taka-sobie-ja
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez taka-sobie-ja
-
Ok uporałem się z nowym mailem;) Zmieniam nicka na: Pedro_C Zaraz sprawdzę czy działa...
-
grammma - nic już wykrywał więcej nie będę:P Póki co przynajmniej:P Ty patrz ile mi to miesięcy zajęło, zanim jednoznacznie się sytuacja wyklarowała:D Męczyło mnie to już. Ja na co dzień nie jestem taki sk...hmmm jak tutaj. Grać i jeszcze babę udawać do tego - masakra jakaś:P Urlop mi się należy jakiś. Ale jak trafi mi się na jakimś topiku jakaś ciekawa osobowość, to pożyjemy zobaczymy;)
-
Przecież ja nie będę wypowiadał się w imieniu wszystkich pomarańczowych nicków na świecie:P Zresztą nawet jak jakaś pomarańczka w tej chwili napisze i potwierdzi, że nie jest mną, to co? Uwierzycie jej w tej chwili? To czemu nie uwierzyłyście przez te ostatnie kilka miesięcy kiedy mnie one tutaj czasem ośmielały się wesprzeć?
-
No dobra, właściwie to nie będę Wam już tu przeszkadzał. Czasem pozwolicie zajrzę, ale nie wymagajcie ode mnie, żebym zapałał nagle miłością do fałszywej aśki, jeżeli kiedykolwiek odważy się ona tutaj jeszcze pojawić;) Jeszcze parę słów;) Teqi - Ciebie nie przeprosiłem, teraz Cię przepraszam za wszystkie chamskie teksty. Mimo wszystko życzę Ci spotkania prawdziwej miłości twojego życia, no i ślicznego zdrowego bobasa;) Butelka - Tobie życzę zdrówka dla syna. Mam świadomość jak rozwija się ta choroba, przeraża mnie ona bardzo! Życzę Ci, żeby adopcja doszła do skutku i żebyście byli szczęśliwi. A co do Twojego drugiego dzisiejszego tematu, to zrobisz jak uważasz, ale ja bym się nie zgodził i nie wymagałbym czegoś takiego od swojej kobiety. Wiesz doskonale, że to nie skończy się wraz z ukończeniem szkoły... Będzie kolejna szkoła... Może jeszcze kolejna i drugi bobas - słowem ud*pisz się na kilka lat. Potem Twój czas minie. Walcz o siebie;) boona - byłaś na pokazach na Jeziorze Nyskim? Bosko było - jak nie byłaś żałuj:P no odezwij się babo! Już za chwilę uciekam z tego topiku - możesz wracać:P O ile aśka nie spieprzy atmosfery, to już będzie tu raczej kulturalnie:P Odłóż granie na kiedy indziej:P komediaa - gdziekolwiek jesteś - pamiętam żeś mnie wspierała na początku:P Też pisz tutaj, bo fajnie się Ciebie czytało. Topik aśki padł. Odbudujcie go teraz na nowo po swojemu, albo załóżcie sobie jakiś fajny drugi temat, a nie rozchodźcie się, bo w sumie za wyjątkiem tej fałszywej baby jesteście doborowym towarzystwem:P
-
Lecę wziąć prysznic. Nie uciekajcie jeszcze tak całkiem;)
-
Gościu - a po co teraz mamy robić nagonkę na aśkę. Pokazała już swoje prawdziwe oblicze bardzo dokładnie - człek o normalnej psychice już by się dawno ze wstydu spalił:P Ja z nią gadać więcej nie zamierzam, Boona - jakbyś mnie jednak namierzyła to nie dawaj aśce danych, bo gotowa mnie zaciupać za ten tutejszy numer:P
-
grammma - ciebie też przepraszam, bo chyba ci trochę nazmyślałem przez maila... Tobie czy nie Tobie? Trochę mi się już osoby pomieszały:P Gratuluję jeszcze raz Tobie i Twoim potworom:D PS. grammma -mój potwór, o którym pisałem tutaj nie był wymyślony;) Właściwie już powinienem zmienić nicka, ale póki co nie chce mi się nowego maila zakładać, a teraz to chyba wymóg przy zakładaniu nowego profilu:P
-
Nie wiem czy byli u aśki z mopsu czy nie. Aśka twierdzi, że nie byli, a oni sami mi przecież nie odpiszą czy byli czy też nie. Mam nadzieję, że jednak reagują czasem na takie donosy;) x butelka - mój przyjaciel i przyjaciółka są rodzicami dziewczynki, która poczęła się dzięki in vitro po 11 latach starań. Mała jest ślicznym zdrowym, mądrym dzieckiem. To moja chrześnica. Chodzi już do szkoły i bardzo dobrze się uczy. Wiem ile ich to kosztowało. I nie mówię tu o pieniądzach. Jak czytałem teksty aśki co ona sądzi o takich dzieciach, to miałem ochotę jej mordę rozkwasić za takie teksty.
