Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Ania61

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. Neli mnie tez rozbawilo,ze sama sobie nie bedziesz odpisywac:) Troche sie rozwalilo forum-szkoda. Ja facebooka nie posiadam wiec nie mam pojecia co u innych lipcowek slychac... tu raczej tez coraz rzadziej zagladam ,bo nikt nic nie pisze wiec pewnie i ja nie dlugo przestane.
  2. Kikaa,justysia i madziarz GRATULACJE! Ja mam za malo odwagi i choc bardzo bym juz chciala drugiego bobasa,to boje sie. Przy Antku bylo by ciezko. On jest bardzo specyficzny. Jest strasznie madry ale tez nieznosny. Jak zaczyna plakac to nie ma na niego rady.
  3. Napisze Wam dziewczyny jaka wczoraj mielismy przygode. Pojechalam w koncu na to szczepienie,bo odwlekam od miesiaca i oczywiscie antek darl sie na calego,ze sie boi itd. Zarzygal caly gabinet bo tak reaguje na lekarzy i potem wklucie,trzymalam ja i maz a pielegniarka nie mogla ukuc bo tak sie wyrywal. Pojechalismy do domu,antek poszedl spac. Obudzil sie,zjadl,wariowal a ok 17 zaczal kulec na noge. OK 18 juz wcale nie chodzil. Mowi do mnie tak:nie ma antos sily,nozka go boli...zadzwonilam na pogotowie zapytac co mamy robic,kazali przyjechac. Z pogotowia skierowali nas do szpitala. Tam badanie,znow zarzygany caly gabinet hehe:) no i powiedzieli nam,ze to odczyn poszczepienny:( smarowac altacetem i przeciwbolowe. Dzisiaj wstal i kulal,teraz sie rozchodzil. Nie na zarty sie wystraszylam. Tyle sie slyszy o tych powiklaniach poszczepiennych... Teraz w miejscu uklucia ma mega gule,twarda i goraca. To,ze on mowi bardzo nam pomoglo,wiedzialam przynajmniej co sie dzieje.
  4. Iza sliczna wasza rodzinka! Fajnie,ze chrzciny juz tak szybko ogarneliscie:) Neli wspolczuje z powodu dziadka...moja kochana babcia zmarla w grudniu i to u mnie w domu,strasznie to przezylam... A co u nas...moje dziecko ma chorobe lokomocyjna i kazdy wyjazd konczy sie totalnym zarzyganiem calego auta:( Tez nas czeka ostatnie szczepienie i tez je odwlekam a bo katar,a bo zabkowanie itd. Co do zabkow,to mamy komplet (oprocz 5). Oczywiscie standardowo temperatura 39.6 mega biegunka,wymioty i po tych atrakcjach zab. Kazdy tak felernie wychodzil,na szczescie mamy to za soba. Antek rozmawia juz swobodnie. Rozmawia pelnymi zdaniami. Rozmawia caly czas(nawet przez sen:) jest straszna gadula. Czasami zastanawiam sie,czy on aby napewno skonczyl dopiero 1,5 roku bo rozmawia tak,ze nie jedna osoba sie dziwi. Ja sama jestem zdziwiona,wszyscy mowia ze chlopcy z reguly mowia pozno,moj to jakis wyjatek w takim razie. Nauczy sie nawet kolorow,narazie poznal czerwony,zeielony i czarny i liczy sam do 10:) Ale dalej pije ze smoczka i smoczka ma w paszczy przez pol dnia i tego nie moge go oduczyc...Pieknie robil do nocnika,ale od paru dni nie chce siadac wcale,wiec za wazza rada kupie nakladke i zobaczymy...
  5. Iza trzymaj sie! Ja urodzilam 7 dni po terminie:p I musieli wywolywac,bo tez nie pchal sie na swiat,ale po oxy w godz bylo po wszystkim. Moze do niedzieli cos ruszy. Ja po terminie to robilam po 40 przysiadow i nic...
  6. Anecior pytala o slodycze:p ale ja tez sie wypowiem. Maly je czasami kinderka,czasami lizaka,ale mam takie sprawdzone niemiecki zupelnie naturalne,bez barwnikow itd. Czasami w gosciach daje mu misia lubisia. Chleba za bardzo nie lubi,ale kielbaska nie pogardzi. U nas w nowym roku kolejne atrakcje. Tym razem ja dostalam w nocy 40 stopni goraczki i dreszcze. Pojechalismy z mezem na pogotowie i wyszlo,ze jakas wirusowka. Poza goraczka to czuje sie jakbym dostala jakas palka w leb i boli mnie cale cialo(?). W kazdym badz razie czuje sie tak jakby mnie ktos wyplul i podeptal. Teraz to podejrzewam,ze antos tez mogl miec to samo bo dzisiaj juz nie ma wcale goraczki i jest grzeczny. Nadal ostatnie dwie trojki sie nie przebily:( Stella gratuluje! Wiem jakie to fajne uczucie jak ciuchy sa za duze:) Ja od nowego roku tez mialam zaczac cwiczyc,ale po tych wszystkich ekscesach odechcialo mi sie. Iza trzymaj sie i dawaj znac,moze jutro Kinga postanowi wyjsc na swiat?
