Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Brzoskwinka7

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Brzoskwinka7

  1. Iwonko - cudeńka. A Kasię to nie bolało? Dziewczynki też dostały w prezencie złote kolczyki, myślałam o przebiciu uszu, ale nie wiem czy nie lepiej poczekać aż skończą rok. Hmmmm..... Ale Kasiek wygląda słodko :-)
  2. Dzień dobry. U mnie na termometrze już 24 stopnie, na spacer chyba pójdziemy wieczorową porą :-) zresztą Roksi musi spać temperatura, a w domu o wiele przyjemniej niż na dworzu.
  3. aaaaa KROPCIU strasznie mi przykro, płakać mi się chciało jak czytałam opis tego co Cię spotkało. Oh ta nasza służba zdrowia..... Trzymaj się kochaniutka, bo masz dla kogo, buziaki
  4. Sorki za błędy i literówki. Oczywiście LEKARZ pisze się przez RZ :-) ;-)
  5. A moja Roksanka od piątku chora. Zaczęło się, że zjadła obiadek ze słoiczka ok 14, dziwnie przy tym płakała, nie wiedziałam o co chodzi. Była strasznie marudna i płakała i płakała, więc położyłam ją u siebie na brzuszku, było to już gdzieś około 18, 4 godziny po obiadku i wtedy wszystko zwymiotowała, jak ja się przestraszyłam. Potem jej się zdarzyło kilka razy, doszła temperatura, dziś już minął drugi dzień, może to \"trzydniówka\", całe szczęście,że nie wymiotuje i wrócił apetyt. Z soboty na niedzielę ze 4 razy w nocy obudziła się z ogromnym płaczem. Biedaczysko moje kochane. W sobotę kontaktowałam się z naszą pediarą i przez telefon zleciła wykonanie moczu, to co wyszło wskazywało na zakażenie układu moczowego, zleciła Furagin, ale przez telefon ciężko przesłać receptę. Pojechaliśmy na dyżur do lekarza (przypadkowego) i zleciła BACTRIM - antybiotyk.Ja wkurzyłam się na naszą pediatrę, bo uważam, że lepiej żeby lekarz zobaczył dziecko. Miała też zaczerwienione gardło, więc dlatego zdecydowaliśmy się pojechać do jakiegokolwiek lekaża na dyżurzę. I to był chyba błąd. Tak nie chcieliśmy leczyć dzieci antybiotykami, dlatego wybrałam naszą pediatrę, bo ona nie zleca\"standardowo\" jak większoćś. A tu proszę jaka porażka.Jestem zła na siebie strasznie!!!Zwątpiłam w tę naszą lekarkę niepotrzebnie! a teraz musimu do końca podawać ten antybiotyk :-( Ale już jej jest trochę lepiej, w piątek i sobotę wyglądała jak \"zdechła żabka\" :-( Co myślicie o homeopatii? Agata, ja kupiłam dla dziewczynek preparat na ukąszenia i przeciw ukąszeniom z firmy Chicco \"Zanca no\"-taka seria, można u takich maluszków jak nasze stosować. Przeciw - do smarowania, a po - w sztyfcie. Spróbuj. Ja też dołączam się do życzeń BUZIAKI DLA WSZYSTKICH
  6. W I T A J C I E Już teraz mam nadzieję, że komputer na dobre naprawiony, ale to się okaże;-) dlatego mnie znowu dłuuuugo nie było :-( Moja Roksanka jest chora :-(, strasznie wymiotuje i boli ją gardełko,ale może jutro będzie lepiej po lekarstewku, zobaczymy. Pozdrawiam wszystkich bardzo gorąco. B U Z I A K I
  7. Dziewczyny zafasolkowane po raz drugi - GRATULACJE ,ale fajowo się robi :-) Z tego co wiem to nie bardzo można karmić piersią jak się jest w ciąży. Najlepiej zapytać lekarza. Wszystkiego NAJ NAJ NAJ
