Brzoskwinka7
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Brzoskwinka7
-
Kamiśka sliczna karteczka:-) superowy pomysł:-)
-
cholerka zapomniałam swojego hasła do sklepu internetowego i nie mogę się zalogować:-( a chciałam zakupy zrobić, wrr...idę spać pa pa
-
Mam adobe i co? I nic.
-
Czemu mi się cennik nie chce otworzyć!?
-
Słuchajcie może być ta Warszawa, ale chyba dałabym się na pociąg niż jazdę samochodem, za bardzo meczaca byłaby ta podróż, te nasze drogi...a poza tym znajz siebie to nie wiem gdzie bym dojechała, bo jeszcze trasy by mi się pomyliły :P
-
Wolnego nie weźnie bo jak nie pracuje to nie zarabia (to są "plusy "działalności) i tak to wyglada. A jak sama to ...może lepiej i sama...ale jak ja dojadę do tej warszawy sama?
-
Iwonko mój mąż jest w soboty w pracy do 16, w domu ok17 czasem 18. Zgodził się skrócić ten czas w pracy do ok 13. Zanim byśmy się zebrali to pewnie byśmy wyjechali ok 16 -17 , niestety innej mozliwości nie ma.
-
Dobranoc. a ja idę na zakupki;-) to jest to co tygrsyy lubia najbardziej :-)
-
A tak w ogóle dziewczyny mi jest wszystko jedno, ja mam rodzinę na Kujawach i chcąc niechcąc dzieciaki trza tarmosić i jechać rodzinkę odwiedzić, bo ja Kujawianka jestem,a do Gdańska mnie przywiało kilka lat temu...
-
Kropku myślałam, że Ty bez Majka...że z mężusiem ino...
-
Ja w sobotę mogłabym być raczej późnym popołudniem, więc kawki się z Wami w sobotę nie napiję chyba że w niedzielę:-)
-
A teraz Filipko komentarze do wybranych przez Ciebie sukienek. A więc: nr1 - bardzo piękna, elegancka, kolorek jest sliczny i myslę że fason niekoniecznie pasuje tylko na szczupłe i wysokie...Pięknie podkreśla biust i talię. Jest super. nr2 - równie elegancka i ten piękny kolor czerwony...nic dodać nic ująć, a Tobie chyba w czerwieni jest do twarzy, prawda? Jest super. nr3 - ładna, ale bardzo podkreśla pupe i biodra. nr4 - taka gwiazdorska...Ładna. nr5 - seksowna, ale nie ten kolor. nr6 - bardzo subtelna, dziewczęca. Jest super. nr7 - zgadzam się - odwagi jej nie brakuje, ale te kolory mi jakoś nie pasują, za bardzo krzykliwa, jestem na nie. nr8 - piekna, śliczna...tylko czy ten kolor by Ci pasował? A o kolor butów się nie martw, ja bym ubrała ciemnobrązowe lub ciemnozielone. Jest super.
-
Kropek ale skoro wy chcecie na dłużej to ja nie widzę problemu, w drodze powrotnej do domu zawsze możecie się gdzieś zatrzymać w ciekawym miejscu:-)
-
ZDECYDUJMY SIĘ W KOŃCU!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
-
Na dyskotekę to się jeszcze nie raz umówimy może teraz bardziej kameralnie, poznamy się osobiście, pogadamy...na dyskotece z tym może być kiepsko, a i w Warszawie trzeba troche gotóweczki zostawić, a miasto nie jest małe i znaleźć coś taniego to nie będzie takie proste.
-
Oj dziewczyny dziewczyny, ja taka mała czarownica jestem i bedziecie musiały mi przyznać rację :P
-
Przeważnie jak ja coś powiem to się sprawdza, mąż ma to przetestowane ze mną :P więc wczoraj do niego powiedziałam, że spotkanie nasze dojdzie do skutku, owszem, ale w 2009 roku;) więc nie stresujcie się, do tego czasu zmienicie zdanie co do miejsca tysiące razy
-
Dziewczynki tylko spokojnie:-)
-
A tak w ogóle to
-
Kotkaaa z tą podróżą do Wc to racja, skądś to znam, najgorzej pod koniec ciąży. I rzeczywiście wyjazd tak daleko nie jest wskazany. Z bliźniakami to nigdy nie wiadomo...pewnie słyszysz tak od gina, ja tak słyszalam ciągle, no i miał rację, co tu dużo gadać:-)
-
No to idę spać. papatki
-
Wszystkie poszłyście spać?????? A ja nie, jestem na zakupach... i kupuje...zgadnijcie co?
-
Kotkaa a ciąża jedno czy dwujajowa? Dziewczyny byłam dziś u fryzjera i babeczka się chyba walnęła przy wydawaniu reszty, nic nie zakumałam, dopiero jak zaraz poszłam do sklepu po bułki to patrzę, że mam 50 zł a już nie powinnam mieć. I wtedy zwątpiłam, bo wczoraj mężowi powiedziałm ile potrzebuję i włożył mi kaskę do portfela, nie wiedziałm ile tak dokładnie mam. Potem wypytałam męża i z tego co wyliczyłam ona wydała mi 65 zł a ja jej dałam 150, 3 x 50. Miałam zapłacić 110+za odżywkę 27 zł, nie wiem skąd to 65 zł??? I tak w domu dumałam i teraz mi trochę głupio, bo ona się walnęła, dziwnie jakoś, ale raczej na pewno. A ja z natury uczciwiec pospolity i głupio mi z tym. Mąż mówi, że mam to olać...a wy jak myslicie mam to olać?
-
Witaj Kotka. Jak się czujesz? Który to tydzień? A co do naszego zlotu to jeszcze nie ustalone są szczegóły, ale serdecznie zapraszamy:-)
-
propozycja Iwonki jest ciekawa