Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

kruszyna 35

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez kruszyna 35

  1. Staram sie, staram ale trudno jest U mnie dzis tak -3 kromki Wasa z bialym serkiem-smarowidłem+ jajko na twardo -2 ziemniaki+ 150g pangi+200g brukselek- wszystko ugotowane na parze -jabłko -drożdzowka z serem (niestety,nie oparłam sie) -2 kawy (gorzkie i czarne) -herbata zielona Muszę upiec placek, obiecałam dziecku do szkoły bo jutro Dzien Kobiet swietuja. Może w zastępstwie Me podam Wam przepis na to co serwuje :) Może sie ktoras skusi po dietce oczywiscie KARPATIA 2,5 szkl. mąki 2 szkl. cukru-pudru 1 margaryna 8 jajek 2 łyzeczki proszku do pieczenia 2 łyzeczki kakao dzem 2 paczki biszkoptow 0,5 szkl. maku Margaryne utrzec z cukrem,dodawać żółtko naprzemian z mąką i proszkiem.Ucierać. na koncu dodac ubita piane. Ciasto podzielic na trzy części i dodać do pierwszej mak do drugiej kakao do trzeciej 2 łyżki maki. Na blaszke wylac pierwsza czesc, polozyc biszkopty (posklejane dzemem po dwa) potem druga czesc, znow biszkopty i trzecia czesc. Piec 50 minut 180 stopni. Dobre i efektownie wygląda po pokrojeniu :)
  2. 2 kromki bialego chleba z serem zoltym, 1 kromka "kolodzieja "z szynka kons. drozdzowka z serem talerz zupy pomidorowej z ryzem ziemniaki (2) kotlet panierowany z indyka 100g suszonych moreli ( o rany!) miseczka płatkow kukurydzianych jablko kawa czarna bez cukru herbata zielona szkl. Kubusia woda 30 minut tanca brzucha 30 minut jazdy na rowerze Omójboże!!!! To chyba ze 2 tys kalorii, a dzien jeszcze sie nie skonczyl Dziewczyny ratunku! niech tu która przyjedzie i zamknie mi lodowke , alboco?
  3. Witam po wekendzie! Słoneczko świeci az milo, temperaturka +5 tylko patrzec wiosny A ja sie wybieram na odczulanie z synusiem, pewnie znow odstoimy ze dwie godziny w kolejce, wrr..... Do potem dla Was wiosenne
  4. Witam przy niedzielnej kawce! Od jutra dietka!?? No mam nadzieje ze sie uda bo to przeciez poniedzialek ;) Zakupiłam wczoraj parowar to tak na poczet odchudzanka :) Może ktoś zna jakies fajne przepisy z tego urzadzenia? Bo ja jak na razie tylko warzywka ugotowałam. Taniec brzucha- fajna rzecz ale tez czekam z nim do jutra jak nikogo nie bedzie bo przy moich domownikach to se moge tylko rowerkiem pojezdzic nie narazajac sie na kpiny... Zycze miłej niedzieli, pozdrawiam
  5. Witam sobotnio! Wstałam niedawno, niewyspana, bo jak w domu cała familia to nie dadza w spokoju odespac nocki :( Ledwo dzis chodze. Kupilam SHAPE z tancem brzucha i wyprobowalam kilka cwiczen wczoraj, a dzis ............moje biedne udka :( A jak Wam idzie? Czy ktoras tez taniec brzucha trenuje? Ide obiadek podszykowac. Dzis zapodam surówke z selera. Własnie zrobilam. Zajrze potem papapapapa
  6. Witam! Pulsik-życzę powodzenia, okazja jest nieprzecietna i dzieki za zaproszenie na parapetowke, wzniesiemy toasty, a jakże :) U mnie za oknem ponuro, ale ciepło i wreszcie nie pada. Wiosna idzie, konczmy z wirusami, katarami i lekarzami!!! Zdrówka dla wszystkich duzych i małych. Ja tez juz wracam dzis do pracy, dosc chorowania Miłego Dnia!
