jeszcze douczę….. Koleżanki nie da się przekonać, gdyż w ciągu 1-wszego tygodnia schudła 4,5kg, a ma za miesiąc wesele brata, więc stwierdziła, że najpierw schudnie, a potem przejdzie na WW. * Ula – jest mi niezmiernie przykro. Ściskam Cię bardzo bardzo mocno. * Viola – ja miałam nadzieję, że będziesz wpadać :) * Madach – ja byłam taka, że szybciutko każdą dietę kończyłam, trzeba znaleźć gdzieś głęboko w sobie motywację do działania i nawet jak są potknięcia to się nie poddawać…przynajmniej ja tak robię i jakimś cudem działa *Karolinko – gratuluję dodatkowego kg * Pinokio – lubię jak jesteś taka radosna. Dla mnie zakup spodni to nadal ogromna frustracja. No i czekam na zdjęcia. Super, że zaczynasz siebie akceptować. To jest najważniejsze!!! Wtedy zaczynamy się sobie podobać i lepiej nam wszystko wychodzi!! *Katie - ja stosuję taką jaką kupi mój M., czyli ostatnio masmix...czytałam że Flora jest dobra i mam zamiar następną taką sobie zakupić Buziaki, Jakiś takiś dzisiaj melancholijny Frogus
-
Cześć, koleżanka mojego M. mieszka teraz w Irlandii, dziewczyna \"grubiutka\", ale to ta z tych co kiedyś pisałam, że może i grubiutka ale za to zawsze ładnie wyglądająca, zadbana, uśmiechnięta i zadowolona z życia itd.itp. W każdym razie rozpoczęła odchudzanie....więc chciała ze mną pogadać, bo mój M. powiedział, że ja też walczę ;). Dziewczyna na chce schudnąć UWAGA 23 kg w ciągu 4-5 tygodni......i jest na diecie kapuścianej....i się martwię o nią, bo nie da się jej za nic w świecie przekonać, że tak nie wolno...nie wiem, jak mam ja przekonać...:( * Marchewa - mam wakacje już od 2 miesięcy bo byłam na zwolnieniu ;) i owszem zaczynam szukać nowej pracy, bo już powoli nudzi mnie siedzenie w domu * Janta - seler, cebule, czosnek, por, i szczypiorek zawsze rozpozna w potrawie fujjjjjjj. Wiem, że znajdę lepszą pracę :), gdyby nie wniknęła taka sytuacja to pewnie gniłabym w tej małej firemce jeszcze długi czas...a tak to teraz mogę uderzać w coś większego :) Ja się cieszę z obrotu sytuacji. * Ula - alergolog daje skierowanie na testy skórne, jednakże podczas badań sprawdza się te najbardziej powszechne alergeny, więc nie jesteś wstanie sprawdzić wszystkiego, niestety u mnie sprawa wygląda tak, że często metodom prób i błędów dowiaduję się o alergii. A co do tych egzem to radzę iść do innego lekarza najlepiej alergologa i sprawdzić. Ja raz poszłam z egzemami , które zaczynały się w zgięciach łokci ii rozchodziły się prawie na pół ręki to samo było pod kolanami, lekarz powiedział, że nie da mi skierowania do alergologa bo to świerzb, więc poszłam sama do alergologa, pokazałam mu ręce i nogi i przyjął mnie bez skierowania natychmiast, bo bynajmniej nie był to świerzb! Nie pamiętam skąd jesteś, ale jeżeli z Krakowa to mogę dać Ci namiary na dobrego alergologa i dermatologa. I będzie dobrze, główka do góry i powiedz sobie to co Pinokio napisała gdzieś wcześniej i nie poddawaj się * Pinokio - ja się nie zgadzam, żeby było Cię mniej...ale rozumiem Cię, tutaj można spędzić cały dzień czytając, odpowiadając, radząc, ja tutaj zapomniam o reszcie i tylko mój M., mnie przywołuje do świata ;). Więc jak chcesz to bądź mnie , ale bądź - min 2 razy dziennie ;) !!!! Dziś trzymamy kciuki za Frogusa, bo ma egzamin ;) Pozdrowionka, Jeszcze zaspany Frogus
-
