bk110

:-( nie znam takich pyz

http://www.fit.pl/ciekawostkifit/pulapki_kaloryczne,8,15,15,1087,0,0,0,0.html

dla 100g pyzy z mięsem mrożone 200 pyzy ziemniaczane mrożone 141 jeszcze pytanie czy polane tłuszczem czy nie kotlet: Paradoksalnie, kotlet schabowy nie jest zbyt tuczący, to obtoczenie w bułce tartej i smażenie powodują wysoką kaloryczność tej potrawy. Umiarkowane stosowanie panierki pozwoli na znaczne obniżenie kalorii schabowego. Kotlet najlepiej obsypać niecałą łyżką mąki - 20 kcal, umoczyć w 1/4 jajka - 20 kcal, obsypać w łyżce tartej bułki - 40 kcal i smażyć na łyżce tłuszczu - 90 kcal. Całość to 170 kcal.

to trzymaj za mnie kciuki :-) ja mam 2,5 miesiąca aby zrzucić wagę :-) wiem ze w tym szczególnym dniu i tak bede piekna ale chciabym zaskoczyć :-)

anka o szparach to i ja słyszałam ale u mnie prawie wogole ich nie ma albo sa wściekle drogie megunia gratki wyniku!!!!! :-) tak trzymać ja mam ważenie w poniedziałek i już sie nie mogę doczekac bo coś czuje że ciuszki luźniejsze ale jednocześnie zbliża mi się kobieca przypadłość więc sama nie wiem co z tego będzie :-(

elka wszystkie będziemy chude bo piękne już jesteśmy!

xxxklaudii no co ty!!!! masz niezłe efekty dasz radę zobaczysz :-) teraz będzie trudniej nie chce Cię martwić ale zrzucić 10 przy wadze 90 to nie to samo co przy wadze 60 ale wierzę że dasz radę tzrymaj sie cieplutko!

hej laseczki :-) ja dziś znów kaszka o jak ja bym chciała zrzucić te wstrętne kilosy buuuuuu choć zaczynam sie przyzwyczajać to ciezko mi jest u Was wida c efekty u mnie nie :-( ale cóż mam nadzieję że i na mnie przyjdzie pora :-)

hej laseczki już w domku ledwo żywa pewnie zaraz padne aż zazdrość mnie bierze jak czytam o waszych sukcesach też bym cciała ale ważenie dopiero w poniedziałek! a teraz idę sie napić wody ;-)

jak dzisiaj tu cichutko.....

ja na pewno będe miała poprawki we wrześniu sesja za miesiąc egzaminy końcowe a ja nie mam napisanej pracy :-(

fajnie zaczyna wyglądać ta tabelka :-) motywuje oj motywuje

megunia to nasza liderka :-) wszystkie bierzemy z niej przykład :-)

Milka87 Trzymam za Ciebie kciuki!!!! g.panno młoda bardzo dobrze wymyśliliście z tym mieszkaniem :-) nie ma to jak włsany domek wiolettass jesli jeszcze nigdy sie nie odchudzałas to jesteś w super sytuaji ;-) najlepiej idzie za pierwszym razem potem organizm się przyzwyczaja i już nie jest tak łatwo. Ja też tak mam że jak nie widze efektów to sobie odpuszczam ale postanowiłam, że nie bede sie wazyć codziennie ;-) jakbym jeden dzień nie widziała rezultatu to byłabym załamana a tak... ;-) trzymam za Was kciuki!!!! dzisiaj tez nam sie uda :-)

hej laseczki :-) wykończyła nas ta kobieta na aerobiku ledwo żyję pewnie zaraz się walne do wyrka zła jeste4m bo nie mogę sie pochwalić takimi efektami jak wy :-( ciągle Waga w miejscu moze ja faktycznie za mało piję?????? muszę sobie postawić za zadanie codziennie minimum butelka wody bo poza tym piję dużo herbatki wiec nie dam w siebie wmusić wiecej ;-)

uciekam do domku trzymajcie kciuki aby mnie nic nie dopadło właśnie myślę że chyba pójdę na aerobik ;-)

witamy, witamy :-) miło nam panno młoda, megunia ma rację jak masz wątpliwości to naprawdę sie zastanów lepiej później nie żalować

mnie też :-( znów mi jedzenie chodzi po głowie i spać mi się chce

hej dziewczyny trochę optymizmu zobaczycie uda nam się ja jak na razie 1,5 dnia i wytrzymuję ;-0 wczoraj było gorzej ale dzisiaj spoko po pracy pójde sobie na ćwiczenia \\wkońcu trzeba sie trochę poruszać ;-)

aha i co tam ja przeczytałam o torciku???? czy jakimś innym świństwie z czekoladą??????????? nununu nie wolno!!!!!! marcheweczkę lub rzodkiewkę proszę :-)

panno młoda ja rozumiem twoich rodziców nie raz widziałam takie sytuacje ale moze byłoby lepiej gdyby to mieszkanie było zapisane na Ciebie???? Jesteście jeszcze przed ślubem więc nie ma mowy o wspólnocie majątkowej To mogłoby być rozwiazanie poza tym niegdy nie wiadomoc co sie w zyciu zdaży a tak oni mieliby pewność, ze jest twoje, czyli że nie zostaniesz z niczym a twój przyszły małżonek chyba też by inaczej patrzył jakby płacił z Twoje mieszkanie. Z drugiej strony to skoro jego rodzice nie mają teraz pieniedzy to nie powinien się dziwić że Twoi chcą Cię zabezpieczyć jeśli to oni dają większość. Trochę mnie zdziwiło, to co napisałać, że nie będzie jego.... nie znam Twojego kochanego ale to tak dziwnie zabrzmiało myślałam, ze powie WASZE. Ja na razie mieszkam z mamą. Moje kochanie mieszka 400 km ode mnie i ciężko by było codziennie 6 godzin jechać do pracy hihihih :-) mama to spokojna kobieta ale mieszkać z nią dalej bym nie chciała szukam czegoś dla nas. Mieszkanko lub domek zobaczymy co sie uda :-) a co do Twojego problemu.... nie potrafię Ci pomóc. Nie jest to łatwe. Moze najpierw spróbój porozmawiać z rodzicami o tym rozwiązaniu, które ja podałam a na razie głowa do góry

meguniu dokąłdnie wiosna piękna pogoda :-) trzeba się z niej cieszyć!

trzymaj się nie poddawaj sie!!!!!!!

trzynastoko trzymaj sie!!!!! ja wczoraj miałam doła a dziś jest calkiem nieżle :--) choć to dopiero 11 wczoraj była tylko odrobinka kaszki a dzisiaj tez na sniadanko kaszka wczorajszy kryzys minął mam optymistyczne nastawienie i wierzę że sie uda!

buuuuu a z Was nocne marki ja jestem w dzień a Wy w nocy :-(