Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Brzoskwinka7

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Brzoskwinka7

  1. No a teraz idę zjeść śniadanko, potem kawusia i sprzątanko, bo jutro przychodzi ta opiekunka na kilka godzin a tu bajzel. DZIEWCZYNY A CO JA POWINNAM SIĘ JEJ JESZCZE ZAPYTAĆ - tej opiekunki, żeby ją sprawdzić, MOŻE TE DZIEWCZYNY, KTÓRE ZATRUDNIAŁY JUŻ OPIEKUNKĘ COŚ PODPOWIEDZĄ. bO JAK ONA BYŁA W SOBOTĘ TO NAWET NIE ZAPYTALIŚMY SIĘ JEJ CZY PALI PAPIEROSY :-( oh...dobra idę pa papa
  2. Zapomiałam Wam napisać, że moja kochana ROKSANKA W PONIEDZIAŁEK ZROBIŁA PIERWSZĄ KUPECZKĘ NA NOCNICZEK :-) :-) :-) A MALWINECZKA DZISIAJ :-) :-) :-) HURRA HURRA One chyba za bardzo nie wiedziały co się kręci ;-) No i Malwineczce już wychodzi ząbek już go widać i jest prawie prawie...
  3. Witajcie. Kawusia bardzo chętnie :-) Chociaż lepiej śniadanko najpierw zjem. Oglądałam pewną ofertę samochodu CC w kolorze różowym no niby napisali, że to fiolet, wysłałam tam zapytanie, bo nie wiem czy jest na wtrysku, a silnik 700, bardzo ładny, same zobaczcie: http://moto.gratka.pl/tresc/fiat-cinquecento-0-7-benzyna-7224200.html?w=25ad39d4b2d74dd9&s=1 Mnie tam się podoba :-) tylko ta cena trochę chyba zawyżona, ale może uda się coś wynegocjować :-)
  4. Oj Kropciu \"krowa\". Rzeczywiście duży, jak to wan/van, ale pewnie Twój mężuś potrzebuje go do pracy. Mnie to w ogóle podobają się Audi, ale o tym mogę tylko pomarzyć :-) a że marzenia nie kosztują to marzę :-) ha ha ha A u nas w Gdańsku zaparkować to też istny koszmar! Idę teraz dla odmiany chociaż sobie jakiś obiad zrobić, żeby dziewczynki miały bogate mleczko a nie wodę :-)
  5. Dziewczynki już po obiadku, pięknie jedzą ;-) Agu a jaki macie silnik 700 czy 900? Cieszę się, żę jesteście zadowoleni z CC, no i ten seksapil :-) Agu wklejam linka do najnowszego modelu CC, tylko jego cena ma wahać się w granicach 10 tys. euro, szok! Ale jest odjazdowy. http://www.centomania.pl/aktualnosci/index.php3 Ja mam dziś totalnego lenia, tak jak Kodzik, nic mi się nie chce, to pewnie wina pogody. Dziewczynki o co dzieję się z MAMATWINS? Bardzo dawno jej nie było.
  6. Kropku, ta Mazda całkiem całkiem ale ten Seat Marbell to już nie. Ja potrzebuję autka jak najszybciej, bo już od października wykłady, w zasadzie od końca września. Nie zależy mi potem na sprzedaniu, chodzi mi o zaoszczędzenie czasu dojazdu, bo komunikacją miejską traci się bardzo dużo na sam dojazd a jak już jest jakaś przesiadka to masakra, a mi zależy jak najpóźniej wychodzić z domu i jak najszybciej do niego wracać. Albo jak będę miała okienko na zjeździe tomyk w autko i do domku. Ode mnie do Akademii na wykłady jedzie się samochodem (bez korków) 15-20 minut, a komunikacją miejską....z domu muszę wyjść gdzieś o godzinę i 20 minut wcześniej. a teraz nam remontują tory tramwajowe więc od kolejki trzebaby drałować jakieś 20-25 minut na pieszo:-( Kropku, ale dzięki za porady i Tobie Kodziku również. Jestem zdecydowana na cinkusia :-) Dobra, lecę, bo misiaki się obudziły, pewnie czekają na obiadek :-)
  7. Kasiula_ha a w jakiej miejscowości mieszkasz koło Konina? Ja mam ciocię chrzestną w Ślesinie i w Koninie też jakiegoś wujka.A swego czasu w Licheniu bywałam bardzo często :-)bo ze Ślesina dość blisko, a kiedyś moja chrzestna mieszkała też w Grąblinie.