  7. Iza jak tam? Czy dzis nie jest wyznaczony termin Twojego porodu?? Antek nie je w nocy od jakis 4 miesiecy,ale czasem obudzi sie o 3 nad ranem i wola:mleczko. Czy tylko u nas zabkowanie to jakis koszmar?? Dzis bylismy na pogotowiu. Maly nie spal cala noc,o 4 nad ranem zjadl mleko i to byl dzis ostatni jego posilek:/ Kaszke zwymiotowal przy drugiej lyzeczce,potem zwymiotowal jeszcze dwa razy,a pozniej bylo coraz gorzej...w koncu dostal goraczki 39,6 i byl caly mokry. Na pogotowiu kolejka,w koncu weszlismy,lekarz zbadal,zajrzal do gardla i wszystko ok. Czyli kolejne trojki w natarciu,przy gornych tez tak plakal,ale nie mial tak wysokej goraczki. Mam mu dawac przeciwboilowe co 8 godzin i czekac az wyjda ale pocieszam sie,ze jeszcze dwa zeby i bedzie komplet,bo piatki to chyba jakos pozno ida?
  8. Kika ale budzi sie i placze,czy siada i nie moze usnac? Moj sie kreci,czasem siada i za chwile kladzie sie,szuka smoczka,jak zeby ida to placze czasem cala noc:p Tak mi sie przypomnialo,ze jak bylam na przedporodowej sali to dali mi do pokoju kobiete,ktora byla z drugim dzieckiem w ciazy,a jedno miala w domu(synka) i mowila,ze on sie budzi po 6 razy w nocy i mial 4 lata. Tak dla pocieszenia;) Jednak zdecydowali sie na drugie,mimo ze mowila ze chodzi nieprzytomna bo nie pamieta kiedy przespala cala noc. Antek do roku tez sie tak czesto budzil,teraz ciezko mu usnac,ale jak usnie to spi,tylko z nami w lozku i po caly lozku sie rozpycha i kopie.
  9. Neli u nas wymioty sa na zeby tak ze 3 razy dziennie. Dzisiaj juz cisza,katar i kaszel zostal. Podejrzewam,ze wymiotuje od placzu i kataru. U lekarza,jak zajrzal do gardla to tak na mnie zwymiotowal(na siebie tez) ze odechcialo mi sie wszystkiego. Ale jeszcze troche dam rade:p Co do rozyczki nie doradze nic bo nie mam pojecia.
  10. Neli,Milka u nas tez pupa cala odparzona. W ogole to w swieta mielismy tyle atrakcji. Antek ryczal 3 dni i noce. Wymiotowal,mial biegunke. Niczym go nie moglam zainteresowac:( Dotego dostal lejacy katar i kaszel. Dzis zobaczylam dwie trojki u gory:) Okropnie to przechodzi do tego przebija sie ostatnia czworka na dole. Daje mu nurofen w czopku co 8 godz.a jak tylko przestaje dzialac to placze caly czas. Taka jestem zmeczona,bo nocki nie przespane a i w ciagu dnia nosze go na rekach bo lapie mnie i krzyczy:raczki mamy. Modle sie,zeby te zeby juz wyszly wszystkie. Ja na odparzenia zawsze maka sypie,ale tak porzadnie obsypuje i u nas zawsze pomaga. Neli dobrze,ze nie pojechalas na zakazny. Ja bylam z antosiem jak mial rotawirusa. Caly oddzial to jedno wielkie gowno. Dzieci wymiotowaly i mialy biegunki,kazde pod kroplowka,tylko u nas bylo juz odwodnienie,a jak piszesz,ze macie tylko odparzenia to z tym mozna sobie poradzic w domu. Ja ze szpoitala wyszlam z takimi odparzeniami,ze ze 3 miesiace je leczylam.
  11. Ja rowniez Wam zycze dziewczyny zdrowych,wesolych,pogodnych swiat! Milka historia z kupa super;) Dzieci sa naprawde zabawne. Mnie tez ogarnela chec posiadania drugiego potomka;) A u nas ok. Antek gada na calego. Buzia mu sie nie zamyka a ja to uwielbiam. Na pytanie jaka jest mamusia odpowiada:gruba:) a jak pytam i jaka jeszcze to odpowiada:brzydka:) A jak zapytam jaki jest antos? to odpowiada:sliczny i cacy:)
  12. Antek wazy 13kg i mierzy ok 85cm. Ciuchy ubieram na 86-92cm.
  13. Neli to swietna wiadomosc! Teraz bedziesz mogla odpoczac psychicznie i cieszyc sie ciaza:) Milka jak czytam o zuzi to zaraz mam przed oczami moja siostre. Ona ma 3,5 latka i od kiedy pamietam przyswarzal jej klopotow. Przestal jezdzic w wozku zaraz jak0nauczyl sie chodzic,ale nie chcial chodzic za reke,uciekal w kazda mozliwa strone.Nie pomagaly nakazy,zakazy i nic w ogole. Najlepsze jest to,ze siostra jest pedagogiem i nie radzi sobie z nim wcale. W tym roku urodzila znow dziecko,ale jest jeszcze gorzej. Jest zlosliwy i robi wszystko na przekor. Obserwowal go psycholog,ale stwierdzil,ze jest ok. Moja siostra psychicznie to wrak,co dzien prowadza walke i co raz jest gorzej. Krzyczy na niego przy ludziach,musze ja uspokajac,ale do tego dziecka nic ie dociera. Mam nadzieje,ze z Zuzia nie bedziesz musiala tego przerabiac i wyrosnie z histerii.
  14. Moja mama rodzila blizniaki nie wiedzac,ze to ciaza blizniacza. To byly czasy:p Wody jej odeszly w 35 tyg.pojechala karetka do szpitala i urodzila pierwsze dziecko,dziecko zabrali do inkubatora bo wczesniak a ja zeszyli i sie porozchodzili. Ona krzyczala,ze bedzie znow rodzic,bo ma skurcze i po 10 minutach urodzila drugie dziecko i to ulozone posladkowo. A babcia wszystkie piecioro dzieci rodzila w domu,bo bala sie szpitala;) Justysiu trzymam kciuki,aby sie w koncu udalo!
×