Witam was wszystkie usmiech.gif
Otoz opowiem troche o mnie..
Pod koniec zeszlego roku dowiedzialam sie,ze ma PCO .Od grudnia biore tabletki na owulacje, dokladnie to od 3-7 dnia miesiaczki.Wtedy 12 dnia cyklu na usg, podgladnac pecherzyki oczko.gif
Tabletki bralam juz 2 razy(2 miesiace).Po pierwszym braniu tabl.miesiaczke dostalam od 19-24 grudnia.W styczniu mialam od 26-31.01.Pod koniec lutego nie byla, teraz juz poczatek marca a jej dalej nie ma, troche sie martwie czy cos sie komplikuje smutas.gif
Od dawna codziennie bolaly mnie piersi, a odkad bralam ten Clomifen to bol zniknal.Teraz znowu zaczely bolec, mysle, ze przez to, ze juz dlugo nie biore tabl.Ale ciagle czekam az bedzie, i wtedy musze brac kolejne tabl., ale podwojnie.6.02 bylam na usg(to byl 12 dzien cyklu), moja gin.powiedziala, ze poprawa jest ale to jeszcze za malo.
Dzisiaj od rana mierze temp.w pochwie i wacha sie miedzy 37.2, 37.4 a 37.8.Tak jest normalnie przed okresem?
Pozdrawiam