  8. Kasiula_ha dzięki Na początku mój mężuś też brał Tico pod uwagę, ale my mamy już jeden dość pojemny samochód. Chodzi tylko o taki, żebym mogła się nauczyć jeździć i jakoś dojechać na wykłady bądź zakupy. Bez dzieci,bo je wozimy Skodą, zresztą mąż wtedy prowadzi, bo ja bym się bała.No i do Skody mieści się nasz wielgachny wózek :-) Coś Wam powiem, zaczęłam od dziś (znowu) uczyć się włoskiego - sama. Uwielbiam ten język, ale ta moja niesystematyczność ....!!!!! Ciekawe na jak długo mojego zapału wystarczy? hi hi
  9. Ja też niestety zaliczam się do niesystematowców :-) jak zacznę coś robić to na maksa, ale potem mi mija chęć :-( Idę jajeczka ugotować dla moich dam. Wczoraj w komisie zakupiliśmy fajowe zabawki, mają tam dużo fajnych zabawek takich edukacyjnych i do nauki, tylko kurka po angielsku gadają, bo babka z anglii przywozi, a więc nie bardzo do zakupienia. Wolałabym aby dziewczynki najpierw ojczystego języka się nauczyły :-) Dziewczynki czy któraś jest może szczęśliwą posiadaczką samochodu marki CINQUECENTO, bo właśnie taki chcemy kupić, mały, wszędzie się zmieści, mało pali itp. pewnie ma trochę wad i tyle samo zalet :-) ale do nauki będzie dobry i żeby podjechać to tu to tam. Co to ja chciałam jeszcze....skleroza ;-(
  10. DZIEŃ DOBRY :-) Asiu nie mam patentu, ale podobno mojego męża babcia tak robiła, że owijała najpierw w gazetę i potem w ręcznik to niby ciepło trzymała, ale ja nie testowałam. Ale fakt faktem zima idzie... A co do mycia zębolków to ja kupiłam z Canpolu taki zestaw 3 szczoteczek, do dziąsełek, pierwszych ząbków i do ząbków, któraś dziewczyna już pisała, ale nie wiem która :-( Asiu, wczoraj pytałam o tę sprzedaż, mogłabyś zerknąć na moje pytanko? To było wieczorem zdaje się. A pochwalę się Wam, że mój mężuś szuka dla mnie samochodu...i niedługo będę w takiej sytuacji jak Adda... W zasadzie to już nie mogę się doczekać, chciałabym w końcu nauczyć się jeździć :-)
  11. Cześć Asiu. Niezły interes zrobiłaś :-) a gdzie sprzedawałaś, na allegro? dałaś na licytację, czy co? ja też mam parę rzeczy do sprzedania ale nigdy niczego na allegro nie sprzedawałam... dziś byłam cały dzień zajęta... po południu miałam iść z koleżankami do kina, ale nie wypaliło :-)tzn. one poszły, ja nie :-( co do wyparzania talerzyków i sztućców, czy butelek już przestałam, jak zabawki spadają na podłogę to też nie myję, bo bym nie nadążyła ;-) kodzik nie mam jak nagrać moich niuniek, bo w aparacie kamerka jest bez głosu, tylko na komórkę ale nie mam kabla do kompa, aby przesłać. agata - makijaż...a co byś chciała wiedzieć, służę pomocą...:-) pytaj...
