Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Miama

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Miama

  1. No ładnie, widzę, że tutaj więcej ponownych brzuszków się pojawiło. JANA ja znów ciągnę się za Tobą, he he :-) Kamilla fajnie, mała różnica wieku, odchowasz i będziesz mieć luz. Moluś Kochana, to dobra wiadomość, wiesz na czym stoisz. Trzymam kciuki za Ciebie i Twoje staranka.
  2. WItajcie Kochane Cioteczki! Jakie wspaniałe wieści Asiczku! Gratulacje! ja wiecznie czasu nie mam, praca dom, Emilka i się kręci, więc żadko zaglądam. No i jak wiecie planuję drugie dziecko. Starania miałam zacząć w kwietniu, ale cóż, życie napisało inny scenariusz i ku mojemu zaskoczeniu i wielkiej radości zobaczyłam wczoraj na teście 2 krechy. Musiałam wpaść do Was, bo mnie aż rozsadza w środku. Będziemy mieć drugie dziecko! Wpadne potem, bo z pracy klikam :-)))))
  3. A mnie to już raczej zapomniałyście ;-) :-P No nie ma czasu na pisanie, internet mi też szwankuje. U nas ok, Emilka super rośnie i rozwija się cudnie. Pozdrawiam.
  4. Asiczku cudnie! Agapko dwa razy czytała, cudnie, wzruszająco, pięknie. A fotki? Nieocenione, wspaniałe, piękne. Cieszę się Waszym szczęściem. Całuski w malutki ciałko Hanulki kamilla wow! napisz coś Moluś przytulam kochana, wierzę że i Tobie się uda, naprawdę. Przecież to szczęśliwy topik. A u mnie w porządku, ciągle tylko praca i praca, mam mało czasu na wszystko, staram się jak najwięcej czasu spędzać z Emilką. Rośnie jak na drożdżach, bardzo dużo mówi, właściwie wszystko. jest moim wielkim Skarbem, największym. Chciałabym (zwlaszcza po opisie Agapki) znowu, ale jeszcze trochę poczekam. Tylko troszeczkę.........
  5. Alborada odzywaj się koniecznie!!!!!!! Kamilla ja też od 1,5 miesiąca pracuję, na szczęście Emi bardzo dobrze to przyjmuje, odwiedza mnie czasem w pracyz tatusiem albo z dziadkami, jest bardziej samodzielna i w ogóle dużo plusów. Ja nie jestem tak bardzo związana, nie siedzę w domu, zarabiam, więc psychicznie dużo lepiej się czuję.
  6. Dziewczyny szybciej niż Wam się wydaje to nastąpi. Odzwyczajanie szłoby lepiej gdybym była cały czas w domu i nie pracowała, ale już oszczędności dużo, Emilka większość spraw załatwia w nocnik.
  7. Alborada może nie jest jeszcze tak źle z łożyskiem? Teraz są już takie możliwości dla wcześniaków, że na pewno będzie wszystko w porządku, nawet gdybyś urodziła przed czasem.
  8. Dziewczyny fajnie się czyta posty o Waszych maleństwach, bo moje już duże, jestem na etapie odzwyczajania od pamperków (stosowałam jeszcze huggiesy) i w ogóle Emilka dużo już mówi, więc miło jest poczytać o takich małych smykach. Powodzenia Alborada biedaczku, dla Ciebie szczególne uściski
  9. Moluś na pewno się uda, jak wszystkim na tym szczęśliwym topiku. Popatrz na Asiczka... Asik gratulacje! Rany, bedzie facet!!!!!!!!! Moi wrócili w poniedziałek, jak już byłam w pracy. Koło południa wpadli mnie odwiedzić. Emilka niebardzo wiedziała co się dzieje i nie chciała u mnie być. Ale jak wróciłam po pracy do domu, to już było ok. Teraz się ciągle tuli i dalej jest mamusinym cycusiem.
  10. Channah nudzi Ci się? ;-P Aga jeszcze 2 dni i będziemy razem, nie mogę się doczekać. Byłam na blogu Agapki, cudnie tam, radośnie, szczęśliwie, grubaśnie :-D się rozmarzyłam...
