Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

ewa27

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez ewa27

  1. moja gwiazdeczka sie własnie obudziła, wiec mamusia wciagnie druga kawke no i na spacerek;) buziaczki i udanego popoludnia;)
  2. jak dla mnie, to cmentarz też najlepszy wieczorkiem! w starych :) licealnych czasach zawsze chodziliśmy całą ekipą, to była taka tradycja a cóż teraz... juz się tak nie da;)
  3. fotki doszły!Julka to śliczna mała kruszynka:) jak czasem myśle ze te nasze małe bączki były takie malutkie to az uwierzyć nie moge:) czy mały talibek ciagle śpi? bo moja wojowniczka tak, ciekawe jak długo...:)
  4. Kinga, fakt ze jesien ale gdzie ta złota, polska.... chyba już nam wymarła! ja te z poproszę o śliczne fotki:) mail iguana00@wp.pl
  5. .. nie ma to jak dobra kawka w południe;) u nas ze smokiem podobnie, uzywamy tylko do zasypiania i to nie zawsze, a nawet jak MAja zasnie to smoka zawsze wypluwa, w dzień w ogołe nie używamy no chyba ze spanko się szykuje;) jak tam, czy wybieracie się jutro z maluchami na cmentarz? bo zastanawiam się czy to aby nie za zimno, tym bardziej ze z wózkiem nie dam rady lawirować między grobami a na łapkach- trochę ciezko:)
  6. hej hej! ja na kawkę jak zwykle chętna, a na herbatniki tym bardziej:))) więc wchodzę w to:) my dziś pospałyśmy aż do 10, to chyba jakiś gest dobroci od Majki dla wiecznie niewyspanej matki :) qrcze, dziewczyny czy u was też tak zimno?ja juz padam i chyba zimowe ciuchy czas wyciągać bo łapki marzna potwornie! przepis na zupkę bardzo fajny, chyba go wykorzystamy juz niedługo bo na razie testujemy soczki. Małej chyba smakują choć jeszcze nie radzi sobie z łyżeczką, śmiesznie to wygląda jak je:) ...to co, kawka gotowa już?:)
  7. hej mamuśki! Paula, u mnie wciąż nocki identyczne jak twoje, ja juz tez na pysk padam i najgorsze ze nie mam zadnego pomysłu jak to zmienic, wiec juz mi momentami nerwy puszczaja bo ile można nie spac....:( tym bardziej że ze mnie zawsze był śpioch a teraz... masakra. juz mam taka schizę że boje sie isc spac bo i tak zaraz bede musiała wstawac. i tez zaczynam brać młodą do łóżka zeby sie choc troszke przespac- a zawsze obiecywałam sobie ze tego nie zrobie! a teraz momentami wszystko mi juz jedno, byle godzinka snu wiecej! byle te małe szkraby doszły do siebie bo inaczej padniemy!!a w worach pod oczami to zapasy na zime bedzie mozna gromadzic!;) MAdziu, zazdroszcze bardzo tych przespanych nocek! qrcze a pogoda masakra, chyba zimowe ciuchy czas wyciagac bo potwornie sie zrobilo- nienawidze takiej pogody, zimno jak cholera i najlepiej w domciu siedzieć! dla wszystkich buziaczki, pa
  8. hej o poranku:) widze ze trochę się tu przez weekend działo, ja mialam nadzieje ze odpocznę przez te 2 dni a tu nic:( okazuje sie, że kosmici jednak nie oddali mi mojego bąka więc nocnych szaleństw ciag dalszy! tylko się zastanawiam kto pierwszy padnie, pewnie to będę ja bo ona to chyba nie do zdarcia:) MAjka tez juz przewraca się, ale na razie tylko na boki, na brzuszek stara sie ale nie do końca daje rade. noi ostatnio odkryła tez istnienie własnych girek, tzn stópek i chwyta za nie jak szalona szczególnie jak lezy na golaska, co prawda jeszcze sobie ich nie podgryza choc kto wie kiedy to nastąpi... no to już teraz czas na kawkę, no i ... do potem;)
  9. hmmm, Kinga, no jak to? ja juz prawie kończę kawkę no i miałam nadzieje ze sama nie jestem:) udanego popołudnia!!
