kruszyna 35

:)

wreszcie dluuugi urlop, az do 10 sierpnia :) od niedzieli będę bawić w górach, gdzieś między Krakowem a Zakopanem....odwiedzimy dzieci które są tam na wczasach z Dziadkami. Jakoś leniwie się zrobiło na naszym topiku, czy to przez sezon wakacjowy? u mnie dietki ciąg dalszy, choć ciężko idzie, ale powoli do celu. Już -7kg. :) pozdrawiam seredcznie

super autko! Dobry wybór!

trzymam kciuki i popieram! klamka zapadła- papiery złożone. Od października będę sie uczyć. Dziękuje Wam za wsparcie. miłego dnia!

potrzymamy! a jakie to autko?

ale burza! grzmi, błyska się i leje deszcz. Nareszcie! Dziewczyny! Jutro idę złożyć papiery na studia. Na razie tylko licencjat, ale kiedyś może coś więcej......Nie chce mi się za bardzo uczyć, bo już latka nie te i nie wiem czy przyswoję wiedzę, ale......jest to niepowtarzalna okazja. Studia są darmowe, refundowane. Szkoda by było nie skorzystać z takiej okazji. Tylko czy ja dam radę? 3 semestry nauki w tym 2410 godzin zajęć, z czego połowa to praktyki w różnych oddziałach i szpitalach. Sama nie wiem, waham się jeszcze.:( Me- gratuluję Ci pomysłu z tym mieszkaniem. Większe się przyda, a nuż rodzinka się powiększy ;) Ja decyzję o zamianie mieszkania na większe podjęłam w jeden wieczór. Znalazłam ofertę w internecie, poszliśmy, obejrzeliśmy i podobało się. Szybko załatwiliśmy kredyt, sprzedaliśmy stare mieszkanie, kupiliśmy nowe (używane) w dwa miesiące wakacji zrobiliśmy remont generalny i ......już. I nie żałuję! A jak spłacimy kredyt to może pomyślimy o czymś własnym.........zobaczymy :) Maxia- nie daj się zwariować! Daj sobie spokój z taką robotą, na pewno znajdziesz coś ciekawszego i z lepszym szefostwem. Trzymam kciuki.A bez kawki porannej to lepiej wcale nie zaczynać pracy ;) I życzę Ci dalszych sukcesów w nauce.Dobry instruktor to podstawa. pozdrawiam

posłałam Wam kilka fotek ;) ale duchota, a deszczu ani śladu :( siedzę sobie, oglądam fotki z wakacji i zajadam kalafiora :) pełen luz!dziś mam wolne, jutro też, do pracy idę w środę. Odpoczywam a nawet leniuchuję. :) :) :) Pozdrawiam Was serdecznie!

uff jak gorąco! wróciłam właśnie z zakupów, strasznie gorąco na dworze, już wolę w domku upał przeczekać a wieczorem na piwko wyskoczyć ;). Dzieci od poniedziałku w górach z dziadkami wakacjują, a my pracujemy i czekamy na kolejny urlop żeby do nich na tydzień wyskoczyć. Juz niedługo, jeszcze dwa tygodnie.... u mnie -6kg. HURA! ograniczam jedzenie, szczególnie kolacje i słodycze. Ciężko jest ale jakoś daję radę. I powiem Wam , że po raz pierwszy mi się zdążyło wrócić z wakacyjnego wyjazdu z wagą mniejszą niż przed wyjazdem.Wiadomo jak to jest nad morzem : rybka smażona, zimne piwko, lody, gofry..... Zwykle było ze dwa kilo do przodu :( a teraz jeden kg. do tyłu. Niewiele to co prawda, ale małymi kroczkami do przodu! Mam nadzieję już wkrótce osiągnąć wymarzony cel! Dziewczyny mam prośbę, napiszcie o waszych wypadach w Bieszczady. Kusi mnie w przyszłym roku tam pojechać. Może macie namiary na jakieś niedrogie noclegi, co warto tam zobaczyć i gdzie konkretnie jeździcie? Tymczasem pozdrawiam gorąco!