  11. Witajcie! Jestem zapracowana, nie mam czasu, żeby wiele napisać. Cieszę się że u Was ok, Asiczku super wieści przynosisz. Widzę że sezon urlopowy w pełni, u nas też, mąż jest z Emi nad morzem, jeszcze jest ciotka i szwagierka z rodziną. A ja pracuję. mam dosyć, ciężko to przetrzymać, dom pusty, strasznie mi ich brakuje, ale wracają w poniedziałek. Jutro będzie tydzień jak pojechali. Ponoć pogoda ładna, plażują się, dzwonimy kilka razy dziennie. Całuski
  12. Hej kobietki! U mnie ostatnio brak czasu na cokolwiek. Praca dom i tak na okrągło. Mąż miał dziś jechać z Emi nad morze, ale nie wiem jak to będzie, bo Emi chora. Ma anginę. Kurde temperatura doszła wczoraj wieczór do 39,5, doktorka przepisała antybiotyk, Emilka cały zwymiotowała, ja, ona i pół kuchni było porzygane. Na razie z wyjazdu nad morze mają nici, póki mała gorączkuje. Robiłam jej jeszcze badanie moczu, bo myślałam, że coś od dróg moczowych. Ale to ok. Emilka dzisiaj średnio, nie mogłam jej tego antybiotyku podać, bo takie gorzkie świństwo, nie chciałam bezpośrednio, po wczorajszym doświadczeniu, więc najpierw dałam w soku malinowym super słodkim, ale nie chciała, więc zrobiłam budyń i dolałam ten sok z lekiem i dałam duuużo cukru i jakoś wcięła. teraz śpi. Temperaturę ma ok 37,5 ale nie jest najgorsza dziś, zobaczymy wieczorem. Cieszę się, że chociaż u Was jakoś leci. Całuję! Jeszcze mam w domu zakład produkcyjny soków - maliny, wiśnie i część porzeczek w słojach już mam.
  13. Karyn cudowny. A Ty wracasz powoli do sił? Noce do przeżycia? Wit K Emilka dostała jeszcze w szpitalu. Nie słyszałam o podawaniu tej witaminy samemu. Witaminę D owszem, po 6 tygodniu życia do końca 1 roku. Nam też kilka razy pobierali krew, mała miała żółtaczkę.
  14. Karyn śliczny jest. jeszcze raz gratulacje! 100 krocia i Mikołajka dzięki za fotki, ależ rosną te szkraby...
  15. Karyn moje gratulacje! Ale super, że już masz maluszka w domku. No i ten poród... świetnie.
  16. Asiczku ale super! Pamiętam jakie to wszystko było wspaniałe i nie mogę się doczekać, kiedy znów będę to czuła. Cieszę się z twojego szczęścia! Karyn trzymaj się i idź grzecznie, jak Ci każą, a jak tam z Twoim ciśnieniem? W normie? U nas ok, nie pamiętam, czy pisałam, idę do pracy od 1 lipca, a teraz się doszkalam. Całusik!
  17. Dziewczyny dacie radę, poród do łatwych nie należy, ale da się przeżyć. jak zobaczycie maleństwa to wszystko będzie ok. Karyn powodzenia, na pewno będzie dobrze! A teraz hit! Mam pracę od 1 lipca!! Wreszcie się udało. Wprawdzie umowa na czas określony, bo na zastępstwo za ciężarną, do końca roku, ale i tak super. Przynajmniej się załapałam. No i praca niedaleko, w moim mieście, więc super. Tylko że świątek piątek i niedziela, bo to jest kasa na basenie. godziny otwarcia to 7-23 ale dam radę. żal mi jedynie wczasów, mieliśmy jechać nad morze końcem lipca i dupka zbita! Mąż chyba pojedzie sam z Emi. Ale... damy radę! W przyszłym tygodniu mam chodzić na przeszkolenie bo od 1 siadam za oszklonym i będę tam sama!