-
Jeszcze trochę tu podziałam na kafe, ale już pod innym nickiem;)
-
Butelka - jaka intuicja?:D Nie pisz tak, bo się Jaśnie Pani Asi narazisz i zaraz też ci ze 2 jakieś zarzuty wymyśli:D
-
Butla - jestem - specjalnie dla Ciebie;) Też Cię lubię mimo wszystko;) Ale powiedz mi po co ja mam tu właściwie wrócić. Misja zakończona:P Normalnie czytam na bieżąco i nie wierzę:D Ale do aśki już słowa nie napiszę:P
-
moja droga - z aśką wariatką jeszcze mogłem dyskutować. z aśką pedofilką nie będę. ja screenów nie mam - ja mam pdfy wszystkich stron - w całości, którymi byłem zainteresowany. z tego topiku i z innych również. tyle w temacie. i zdjęcia również. A jeszcze asiu do twojej informacji - nie jestem informatykiem - jestem gliną - psem jak wolisz:P. to, że tutaj piszę - robię to prywatnie i wiem co mogę napisać, a czego nie, aby nie zmoczyć d**y i aby mi moi kumple z pracy do drzwi mi któregoś pięknego dnia nie zastukali;) Podane wiadomości może co najwyżej zweryfikować boona, ale ona po twoich pedofilskich występach obawiam się, że gadać z tobą już nie będzie chciała. Pisz sobie tutaj co chcesz - i tak nikt co już nie wierzy. Pierdniesz za rozpowszechnianie dziecięcej pornografii jak twojego fejsa prześwietlą - to, że zdjęcia usunęłaś jak zaczęliśmy tu o tym pisać, to nie oznacza, że nie ma po nich już nigdzie śladu... powiedz mi co się ma wydać na policji jeżeli chodzi o mnie?:D Straszysz mnie? Nie podskakiwałabyś przynajmniej w takiej sytuacji, w jakiej obecnie jesteś! to jest u ciebie mam wrażenie śmiech bezradności, przez łzy. Dobra asiulka - spadam z twojego miłego towarzystwa - baw się dobrze - "gościu":P PS dziunia - coś mnie strasznie ciekawi... pałasz do aśki sympatią, a jednak złamałaś jej hasło, aby się pod nią wrednie podszyć:P (oj niedobra ty, niedobra:P) Mnie nienawidzisz - złam moje hasło:) Nie zrobisz tego prawda? Z jakiego powodu? Co wymyślisz?:D Nawet nie chce mi się tego czytać. Ok aśka - żegnaj!
-
Ludzie, jakie zgłaszanie stalkingu? Aśka nigdy się tu nie przyzna, ale wie doskonale, że w ten sposób ukręciłaby bata na własną d**ę! Jej topikowe koleżanki do końca jej wierzyły, więc jechała na tym, jak ślepy na kobyle! Niestety szlag ją trafiał do tego stopnia, że chwilami przestawała panować nad sobą i urządzała tu występy:O Wściekła i zawzięta do tego stopnia, że gdzieś się w tym wszystkim sama pogubiła i kilka razy zapominała się przelogować. Kilka razy udawało jej się na czas pousuwać posty, tym razem nie zdążyła. Nie ma Asiu żadnego stalkingu, a wiesz czemu? Bo ja nie piszę niczego po to, aby ci dopiec, cię pogrążyć, dokuczyć ci - ja po prostu ujawniałam tu prawdę na twój temat, a ty nie mogłaś tego znieść. A czemu to robiłam? Właśnie dlatego, żeś się odnosiła bez czci i szacunku o mniejszych i słabszych od ciebie. Żeś się wypowiadała tak okropnie o dzieciaczkach z in vitro! Że pisałaś tak obrzydliwe pedofilskie teksty o innych dzieciach. O innych - nie o moim. Dlaczego? I teraz napiszę tutaj na topiku prawdę o sobie, żeby ci udowodnić jakiego wała tu robiłaś ze wszystkich na topiku pisząc wyssane z palce wiadomości na mój temat. Ten nick jest założony na potrzeby tego typu topików. Od kilku lat walczę za jego pośrednictwem z takimi nadętymi i zakłamanymi babami jak ty - niezasługującymi na miano kobiety. I teraz przeczytaj uważnie: 1) Nie mam dziecka z in vitro 2) Problem niepłodności i procedury zapłodnienia in vitro znam stąd, że w rodzinie mojego przyjaciela był taki przypadek i wspólnie walczyliśmy o jego dziecko. Wiem co przeżywał. 