  7. Witam przy kawce! Znów siedzę w domu, wzielam wolne bo mnie polamalo, bylam u lekarza- mam zapalenie oskrzeli, kaszle jak gruzlik, brr Za oknem sucho, slonecznie niestety nie jest. Chmury wiszą deszczowe Hoga- zdolna z Ciebie dziewczyna, obrazki piękne! Może nadrobie zaległosci porzadkowe, prasowania mam cały stos.... Acha! alarm w szkole był fałszywy, dziecka tylko sie ucieszyły bo ich do domu zwolniono- było zamieszanie, policja nie nadązała "bomb" szukac, bo jeszcze mieli do przeszukania dworzec PKP i PKS. Tam ponoc tez byly bomby. Wszystkie okazaly sie na szczescie falszywe. (alarmy- rzecz jasna) Jak znajda sprawce glupich zartow to pewnie beknie za to porzadnie. Miłego dnia zycze i ja
  8. Nie wiem jak skonczyla sie zadyma w szkole, bo zabrałam mala do domu. Stały te dzieciaki na boisku i stały, a deszcz padał i padał. Nogawki mokre do kolan, katar pewny. Zaraz pojdzie odpisac lekcje, to sie dowiemy co tam było. Rata spłacona, ale w kolejce musialam swoje odstac, dzis przeciez ostatni. Zrobiłam pyzy z mieskiem i kapuchą,chodziły za mną od tygodnia ;) Teraz popijam zielona herbatke, lubicie? Ja innej nie pije! Dieta Maxi bardzo mi sie podoba ale nie jestem pewna, a raczej JESTEM PEWNA, że nie dałabym rady
  9. Dziewczyny! U cory w szkole alarm! Ktos podlozyl bombe! Wszystkie dzieciaki stoja na boisku, przyjechala policja. Pewnie glupie zarty znow, ale nie wiem co o tym myslec.Widze z okna wielkie poruszenie, a jesli to prawda?
  10. Witam! Za oknem snieg pada i zaraz sie topi bo nie ma mrozu, a ja kawke pije i podpisuje liste obecnosci. Pulsik- to rzeczywiscie okazja, przy dzisiejszych cenach mieszkan. Ja kupilam mieszkanie w lipcu i tez mamy kredyt. Nie taki diabel straszny :) Jak sie ma w miare stabilna prace, to da sie wytrzymac. Tylko mnostwo załatewiania z tym kredytem bylo, no i troche to trwało.(własnie musze leciec do banku wplacic rate, bo mi sie zapomniało, ze luty taki krotki i juz nie zdaze przelewem puscic) ;) Ale warto było! Pozdrawiam i zycze powodzenia.
  11. Bigosu by sie zjadło..mmmm........ U mnie dziś ryż z jabłkami i pomidorówka na obiad. Jak jestem po nocce to nie chce mi sie w garach siedziec ;) Ale na jutro planuje pyzy zrobic z mieskiem i kwaśną kapuchą. To już blisko do bigosu, prawda? Deszcz za oknem pada cały dzien, sprawdzaja sie te prognozy telewizyjne . Hoga - gdzie Ty? Sliczne te serwisy, szczególnie jeden mi sie podoba, ten z zielonymi listkami, ale ceny ! szalone
  12. Witajcie ranne ptaszki! Deszcz za oknem, ponuro, mgliscie i byle jak :( Dziecka do szkoły wyprawione, ja po śniadanku, pije kawke i zastanawiam sie nad dzisiejszym obiadkiem. Co by tu zrobic? Zapisałam sie do lekarza, bo jakis kaszel meczy mnie juz kilka dni (nocy raczej i M spać nie moze ;0 ) Mychulec- masz racje domownikow za prog jak chce cwiczyc tez musze wyrzucac bo niezła polewkę mają ;) , a gazete tez moze z ciekawosci zakupie... W "pytaniu na sniadanie" fajny dzis temat : jak dobrze zaczac dzien. Warto posluchac, ale gdyby stosowac sie do ich rad to by czlowiek godzine musial poswiecic na to "rozpoczynanie" dnia :) Mimo brzydkiej pogody, MILEGO DNIA życzę
  13. Jestem! Cały dzień w pracy byłam a wieczorkiem, jak wrocilam to troche telewizje poogladalam, rowerkiem pojezdzilam, poczytalam Was i chyba pójde spac. Do jutra!