  18. Karyn gratki i czekamy na Arturka... ;-) Aguś dzięki ;-) Całuski dla wszystkich...
  19. Ależ tutaj milusio. Borysek jest rewelacyjny, a imię rzadko spotykane, wg mnie. Kamilkaaaa bardzo mi przykro, że przechodziłaś przez to wszystko. Ale ponoć co Cię nie zabije to wzmocni. trzymaj się tej myśli i na pewno będzie ok. Może niebawem wszystko się ułoży w kwestii dzidziusiowej ;-) My byliśmy wczoraj na szczepieniu, Emi waży 11200 i ma 82 cm. Niestety szczepiliśmy zwykłą szczepionką, nie skojarzoną, bo nie ma nigdzie w Kętach w aptekach i ponoć może końcem czerwca będą, ale to nie na pewno, jakieś problemy w hurtowni, albo coś. Dostała 3 wkłucia raz w nóżkę i w obie rączki. Płaczu było co niemiara. W styczniu bilans dwulatka i chyba ją zaszczepię na pneumokoki. A potem dłuuuga przerwa, aż do 6 roku życia. Dziś ma 38 stopni temperatury i jest totalnie rozbita. teraz śpi, musimy siedzieć w domku, żeby czegoś nie złapała.
  20. Mini szczerze mówiąc jeszcze nie zaczęłam się starać, na razie trochę odwlekam..... :-/ Fajnie, że cieszysz się swoim maleństwem, wrzuć kiedyś jakąs fotkę małego. JANA wrzuciłam moją listę, którą skądś miałam, bo może przyda się dziewczynom, już nawet nie pamiętam co na niej było. A co u Justysi? Karyn rany 60 bodów? A po co??? Ja miałam 40 pieluch, plus flanele, używałam wszystkich, bo na początku mała miała tetrę, obiecywałam sobie że dłużej tak pochodzi, ale stwierdziła,m, że to bez sensu. Co do szkołę rodzenia, to ja chodziłam od października (urodziłam w styczniu). Zadowolona byłam, ale wszystko mi potem umknęło. Karyn już niedługo. Powodzenia
  21. Asiczku strasznie się cieszę wraz z Tobą, to cudowne uczucie oglądać swoje maleństwo, widzieć, jak rośnie, jak się rusza, wiedzieć że tam jest i ma się dobrze, słuchać jego serduszka. Ucałuj brzunio od Cioci Miamy. Pielęgnacją się nie martw, poradzisz sobie, ja też tak myślałam, a to nic trudnego, dziecko nie jest zwafelka, żeby się kruszyło przy dotknięciu :-D Fajnie się czyta o tych Waszych zakupach przed porodem, sama sobie przypominam te chwile i uśmiecham się pod nosem :-D A ja miałam taką listę Wyprawka dla dziecka Pierwsze ubranka • body z długim i krótkim rękawkiem - ok. 5. sztuk. Zwróć uwagę, by otwór na głowę był odpowiednio duży, tak, by nie trzeba było przeciskać jej na siłę. Body jest wygodne, ponieważ zapięcie na dole uniemożliwia odsłonięcie gołych plecków. Alternatywą dla body mogą być zawiązywane z boku koszulki (z krótkim rękawem). • kaftaniki (z długim rękawem) zawiązywane z boku - od 4 do 6 sztuk • śpioszki – 3-4 sztuki • czapeczki - 2 cienkie i 1 cieplejsza • pajacyki - 2- 4 sztuki. Jest to jednoczęściowe ubranie wierzchnie (z długim rękawem), odpinane w pupie tak, aby do zmiany pieluszki nie trzeba go zdejmować. • cieplejsze pajacyki - ok. 2 sztuki • skarpetki - 2-3 sztuki. Zwróć uwagę, by nie miały obcisłych gumek. • sweterki lub bluzy zapinane z przodu - 2 sztuki • ciepły kombinezon, jeżeli dziecko urodzone jest jesienią lub zimą, albo cienki kombinezon bawełniany dla \"letnich\" maluchów • rękawiczki +ciepła czapeczka+ śpiworek Ubranka mające bezpośrednią styczność ze skórą powinny być wykonane z naturalnych materiałów - np. bawełna, batyst, frotte, z niewielką najwyżej domieszką elastiku. Nie powinny mieć ostrych szwów ani