kruszyna 35

pozdrawiam

oj laski, laski, ja juz calkiem do tego topiku nie pasuje :( gruba jestem , ot co :( i nic z tym nie robię :( ratunku! niedlugo sie w zadne spodnie nie zmieszcze a co dopiero w motywacyjne...chyba pasa na mnie trzeba....

oj laski, laski, ja juz calkiem do tego topiku nie pasuje :( gruba jestem , ot co :( i nic z tym nie robię :( ratunku! niedlugo sie w zadne spodnie nie zmieszcze a co dopiero w motywacyjne...chyba pasa na mnie trzeba....

tyle sie napisałam i zżarło Me- zdrowka Ci życze, a ribomunyl polecam! jest super. Uodpornialam nim kiedys parelat temu corke i od tej pory mamy spokoj z infekcjami. Mychulec- serdeczne dzieki za przepis, mam juz co prawda taki- wyszperany w necie ale nie wyprobowany bo nie chcialo mi sie piec w piekarniku. Teraz zrobie wg. Twoich rad i upiekę w maszynie. Furorę robi chlebek wsrod moich znajomych i rodziny, wszyscy zachwalają i maszyny kupują :) A mąkę kupuję w młynie po 1,4 zł za kg. Jest żytnia, razowa, chlebowa, pszennai otręby. Mieszam i kombinuję sama, a czasem kupuję gotową mieszankę na allegro, taką z ziarnami, pyszna jest! A ja dzis poszlam na odczulanie a p. Doktor wysłuchała jakieś szmery w oskrzelach i antybioty zaleciła :( kaszel i katar mam ale nie myslalam ze to cos powaznego, ech........zdrowko najwazniejsze, trzeba je szanować Zyczę zdrówka wszystkim, pozdrawiam

zajrzyjcie na pocztę są tam fotki z balu....;)

zajrzyjcie na pocztę są tam fotki z balu....;)

wczoraj bylismy cała paczka na kreglach. Zabawa przednia a i bez piwka sie nie obyło.....tylko mały paluszek mam spuchnięty i obolały, bo kula mi go do drugiej kuli przygniotła :( Mychulec-chlebek wg. Twojego przepisu jest przepyszny!Bielutki, smaczny i jak pieknie wyrósł! mniam.. Poproszę jeszce o ten drugi przepis ....emigrantow, tak? pedze na poczte pa

buźka miała być taka :)

a ja dzis ide na kręgle.........:o chlebek sie piecze, pranie sie pierze obiadek wstawiony, a Kruszyna kawkę popija :)) pozdrawiam wiosennie

Mychulec dzieki

w sobotę byliśmy na balu...........super imprezka! ubawilismy sie wspaniale! a dzis byla taka piekna pogoda,ze az sie wiosny zachcialo........w kazdym razie spacer zaliczony Mychulec- zrobilam zaczyn na chlebek polecany przez Ciebie. Stoi teraz i czeka do rana. A jaka kolejnośc dodawania skladnikow w tym przepisie obowiązuje? kiedy zaczyn dodac? pozdrawiam serdecznie

powiedział Bartek ze dziś tlusty czwartek .................a ja pączkow nasmazylam i faworkow. Na szczescie zaraz przyjda goscie i pomoga sie z tym uporac :)) Piekna pogoda, wcale nie styczniowa :) pozdrawiam wiosennie

tyle sie napisalam i nie ma

drozdzowka niezbyt piekna, wole te ktora wyrabiam "tymi ręcami" za to chlebek dzis pyszny wyszedl na maslance z otrebami pszenno-zytni zdrowka dla chorujacych! pozdrawiam

tyle sie napisalam i nie ma

Dzień dobry! Ja przy kawce z kardamonem, komu? podstawiac kubeczki dziś piękne slonko swieci i znow zyc sie chce! milego dnia!

:D :D :D

To już powinno działać: http://www.imagic.pl/public/pview/110021/chleb%20cebulowy.jpg Ciągle się uczę z tymi zdjęciami. I to na próbę: [url=http://www.imagic.pl/public/pview/110021/chleb%20cebulowy.jpg]http://www.imagic.pl/public/thumb_479ce44d098cf872312366.jpg

Po 2 żabach, upiekłam wreszcie chleb :) :D http://img158.imageshack.us/img158/6018/chlebcebulowyzp0.jpg

chyba cos źle wkleiłam, może teraz będzie ok http://img403.imageshack.us/img403/6143/chlebcebulowytc4.jpg

mój dzisiejszy wypiek http://img181.imageshack.us/img181/3645/chlebcebulowycc7.jpg

a moje chlebki wychodzą coraz ładniejsze, bo pyszne to zawsze są :) dziś upiekłam cebulowy, co prawda z gotowej mieszanki mąki, ale chyba zacznę sama mieszać, bo przecież taniej ma być! w tym tygodniu tłusty czwartek! ja już gości zaprosilam, więc paczki i faworki upiec musze! Maxia- dla Ciebie przepis na pączki, proste i ZAWSZE sie udają. Dla innych Pań także, polecam Pączki 1 kostka margaryny 7 łyżek cukru 5-6 całych jaj 10dkg drożdży 1 i pół szkl. mleka 1 kg mąki Drożdże rozpuścić w 1 szkl. ZIMNEGO mleka. Kostkę margaryny utrzeć z cukrem, jajkami (całymi). Dodawać stopniowo mąkę i drożdże, cały czas wyrabiając. (mikserem-swiderkami lub łyżką drewniana) Na koniec wlać resztę mleka i wyrobić. Miskę wstawić do drugiej miski z zimna wodą na 1 godzinę. Potem jeszcze raz wyrobić ciasto. Wyrzucić ciasto na stolnicę, wycinać krąki szklanką, potem nakładać dzemem. Smażyc na gorącym oleju. Można też wykrawać szklanka pączki, smażyć a potem jeszcze ciepłe szprycować dżemem za pomocą dużej strzykawki . a faworki robie tak: 1/4 kg mąki 5 dkg masła 1 łyżka cukru 3 zółtka 2 łyżki gęstej śmietany 1 łyżka spirytusu Składniki posiekać, zagnieść ciasto. Bić o stolnicę tak długo aż zrobią sie pęcherzyki powietrza. Na 1 godzinę włożyćkulę ciasta do lodówki. Potem rozwałkować, wykrawać faworki i smażyc na gorącym oleju na złoty kolor. Opudrować

dzień dobry! dziś dzien gospodarczy- pranie sprzatanie i gotowanie :) piecze sie drożdżówka w maszynie, ciekawe jaki bedzie efekt ? a po południu na basen z dzieckami sie wybieram