Ja dzisiaj tylko na chwilkę, bo okropnie zmęczona jestem. Stracie w pracy zakończone remisem 0:0 ;), dostałam zwolnienie z 2 tygodniowym okresem wypowiedzenie, przymusowy 6-dniowy urlop, z którego się cieszę bo nie chciałabym więcej oglądać mordy szefa i zaświadczenie, że ta zakazana morda zwalnia mnie z obowiązku wykonywania pracy w pozostałych dniach wypwiedzenia czyli ja dostałam dokładnie to co chciałam a on w końcu się mnie pozbył ;) Resztę dnia spędziłam u koleżanki w domu na nauce do dwóch egzaminów, które mam w ten weekend. I bardzo się starałam, żeby nie zjeść chrupek i wafelków - ale się niestety skusiła, jednak wszystkiego było w ramach p [przynajmniej mam taką nadzieję] Wybaczcie, ale nie mam dziś siły więcej pisać. Mam parę słów do Uli_64 - jestem alergikiem od 3 roku życia, jakby zapytać na co jestem uczulona, to lepiej zapytać na co nie jestem :). Osobiście jestem na lekach, maściach itp. itd, szczepionki nigdy nie miałam, jednakże dostała ją moja siostra i warto ją zrobić, tylko z alergią jest tak, wiem z autopsji, że uczulenie na coś znika a pojawia się na coś innego - niestety - ja ciągle dowiaduję się czego np. jeść nie mogę, a co od nowa mogę wcinać, bo uczulenie znikło ;) W każdym razie wiem, na pewno, u mojej siostry nie skończyło się na jednej szczepionce, bo co rusz pojawiało się coś nowego... Bilans 19/19 tak mi się zdaje ;) Buźka Zwycięski Frogus ;) P.S. mój M. ma chyba grypę żołądkową :(, nie chce iść do lekarza bo się \"samo\" wyleczy echhh
-
Dobry wieczór, Dzisiejszy bilans 21p/19p….nadrobiłam wczorajsze dwa dwoma rureczkami w czekoladzie, nie wiem ile mają p, bo na opakowaniu nie ma nic, więc złożyłam, że 1 ma 1p ;P Ja tylko na chwilkę, gdyż jutro muszę wcześnie wstać….konfrontacja z szefem mnie czeka…ciekawa jestem cóż takiego wymyśli…boję się troszkę. Proszę trzymać kciuki aby all było ok. ;) * Janta też się właśnie zastanawiam czy lato do nas przyjdzie w końcu czy też nie. Dobrze, że nie dałaś się grypie, a o mojego dbam jak tylko mogę ;) * Pinokio – zaraz wyślę kilka zdjątek :) A ja się ważę codziennie, żeby widzieć co się dzieje z wagą, bo dzięki temu wiem mniej więcj czego nie powinnam raczej jadać, a co mogę :) * Ula_64 – a do pracy można zabrać przecież, sałatkę, owocki, jogurty a zamiast chleba wasę, wafle ryżowe, ja nie mówię, żeby z chleba całkiem rezygnować, bo ja też chlebuś bardzo lubię, chodzi mi tylko o urozmaicanie…wydaje mi się…przynajmniej tak jest u mnie, że że wtedy waga lepiej spada. * aga77 – mam nadzieję, że planowanie jak najszybciej zmienię w powrót do fitnessu hihihi * Małgosia – dziękuję za tą śliczną :P, a co do tych kilosów to zmniejszają moją pewność siebie…..przynajmniej tak mi się zdaję, że jak się ich pozbędę to będę bardziej pewna siebie ;) * Roxana – zgadza się też lepiej wychodzę jak przekroczę tygodniowy bilans niż jak zaoszczędzę,a potem tez zaoszczędzone wyjadam ;) * Viola – miło nam będziesz jak czasem wpadniesz do nas i osik naskrobiesz, przecież nie musisz każdej z osobna odpowiadać….po prostu czasem cosik napisz :) * Azimka – wiesz, ja też kiedyś myślałam o Centrum Otyłości. Tez stosowałam tysiące diet już jako młoda dziewczyna mama zabrała mnie do dietetyka. Nic na mnie nie działało z roku na rok przesuwałam sobie max limit wagi, jaką mogę osiągnąć i tak doszło do 72. Wiem, że ja mam nadwagę, a Ty masz poważniejszy problem, więc uważam, że jak najbardziej w Centrum mogą Ci pomóc….ale proszę Cię zaczekaj z tabletkami. Buźka dla wszystkich