guzików, które mogłyby uwierać. Przed pierwszym założeniem należy je wygotować. Kosmetyki i przybory toaletowe Kosmetyki powinny być przede wszystkim jak najprostsze i w małej ilości. Nowości wprowadzaj ostrożnie, żeby móc zaobserwować ewentualną reakcję alergiczną. Wybieraj kosmetyki bez dodatków zapachowych i barwników. Zaopatrz się w: • nie perfumowane mydełko dla niemowląt Najlepiej żeby pH wynosiło ok.5,5. • waciki (przydatne do przemywania oczu) • gaziki • pałeczki do czyszczenia uszu i noska • myjki - 2-3 sztuki • ręcznik z kapturkiem- miękki ręcznik z kapturkiem. Kapturkiem zakrywamy mokrą główkę niemowlęcia, przydaje się do wytarcia mokrych włosków/główki. Najlepiej dwie sztuki na zmianę. • miękka szczotka - z naturalnego lub sztucznego włosia • nożyczki do paznokci (z zaokrąglonymi końcami) • środek do natłuszczania skóry dziecka - może być to oliwka do pielęgnacji niemowląt. Jeżeli dziecko ma tendencję do przesuszania się skóry, lepiej natłuszczać ją parafiną. Dobrze natłuszcza, a także działa odżywczo na skórę oliwka z oliwek (z pierwszego tłoczenia), jak również linomag w płynie. • tłusty krem do pupy - np. z dodatkiem cynku • bawełniana pielucha, a w późniejszym okresie ręcznik frotte do osuszania dziecka po kąpieli • niealergizujący proszek do prania (lub płatki mydlane) • gruszka do nosa • Oliwka - do wyboru zapachowe oliwki wielu firm np. Bambino, Johnsons, Nivea, Sanosan. • Krem do pupy przeciw odparzeniom - np. Sudocrem, Linomag, Bepanthen. • Krem do buzi - do wyboru wiele firm kremów pielęgnacyjnych, ochronnych, np. Nivea, Bambino. • Mokre chusteczki do pupy - używane bardzo często więc upewnijmy się, że nie uczulają. Do wyboru pudełko początkowe i wkłady zamienne, przeważnie w opakowaniach po 72 sztuki. Mnogość firm, np. Bambino , Nivea, Pampers, Oceanic Dzidziuś, Aro, Huggies. Rzeczy do spania, spacerów i werandowania dziecka • kocyki- 2 cienkie i 1 cieplejszy • poszewki na kocyki- 2- 3 sztuki • pościel- wybierajmy naturalne, bawełniane tkaniny. Przed zakupem sprawdźmy metkę. Dobrze byłoby, gdyby poszewki można było prać w temperaturze prania ubranek i innych rzeczy, by oszczędzić na wspólnym praniu. 40°, 60°C to najczęściej spotykana temperatura prania ubranek dziecięcych. Kilkumiesięczny niemowlak zwraca też uwagę na wzory na pościeli. Z pewnością zainteresują go kolorowe misie, skaczące baranki. Sklepy aż mienią się od wzorów i kolorów. Kupując pościel wykonaną z kory, unikniemy prasowania i zaoszczędzimy czas. Gładkie, a zarazem milsze w dotyku tkaniny wymagają prasowania. Dobrze sprawdza się też przyjemna, ciepła flanela, jednak ciężko jest dostać poszewki wykonane z tego materiału. Zamiast kołderki możemy nabyć wygodny spiworek do spania, rozpinany, praktyczny dla dziecka i rodziców, którzy zawsze będą mieli pewność, że maluch nie rozkopie się. Śpiworki są dostępne w wersji zimowej, z grubszego materiału, i cieńsze w sam raz na lato. • prześcieradełka- do wózka i łóżeczka (np. praktyczne frotte z gumkami) - 2-3 sztuki • śpiwór ciepły- do wózka na zimę • ceratki- do podłożenia pod prześcieradło - 2 sztuki - ważny jest tu rozmiar ceratki, musi być ona nieco szersza niż materac, inaczej sfałduje się pod pupą dziecka, tworząc niepotrzebną nierówność, i tracąc swoją ochronną funkcję. Ceratka zapobiega