  12. DZIEŃ DOBRY :-) Iw dzięki za wskazówki, zamierzam się zabrać do ozdabiania, bo mam trochę takich kartoników, a tak w ogóle to wiadro z mopem koloru czerwonego jest takie jakeiś smutne pomimo koloru, stoi w łazience i mnie denerwuje, jak już dojdę do wprawy to je ozdobię;-) muszę się tylko zaopatrzyć w odpowiednie materiały. Agatko ja podałam wcześniej kilka linków do tej wspaniałej techniki decoupage, możesz kliknąć i poczytać :-) A co do opiekunki.... Była wczoraj, dość sympatyczna, doświadczenie za bardzo z dziećmi nie ma, co prawda w jej rodzinie dużo dzieci się ostatnio urodziło i ma też gdzieś tam bliźniaki nawet, trochę małao wygadana, to znczy za bardzo nie \"rzuciła się\" do dzieci i nie \" zagadał\" ich :-) no ale podejrzewam, że była stremowana. Jest chętna się podjąć opieki. Umówiłam się z nią na dwa dni żeby przyjechała i pobyła z dziećmi, zobaczyła jak to wszystko wygląda, podszkoliła i zobaczymy. No chyba, że jaj zajęcia w weekendy będą kolidowały z moimi.... To jest obca osoba, nikt mi jej nie polecił, kuzynka męża pracowała z nią dwa tygodnie, bo potem szef ją zwolnił, zwolnił bo z urzędu dostał jakieś osoby i nie opłacało mu się jej zatrudniać. Więc ona ją tylko tak zna, więc to niewiele prawda? Ale się zobaczy, jestem dobrej myśli. Idę bo kawusia stygnie, buziaki. Pa
  13. Aaaa i chciałam Wam powiedzieć, że dziś o 17 przychodzi na rozmowę dziewczyna ok.22 lat jako opiekunka do moich Skarbów. Zależy jej na podjęciu pracy, bo szukała jakiejś na pół etetu, studiuje zaocznie i chętnie się zgodziła przyjść i porozmawiać. Jeśli chodzi o doświadczenie z dziećmi to nie ma za wielkiego, więc sama nie wiem co z tego wyniknie. Strasznie się boję, a poza tym nie mam większego wyboru :-( z jednej strony wolałabym panią w średnim wieku, która wychowała swoje dzieci czy wnuki niż taką młodą. a z drugiej strony taka młoda ma więcej energii, mniej się może zmęczyć, nie jest taka schorowana (mam nadzieję). Nie wiem jak to będzie, zostawić moje maluszki z kimś obcym :-( A jeśli chodzi o monitoring....to wcale nie jest taka łatwa sprawa i tania, kosztuje to trochę a u nas z kasą nie jest aż tak bardzo źle, ale rewelacyjnie też nie jest. a tu zaraz trzeba 2 foteliki kupić...więc monitoring odszedł w dal...trzeba będzie zaufać...nie wiem jak to będzie, jestem przerażona!!! Malwinka pomarudziła i w końcu zasnęła. Idę poodkurzać, pa
  14. IWONKO jestem pełna podziwu, jestem OCZAROWANA tą techniką i jej możliwościami, a jej początki się gają już XIIw. Iw czy to pudełeczko jest tekturowe? A jak je zrobiłaś, czy też malowałaś farbą akrylową, na koniec lakier, czy jakoś inaczej? Ja chcę też zrobić takie kartonowe pudełeczka dla dziewczynek do pokoju, ale nie wiem czy takie lakierowane są wskazane dla dzieci... IWONKO specjalnie dla Ciebie (i nie tylko)przesyłam linki tego co znalazłam, trochę już poczytałam, ale niewiele...no chyba, że Ty już to wszystko masz ;-) http://www.decoupageart.pl/ http://serwetnik.abc24.pl/ http://dom.gazeta.pl/czterykaty/1,58980,3792582.html http://www.stamperia.com/pl/ http://www.creativehobby.pl/ http://www.decoupage.kdu.pl//informacje_ogolne/prosta_metoda_zdobienia/ http://pasjadecoupage.pl/index.php?gallery=images/____decoupage http://www.decoupage.sold.pl/ http://fotoforum.gazeta.pl/72,2,1111,19591237.html ...no to tyle :-) Idę, bo mój jeden Skarb - Roksi zasnęła :-) a drugi nie :-(
  15. IWONKO WSZYSTKIEGO NAJ NAJ NAJLEPSZEGO a ja ostatnio zaglądałam do naszej bazy i tak właśnie patrzyłam na Twoją datę ślubu, ale coś mnie zmyliło i pomyślałam, że to w czerwcu :-) a to jest chyba łamane 05-06, źle odczytałam :-( przepraszam Iwonko, ale życzonka z Kropek programik mam od Mamy Majki :-)
  16. Normalnie nie mogę - posadziłam je w kojcu a one się tak rechoczą do siebie, że normalnie szok, stoję z boku i pękam ze śmiechu. Cudowne. One są niesamowite :-) Boskie. Kochaniutkie takie, że mogłabym je schrupać normalnie. Zaraz idziemy na wieczorny spacerek ;-)