uff jak gorąco! wróciłam właśnie z zakupów, strasznie gorąco na dworze, już wolę w domku upał przeczekać a wieczorem na piwko wyskoczyć ;). Dzieci od poniedziałku w górach z dziadkami wakacjują, a my pracujemy i czekamy na kolejny urlop żeby do nich na tydzień wyskoczyć. Juz niedługo, jeszcze dwa tygodnie.... u mnie -6kg. HURA! ograniczam jedzenie, szczególnie kolacje i słodycze. Ciężko jest ale jakoś daję radę. I powiem Wam , że po raz pierwszy mi się zdążyło wrócić z wakacyjnego wyjazdu z wagą mniejszą niż przed wyjazdem.Wiadomo jak to jest nad morzem : rybka smażona, zimne piwko, lody, gofry..... Zwykle było ze dwa kilo do przodu :( a teraz jeden kg. do tyłu. Niewiele to co prawda, ale małymi kroczkami do przodu! Mam nadzieję już wkrótce osiągnąć wymarzony cel! Dziewczyny mam prośbę, napiszcie o waszych wypadach w Bieszczady. Kusi mnie w przyszłym roku tam pojechać. Może macie namiary na jakieś niedrogie noclegi, co warto tam zobaczyć i gdzie konkretnie jeździcie? Tymczasem pozdrawiam gorąco!

tak lubiłam Was poczytać, pogadać z Wami....a tu coś cicho bardzo ostatnio i Hogi nie ma.....i piszecie niewiele.... dziewczyny! odzywajcie się!

Witajcie! wróciłam właśnie do domciu z tygodniowego wypadu nad morze. Pogoda dopisała, a jakże, dwa dni wiało wiatrzysko , dwa dni lało jak z cebra, dwa dni upału i jeden dzień \"normalnej\" pogody. Smialismy sie,ze jeszcze tylko sniegu brakowało... :) ale było super! bylismy z przyjaciólmi, wiec nie nudzilismy sie ani chwili.W Łebie tak naprawdę dopiero od wczoraj tłok się zrobił, wcześniej nie było dużo turystów. Najważniejsze ze knajpki pootwierane, smażalnie też :) Dzis w drodze powrotnej zahaczylismy o Malbork. Zwiedzanie zamku zajęło nam prawie 4 godziny, ale warto było! Dzieci zachwycone ! A teraz przepakowuję walizki dzieciakom bo we wtorek smigają w góry, a ja mam miesiac tylko dla siebie i M. ;) Pozdrawiam serdecznie piszcie wiecej idę spać bo poźno się zrobiło dobranoc !

cześć! Maxia i Mychulec ,Jestin i Jacklyn- wybaczcie proszę, ciągle Was mylę.... Do Łeby jedziemy po raz drugi, podobało nam się poprzednio bardzo, a namiary zwykle mamy z netu, przeważnie kwatery prywatne, bo najtaniej a wymagań dużych nie mamy. pogoda u mnie piękna więc mam nadzieję ze i nad Bałtykiem będzie taka Jestin- zimne piwko z sokiem .......mniam mniam :) a w Bieszczadach jeszcze nie byłam, choć ponoć pięknie tam jest... pozdrawiam serdecznie, pa

podziwiam Was dziewczęta za wytrwałość. Jedne się uczą, inne ćwiczą jazdę, ta się odchudza, ta już schudła..... GRATULUJE! A u mnie 4 kg mniej :) cieszę sie bardzo bo choć nie widać jeszcze tego, to najważniejsze ze waga drgnęła. :) Mychulec- co tam słychać nad morzem? pogoda dopisuje? bo wiecie, ja w sobotę w Łebie zawitam! wreszcie wakacje! HURA! grill w ogródku już stoi więc w lipcu będziemy imprezowac ;) podesle wam fotki jak skonczymy nasze dzieło :) pozdrawiam serdecznie!

