Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

kruszyna 35

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez kruszyna 35

  1. Witam wieczorkiem! Silviak- chyba jakis wirus nas dopadl bo ja wczoraj tez ledwo zylam, muliło mnie, głowa jak z ołowiu nie mialam sily ani na zakupy isc ani obiadu ukrecic. Ale na szczęście dzis juz lepiej troche. Mam nadzieje, ze u Ciebie też? Jak tak Was czytam to dochodze do wniosku, że jesteśmy do siebie strasznie podobne. Ja tez-jakBaja-gdy tylko zaczynam mówic ze sie odchudzam to od razu jesc mi sie chce, i na slodycze chetka przychodzi ;) A przepisy kulinarne to wtedy najlepsza lektura :) Me- podaj namiary, podaj może też mi jakiś kremik skapnie ;)
  2. Witam drogie Panie! Baju witaj nam! Wyspałam sie po nocce,zrobiłam obiadek, lekcje z dziećmi i wreszcie mam chwile zanim M nie wróci z pracy Jestin, Maxia i Mychulec dzieki za fotki. Jesteście superlaski, nie wiem po co wam dietki chyba dla poprawy samopoczucia ;) Ja zakonczylam wypieki karnawalowe na paczkach w tlusty czwartek i chyba sie nie skusze na faworki choc przepis \"pachnie\" smakowicie. Zaczyna sie wielki post, wiec jak to mówią u mnie w pracy czas zaczac sie umartwiac- dietetycznie oczywiscie.:) Stwierdzam, że łatwiej rzucic palenie niż jedzenie. Z tym nie miałam żadnych kłopotów. Postanowiłam, że od 1go stycznia nie pale- i NIE PALE. Ale nie moge jakos postanowic sobie,ze nie jem, chocby slodyczy na poczatek. Mam tylko nadzieje ze mnie dziewczyny zmobilizujecie bo wasze wpisy i humor jest bardzo budujący! Ide sobie kawke zaparzyc
  3. witam wieczorkiem na basenie było super, mało ludzi, dużo miejsca :) z kina nic nie wyszło, bo juz nie ma biletow, idziemy wiec do znajomych na piffko, a co...! obiecuje przesłac zdjecia jak tylko dopcham sie na dluzej do kompa.Dziekuje za ta ktore mi przeslalyscie. Wreszcie wiem z kim rozmawiam ;) Pozdrawiam pa
  4. Hej! ja tylko na chwilke wpadłam do was bo zaraz lecę na basen (gubic kalorie) haha wieczorkiem na świadka koronnego M mnie zaprosił więc dziś pracowity dzień :) do potem
  5. Żegnam się do jutra, idę dzieci do łóżek zapędzic. papapapa fotki poszły ;)
  6. Amita- chętnie wyślę fotki ale nie mam twego adresu :(
  7. no nieźle brzmi to wcieranie, ale owijanie w folie to musiałabym uskuteczniac jak nikogo w domku nie ma bo mieliby niezły ubaw. Mama-baleron i jeszcze w folii ;). A gdzie te olejki sie kupuje? Behemotko- ponieważ nie cierpię się fotografować, nie miałam żadnych ciekawych fotek. Ale obiecałam ,wiec pstryknelam kilka i poszły do Ciebie :) Chata super, i ten wybieg...w sam raz dla Twych psiaków. Nic tylko brać
  8. Witam! przybiegłam z pracy i myk, myk na topik pedze poczytac co u was Behemotka- nie przejmuj się znajdziesz co innego. Ja kupiłam w lipcu ub.roku mieszkanie i wiem cos na temat niefrasobliwości innych osób ; umawiają sie a potem ich nie ma... Dzieki za fotki sa super. Amita dzieki za dobre słowo :) Dzisiaj mi handra minęła i nie narzekam już tak :). Jak sie w pracy człowiek trochę napatrzy na innych i posłucha o ich problemach to nasze wydają się takie malutkie.... Napiszcie coś więcej o tych olejkach antycelulitusowych bo nie bardzo wiem jak sie je stosuje