  10. ... co się dziwić małemu, kawki nie dostał to kaszką się musiał zadowolic , hihi :)
  11. hmmmm........ druga kawka mówisz..?:) no to pijemy!! u mnie też brak ciacha:( ale moze rzeczywiście na ten balaścik tu i ówdzie to może i lepiej! a to fakt ze jakoś ciezko idzie to zrzucanie, do pewnego momentu z górki a potem:(... nic ciekawego! kiedys damy radę:) a moja królewna po szaleństwach nagle nakryła sie kocem i nim się zdążyłam zorientować ta już spała, złote dziecko:) czasem jednak da mamusi chwilę wytchnienia! no i kaweczka gotowa! może ktoś się jeszcze dołączy?:)
  12. hej mamuśki! mada lena, dołączam do kawki, choć już pewnie troszkę za późno.:( choć kto wie.. qassandra, poproszę tez o tę książke kulinarna dla niemowląt, mój mail iguana00@wp.pl a w Poznaniu dzis piekna pogoda, przynajmniej przez okno:) tylko się ubierac i na spacerek pędzić. ja już zmykam do mojej panny która właśnie leży i kwiczy radośnie do pluszaków! pozdrowionka dla wszytskich no i udanego weekendu!!! aha,no i mada lena szałowego dnia jutro życzę:):)
  13. Eli, to fakt- razem zawsze milej się napić, ja na razie popijam herbatkę z żurawinką a kawka już za chwilę:) tylko jakiegoś ciasteczka brakuje:( ale jakoś damy radę!
  14. Hejka:) my też sie meldujemy, trochę późno ale wstałyśmy, mi chyba też kosmici powoli zaczynają oddawać dziecko.:))bo nocka obyła się bez ryku no i nawet trochę pospałyśmy, cóż za sukces!!:) no to teraz czas na kawkę!!! ma ktoś ochotę?:)
  15. Anka, chyba bede musiala sie jak najszybciej zaopatrzyc w te ksiazkę, liczę że pomoże...
  16. cześć wszystkim o poranku niezły poranek:) (ale jak sie w nocy nie śpi to chociaz z rana można troszkę odespać) Eli, ja już niestety bez pracy:( miałam umowe na czas okreslony i niestety ne przedłuzyli mi jej, no i w momencie porodu umowa uległa rozwiazaniu a ja po raz pierwszy zasiliłam szeregi berozbotnych, kurcze dziwne to uczucie biegac po tych urzedach pracy itp., troche dołujące, ale mam nadzieje ze długo to nie potrwa i jakos coś znajde:) co do mojej pannicy to coś sie chyba z nia dziwnego dzieje, myślalam ze jakas niedojedzona jest czy co ale to chyba nie to, ona po prostu szaleje od jakiegos tygodnia, zawsze pieknie zasypiala sama w łozeczku i nie było problemów, a ostatnio trzeba ja usypiać bo zachowuje się jakby łożeczko conajmniej miało ją pochłonąc i płacze potwornie w momencie położenia jej, już sama nie wiem co się z nią dzieje, a jak już uda się ze zasnie to doslownie trzeba na palcach chodzic zeby jej nie obudzic choc ona i tak budzi sie po godzinie z rykiem niesamowitym i potrafi tak przez pół nocy mimo ze ledwo na oczy patrzy, w zwiazku z tym jest cholernie marudna i zmęczona i nawet w dzien ciezko jej potem zasnąć, już sama nie wiem czy taka z niej cwaniara i chce zeby ja nosic całą noc na łapkach czy po prostu cos jej jest... może ktoraś z was miała podobne problemy? bo my już powoli wymiękamy:) Lucky:) fajnie ze choć ktoś stąd jest z niedaleka:) ..o kurcze, ale sie rozpisałam:) buziaki!