zmoczeniu materaca. Szerszą ceratkę podwijamy pod materacyk i zabezpieczamy prześcieradłem z gumką. Gumka trzyma w miejscu ceratkę i zapobiegania jej przesuwaniu. Idealnym wymiarem byłby wymiar 70/80cmx120cm. Takie ceratki są do dostania w sklepach, jednak trzeba się trochę nachodzić za odpowiednim wymiarem. • pieluszki bawełniane- praktyczne do używania jako prześcieradełko, do przykrycia dziecka, gdy jest ciepło, albo do osuszania ciałka po kąpieli. • pieluchy tetrowe- Przydają się w różnych sytuacjach. Zdarza się, że maluchy ulewają. Warto wtedy mieć na ramieniu zarzuconą pieluszkę tetrową by szybko zareagować. Pieluszką wycieramy dziecku buzię, a jednocześnie chronimy ubranie. Tetrowe pieluszki zabieramy na każdą wizytę w przychodni, szpitalu. Lekarz pediatra poprosi nas o położenie tetry na wagę, na stolik do badania dziecka. Tetrę zabieramy też ze sobą, gdy wybieramy się w gości. Zawsze łatwiej na rozłożonej pieluszce tetrowej przebrać maluszka, zmienić pieluszkę. Mamy dzieci dużo ulewających będą musiały zaopatrzyć się w większą ilość tetry tzn. około 40 sztuk. • rożek- do kupienia rożki miękkie z wkładem hypoalergicznym, a także usztywniane rożki, zapinane na rzepy lub wiązane. Rożek z takim wkładem można prać w pralce. Rożek używany jest na samym początku, kiedy noworodek potrzebuje ciepła. Niektóre mamy zawijają maluszka w rożek do snu, by czuł się on opatulony z każdej strony (jakby przytulany), a więc bezpieczny. Inne mamy czują się pewniej karmiąc dziecko w rożku, który stanowi pewnie usztywnienie, podstawę, a więc łatwiej i bezpieczniej jest dzieckiem manewrować. Potem rożek może przydać się jako kołderka, wyściełanie wózka głębokiego • materacyk- do wyboru: piankowe, gryczane, kokosowe, gryczano-kokosowe. Im twardszy materac, tym lepszy dla kręgosłupa malucha. Prawie wszystkie materace są pokryte materiałową poszewką, którą można zdjąć i uprać. Samych materaców prać nie wolno, jedynie w przypadku materaca piankowego można pokusić się o czyszczenie. Kolor jest całkowicie bez znaczenia, bo materac i tak zawsze schowany jest w prześcieradle, a więc niewidoczny. • pieluszki flanelowe- gładsze, grubsze, lepszej jakości niż tetra. Pieluszek flanelowych możemy używać zamiast tetry. Możemy też wyłożyć nią chłodny ceratkowy przewijak, lub zastąpić noworodkowi poduszkę, a także wyściełać rożek. Flanela jest droższa niż tetra. Dostępna biała, jak również w kolorowe wzory. Jeżeli używać będziesz pieluch tetrowych, potrzebujesz ich ok. 60 sztuk (zakłada się je bowiem podwójnie). 30 kompletów daje Ci taki komfort, że nie musisz prać ich częściej niż raz na dwa dni. Jeżeli będziesz używać pieluszek jednorazowych, zaopatrz się w ok. 10 sztuk - będą przydatne do podłożenia jako prześcieradełko przy przewijaniu malucha lub do wycierania buzi. Noworodek do spania nie potrzebuje poduszki ani kołdry. Płaskiej poduszki zaczynamy używać, gdy malec opanuje swobodnie umiejętność przewracania się z brzucha na plecy (ok. 5. miesiąca życia). Gdy w pomieszczeniu jest chłodno, wystarczy przykryć dziecko dodatkowym (lub cieplejszym) kocykiem. Nie ma także potrzeby różnicowania sposobu ubierania w ciągu dnia i w nocy. Sprzęty codziennego użytku • łóżeczko- standardowy rozmiar 120cmx60cm jest najbardziej popularny i chyba najczęściej wybierany przez