skarpeta

krokiety tanie naleśniki (pewnie wiemy jak je robić ;) ) farsz:pasztet ze słoika (np. mazowiecki), duża cebula bułka tarta i jajko do panierowania cebule kroimy w drobniutką kosteczkę, wrzucamy na rozgrzany na patelni tłuszcz, gdy cebulka się zeszkli, wrzucamy na patellnie pasztet, podgrzewamy na małym ogniu, mieszamy, pozostawiamy do przestudzenia ciepłą masą pasztetową smarujemy nakeśniki (niezbyt grubo, ale to już rzecz gustu...), składamy je w trójkąty, ruloniki, jak kto lubi... panierujemy w jajku i bułce tartej, podsmażamy na oleju (ew. smalcu) na rumiano. Jemy ciepłe z barszczykiem (osobiście polecam knorra). (zamiast pasztetu może być kiszka pasztetowa) smacznego :)

sałatka pekinka - posiekać, reszta w kostke: pomidory, ogórki, papryczka, oliwki (wg gustu), sos paprykowo-ziołowy z knorra albo winiaar - rewelka! sos dodawać 15-30 minut przed podaniem polecam! super do wszelakich mięsek, albo na samodzielną kolacyjke czy dietetyczny obiadek ;)

no i co, to przestań się męczyć, i w ogóle to pora już na szczęście, maj jest - trzeba się z wzajemnością zakochać :)

no i co - nienormalne! pewnie sie z nią pokłócił, czuje sie niedowartościowany i pisze do Ciebie, żeby poczuć, że gdzieś na świecie jest jeszcze ktoś ktoza ni szaleje... nie daj sie!!!

chodzi o to, żeby nie zapomnieć o nim, ale przestać go kochać, nie żeby zapomnieć o wszystkim, w końcu coś było fajnie i czegoś sie nauczyliśmy, ale żeby potrafić żyć bez niego ja dzisiaj mam głębokiego doła psychicznego, nie mam na nic siły trzymajcie sie wszyskie mocno, i nie dajcie sie! Pozdrawiam serdecznie :*

też nie umiem, nie moge, też cierpie... nie wiem co robić, jak to wszystko sobie w głowie poukładać, żeby mniej bolała :(