Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

monia 26

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. Eva, szkoda że Cię @ dopadła. U mnie jeszcze tydzień czekania w nadziei, że się nie pojawi. Reniol, dzięki za informacje o tym co nam można a czego nie :-) Niestety mój mąż uwielbia gorące kąpiele, zwłaszcza jak wleziemy do wanny razem :-) Widzę, że kadra pedagogiczna nam tu rośnie na potęgę! To forum powinno się nazywać staraniowo-nauczycielskie ;-) Jeśli chodzi o zakupy to chyba wszystkie jesteśmy podobne. Ja też zawsze szwędam się po sklepach, nic mi się nie podoba, albo podoba mi się wszystko i nie mogę się zdecydować. Pozdrawiam. Idę jeść rosołek
  2. Misiaczkowa dzięki za info. Powiedzcie mi jeszcze dziewczyny czy ten duphaston jest na receptę? Dają go każdemu, czy dopiero jak zrobią badania hormonów? Kurcze jak Wam pomaga to ja też chcę!!!! Pozdrawiam
  3. Witajcie kochane. Długo mnie tu nie było i widzę, że wiele się wydarzyło. Reniolku, przykro mi bardzo, że Ci się to paskudztwo przytrafiło :-( Jak ostatnio pisałam byłaś taka radosna, że aż milutko było czytać. Ale nie martw się tylko idż do dobrego specjalisty niech Ci powie w czym był problem. Będzie dobrze i trzeba w to wierzyć. Misiaczkowa Ty wariatko!!!!! GRATULACJE!!!! O kurcze jak super!!! Jak się czyta że ktoś zaciążył to od razu ma się więcej nadziei że i nam się uda. Pamiętaj : NO SMOKING! A ja byłam przez 2 tygodnie na maturach ustnych. Zaczynałam pracę u siebie w szkole a potem leciałam do liceum. Wracałam do domu o 21 i nie miałam siły żeby cokolwiek pisać. Za rok będę się broniła przed tą robotą rękami i nogami. Byłam zestresowana jeszcze bardziej niż maturzyści. Ale już jest po i cieszy mnie to ogromnie. Idę na słoneczko. Buzialki.
  4. Witajcie dziewczyny. Długo mnie tu nie było i z ciekawością siadałam do komputera , żeby zobaczyć co u Was. Nie przypuszczałam, że przez ten czas tak wiele się wydarzy. Reniol GRATULACJE!!!!! Kobieto wszystko będzie dobrze i przestań się martwić a zacznij się rozglądać za jakimiś fajnymi ciuszkami ciążowymi. Wszystko wskazuje na ciążę! Ale Ci zazdroszczę... Eva u Ciebie też jest duża szansa. Będę trzymać kciukasy. Witam Magdalenkę i życzę owocnych starań. Misiaczkowa gratuluję załatwienia praktyk. Teraz odpocywaj i zbieraj siły przed nowym rokiem szkolnym. Ja też poproszę zdjęcia : moniafil@op.pl Jak coś znajdę na komputerku to też wyślę Pozdrawiam
  5. Misiaczkowa, w szkole bywa naprawdę różnie. Rok pracowałam w gimnazjum i muszę przyznać, że jest to praca dla najwytrwalszych!!!Taka szkoła przetrwania. Dałam sobie spokój bo nie chciało mi się użerać. Teraz pracuję w podstawówce i tu dzieci są o wiele fajniejsze. Są natomiast 2 minusy tej pracy: 1) hałas w trakcie przerw nieporównywalny z żadnym innym 2) czuję, że się uwsteczniam i wszystko czego się nauczyłam na studiach powoli paruje z mojej głowy. W tym roku mam propozycję przeniesienia się do liceum. I mam ten sam (no prawie) problem co Ty. Mianowicie CHCĘ DZIDZIUSIA!!!! I nie chcę wyjść na osobę niekompetentną idąc na urlop w pierwszym roku pracy. Zwłaszcza, że liceum to już ogromna odpowiedzialność (matury, egzaminy na studia). Więc chyba zostanę z tymi moimi maluchami a teraz przez 2 tygodnie będę chodzić egzaminować maturzystów i przypomnię sobie coś ponad \"What\'s your name?\" Nie wiem c Ci doradzić. Może faktycznie poczekaj i złóż podania jak już będziesz wiedziała co z Twoim brzuszkiem. Ale ja Ci życzę żebyś jednak nie musiała składać :-)
  6. O kurcze, nie wiem co się stało, że mnie trzy razy wyświetliło!!! Ale wam tu zaśmiecam... Sorry...:-(
  7. Witam. Misiaczkowa widzę, że już Genewa Ci wszystko wyjaśniła odnośnie składania podań. Też myślę, że powinnaś jednak je złożyć, zawsze jest jakaś szansa. Tylko się spiesz kochana bo faktycznie w maju i czerwcu często decydują się na kadrę na przyszły rok. Jak mnie wkurza kiedy ludzie mówią, że nauczycielom tak dobrze bo mają mało godzin!!! Bym pozabijała!!! Ja mam 31 godzin lekcyjnych, w domu co najmniej drugie tyle, a na dodatek na jakieś głupie matury do liceum mnie wysyłają. Gnojki wredne!!! I przez to prawie nie mam czasu Was tu odwiedzać. To sobie ulżyłam... Asikowi i Reniolkowi życzę pięknych, zdrowiutkich, tłuściutkich dzidziusiów. A tylko spróbujcie nie posłuchać.... Reniol, fajnie że Twój mąż wraca. Życzę, żebyś mogła go przywitać dobrą wiadomością :-) Misiaczkowa, ja takie buciki dostałam od szwagra jakiś rok temu na imieniny. Wtedy jeszcze nie planowałam dzidziusia i wkurzyłam sę, że ktoś mi się wtrąca. A dziś tak bym chciała, żeby się przydały...