3) Boona - jestem dokładnie z Twojego miasta - z ulicy Bławatków, innych szczegółów ci nie napiszę. Musiałam trochę pokręcić szczegóły, żeby się całkiem od razu nie zdradzić. 4) Nigdy nie miałam, nie mam i nigdy nie założę sobie konta na FB 5) NIE JESTEM KOBIETĄ! 6) Po co ta cała maskarada? Odpowiedz sobie sama. 7) Wiesz co teraz zrobię? Ujawniłem już twoją prawdziwą twarz i zrobię to, co sobie na tę okoliczność postanowiłem (ufff, jak miło jest wrócić do własnej płci:P) - skończę występy pod tym nickiem, założę inny, obmyślę sobie jakiś nowy styl i nową osobowość i nadal będę tępić takie wredne zakłamane hm...hm...hm...jak ty Asiu. Powodzenia na nowej drodze życia! Mam nadzieję, że ciebie i twoją rodzinę spotka kiedyś to wszystko o czym tutaj nam wszystkim od jakiegoś czasu pisałaś - tego ci serdecznie życzę. Pozdrawiam cię gorąco - już się więcej nigdy pod tym nickiem nie spotkamy;) Piotr C.
-
a teraz jest nowe zdjęcie - nikoś w kajdankach. mamuśka od siedmiu boleści:O
-
ps. załóż też nowy topik, będziesz mogła zacząć z czystą kartą!
-
wiesz co robią w pierdlu pedofilom? U ciebie będzie sprawa prostsza, boś baba. Wypad pedofilko!
-
najpierw próbowałaś przygrać głupa, że ktoś się pod ciebie podszył i zamiast 0 wpisał duże O, aleś się za chwilę połapała, że ilość postów cię zdradzi i zmieniłaś taktykę - momentalnie pojawiła się dziunia i oświadczyła, że złamała twoje hasło. gorszej plamy to na tym topiku nikt nie dał! Niniejszym topik uważam za zamknięty. Żegnaj założycielko asiu!:D:D:D Idź się zajmij dziećmi!
-
Nie kochanie, nie będzie podszywek. A to dlatego, że chcę się ujrzeć koniec tego chorego topiku:P A przede wszystkim medialny koniec jego psychicznie chorej założycielki. Postanowiłam przez kilka dni tu nie pisać. Wszystkie normalne dziewczyny wreszcie aśkę przejrzały i się na nią wypięły, sama ze sobą też nie będzie gadała w nieskończoność, bo niby o czym? Ja nie będę dolewała oliwy do ognia i zobaczymy, czy te wszystkie rzekome obrończynie "asi" zawsze zwarte i gotowe do jej obrony przed moim atakiem pojawią się tutaj tłumnie ratować topik aśki i gadać z nią o zakupach, ciuchach, kosmetykach i garach, a nie tylko o pedofilii i o innych wszelkiej maści zboczeniach . Mam dziwne wrażenie, że jednak się nie pojawią. Bo przecież aśka nie jest w stanie twórczo sama ze sobą dyskutować choćby przez tydzień. I wreszcie nastanie spokój święty - szlag trafi topik i nibymamuśkę "asię". Sayonara asia!:D
-
Czyżby przyszła kryska na matyska?:D Boziu, nareszcie!
-
:D:D:D:D Aśka jesteś genialna!:D Dobranoc - idź już spać - zrobisz coś z pożytkiem dla wszystkich!
-
no jednak cię piz*deczko zabolało, na jednego mojego posta piszesz trzy:D D*p*oplujka!:D
-
a możesz mi powiedzieć gdzie to wyczytałaś? dowody moja droga - dowody, bo widzisz, sorrki, ale jakoś na słowo ci bidulko nie wierzę:D
-
:D asia mnie pociąga, bo ma uroczy wielki, czerwony nos!:D :D:D:D Po prostu dobrze się jej kosztem bawię:D
-
:D:D:D:D asia - głęboki oddech i ochłoń. i może jednak przestań pluć!:P
-
:D uuuuuuuuu aśkę zabolało!!! Czyżbyś się leciutko wkurviła? :D Boona - jedziesz jutro na lato kwiatów do Otmuchowa?