

angi
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez angi
-
WITAM:) Wiem, wiem ...dawno mnie nie było ale niestety same zaliczenia wiec zero czasu:/ dzisiaj miałam ostatnie zaliczenie a od poniedziałku-egzaminy:/ehhh.ale co tam.damy rade:) Ogólnie dowiedziaąłm sie że obrone bede mieć koło 28 czerwca, więc na poczatku lipca śmigam chyba do tej Anglii, do kochania:)Nie no to tak szybko zleciało że szok wogóle!! Ale już teraz wiem że będe tęsknić za paroma osobami:(:(:(, no i oczywiscie za WAMI ma sie rozumieć.;p.hehe. Buziaki i miłego dnia!!!
-
Teorio mój facet nie wraca, to ja jade do niego jak sie obronie już
-
tweeti19--sorki za to co powiem, ale sama twoja prośba (jak namówić faceta an dziecko) świadczy o tym że jeszcze nie dojrzałaś do macieżyństwa!!!! To tak samo jak z malutkimi psiakami..jak je widze to odrazu baaardzo chciałabym mieć jednego, ale to ie znaczy ze odrazu kupuje sobie psa, bo przecież trzeba sie nim zajmować i opiekować..nie mówiąc o dziecku:/ Ja mam 23 lata i ie wyobrazam sobei mieć dziecko bo JESZCZE SIE UCZE I NIE MAM PRACY!!! więc przepraszam cie bardzo, ale jak ty chcesz je wychować i za co? no chyba ze rodzice przy kasie, bedą dziecko ci wychowywać bo znam takie przypadki ale sama bym podziękowala za takie rozwiazanie. Radze ci sie zastanowić nad tym co piszesz, tym bardziej że piszesz--wiem że byłoby nam ciężko--pfff nie rozumiem cie wogóle, skoro to wiesz to o co ci wogóle chodzi.Nie no lekkie przegięcie z Twojje strony, a tak wogóle to jest forum o antykoncepcji a nie forum o macierzyństwie, wiec chyba zadna z nas nie będzie ci mówić jak masz przekonać faceta na dziecko bo zadna nie chce mieć dziecka skoro sie zabezpiecza. To chyba jasne jak słońce... Groosia...uważaj na język bejbe:p..przeklinaczu jeden.heheh
-
Teorio---wiem co czujesz bo mojego psa też musieliśmy uśpić, było to rok temu:(:(zaczęło się od zęba..potem okazało sie ze to rak..miał tak zawalone gardło ze nie miał jak oddychać więc nie było innej rady:( a najgorsze jest to że jeździliśmy z nim przez dwa miechy na jakieś popieprzone naświetlenia, zastrzyki i tym podobne rzeczy, męczył sie a my go woziliśmy tam na siłe..pwtrząc na to z perspektywy czasu dochodze do wniosku że tak było najlepiej, po pierwsze umarł w spokoju, bez bólu, bo przecież sobie zasnął i sie nie męczył wiecej.uwierz mi tak jest lepiej niż widzieć jak pies zdycha w twoim domu, na twoich oczach w potwornych męczarniach..ja juz kiedys widziaąłm(pies mojego byłego tak skończył) i wiecej nie chce widzieć:(:( Wiem ze ci teraz jest cieżko, ale czas leczy rany. Mój pies jest pochowany w takim lasku, między drzewami i też chodzimy go odwiedzać. Moja mama wyobraź sobei zaniosła mu nawet na Boze Narodzenie mikołajka z czekolady a w Wielkanoc jajeczka...bo on uwielbiał czekolade.ehhhhhhh Trzymaj sie kochana:*** Groosia i inni maturzysci--TRZYMAM KCIUKI!!!!