  8. Witam. Misiaczkowa widzę, że już Genewa Ci wszystko wyjaśniła odnośnie składania podań. Też myślę, że powinnaś jednak je złożyć, zawsze jest jakaś szansa. Tylko się spiesz kochana bo faktycznie w maju i czerwcu często decydują się na kadrę na przyszły rok. Jak mnie wkurza kiedy ludzie mówią, że nauczycielom tak dobrze bo mają mało godzin!!! Bym pozabijała!!! Ja mam 31 godzin lekcyjnych, w domu co najmniej drugie tyle, a na dodatek na jakieś głupie matury do liceum mnie wysyłają. Gnojki wredne!!! I przez to prawie nie mam czasu Was tu odwiedzać. To sobie ulżyłam... Asikowi i Reniolkowi życzę pięknych, zdrowiutkich, tłuściutkich dzidziusiów. A tylko spróbujcie nie posłuchać.... Reniol, fajnie że Twój mąż wraca. Życzę, żebyś mogła go przywitać dobrą wiadomością :-) Misiaczkowa, ja takie buciki dostałam od szwagra jakiś rok temu na imieniny. Wtedy jeszcze nie planowałam dzidziusia i wkurzyłam sę, że ktoś mi się wtrąca. A dziś tak bym chciała, żeby się przydały...
  9. Misiaczku ja uczę angielskiego. Z polskim niewiele mogę pomóc, ale jak chcesz to popytam. Mów o co chodzi. A z tą ptasią grypą to mi się BAAAARDZO podobało :-) Buzialki.
  10. Witajcie dziewczyny. Wpadłam na chwilkę się przywitać. Właśnie wróciłam z matury z j.polskiego (byłam w komisji) i jestem padnięta!!! Jakie to cholernie nudne siedzieć przez 5 godzin i nic nie robić, nie odzywać się, nie wstawać, nie to i nie tamto...A już za kilka dni czekają mnie ustne matury z j. angielskiego (8 dni w komisji od godz. 15 do 20). Chyba zwariuję :-( A kiedy tu dzidziusia robić? Misiaczkowa, tego drania z Allegro to chyba warto zgłosić, skoro się nie odzywa od tak długiego czasu. Asik, może to nie będzię @. Trzymam kciuki. U mnie się właśnie kończy i zaczynam 3 miesiąc starań (tylko nie wiem czy znajdę czas). Pozdrawiam Was serdecznie.
  11. Hej dziewczyny. Ja dzisiaj znów jeździłam robić kolejne badania (narazie ostatnie, ufff). Mojego męża też przebadali. Mieliśmy z tego niezły ubaw. Pokój do oddawania nasienia wyglądał jak burdel! Czerwone ściany i taka sama lampka w kształcie serduszka ;-) Ale juz po wszystkim na szczęście. Angela, wariatka z Ciebie! Tyle czasu to ja nigdy na tym rowerku nie jeździłam. Ale już dziś wyciągam go zza narożnika i startuję. Wysoko postawiłaś poprzeczkę :-) Reniolku, mam nadzieję, że w ciągu tych wolnych dni humorek Ci się poprawi. Ale rzeczywiście masz dużo wrażeń. Idę jeździć rowerkiem. Pozdrawiam.pa pa
  12. Nareszcie DŁUUUUUGI weekend! Przez 5 dni będziemy leniuchowac :-) Czy to nie piękne? Misiaczkowa, jak Twój mąż przeżył te nieszczęsne badania? Mój ma jutro i się troszkę stresujemy. Trzymam kciuki za pozytywne wyniki. Reniolku opowiadaj o rozmowie w sprawie pracy...Czekamy... Życzę słonecznych uśmiechów i wspaniałego weekendu.
  13. Cześć dziewczyny. Jeszcze tylko 1 dzień w pracy i wytęskniony DŁUGI WEEKEND! Reniolku, gratuluję propozycji pracy. Myślę, że nic nie będziesz musiała podpisywac. To napewno lepsze niż praca w szkole. Moja mama pracuje w banku, ja w szkole i z chęcią bym się z nią zamieniła. Angela, Twoje podejście bardziej mi się podoba niż moje. Jak już pisałam po miesiącu starań już trafiłam do kliniki. Jak jakaś wariatka! Humor mi dziś nie dopisuje, @ na horyzoncie :-( Jak ja bym chciała się jej pozbyć na 9 miesięcy...
×