Edziaa94

ja dzisiaj miałam wizytę i lekarz mi robił ten szybki test GBS. W sumie to ja chyba wierzę w wiarygodność bo inaczej by były jakieś skargi czy coś. marta2403 --> Napisz czy Ci wyszedł Ci taki sam wynik jak na tym od lekarza.:) Lekarz powiedział że daje mi jakieś dwa tygodnie do porodu to może rzeczywiście się spotkamy na porodówce.:) bo to wychodzi jakoś koło 12.:)

marta2403 ---> A jak Ci wyszły te badania GBS.? Robiłaś u lekarza.? Ale Ci termin przesunął, ale w sumie będziesz miała szybciej maluszka na świecie.:) Ja idę jutro, ma mi też zrobić ten test i zobaczymy może mi tez termin przesunie bo podobno mam już rozwarcie .:)

Hey dziewczyny.:) Dawno mnie nie było ale nie miałam siły na nic.:( Lekarz mnie postraszył, kazał leżeć. Chce abym donosiła do 37 i potem to już z górki. Tak piszecie o tych brzuszkach ja za to słyszę że mam bardzo mały i nie wygląda na ten tydzień. Ale nie martwcie się pewnie te osoby zazdroszczą Wam Dzidziusia i dlatego są uszczypliwe .

Kwietniowa Mama --> Ja przytyłam 5 kg a jestem w 35 tyg. Jeżeli maleństwo rozwija się normalnie to powinnaś się cieszyć że nie przybrałaś dużo. Mój lekarz tak mówi. Oczywiście żartuję i ostatnio się pytał czy mąż mnie głodzi.:)) Ale ogólnie nie robi paniki więc może też się tak nie przejmuj.

marta2403 --> Ja idę jutro .:) Może też mi zrobi ten test. Też podejrzewa przedwczesny poród dlatego tak gada o tym krążku i w ogóle. Ale w sumie to bym chciała już mieć synusia na świecie. Sama jestem wcześniakiem więc zobaczymy jak to będzie. Zwłaszcza że ułożony już jest główką w dół i bardzo nisko. :)

marta2403 --> Mam tak samo. Też żałuje że wcześniej się nie wybrałam. A co do wcześniejszego porodu to może ten nasz lekarz ma taki urok.? ;p Mi kiedyś mówił że kilka jego pacjentek urodziło wcześniej .

marta2403 --> Ja idę w przyszły czwartek, zobaczymy co mi powie. Też mu powiem tym badaniu.:) Pewnie też będę musiała przychodzić co tydzień, a bierze od Ciebie już mniej za wizytę .? Bo mi coś ostatnio mówił że mniej będzie brał bo częściej się będziemy widywać.

Dziewczyny tak się zastanawiam bo ostatnio czytałam na temat miesiączki po porodzie. Podobno okres może się nie pojawić nawet do pół roku. Zwłaszcza gdy kobieta karmi piersią. Czy to jest prawda.? Jak to u Was było.? Mój synuś też mocno kopie i uciska bardzo na pęcherz . Ale zostało 6 tygodni( teoretycznie) więc jakoś trzeba wytrzymać.:)

marta2403 -> A octenisept nie wystarczy.?:)

marta2403 --> dziękuje Ci bardzo. Powiem Ci że na kartce mam tak samo napisane więc też spakuje prawie tak samo jak Ty. A ubranko do porodu dla tatusia kupujesz w szpitalu.? Bo chyba lepiej w aptece czy coś bo takie nie są tak przezroczyste .:)

marta2403 --> Zazdroszczę spakowanej torby .:) Możesz napisać co w końcu spakowałaś.? :) A i ja też cos czuje że chyba trochę wcześniej dzidzia zawita z nami, może się spotkamy.:) Poza tym terminy też mamy podobne to kto wie.:P

husky00 --> Aa.:) Ja dostałam taką kartkę i pisze i to i to ale w sumie dobrze wiedzieć.:) A polecasz to co masz.?

marta2403 -> Mówił coś o tym badaniu ale do końca nie pamiętam. Najwyżej upomnę się za dwa tygodnie. :) A słyszałaś serduszko maluszka.? Ja się upomniałam teraz i słyszałam.:) Ziulka81 --> Unikam krążka bo chyba co nowe to mnie przeraża i wolę już leżeć bez krążka niż funkcjonować z. I tak już mi ciężko cokolwiek zrobić przez brzuszek.:) A co do laktatora to ja wybrałam jaki, ale chciałam kupić dopiero po porodzie ale skoro uważacie że lepiej wcześniej to chyba tak zrobię. Jeszcze chciałam się zapytać o apteczkę dla maleństwa. Mam sudocrem, sól fizjologiczną, octenisept, krem ochronny i muszę kupić jakiś spray do noska. Czy to wystarczy na sam początek.? i jaki spray polecacie .?:) Z góry dziekuje na pomoc.;)

marta2403 -> Tak, teraz kazał mi przyjść za dwa tygodnie. :) A torby nie spakowałam, jakoś nie mogę się za to zabrać .:) Czeka mnie jeszcze wizyta w aptece ale na razie muszę chociaż trochę się wykurować. A Ty już masz wszystko .? :)

