witam drogie panie może któraś z Was mi pomoże...mam straszny kłopot jestem w 36tygodniu i nie mogę spać w nocy...wydaje mi się że się duszę,oddech mam skrócony i w dodatku dokucza mi okropny katar i alergia. Nie wiem co robić, nie mogę spać już drugą dobę boję się że to zle wpłynie na moją kruszynkę. Wiem że za tydzień brzuch powinien się obniżyć, a dziecko przestać uciskać na przeponę, ale nie wiem czy przetrwam bo naprawdę nie mogę spać..czy ktoś zna jakieś dobre sposoby na tę przypadłość??będę wdzięczna za każdą odpowiedz
pozdrawiam