-
Witajcie moje Drogie, Dzisiejszy bilans 17p/19p a wszystko dlatego, że wstałam o 14 i ciężko było dziś wyjeść wszystkie p….ale spoko na pewno nadrobię :P PONIEDZIAŁKOWA WARSZAWA: pogoda nam na szczęście dopisała :) jednakże zgubiliśmy dowód rejestracyjny i 300km drogi powrotnej jechaliśmy w strachu co będzie gdy złapie nas policja. Prawdopodobnie nasz dowód leży gdzieś w Łazienkach, choć dzięki uprzejmości panów strażników przejeździliśmy nocą Melexem Łazienki „w te i wewte”. Do Krakowa wróciliśmy około 5 rano, a teraz mój M. biedny chorutki leży w łóżeczku i marudzi jak dziecko. Siostra wróciła szczęśliwa i bardzo zadowolona z koncertu, a myśmy jak zwykle zrobili mnóstwo zdjęć :) * Tosia - wiem, że 2 tygodnie to niedużo jednakże stresie jest… * Pinokio – mam pytanko o zmniejszanie liczby punktów wraz ze zmniejszaniem wagi, czy skoro już spadłam poniżej 7 to powinnam wyjadać o 1p mniej? Ostatnio o tym myślałam, czy tak się nie powinno robić a tu widzę Twój wpis :) * Janta - wszyscy osik chorują :( wracaj do zerówka * Ingrid – wyjadamy wszystkie punkty!!!! * Kate – gratuluje wymarzonej 6 ;) * Ula – gratulacje spadku wagi!!! 2p w bilansie ponad to nie dużo. Nie daj się wstrętnej maszynie ;) * Becik – oj ja też muszę mój dom do porządku doprowadzić, ale strasznie mi się nie chce ;) Ja byłam i pracowałam w Londynie byłam tam jakieś 4 miesiące – nie ma się czego bać, jednakże na zawsze tam bym nie chciała zostać ;) Jak masz jakieś pytanka to gg 1055098 [często jestem na niewidocznym więc zaczepiaj, jak będę to na pewno odpowiem :)] aaaa widzę że z Romana już rozmawiałaś, ale jakby co…. :D * Bambasia – kończę już chorowanie ;) i w czwartek starcie z rzeczywistością, ale jak Tosia stwierdziła 2tygodnie wytrzymam na stojąco – oby…… A ja sobie zafundowałam żel Oriflame na ujędrnianie brzuszka i działa :) * Arnika – ja tam się nie przejmuje że nie schudłam, najważniejsze przecież, że nie przytyłam :) Ja tam się wolę ważyć rano, bo wieczorem waga zawsze wyższa a ja wtedy łapie doła * Roxana – hehe to dużo o mnie myślałaś o tym koncercie trąbiono na okrągło :P. Brawo za walkę z wredotą ;) * Lenka – bardzo lubię Twoje wpisy * Megb64 – oj wiem coś o tej głowie, mnie też coraz ciężej do niej wiedz wchodzi;) * Marchewka – duuuuużoooo zdrówka i duuuuuużooo szczęścia :) *Delicja – witaj serdecznie!! Odchudzam się odką pamiętam, stosowałam różne diety ale z WW jestem bardzo zadowolona, gdyż nie chodzę głodna a chudnę. :) * Aga77 – tak fitness jest znakomity, sama chodziłam do fitness clubu jakiś czas temu nie stosując wówczas żadnej diety i naprawdę widziałam efekty, a teraz planuję znowu wrócić do fitnessu :) * Sada było mnie mało ostatnio, bo mnie ciągle nie było w domku ;) dla fasolki * Katie też od razu wiem, kiedy przytyję a kiedy chudnę Buziaki i pozdrowiona dla Was wszystkich Ospały i zmęczony Frogus
-