  17. agu z natury jestem ciemną blondynką :-) dzięki agu dla fasolki :-)
  18. Wysłałam jeszcze coś na naszą @
  19. Przesłałam kilka fotek. Wiecie co, w poniedziałek byłam u fryzjera i zrobiłam się na blondynkę, miał być delikatny baleyage w kolorze blond, ale wyszłam prawie cała biała :-) taki platynowy blond, na zdjęciach za bardzo tego nie widać, już się chyba przyzwyczaiłam do siebie :-) A ostatnio zaszalałam w lumpeksie i kupiłam sporo fajnych ciuszków, kiedyś nie umiałam kupować w lumpeksach a teraz to ze mnie specjalistka pierwsza klasa ;-) A co wy sądzicie na temat zakupów z ciuchlandów? Bo ja jestem baardzo zadowolona, za niewielkie pieniądze można czasem kupić tyle fajnych rzeczy. akurat dla dzieci nic ciekawego nie było ale za to dla mnie całe mnóstwo :-) ha ha ha Aaaaaa Iw, gdybyś kiedyś uzupełniała bazę danych, a pewnie tak, bo przecież Mamcia wzięła ślub, to możesz wstawić bardziej aktualne moje zdjęcie, bo tamto co Ci wysłałam, to już takie stare, teraz jestem blondynką nie brunetką i wyglądam całkiem inaczej :-)
  20. Kotkaa, Babet, Kamiśka WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO spóźnione, ale szczere :-) Iw piękne rękodzieło decu ;-) ja też tak chcę :-) poszperałam i internecie informacji na ten temat, nie jest to bardzo trudne, tylko trzeba chcieć. No i trochę miejsca by się przydało :-) Iw te kleje i lakiery to pewnie porządnie śmierdzą, co? Kurczę, przydałoby mi się jeszcze osobne pomieszczenie...bo tak to potruję dziewczynki :-) Iw, jeszcze jedno pytanko, co potrzeba na początek do wykonania, takie minimum, żeby coś zrobić i gdzie kupowałaś, w sklepie internetowym? Ostatnio chciałam w Ikea kupić takie kolorowe kartoniki, ale jak zobaczyłam cenę za tekturowe pudełeczko, to stwierdziłam, że sama zrobię...tylko nie wiem od czego zacząć ;-) RENIKA czy ten fotelik Coneco to jest od 9 - 25 kg? Kiedy dziecko osiąga wagę 25 kg? Tak mniej więcej, to znaczy w jakim wieku? Córka mojej kuzynki ma chyba 9 lat i waży 23 kg czy coś koło tego. A znalazłam foteliki też do 36 kg. Ale dziecko chyba nie będzie chciało siedzieć jak będzie już takie duże. Ogarnęłam trochę mieszkanko. Teraz czas na obiadek dziewczynek. A zapomiałam Wam powiedzieć, że Roksanka gdzieś od około 10 dni ma jednego ząbka na dole:-) No i całkiem nieźle już stawia kroczki jak się ją trzyma za ręce, a jak leży i daję jej rączki to łap cap i już stoi na nóżkach. Na brzuszku trochę pełza do tyłu, słabo jej wychodzi przewracanie z brzucha na plecy i odwrptnie. Za to Malwinka pełza do tyłu w niesamowitym tempie i przewraca się błyskawicznei na plecki i brzuch i potrafi tak w kółko do znudzenia :-) no i jak z pozycji leżącej łapię za rączki to też ładnie wstaje, ale kroczków to nie stawia tak jak Roksi, ma tak sztywne nogi, że hej;-) no i u niej jeszcze ząbków brak, ale już niedługo. No to tyle, narazie, potem wpadnę, teraz idę obiadek przygrzać. pa
  21. Kurczę, a jak się robi w wordzie żeby było poziomo? Nie tak normalnie jak jest kartka tylko poziomo? POMOCY Przydałby się kurs komputerowy:-(
  22. dziewczyny, gdzie zmienia się literki, bo mam znów poprzestawiane, jakieś dziwolągi,pewnie teraz jak coś pisze to też źle, no chyba że w wordzie mam coś zrąbane :-
  23. Właśnie tak myślałam i dlatego oni się czują górą a człowiek taki bezradny. Nie wiem co Ci poradzić. Nie napiszę co ja bym zrobiła, bo nie wiem, nie byłam jeszcze w takiej sytuacji. W Gdańsku dużo szkół...ale nie o to chodzi, tylko o tę ich dziwaczną postawę i nadal uważam to co napisałam że to dyskryminacja kobiet z małymi dziećmi! Niech Ci ta dyrektorka pokaże jakiś regulamin, kodeks czy co tam, gdzie jest napisane o zakazie wchodzenia matek z wózkami na teren szkoły. Albo wystosuj pismo niech Ci zapłacą za opiekunkę, kiedy Ty w tym czasie idziesz po dziecko do szkoły, skoro wózkiem nie możesz wjechać to niech się tym zajmą, zawsze jest jakieś rozwiązanie. Brak słów SZKOŁO PODSTAWOWA WSTYDŹ SIĘ!!!
×