-
Cześć wszystkim:) A ja sobie choruje od wtorku na gardełko i nie ma mnie kto przytulić:(buuuu.Ale dzisiaj już jest lepiej. Ogólnie to doszłam do wniosku że mam zaaaaajebiscie dożu rzeczy do zrobienia: nauka, bo zaliczenia i sesja tuz tuż, praca--poprawić, dopisać zakończenie, zrobić zdjecia do dyplomu, zrobic balejaż, isć na zakupy, iść do gina i innych lekarzy w celu upewnienia sie mojego zdrówka przed wyjazdem:p..itp itd. takze same widzicie że jest tego troche i nei mam pojęcia czy sie z tym wszystkim wyrobie:/ Groosia--baaardzo mocna trzymam kciuki za ciebie bejbe:p. wiem ze to sie łątwo mówi, ale zobaczysz, nie jest tak strasznie jak ci sie wydaje.Pomyśl sobei jak zajebiscie fajnie bedziesz sie czuć już po, pełen luz i ta satysfakcja że masz egzamin co jak co DOJRZAŁOŚCI za sobą wiec już jesteś w pelni dojrzała.hehehe. Ja chodziłam dumna jak paw:p.hehe. Będzie dobrze!:**** Teoria---Ty tak poważnie z tym Mickiewiczem i \"Lalką\"??heh. czy se jaja robisz. bo z tego co mi wiadomo LALKE napisał nie kto inny jak Bolesław Prus, pseudonim Bolek:) Gisia4--mam nadzieje ze jak rzucisz te fajki to nie zrobisz potem takiej pipy co mój kochany:/..wiec trzymam kciuki:)
-
gisia4..nie martw sie nie jestes sama, ja wczoraj sie zdenerwowałam na swojego, bo mi powiedział że pali:/ a od stycznia nie palił i teraz zaczął i to gdzie..kuźwa w angli gdzie papierosy w pizdu drogie:/weź.mówie ci tak mnei wkurzył ze szok.ogólnie niech sie czuje że mu przywioze z Polski fajki, no napewno, już sie rozpędzam..;/
-
Groosia ty wariatko:p hehe. mogłabyś mi też pokazać to zdjęcie???;) jak cos to mój mail widoczny:) Teoria..chyba okresior jest na zakręcie bo dziwnei w brzuszku coś czuje:p hehe
-
Witam dziewczyny :) ogólnie weekend (tz. sobota i niedziela) minał na zmule, no oprócz tego ze w sobote pojechałam z kumpelami na dyskoteke ale ogólnie daje se spokój z baletami bo straszna zmuła wszędzie;/ zresztą, nie chce mi sie chodzic..wolałabym sie pobawić z moim kochaniem:) ogólnie powinnam już od 3 dni mieć okresior a tu ni widu ni słychu:/ powiedźcie mi kobitki w jakim terminie dostałyscie okreś jak nie brałyscie tabletek? Teorio..ty przecież robiłaś sobie przerwe, po jakim dniu dostałaś 1 normalny okresior? jutro minie 32 dni:/ dzisiaj dzwoniłam do lubego i jak powiedziałam mu o braku okresu to wiecie co powiedział?hehe :\"to kto cie zapłodnił?\".buhehe i zbrechtał bo wie ze se wkręcam ciąże..ale to przecież niemożliwe bo same wiecie czemu:> nie no bez wkretek w ciąże.nic sobie nie wkręcam ale troche sie martwie, bo nie lubie takich sytuacji:/ nop wiec czekam na odpowiedź.
-
Leti--moje plany na długi weekend to :nauka, spacery(jezeli pogoda dopisze), czytanie książek i tak w kółko Macieju.fajnie co nie:). Tak naprawde to mi ten weekend szybko zleci bo mam troche roboty, 3 referaty do zrobienia, musze sie uczyc bo to zaliczenia się zaczną więc konkretnych planów brak. a jakie Ty masz?;)
-
Hejka;) Ogólnie wszystko mnie boli, czuje się wypompowana całkowicie..i dochodze do wniosku że jestem już za stara na balety:p.hehe..a tak poważnie to wczoraj było SUPER!!! dawno sie tak fajnie nie bawiłam. No ale niestety dostałam też smutną wiadomosć:( a mianowicie--moje kochanie skręciło noge:(:(biedaczek noo.nie ma sie kto nim zaopiekować.ehhhh.dorze ze to tylko skręcenie a nie coś poważniejszego. U mnie , tzn. w moim miescie pogoda do bani, od rana pada i wogóle jest nieciekawie więc siedze na chacie i czytam sobie książeczke. zaraz ide sie zapisać do fryzjera bo przecież nic tak nie poprawia humoru kobiecie jak fryzjer i zakupy, a zakupy to raczej za tydzień dopiero;P. A co tam u was dziewczynki??? długi weekend sie zbliża, tylko szkoda że nie ma fajnej pogody:/ no przynajumniej u mnie.. Pozdrówka i miłego weekendu życze!!!:* PS.dostałam wczoraj od kobitek zajefajne majteczki..kochany sie ucieszy:):):)hihi
-
Teoria---WOW!!!!!super wierszyk.tylko mała poprawka..ja będe bronić licencjata dopiero:/..ale wierszyk daje rade:)hehe.dziękuje bardzo!! Monisska--dzięki bardzo:*** Dzwonił mójkochany:):):):)jak sie ciesze normalnie ze szok!!!hehe.zaraz do szkoły a wieczorem balety z dziewczynami.hihi buziaki kobitki i milego dnia!!!!
-
Teoria---WOW!!!!!super wierszyk.tylko mała poprawka..ja będe bronić licencjata dopiero:/..ale wierszyk daje rade:)hehe.dziękuje bardzo!! Monisska--dzięki bardzo:*** Dzwonił mójkochany:):):):)jak sie ciesze normalnie ze szok!!!hehe.zaraz do szkoły a wieczorem balety z dziewczynami.hihi buziaki kobitki i milego dnia!!!!