Witajcie moje Drogie, dzisiaj 15p za mną zostały 4, które muszę jakoś mądrze zagospodarować. Poszłam rano z mamą na Błonia, podobało mi się :) A teraz staram się uczyć, choć już bardzo się tym zmęczyłam :P. Jutro jedziemy z M. do Warszawy zawieść moja młodszą siostrę na koncert, oby była ładna pogoda, bo mamy ochotę wybrać się do Łazienek, bo ani On ani Ja tam nigdy nie byliśmy. Pewnie znowu napstrykamy mnóstwo zdjęć :) W czwartek wracam po L4 do pracy, boję sie troszkę co mój prawie już były szef wymyśli na te 2 ostatnie tygodnie....oby dał mi spokój i nie kazał przychodzić do pracy w ciągu tego czasu...brrrrr.....na samą myśl, spotkania z nim robi mi się niedobrze :P. Ale ja silne i dzielna jestem więc dam radę....mam nadzieję. * Tosia - super, że waga się ruszyła , bardzo się cieszę i życzę Ci dalszych spadków * Anno D - powodzenia w nadrabianiu lektury, już ja coś o tym wiem, jak to ciężko wszystko nadgonić * Karolinka - trzymam kciuki :) * Douleur - witaj serdecznie, życzę powodzenia i cierpliwości :) * Margosia - mnie też nie ubyło, ale super, że Nam nie przybyłó :D. Hihi ja tez uwielbiam spać, dużo zdrówka dla Małego, zdjęcia wysłałam * Azimka - zgadzam się z Tobą co do \"grubości\" Pinokia i Żarówki hihihi, * Zaróweczko - miłej pracy o ile może być miła w niedzielę , i odzywaj się do Nas koniecznie, a nie pisz do nie wiadomo kiedy :) * Megb64 - witaj serdecznie i Tobie również życzę powodzenia i wytrwałości :) * Ingrid83 - mój M też się ze mnie śmiał, jak zaczynałam, ale jak zauważył, że kilogramy spadają, to już się nie śmieje i mnie dopinguje, choć dla niego ponoć mogłabym zostać taka jaka jestem ;) * Janta - a u mnie raz pada, raz słonko świeci, ale dziś się uczę więc pogoda mi nie przeszkadza, nawet lepiej, się uczy, kiedy słonko nie zagląda przez okno ;) * Aga 77- nie dość że moja imienniczka to na dodatek wzrost ten sam ;), waga była jakiś czas temu prawie taka sama, ale dzięki WW spadła poniżej siódemki :) * Katie 81 - dzień dobry * Iwa - każdemu zdarzają się gorsze dni, jutro będzie dużo lepiej zobaczysz :) Dobra uciekam do nauki, przyjdę jeszcze do Was wieczorkiem. Buziaki
-
Witajcie :) Nadrobić wpisy z tygodnia to nie lada wyczyn ;P Od rana czytam i tchu mi brakuje ;) W Zakopanym było cudownie, pogoda wyśmienita oprócz jednego dnia, buźkę mam opaloną punkty przejadłam (choć się starałam) nic nie schudałam (choć było dużo ruchu), ale wróciłam zadowolona i mnóstwem zdjęć. Bilans tygodniowy: 149p/133p, Punkty za ruch - chodzenie po górach - 41 (piszę o tym, bo aż nie mogę sie napatrzeć na te punkty, i na wagę, ktora nie drgnęła :P) Waga 67,3. Dzisiaj wyjedzone 17p/19p Tak jak już pisałąm czytałam od rana i notatki robiłam hihihi. Jak kogoś pominęłam to przepraszam: Little My - witaj na WW :) życzę powodzenia Zaróweczka nas opuszcza??oj ale dlaczego? :(, ale jednak się choć troszkę odezwałaś do Nas :D Kate - hmmm też się boję próbować masła orzechowego, bo obawiam się, że zamiast łyżeczki pójdzie cały słoik :P. Wracaj do zdrówka!! Bajka - no to ładnie sie strachu najadłaś z tym dzidziusiem hihi :) GRATULACJE z powodu spadku wagi!!! Janta - no to gratulacje, ja tż chcę zdjęcia Królowa - gratuluje spadku wagi!!! Viola - gratulacje zmniejszenia pupki ;P Ingrid witam serdecznie Ula - witaj wśróde nas Pinokio - może i mi się uda w końcu zmobilizować do ćwiczeń, gratuluję zaparcia. Wszystkiego najlepszego z okazji imieninek :) Ja tez czasami dostaję od mojego M., prezenty i nigdy nie wiem, że coś dostanę, M. zawsze cosik, gdzieś chowa i ja niczemu nieświadoma to odnajduję ;), to bardzo miło...a patelnie i robot kuchenny też dostałam, ale na własne