cześć! wczoraj mój syn ktory był na szkolnej wycieczce w Szklarskiej Porębie zadzwonił ze od poprzedniego dnia boli go brzuch wymiotuje skręca sie i ma gorączkę :( . Ja w panikę, ale zadzwoniłam do Pani wychowawczyni, ta mnie uspokajała ze to pewnie nic takiego, zatrucie jakieś czy coś.......Kamil został w pokoju, już drugi dzień na wycieczki z dziećmi nie chodził bo chory.Płacze mi do słuchawki- Mama przyjedz po mnie...... Więc postanowiliśmy z mężem zabrać go stamtąd do domu. Wsiedliśmy w auto i wio...10-cio godzinna podroż w tą i z powrotem :(. Ale przywieźliśmy młodego(o 4tej rano byliśmy w domu) , okazało sie ze to rzeczywiście zatrucie, już czuje sie lepiej, ale chciał do domu bo wstydził sie ze kłopot robi chorując, ze inni sie martwią ze jego boli i nic z tej wycieczki nie ma i takie tam. Nie dość ze z reka w gipsie pojechał to jeszcze to...ale dzisiaj juz gips zdejmujemy. eh dzieci....samych atrakcji nam dostarczają ;) a ja dzis wieczorkiem na babskiego grilla sie wybieram :) odreaguję stresy!

Talu- dziękuję za zdjęcia, pięknie tam.........aż mi się zamarzyło..... u mnie nic nowego, odliczam juz dni do konca roku szkolnego i urlopu! W te upały to juz naprawde nie chce sie pracowac.... Jacklyn kciuki mocno trzymam, co u Taty? juz po zabiegu? pozdrawiam

dzień dobry! :) :) :) :) :)

wyjeżdżają na cały lipiec a na dodatek nasze dzieci zabierają ;) więc imprezki im nie wadzą :) :) :)

ja też czytam codziennie, ale nie piszę bo czasu mało jakoś ostatnio.... dietkuję trochę........i .....2 kg mniej HURA! Kupiłam dziś kostium kąpielowy bo wyjazd nad morze już niedługo. Ale co się naszukałam odpowiedniego rozmiaru i kroju! Całe allegro przejrzałam chyba z pięć razy, a wreszcie na bazarku znalazłam taki jak mi się podobał :). Przydałoby się jeszcze tylko zrzucić parę (czytaj kilkanaście) kilo.:) Pogoda śliczna, budujemy z Mężem grilla w ogródku u Rodziców, więc imprezki letnie będą się odbywały aż miło! pozdrawiam serdecznie!

Dzień Dobry Wszystkim Mamom z okazji Ich Święta wszystkiego naj, naj, najlepszego.... dużo słoneczka i mniej kg

hoga- :- ja też tak mam, sił starcza na chwilę, samozaparcia na jeszcze mniej ale mam nadzieje ze teraz sie uda!

......sSSSSSs .....S),, .SSSS .....S-...?SSS ......S_~.SSS ....._.-''--.SS ....(.\..../.`)S .\||,.)(.'(-`./.( ..\\/./\..../.\.\ ...\./..)=(.././ ....../.....\/./' .....;.......'|\` ....|______/ ......|../.../ ......|./.../ ......;(...( ......|.\..\ ......|.|\..\ ......|_/.\_| ...../.)../.) ..../_/|./_/|

dzień dobry! ja od dziś na diecie, wszak to poniedziałek :P kto ze mną? trzymajcie kciuki, one zawsze pomagają, bo ciężko będzie- nie mam tyle samozaparcia co Misio :) pada deszczyk majowy... miłego dnia!

tyle sie napisalam i nie ma :( piękna pogoda nie sprzyja siedzeniu przy kompie:0 dużo jeżdżę rowerkiem, z aerobiku na razie zrezygnowałam, wolę świeże powietrze od dusznej sali już niedlugo wakacje i urlop nad morzem , doczekać sie nie moge! Me dzieki za fotki, slicznie w tym ogrodzie a tulipany- cudowne! pozdrawiam