Hey dziewczyny .:) Ja wczoraj byłam u lekarza i znowu mnie postraszył krążkiem. :( Ale wyprosiłam aby się wstrzymał i teraz muszę tylko leżeć. Poza tym przeziębiłam się i już w ogóle nie mam na nic siły. Dobrze że mało zostało, mam nadzieje że dzidzia wytrzyma do 26 marca i nie zrobi nam niespodzianki wcześniej.:)

Dzięki dziewczyny za rady odnośnie wanienki. Zakupie zwykłą i termometr osobno.:) A co do porodu - ja też czuję że mój synek wyjdzie wcześniej. Zwłaszcza że lekarz sam mnie trochę nastraszył wcześniejszym porodem i tym że sama jestem wcześniakiem. Jestem pozytywnie nastawiona na poród- próbuje nie myśleć. A jak już mi się zdarza to próbuje to jakoś obrócić w żart.:) Jedynie co to boję się tego nacinania, szycia i w ogóle. :( Dziewczyny które były nacinane to ile cm mniej więcej ma taka rana .? I jak już się zagoi to przeszkadza w normalnym funkcjonowaniu .?

Poza tym dziewczyny mam pytanie odnośnie wanienki. Zamierzam w końcu jakąś kupić i tu zaczynają się schody. Kupić taką zwyczajną czy taką z tymi pozycjami dla dziecka.? Mam nadzieję że wiecie o jaką mi chodzi .;d I czy lepiej termometr dokupić czy żeby był wbudowany .? Liczę doświadczone mamusie na profesjonalne rady .:)

Ja też jestem już w 34 tygodniu. I jedynie co to często boli mnie głowa i nie mogę w nocy spać. :( A chodzę do doktora Rafała Szyllera prywatnie na Andersa ale przyjmuje na tez na kasę chorych na ksiezycowej. Jest bardzo miły, pożartuje i kompetentny . Ja w tym roku kończę dopiero 20 lat i bałam się że będzie mnie traktował z góry czy coś bo jestem taka młoda ale jest ok .:) A co do odpowiedniego momentu- czym dłużej zwlekasz tym wydaje Ci się że go nie ma. Ale mi się wydaje że i tak starając się zajdziesz wtedy kiedy będzie odpowiedni moment .:)

GAJA 123 ---> Nie chce być nie miła ale mogłabyś napisać jakie mają tam ceny.?:) Najbardziej mnie interesują biustonosze do karmienia.

marta2403 ---> oo dziękuję za podpowiedź .:) Jeszcze biorę piżamę na poród .;d octenisep chce kupić ale zapomniałam jak to się nazywa dlatego napisałam spirytus .:) A co do cieplejszego pajacyka to ja się wstrzymuje bo bezsensu kupować teraz jak nie wiadomo jaka pogoda będzie, a takie kombinezony są zazwyczaj z rozmiarami.

malutka2014 --> Sama nie wiem co jest dokładnie potrzebne ale ja zabiorę (chyba;p) : - 2 koszule dla mnie( do karmienia) -Szlafrok i chapcie.;p -Kosmetyczkę -Majtki siateczkowe(5 sztuk), podkłady na łóżko(3-4 sztuki) -podkłady poporodowe( 1 paczkę po 10 sztuk) -wkładki laktacyjne( w sumie nie wiem ile) A dla synusia: -Pieluszki tetrowe( to jeszcze nie wiem ile:) ) + 1 pieluszkę flanelową -pieluszki( jedną paczkę ) -Buteleczkę( chociaż chce karmić piersią no ale lepiej mieć) -1 smoczek -Spirytus do pępuszka + waciki - 1 ręczniczek -rożek -3 body, 3 pajacyki, 3 koszuleczki, 2 czapeczki i 3 pary skarpetek. Mam nadzieje że doświadczone mamusie w razie czego skorygują moją wyprawkę.:)

malutka2014 ---> wydaje mi się że masz za dużo .:) po co pakować taką wielką torbę i potem szukać wszystkiego nie wiadomo ile. Poza tym zawsze możesz poprosić kogoś to Ci coś doniesie jak Ci czegoś braknie.:) gość --> Masz tą rozpiskę ze szpitala.? :)

hey dziewczyny.:) Byłam dzisiaj na zakupach i zakupiłam pieluchy. 5 białych tetrowych ( 2 takie większe i 3 mniejsze) 2 z nadrukami i 1 flanelową. Zastanawiam się jak wyglądało wasze zaopatrzenie w pieluchy.?:) Zamierzam dokupić jeszcze jedną lub dwie flanelowe. Ale sama nie wiem czy nie mam ich za mało. I doświadczone mamusie które lepiej zabrać do szpitala.? Białe czy z nadrukami.? Flanelowa się przyda czy nie.?:) Dziękuje za odpowiedzi bo ja jestem zielona.:)

marta2403 --- > Chłopiec.:) A ty.? A chodzisz do niego prywatnie czy na Księżycową.? Dziewczyny poród to naturalne dla kobiet. Nie ma co się bać.:) A co do pielęgniarek i położnych to wszędzie są miłe i te mniej miłe. Trzeba przecierpieć i cieszyć się z macierzyństwa .:)

marta2403 ---> też chodzę do Szyllera.:) Jestem bardzo z niego zadowolona.:) Moja bratowa też do niego chodziła i rodziła jeszcze na Tysiącleciu i wszystko było ok. Nikt nic nie mówił że nie ma swojego lekarza w szpitalu.