  17. qrcze, dziewczyny chyba wam zazdroszcze tych drzemek, choc macie chwile dla siebie! ja kiedys nie mialam z tym problemów ale moja mała to ostatnio jakis cyborg, chyba jej sie wydaje ze spac nie musi ;) widze ze pada ale jakos spac nie chce (no chyba ze na łapkach-to jeszcze przejdzie). a dzis po raz pierwszy dałam jej kilka łyżeczek soczku, ale miny robiła;) i chyba za bardzo nie wiedziała co z tym zrobić o pluła jak stara lama;) ja spadam jakis obiadek robić wiec udanego popołudnia!!!
  18. a jednak udało się:) ...obym tylko nie zepsuła całej tabelki! ~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~ NICK-------IMIĘ ---URODZON_Y_A------KG/CM R.------WIEK/M-C//T----KG/CM OBECN --- ZąBKI ~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~ matitka----------Kacper-------04.04.2006---------2,900/53--------6//2------------8.0/72-------2 anuśka 26-------Olek----------24.04.2006----------?????/??--------6//0-----------8,2/74-------2 Anka1974---------Olek--------30.04.2006--------3,500/55--------5//2-------------7,7/75-----0 elinova--------- Wiktoria-------01.05.2006--------3,500/54--------5//2-------------9,0/74------0 biedrona----------Jula----------06.05.2006--------3,310/54---------5//0------------7,0/74------0 Qassandra------Gabrysia------10.05.2006---------3,400/57---------5//0------------6,1/68------2 Emcia71---------Kacper-------10.05.2006--------3,800/56---------6//11-----------8,9/74-----0 Grzywa------------Zuzia-------21.05.2006--------4,300/62---------5//0-----------8,1/74------0 Gabi26------------Kubus-------24.05.2006---------3,770/56--------5//0------------8/75-------0 Kinia25-----------Julka---------24.05.2006---------3,340/59--------4//4------------6,7/72-----0 Magdab------------Marta-------25.05.2006--------2,900/52--------4//2-------------7,3/68-----0 brygida-26--------Aron--------10,06,2006--------3,680/56--------4//0--------------7,9/?------0 malinow_a 26----Mati---------00,00,2006--------4,450/59--------4//2-------------8,5/70------0 mada lena -------Makary------00,00,2006---------2,850/52----------6//0-----------8,0 /67-----0 Maja24-----------Kamil--------00,00,2006--------3,800/57---------5//0-----------8,5/72-------0 Lucky-------------Gabryś-------00,00,2006---------3,200/52--------5//0------------7,4/69-----0 Ewa26-------------Maja---------29.05.2006---------3210/51---------5//0------------6,4/64------0
  19. Elinova, dzięki!! żeby tylko ten brzdąc był czasem grzeczniejszy i dawal się mamie choć trochę wyspać:)) z reguły to taki słodki aniołek ale czasem to potrafi mamę z równowagi wyprowadzić:) do tabelki chętnie się dopiszę, jak tylko ją w wolnej chwili znajdę!