życzenie ;) Aylinn, Iwa - spóźnione, lecz najserdeczniejsze życzonka Sarda - kiedyś przejdę na Twoją dietę, ale narazie wolałabym zaczekać...no, przynajmniej do czasu jak juz pojawi się coś błyszczącego na mym paluszku :) Brukselka - witaj serdecznie , brukselek nie jadam i chyba nigdy się nie przekonam. A co do nie jedzenia śniadań, miałam to samo jak pracowałam i na wieczór wilczy apetyt mnie ogarniał, ale teraz widzę, że to niedobrze tak....bo jak zjem rano choć jogurcik z płatkami to jakoś póxniej mito jedzonko się dobrze rozkłada w ciągu dnia i jak wrócę do pracy mam zamiar nadal jadać śniadanka. Bambasia - hahaha, ale się uśmiałam z ogłoszeń Becika - gratulację i jak egzamin? Tosia - super, że waga stoi!! :D to już kroczek do przodu, napewno niedługo będzie spadać w dół Lenka - ja czekam na pierścionek i ja doczekać się nie mogę hihihi :) Anido - dużo zdrówka dla Małej Pozdrowionka dla Was Wszystkich Opalony i wypoczęty Frogus ;)
-
Witajcie moje Drogie, wyjadłam dziś swoje punkciki i to o 2 za dużo ;P 21p/19p, a najgorsze jest to, że nadal jestem głodna, i jak mi nie przejdzie to ugotuje sobie bokuły i zjem wszytskie ;) Jejku, jak się cieszę, że przekonałam się do części warzyw i owoców, bo ja tak jak Ty LENKA takich rzeczy raczej nie jadałam w ogóle. :) Dziś dostałam zaproszenie na ślub i wesele do koleżanki ze studiów i bardzo mnie to zaskoczyło, gdyż owszem lubimy się z D. i o ile na ślub, jak najbardziej się spodziewałam to na wesele to było to dla mnie ogromne zaskoczenie :D I tu zaczął się problem, gdyż w co ja się ubiorę, a nie chce znowu kupowac sukienkę na jeden raz ;)......no więc albo schudnę do tej co byłam w tamtym roku, albo będę jednak musiała sobie coś kupić ... co w sumie nie byłby takie złe hihihihi. Jutro rano kolokwium, po nim ZAKOPANE :D... muszę od razu zapakować tabelki z punkcikami bo mam zamiar liczyć....oby mi to jakoś poszło...bo znam siebie i takie wyjazdowe zdrowe odżywianie mi nie za bardzo idzie.... No, ale mamy zamiar mieć dużo ruchu, więc chociaż tyle!!! Buziaki dla Was wszystkich Pilnujcie WW i trzymajcie kciuki, żebym ja tez pilnowała.
-
Witajcie, sorry za poprzedni wpis wcisnełam sobie enter przez przypadek ;) Ja tak szybciutko, bo za chwilkę wychodzę. Waga wskazała dzić 67,3kg czyli kolejny kilosik mniej ;) Buźka dla wszystkich wpadnę wieczorkiem, aby pożegnać się z Wami przed wyjazdem :)
-
Dobry wieczór, dzień zakończony 20,5p/19p. bilans tygodniowy 133p/133p po raz pierwszy udało mi się wyjeść tyle ile powinnam :) Myślę, że popełniam jeden błąd, a mianowicie, moje p wyjadam różnie raz 15, raz 19 raz 20, nie wiem czy to istotne czy ogólnie rzecz biorąc skoro w tygodniowym bilansie się mieszcze...hm... Jutro waga na mnie czeka ;), przed zajęciami dam zna co i jak :D Janta -oj biedna Weroni życzę aby córeczka szybciutko wyzdrowiała Spadam dalej prasować, a potem umyję górę garków, a następnie zabiorę się za naukę :o Buźka
-