  9. Witam wieczorkiem Hoga- jestem co dzien z Wami- tylko czytam i czytam ale nic nie pisze,bo mi wstyd. Wszystkie jestescie na diecie, cwiczycie, a ja nic... A na dodatek upiekłam paczki i pozarłam chyba z pięć :( Ale zaprosiłam przyjaciół i pomogli nam się uporać z resztą pączków. Ale miło u Was i dobrze mi tu. Chętnie też bym obejrzała wasze fotki (podaję adres ;) , a jak kto chętny to i swoją podeślę ;) Witam serdecznie nowe buzki dla Was. Echoo - podziwiam siłe woli, bo mnie tak trudno zacząć... Jutro pracuję do 19-tej więc może do Was zajrze znów wieczorkiem. Pozdrawiam serdecznie
  10. me- kolczyki są cudne! kupiłas juz jakieś? siedze i kawke popijam, czytam zaległości. Ale niedługo muszę uciekać bo wiadomo-jak sobota to robota (w domu) A wieczorem bal, juz sie nie moge doczekac
  11. Wznoszę toast za pierwszy roczek( winkiem czerwonym własnej roboty) i gratuluję wytrwałości!!! Wróciłam niedawno z pracy i szybko siadam do kompa aby was poczytać. Powoli wchodzi mi to w krew ;) Hula-hop to droga przez mękę. Chyba nie załapię rytmu :( . Wolę rowerek.
  12. ide sprobowac, bioderkami :) a jesli sie nie uda to na rowerek
  13. Lubicie brokuły? Zrobiłam wczoraj sałatkę na kolację, pyszna była. Brokuły ugotowane na pół twardo układałam warstwowo na przemian z jajkiem na twardo i kukurydzą z puszki. Polewałam to sosem jogurtowo-majonezowym. Polecam. Chyba nie jest za bardzo kaloryczna ;) Jesti- zdrówka dla małej, a Ty też uważaj na siebie bo to podobno zaraźliwe jest.
  14. Dziewczyny jak to sie robi z tym kółkiem?! Zainwestowałam dzisiaj 6 złociszy w hula hop i nie moge nic ukrecic. Mój rekord to dwa obroty. HELP! Wsypałam do środka ziarenka soi bo coś za lekkie było. Ale nie wiem czy dobrze zrobiłam bo teraz tylko spada z hukiem na podłogę :(
  15. zwalniam kompa bo dziecka wróciły ze szkoly pa do potem
  16. oddam chętnie drożdzoweczke , bo pół blachy zostało. Wczoraj gości sprosilam zeby pomogli zjesc :) ale nie dali rady... Mychulec jak tam twoje kamyczki dzisiaj?
  17. HEJ, właśnie wróciłam do domku i pedze was poczytac. Byłam na szkoleniu bhp, oddelegowali nas z pracy- ale nudy! Smaluszek mniam - w sam raz na dietkę ;) Ja też idę na bal w sobotę, wiedziałam o tym od sylwestra i miałam schudnąć. I wiecie co? Waga taka jest jak była ;( (dobrze ze nie wyzsza). O odchudzaniu to ja wiem już chyba wszystko, teoretycznie oczywiscie . Przetestowałam na sobie rozne specyfiki, herbatki odchudzające, kropelki homeopatyczne, ocet jabłkowy (CIDREX) i co tam jeszcze -nie pamiętam . I wiecie co? Odchudziłam tylko swoją kieszeń :) Szkoda,że od czytania się nie chudnie, bo już by mnie chyba widać nie było. Pogoda mnie tak dzisiaj handrowo nastraja, pada i pada... ble
  18. Dziewczyny jak tu się odchudzac? Drożdżowiec wyrósł taaaaki wielki, że ślinka leci :) Kto wie ile ma kalorii? Obiecałam sobie zjeść jeden tylko kawałeczek.. Idę teraz na rowerku pojeżdzic i trochę sadła zrzucic. Pa do potem
  19. Witam przy kawce! Wiatr za oknem tak hula,ze poszłam dzieci do szkoły odprowadzić, bo bałam się ,że je porwie :( Obiadek się gotuje, włożyłam do pieca drożdżowca z kruszanką( w łykend pracowałam wiec nie było ciasta na niedzielę) i teraz mam chwilkę. Mychulec nie bagatelizuj tego bólu, pędź dzisiaj do lekarza. Lepiej sprawdzić co się dzieje, prawda?
  20. Witajcie Odchudzaczki! Ale dziś dzień niesamowity. Pojechaliśmy na cmentarz, bo to rocznica śmierci ojca i tak się zakopaliśmy w śniegu pod cmentarną bramą, że nas traktorem wyciągali ;) A co u was dziewczyny?
  21. moje marzenie to 59kg... ale chcę zrzucić "chociaz" 10 kg sadła
  22. udało się, cofam pytanie :)
×