  20. witam:) ja tez urodziłam moja kochaną pszczółkę w maju więc jakby nie było też jestem majóweczką:) podczytuję was na bieżaco i widze ze powoli mam takie same porblemy jak cześć z was, też karmię wyłącznie piersią i ostatnio pojawiły sie dokłądnie te same problemy o ktorych pisały grzywa i luckylady. moja mała też zaczeła gorzej przybierac na wadze, no i nocki to ostatnio jakiś horror, budzi się tak czesto, że ja powoli zaczynam zapominać co to w ogole jest sen:) w tej sprawie bylismy już u pediatry i okazuje się, ze rzeczywiscie na tym etapie, czyli w okolicach 5 miesiaca, malenstwa moga byc głodne w nocy, albo my nie wyprodukujemy już tyle pokarmu albo nie mogą się one już tak nasycić jak wcześniej. no i niesttey trzeba chyba zaczac dokarmiac, choc na razie tylko na noc mlekiem modyfikowanym. no i równolegle mozna zaczac wprowadzac inne pokarmy. sama jestem ciekawa czy coś da ta porcja mleczka na noc, bo inaczej bedzie mozna sie wykonczyc. dajcie znac jak to u was wyszlo, czy zalecenia podobne..) pozdrawiam z pochmurnego POznania:)
  21. cześc mamuśki:) a tu ciągle pustki...:( sara, witam magdalak84- chyba mamy ten sam problem, moja mała też marudna strasznie no i w nocy spać nie daje, ciągle ją dziąsła bolą, testowaliśmy już czopki viburcol i prze 2-3 dni działały ale potem znowu to samo, MAgda polecała żel na zabkowanie- calgel- u nas działał znowu tylk kilka dni więc już nie wiem co mozemy stosowac, chyba po prostu się przemeczyć i poczekać aż przejdzie... choć łatwo nie bedzie. Ania, jak samopoczucie? bo czas leci niemiłosiernie i termin coraz bliżej.. buziaki dla wszystkich mamuś i maluszków!
  22. hej wieczorową porą! Paula, czyzby jakies urodzinki były? jeśli tak, to wszystkiego NAJ NAJ NAj.........!!!!!!!!! zimno się zrobilo i jakos nawet na spacerki sie nie chce wychodzić, juz powoli nie wiem w co ubierać tę moją \"pszczółkę\", bo jak tak dalej będzie, to chyba kombinezony zimowe zaczeniemy wyciągać! ja chyba pędzę zaraz juz do łóżka, bo niestety nie mam tak dobrze i coś przeczuwam niedługo jakąś pobudke, a do rana to nawet kilka:( zbyt pięknie byc nie moze:) buziaki na noc !!!!!
  23. Qrcze, Magda ja mam to samo, nie wiem czy to stres czy cos innego, bo niby samo mleko nie ma prawa sie skończyc, jak naciskam to leci więc juz sama nie wiem o co w tym wszystkim chodzi. najgorsze ze moja Maja pije przez 5 minut a potem zasypia, i chyba ta pozycja przy cycu najbardziej jej pasuje do spania. juz myslałam czy na noc nie podać jej jakiejś kaszki, może na dłużej by ja zasyciła.. A jak Wojtuś przyjął modyfikowane mleko?
  24. Hej mamuśki!! pogoda u mnie okropna, nawet na spacerek się wyjść nie da! a moja księżniczka absorbująca jak nigdy, domaga się jedzenia coraz częściej i powoli zaczyna mnie to przerażać. Ona chyba ciągle głodna więc lekarz zalecił dokarmianie, choć jakoś na razie wciąż się zastanawiam, bo myślałam ze na cycu przertwamy znacznie dłużej.. Madzia, jak tam u Ciebie? nadal przespane nocki? powiem szczerze ze zazdroszcze, bo u mnie coraz gorzej. niedługo słowo sen to chyba do słownika wyrazów obcych przejdzie bo powoli juz nie wiem co to oznacza:) Edyta, a Zuzka to chyba musi byc aniołek skoro już planujecie kolejnego maluszka? zazdroszcze odwagi:) pozdrowienia w deszczowy dzień!
  25. hej mamuśki!!jak po weekendzie? my juz po chrzcinach.. sama nie mogłam uwierzyć ze mała była taka grzeczna, przespała całą mszę i nawet polewanie głowy wodą jej nie zbudziło, po prostu mały aniołek.. Madziu aż ci zazdroszcze z tym basenem, chyba tez się bede musiała zorientować jak i co,a czy nie ma tam problemu z terminami? jak to wsyztsko wygląda? Edyta, Zuzia bardzo słodka!!!!!!!!! a ja ciagle sie zbieram zeby w koncu te strone na bobasach założyc i jakoś ciagle brak czasu! pa pa
×