rodziców, bo łatwo dobrać do niego pościel dostępną w tym rozmiarze niemalże w każdym sklepie. Każde łóżeczko ma trzy wyjmowane szczebelki, które wyjęte posłużą starszemu dziecku za wyjście. Przeważnie ma też trzy poziomy. Najwyższy dla noworodka, a także dla wygody zmęczonych rodziców, żeby nie musieli zbyt bardzo się schylać. Drugi poziom przeznaczony jest na okres przejściowy, kiedy to maluch staje się ruchliwy. Natomiast trzeci najniższy poziom jest idealny dla dziecka już siedzącego, próbującego wstawać chwytając się szczebli. Poziomy to gwarancja bezpieczeństwa szkraba. • przewijak- musi pasować na szerokość łóżeczka. W sprzedaży różnokolorowe przewijaki, które i tak przykrywa się pieluchą lub ręcznikiem, żeby uniknąć kontaktu dziecka z zimną ceratą, jaką pokryte są przewijaki • wanienka plastikowa • termometr do mierzenia temperatury wody. • wózek głęboki • nosidełko - przeznaczone do noszenia dziecka z przodu, ze sztywną podpórką pod plecy i głowę dziecka. • torba podręczna • fotelik samochodowy spełniający parametry bezpieczeństwa. • termometr pokojowy - do mierzenia temperatury w pokoju maluszka, w łazience pprzed kąpielą. Apteczka • 70-procentowy spirytus do przemywania pępka (potrzebne będą też gaziki lub patyczki jednorazowe). • gencjana - roztwór wodny (pomocna przy pleśniawkach) oraz spirytusowy (do pielęgnacji pępka). • rumianek - do robienia naparów (przemywania oczek, narządów płciowych) lub dodawany do kąpieli (świetny w profilaktyce krzywicy; kąpiele z dodatkiem rumianku dostarczają dziecku również cennych witamin). • sól fizjologiczna - do płukania oczek w przypadku ropienia lub noska, gdyby zdarzył się katar. • maść nagietkowa - działa gojąco i regenerująco na skórę. Jest to maść pierwszej pomocy w razie pojawienia się wysypki. • paracetamol (w czopkach, dawka 50 lub 80 mg, lub w syropie). Preparat potrzebny w razie gorączki. Pamiętaj, że każda gorączka u noworodka jest bezwzględnym wskazaniem do kontaktu z lekarzem. • termometr lekarski. Karmienie: - butelka do podawania picia lub karmienia ze smoczkiem o małym przepływie (w rezerwie gdyby okazało się, że są problemy z laktacją) - podgrzewacz do pokarmu (warunek jak wyżej, można więc dokupić gdy sprawa się wyklaruje) - sterylizator do butelek (warunek jak wyżej) - zestaw szczotek do czyszczenia butelek i smoczków (warunek jak wyżej) - termoopakowanie (jak wyżej) Lista rzeczy potrzebnych świeżo upieczonej mamie: - biustonosz do karmienia (2 szt) - wkładki laktacyjne (1 opakowanie) - laktator - podkłady higieniczne (dużo) - majteczki jednorazowe 14 szt. - zioła na laktację o ile w zamiarze jest karmienie piersią - koszulka rozpinana lub z rozcięciami na piersiach do karmienia piersią - zioła lub herbatkę na laktację o ile w zamiarze jest karmienie piersią - płyn do higieny intymnej (najlepiej z dodatkiem typu nagietek)
  22. Ależ tu się ciążowo i dzieciowo zrobiło :-D Jak ktoś ma ochotę pooglądać dużę wyrośnięte bobo, to proszę bardzo nowe fotki w podpisie, szczególnie ostatni album. Zapraszam.
  23. Channah robiłam te twoje ciasteczka. Wyszły pycha, tylko ciut za słodkie, następnym razem dam połowę cukru mniej.
  24. Mini wielkie gratulacje. Duży Borysek, fajnie Wam poszło. Daj znać jak bakteria. Alborada super, czyli teraz pora na chłopców, nieźle.
×