Mam 19 lat a facet którym się interesuje 35. Z powodu braku pracy w jego małej miejscowości przeprowadził się do mojego miasta i mieszka obok. Wiem że ma żone bo przyjeżdżała do niego pare razy w sobote. On od dłuższego czasu mnie podrywa, mówił żebyśmy gdzieś wyszli itp...czy zgodzić się na bycie kochanką? Mam na niego straszną ochote. Nie chce stałego związku tylko seks bo ostatnio sie zraziłam.