Już po obiadku pora na kawkę :) oraz na naukę muszę się wszytsiego nauczyć dzis na niedzielne kolokwium, bo jutro chciałabym nas zapakować przed niedzielnym wyjazdem :) Arnika - cóż za koszmarny sen ;) Janta - PTASIE MLECZKO bita śmietana śnieżka(z mlekiem) do niej dodaje się galaretkę(można dać taką bez cukru w zamian za to dodać słodzik) troszkę podstygniętą i wymieszać. Spód to mogą być biszkopty, lub co zechcesz, na to dajesz tą masę snieżkowo-galaretkową (można dać kilka takich warstw kolorowych) na resztę owoce i galaretka. Proporcje 1 op Sniezki na 1op galaretki lub 2/2 itd. Inwencja twórcza wskazana jeżeli chodzi o to ptasie mleczko.;) Sarda - to ma być koncert Myslovitz. Jakoś nie uśmiecha mi sie bujanie pod drzwiami, ale już wyciągam mojego M.,żeby z nami pojechał do Wa-wy, cobym się nie nudziła ;) Uważa na siebie i dla maleństwa Bajka - a ja dzisiaj zrobiłam sobie mintaja w folii posypany wegetką, pieprzem, bazylią, oregano, kilkami kroplami cytrynki i na to troszkę ser żółtego PYCHA ;) Becik - wiesz, jak ja nie miałam okresu, to najpierw się wystraszyłam, potem stwierdziłam że ok, nawet jak jestem w ciąży, ale jak robiłam ten cholerny test to myślałam, że umrę ze strachu ;) takie to cholerstwo - za każdym razem mam tak samo ;) Baw się dobrze nad morzem i życzę dużo zdrówia Twojemu Tacie. Pinokio - ee tam napewno się nie znajdzie :) Aylinn - a ja się właśnie tego doczekać nie mogę :( Moniate - witaj!! z WW napewno się powiedzie :) Buźka
-
Dzień dobry, wpadłam do Was na poranną kawunię :) Mam ostatnio dziwny nastrój...nie wiem co sie ze mną dzieje...ciagle mi przykro...i jakoś mnie nic nie cieszy...a w sumie to nie mam powodów jakiś specjalnych...ech.... Pinokio dziś juz jest jutro, a sama do siebie napewno pisać nie będziesz
-
Witam serdecznie, dzisiejszy bilans 20p/19p, ale miałam zaoszczędzone punkciki a jutro ostatni dzień mojego tygodnia, więc trzeba jakoś wyjeść. Qrcze, jak to jest że jak potrzebuje cosik zaoszczędzić to nie mogę? A jak nie potrzebuje to mam za dużo wolnych p? A tak w ogóle to bardzo się cieszę, że odnalazłam drogę poprzez WW, bardzo mi to odpowiada a najważniejsze, że widzę efekty....nawet moja mama powiedziała, że widać, że troszkę schudłam Po raz pierwszy udaje mi się być tak twarda i zawzięta w swoim postanowieniu , mam nadzieje, że dalej mi tak dobrze będzie szło :). Nie wiem tylko jak będzie jak w końcu wrócę do pracy, bo teraz jestem w stanie jeść regularnie...ale martwić się będę później :P A moja 16-letnia siostra wygrała bilet na koncert w Wawie, i mam z nią tam jechać, a ponieważ ja biletu - bo to specjalny konkurs z radia i koncert ma być dla 10 osób - nie mam to pewnie będę siedzieć pod drzwiami ;), mam nadzieję, że nie będzie to jakoś późno, bo spać chyba będziemy na dworcu ;) Kate - waga może i wyższa, ale nie wolno się martwić, za tydzień będzie lepiej ;) Anna-Domini - Barcelona - Arsenal 2:1 Huraaaaaaa ;) Margosia - tak się właśnie zdarza czasami, więc ja na ogół zanim zapiszę, to skopiuje sobie najpierw wpis, na wypadek jego \"zniknięcia\" ;) Pinokio - pewnie, że sie tutaj żal, po to mamy siebie na wzajem a co do tego tęsknienia to ja czytałam...zawsze dokładnie czytam, hmm tylko, że wczoraj rugim okiem oglądałam mecz to zapewne wtedy mi cosik uciekło i przepraszam ze to drugie oko które nie zauważyło Viola - i jeszcze Becik - nie daj się babci ;), ale Ci fajnie z tym morzem Banbasia - a ja myję okna juz od miesiąca i umyć nie mogę :P Karolinka - witaj serdecznie Roxana - trzymam kciuki za wyniki, ja dostałam wczoraj wyniki z kolokwium z makro i ....DB :D Moniaem - ja tez bym zjadła truskawki :) Bajka - opowiadaj o tym balu, bardzo ciekawa jestem :) Buziaki dla Wszystkich