Pulsik

dobranoc

hej, hej nareszcie o normalnej porze udało mi się do was przysiąść :) ale tylko na chwilunie :( zakuwam :O dziś w pracy mam testy kompetencji :O regulaminy, procedury , \"uje muje i dzikie węże\" nie chce mi się uczyć miłego dnia kobitki najlepszego w nasze święto

o matko...nie mam na nic siły :( z tym mieszkaniem to tak: po sąsiedzku, drobny pijaczyna ale bardzo sympatyczny , od dłuższego czasu próbuje je sprzedać ma jeszcze żonę, z która jest w trakcie rozwodu, a za pewne ona jest współwłaścicielem jak się dogadają mieszkanko moje :) o ile jeszcze kredyt dostaniemy :O mieszkanie czyste, ale od lat nie remontowane, pcv jeszcze od czasów budowy bloku :)a to będzie z 30 latek A parapetówa murowana :) Jak je zakupię Wszzystkie czujcie sie zaproszone miejsca bedzie dosyć spadam do łóżka ho..psi...ho...psi...

jacklyn :D dla Ciebie to moja pora ... a jak :) Kupuję mieszkanie :) Jestem tak podekscytowana że mnie od wczoraj pikawa boli ;) Sąsiad obok mojego mieszkania sprzedaje swoje, ok 70 metrów, 4 pokoje za 70 tysiaków .....Okazja niesamowita Juz prawie w wyobraźni umeblowałam to mieszknaie...tylko żeby się udało.. Choć strasznie się boję kredytu, toć to kupa forsy i na kupe lat......a jak M zwolnią ...... bo moja pensja to starczy tylko na czynsz :O ...a gdzi reszta ? Zaryzykujemy....

dobranoc

wrrrrrrrr.......... piszcie na mój nowy adres pulsik1@wp.pl

SKANDAL!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Weszłam na swoję pocztę , a tu pustki....nic ...zupełnie nic....żadnych adresów.......folderów....wykasowana zupełnie .....:( chyba sie pochlastam ...... :( wszystkie zdjęcia, kontakty,przepisy itp. zniknęło aaaaaaaaaaa...................

oh..... przeczytałam :) jestem na bieżąco :) zaraz zerknę na pocztę kobitki ślijcie wsjo ;) na pulsik1@wp.pl bo poczta gazetowa pełna :O oj mam tyle do opowiedzenia, ale jestem tak zmęczona,że nie wydolę trzymajcie sie dietkowo , no ....miś usprawiedliwiony ;)

pomacham troszku

przyszłam z pracy i nic nie przeczytałam :o gupio mi :O ale musiałam sie z Wami przywitać W ogóle nie wiem co się na topiku dzieje Jestem sto lat za murzynami ;)

hej , hej :) Fajnie że topik wrze Tyle nowych koleżanek przybyło :) A ja nie mam czasu w ciągu dnia poklikać Wieczorkiem(jaki to wieczór, toć to noc juz jest) poczytam co u was słychać i ...lulu Jestem z Wami myslami i sercem :) dobranoc kofane

moja nowa skrzynka pulsik1@wp.pl to gazetowe ma b. małą pojemność i co rusz muszę usuwać maile, a nie mam juz co, same cenne kafeteryjne :) kobitki kolejne listy ślijcie na w/w adres dobranoc syn się drze :O nie może zasnąć zaraz mu pomogę młotkiem w łepulek zarobi ;) paaaaaaaa

amita fakt coś nie tak z moją skrzynką, bo pełna :O zaraz to naprawię :)

Jesteście fantastyczne A ja nie mam za bardzo czasu w dzień pisać Praca( wciąż ta sama) ale tyci lepiej , dzieci chyba ADHD się najadły ;) M wciąż w trasach , a ja chyba na księżyc polecę , co by mieć chwilę spokoju :D

na której stronie ja ostatnio byłam???? :O

:)

miałam chwilke co by z Wami poklikać miałam :( dzwoniła teściowa mam gdzieś ją zawieźć za miasto a śnieg spadł...brrr... znikam do potem behemotka dzieki, ale teraz jak ochłonęłam to sobie myślę że głupotę zrobiłam, wszak od niedawna mam prawko i jeszcze po swoim mieście nie za bardzo się czuję

hej hej :) ło matko znów tyle do czytania maxmarko buziaki dla córci dziewczyny widzę na dietkach....co się porobiło :P chyba i ja dołącze :O ale chyba od przyszłego poniedziałku ;) sister mego M przyleciała z Irlandii i bez piwkowania się nie obędzie :) muszę się pochwalić, pojechałam po nią autkiem na lotnisko :D M pilotował z piwkiem w ręku ( bo inaczej by nie przeżył tego stresa ) ale jakiego ja miałam, do tej pory kark mnie boli bo tak byłam spięta na dodatek M za dużo się odstresował i co chwilę kazał mi depnąć :O po powrocie w nocy przez sen \"nie wyrabiałam sie na zakręcie\" krzyczałam i spadałam z łóżka :D teraz to ja nie wiem kiedy się odważę znów jechać taki kawał drogi :O

Witajcie kochane :) Normalnie nie mam na nic czasu :( Troszke Was podczytuje, co by byc na \"bieżąco\" me super wyjazd :) jestin zdrówka dla córci :) widzę że dietkujecie....no ja na razie z waga stoję....i chyba wykupię karnet na siłownię(razem z synem) bo inaczej sie nie zmobilizuję :P w pracy u nas straaaaasznie zimno, czasami nawet 10 stopni, napisałam pismo do zarządu firmy, co by coś z tym zrobili...czekam na odpowiedź......co raz mniej podoba mi sie ta firma.... ale nie mam nic do stracenia i będę walczyć...a co...chociażby jakieś posiłki ciepłe się należą a tak wogóle to powinni zwrócić tą kasę na te leki co wydaję (my) żeby sie nie rozchorować :O a tak wogóle mam potworną depresję...najlepiej cały dzień bym przespała.... i tak praktycznie jest jak nie idę do pracy....wstaję ...odprowadzam córke do przedszkola ...wracam..i śpie...do momentu odbioru córki z przedszkola.... na nic nie mam siły :( nic mi się nie chcę :( wszystko mi przeszkadza :(

pozdrowionka :) całuski kwiatki witam wszystkie nowe panie i oczywiście stałe \"stare\" topowiczki :) widzę ,że mam sporo do czytania...ooooooooo.......sporo.......a nie mam kiedy :( w weekend mam nadzieje że odrobię zaległości dobranoc

żyję :)

o matko :) ile mam do czytania :) witam nowe koleżanki :D