  14. Dzień dobry! :) Cieszę się ze jestescie i nas nie wykasowali. Wróciłam własnie z basenu, fajnie tak poplywac chociaz raz w tygodniu :) Są też u nas zajecia z aquaaerobiku, ale godziny mi nie odpowiadaja, moze kiedys sie to zmieni? chetnie bym pocwiczyla w wodzie. Echo -fajne te cwiczonka, szczególnie jak je ktos inny wykonuje ;) Tez bylam dzis w Kauflandzie, ale złotowkami placilam i zadnych bucikow nie bylo niestety Jestsmy po obiadku a po poludniu wybieramy sie na kawke do znajomych Misiu -kuruj sie i nie daj sie!
  15. Hej! wpadłam tylko na chwilke aby Was poczytac. Amita dzieki za fotki. Co to za zamieszanie z tym wykasowywaniem ?. Mam nadzieje ze nas nie zauwaza :) Baja- zcze powodzenia na aerobiku. Sama bym chetnie poszla ale jakos nie mam z kim a samemu sie nie chce;) Miłych snów zycze
  16. Witam pokawkowo :) Wróciłam z pracy,myślę, że będę pierwsza, a tu już ploteczki, ploteczki... Behemotko- zakręcam słoik oczywiście, coby % nie wyparowały ;) Dziś jest piatek więc jak to mówią "post w poście". Dobry czas na odchudzanko. Ale jeśli chodzi o ćwiczenia- z tym jest gorzej. Jeżdze co prawda rowerkiem codzien po 10-15km, ale to chyba za mało. Co to za szósteczki o których piszecie? Pewno jakas katorga? Dorotko- starczy już , wagę masz super, wyglądasz extra wiecej nie dietkuj. Wspomóz lepiej dobrymi radami koleżankę-grubaskę. Moja silna wola leży rozłożona na łopatki ;) U mnie za oknem -6, prószy snieg i wieje , brrrrr. Ide noc odespac. Papatki
  17. Dorottko- fryzura super piesio też :) Zrewanżuje sie oczywiście, ale nie teraz, sorry bo dziecka pchają się do kompa pozdrawiam serdecznie i do potem
  18. Malibu 1szkl. spirytusu, 1 szkl. wody 200g wiórków kokosowych 1 puszka mleka skondensowanego słodzonego Wiórki zalać spirytusem wymieszanym z wodą, najlepiej w słoiku i odstawić na 10 dni.Po tym czasie dokładnie odcisnąć wiórki i do powstałego płynu dodać mleko, wymieszać. Smacznego!
  19. Zegnam się na razie bo muszę pędzić po jakieś zakupy,papa
  20. Biszkopt można oczywiście nasączyc spirytusem, ale jak na urodziny dziecka to lepiej, nie... Ja często wykorzystuję wiórki z Malibu, przepis na ten likierek podawałyście wcześniej
  21. Witam przy kawusi Ale wy ranne ptaszki jesteście! Tala-Ja też odczulam, ale nie siebie tylko syna i też mieliśmy podobne zdarzenie. Nafaszerowali go lekami, położyli na kozetce i leżał tak chyba z godzine. A obrzek na ramieniu po szczepionce bł olbrzymi.Ale zdarzyło sie to na szczescie raz tylko. A jak długo ty sie odczulasz? Mychulec-ty takze? U mnie zima w pełni, snieg pada ,lekki mrozik i biało już sie zrobiło. Witaj przy kawie ewasch!
  22. Nie ma nikogo!? Wracam wiec do poczatku topiku, poczytam was sprzed roku ;) To bardzo fajna lekturka. do potem
×