-
madziara, groosia, gisia4---DZIĘKI BARDZO ZA ŻYCZONKA:):**** Boszzzz, ale już stara jestem no...zaraz sie chyba popłacze:(..:p
-
Hejka dziewczynki. KASZANDRA--tY PANIKARO JEDNA!!!;P...MÓWIŁYŚMY CI PRZECIEŻ.;)HEHE.CIESZE SIE ZE JUŻ SIE NIE STRESUJESZ.;P GROOSIA----widze że nerwowa z ciebei kobital;>..nie nerwuj sieee;phehe. To pewnie przez tą maturke co sie zbliża wielkimi krokami. Ale nie martw sie, taka zdolna dziewczynka jak ty da se rade. a jak!!;))trzymam kciuki!!!:) Teoria widze zawsze opanowana w udzielaniu porad, nawet często tych samych tylko innym dziewczynom;p.ahh te kobity to sie ładnie stresują non top;p, ale przynajmniej wiesz że jesteś jedyna i niezastąpiona i wogóle...co byśmy bez ciebei zrobiły:)D. Nie no ale cukrem w kostkach zapodałam teraz.heheeehe. Leti..widze że humorek dopisuje i ze wszystko u ciebie w porząsiu:)ciesze sie. A u mnie nic ciekawego, tylko tyle ze jutro bede mieć aż 23 lata i wogóle stara dupa ze mnie już;p.hehe.luby ma dzwonić bo jak nie zadzwoni to nie odzywam sie do niego;p.hehe. No i właśnie jutro mam plana isć z kumpelami pobalować bo to u nas w miescie takie są zajebiste studenckie czwartki:P.heh. No a długi weekend to pewnie spędze na nauce, spacrkachm nauce, spacerkach itp idt....bo już od 9.05 zaczyna mi sie ładny zapiernicz, zaliczenia;/ A musze jeszcze 3 projekty zrobić i to właśnie na 9.05 i na 17.05.ehhh.życie. No nic, pozdrawiam i buziaki przesyłam:**** a co..skoro wiosna wkoło:)hehe
-
Łoooo widze ze tutaj ostra dyskusja sie zrobiła;/Monisska, nie no kobito...ja też jestem tego zdania co teoria i wiele innych dziewczyn--NIE BIERZ POSTINORU!!!!!!!!Przecież bierzesz tabsy anty, wiesz co to bedzie po takiej dawce?????Szkoda że nie byłąś u gina, bo by ci powiedział to samo co my--te tebletki to naprawde--NAGLE PRZYPADKI!!ale jak sie nie bierze tabsów anty rozumiesz!!Ja też nie raz brałam antybiotyki, nawet przez kilka miechów bo miałam zapalenie gardła przez 3 miechy..czujesz;/...i jakoś w ciąze nie zaszłam, a normalnie sie kochałam bez niczego.nie fisiuj, a na drugi raz powiedz lekarzowi ze bierzesz anty i czy będą miały obnizoną skutecznosć od antybiotyków. Jak ostatnio byłam u lekarza i też mi przepisał antybiotyki to mu powiedziaąłm tak a on do mnie że młode kobiety nie mają problemów jezeli chodzi o skuteczność, więc nie mam sie czym przejmować.Więc widzisz sama że nie ma sie csego bac, a jak będziesz tak schizować to naprawde okres moze sie opóźnić przez stres..mi sie kiedyś opóźnił przed sesją egzaminacyjną(a byłam wtedy sama wiec ciąża wykluczona) Prosze cie nei schizuj i postaraj sie opanować ten cały stres!!!będzie dobrze!! Leti---no siemka;) i witanko w klubie czarnych dam:)hehehe. Ale ci fajnie że będziesz mieszkać z kochaniem;p.ehhh.ja bede za dwa miechy jak pojade do niego do Angli i wiesz co?..troszeczke sie obawiam bo to różnie z nami bywa i jesteśmy oboje nerwowymi ludźmi;p. mam nadzieje ze sie nie pozabijamy.hehe KASZANDRA-----ten śluz brązowy jak opisujesz mógł być poczatkiem okresu!!! ale ty schizujesz i dlatego dzieje sie jak dzieje..wyluzuj i sie uspokuj a zobaczysz ze okres sie pojawi.Wiem co czujesz bo ja jak zaczełam brać nowe tabsy to mi sie tez okres spóźnił i tez schizowałam, ale sie uspokoiłam i normalnie później dostałam okres, a wcześniej były tylko takie brązowe plamki.
-
Hej dziewczyny.Dzisiaj już sie lepiej czuje moje serduszko bo dzwoniło moje kochanie:) po tamtej kłótni nie ma już sladu, i dzisiaj nam sie miło rozmawiało takze jest ok;):):) Co do tych piersi to szczerze, to naprawde zależy od organizmu, więc mi po cilest sie powiększyły, ale z biegiem czasu powróciły do normalnych rozmiarów no bo organizm sie przystosował do hormonów. Takze to \"powiększenie\" jest tylko tymczasowe.Ale nie ważne jakie miałabym piersi, nigdy w życiu nie zrobiłabym sobie operacji:/ pozdrawiam cieplutlo:***
-
groosia..hehe.to ja wiem ze rodzynki nie są owocami leśnymi więc lekko sie ździwiłam jak je zobaczyłam w tych płatkach;/.hehe.nie martw sie, ze mną jest wszystko ok;D
-
Sprawdzam czy jestem pomarańczową wieśniarą;p