Pulsik
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Pulsik
-
spadam kobitki miło sie gawędzi ale paszcza się drze :) dobranoc
-
ale to trzeba miec charrrakter ja raczej jestem cicha i spokojna i mąz jest mnie pewien na 100% , co tam na 1000% może rzeczywiscie brakuje odrobiny zazdrości?
-
amita :D :D :D
-
oczywiście dla siebie chciałabym schudnąc ale chyba bardziej dla niego cały czas mi przypomina jak byłam szczupła laska i jak się obijał o moje bioderka czy żeberka twierdzi ze mozna jak się bardzo chce ja chcę ale też lubię jeść :)
-
jasne a gdzie te muskuły? [płaski brzuszek? ale to my mamy być ozdobą ;)
-
amita powielę to przy nadarzającej się okazji :)
-
takie szczupłe z cyckiem kiedyś taka byłam .... ale utyłam :(
-
amita a mojemu się takie podobają ;) i co zrobić.....
-
amita pewnie żądne wiedzy albo też bezskutecznie próbują schudnąc i myślą że im coś poradzimy :)
-
tak amita a to wszystko przez te chude cycate laski musimy tak cierpieć :O
-
jutro sie najwyżej dowiem, jak przyjedzie szybciej do domu :) bo dopiero po nastepnym weekendzie miał być
-
behemotka nie strasz !!! jest gdzieś koło Słupska
-
a co to dieta??? :P
-
właśnie mąż dzwonił i słyszałam..............szum morza ach.............. własnie wracał z kąpieli morskiej :) woda podobno bardzo ciepła czemu mnie tam nie ma :( chyba zatrudnię sie jako jego sekretarka ;)
-
bo to taki nasz regionalny :) z Kujaw :)
-
oj oj amita ;) głodnemu chleb na myśli ?
-
behemotka twarożek :)
-
amita to mój też taki domator, ale to pewnie z racji tego że wiecznie sie tuła po hotelach i ciężko go gdzies wyciągnąć :( a ja z kolei wiecznie sama w domu i mnie ciągnie do ludzi :)
-
a ja tylko dzis śniadanko jadłam :) ale pewnie przed snem wszamię farmera, bo nie wyrobie :)
-
behemotka moja ferajna jeszcze mała córa spódnicy mamusi nie chce puścić co to bedzie we wrześniu olaboga ;( wydaje mi się że to nasza wina, zbyt rzadko gdzies wychodziliśmy dzieci wiecznie przy nas, a teraz są tego skutki płacz, histeria :(
-
nawet ostatnio jakoś tak niezaplanowanie zostalismy dłużej na plaży, mąż piwkował, samochód odstawiliśmy do znajomego na kemping i....balowalismy przy plazy w rytm muzyki oczywiście córka też :)
-
hi hi ja nie mam tego problemu męża wiecznie nie ma i gdziekolwiek idę to z dziećmi coś moja dziatwa nie za bardzo chce byc u dziadków zwłaszcza córka...........katastrofa :(
-
córa wytarta i wcina zupke chińską a ja juz wolna :) nareszcie cały dzień miałam zajety najpierw koleżance pomagałam w poszukiwaniu niedrogiej komórki na allegro, a potem koledze pisałam cv i list motywacyjny no i jeszcze trzeba było ogarnąć chałupę, piasku miałam prawie tyle co na plaży :)
-
hej nie dałam z rana , ani w dzień wejść do Was teraz jeszce córke musze wydelegować do łóżka szoruje się w wannie zabroniłam jej wejść do łózka w takim stanie , jak zwykle wygląda lepiej niż górnik idę już ją wyciągnąc i za chwilkę będę o ile jeszcze któras z was będzie :)
-
dobra spadam...........bo nie odejdę od kompa papatki :)