  8. Do pomarańczówki Nie wiem po co się w ogóle udzielasz? My siebie rozumiemy doskonale. Pisząc My mam na myśli My Grudniówki 2006 i nie tylko. Piszemy kiedy możemy, kiedy chcemy, kiedy mamy ochotę, kiedy mamy ochotę się wyżalić itp. to nasza sprawa a nie takiego pomarańczowego kogoś. Jeśli Ci to przeszkadza to nie czytaj tego forum i sprawa załatwiona! Jeśli nie masz co robić to poczytaj książki albo pobaw się z dziećmi, albo... no właśnie co? Kim jesteś pomarańczowy ktosiku? My mamy imiona, lata, miejsce zamieszkania a Ty co masz, wirtualny świat? Właśnie szłam już do moich kruszynek i zerknęłam na forum i się zdenerwowałam, po co takie wypowiedzi, nie rozumiem. baaaj
  9. Aaaa i dziś nasza druga rocznica ślubu, no i mamy już dwójkę dzieci ha ha ha Spędziliśmy ją mało romantycznie i dostałam od męża bieliźniarkę do pokoju dziewczynek, bo te ich kiecki już się nie mieszczą w komodzie ;-) Romantyczne nieprawdaż? Ha ha ha ha ha Buziaki JESZCZE RAZ WSZYSTKIM WAM DZIĘKUJĘ ZA TRZYMANIE KCIUKÓW I GRATULICKI (jak to mówi chłopak mojej kuzynki, który uczy się polskiego, jest Niemcem, GRATULICKI), bo myśli, że jak doda do słowa końcówkę -cki, to jest oki ;-) WIELKIE DZIĘKI A teraz 25 lipca egzamin na magisterkę :-) oczywiście się wybieram, tylko kurka wodna, mało miejsc jest, więc niewielkie dostanie się, ale spróbuję, a co tam. Pa pa
  10. Witajcie. Oczywiście postaram się nadrobić co nieco, ale to pewnie potrwa :-) Moje dziewczyny skończyły wczoraj 7 miesięcy. Nie mają jeszcze ząbków, prawie siedzą, jeszcze się kiwają na boczki :-) Roksanka śmiesznie zaciska szczękę i coś tam po swojemu mówi, Malwinka bu bu bu i plują się niesamowicie;-)tulą się słodko, a jak siebie zobaczą to ho ho ho gadają jak stare baby i śmieją się nieziemsko :-) fajne są i takie kochane i taaaakie ciężkie. Ważyłam je na wadze łazienkowej to ok. 8kg.już ręce bolą jak się chwilę potrzyma. Niestety jeszcze czasem ulewają po jedzeniu. Biedna Malwinka ma problem z kanalikami łzowymi i musimy wykonać jej sondowanie tychże kanalików, strasznie jej ropieją i dotychczasowe leczenie nic nie pomogło :-( Robią kupki podobne do Nutelli (konsystencja :-)) tak mówi mój mąż. Na męża nie narzekam, dużo mi pomaga, w tamtym tygodniu wziął urlop cały tydzień aby zajmować się dziećmi, kiedy ja zakuwałam i zdawałam egzaminy. Co do karmienia to u nas wygląda to tak: 6:00 cycuś i potem spanko 9:00 cycuś i zabawa do ok 11-tej, potem drzemka 12:00-13:30 zupka/bądź danie obiadowe/deser lub sok i zbieramy się na spacer 16:00-16:30 (po spacerku) cycuś, jeśli dłużej na spacerku to daję sok na dworzu lub cyca :-), po powrocie zabawa 19:00 cycuś 20:00 kąpiel i spanko 23:00-23:00 cycuś ...no i tak wygląda mniej więcej nasz dzień, oczywiście te godziny są trochę ruchome, ale tak \"pi razy drzwi \" :-):-) To se popisałam, hi hi hi
  11. DZIEWCZYNKI WRAAACAM DO WAS, JAK SIĘ CIESZĘ :-) Tylko kiedy ja to wszystko nadrobię? Ohhho jest co czytać, wybaczcie mi jak nie będę w temacie. WIELKIE WIELKIE DZIĘKI ZA GRATULACJE!! KOCHANIUTKIE JESTEŚCIE
  12. cześć Dziewczyny. Obroniłam się!!!!!!! Z głowy!!! Koniec stresu!!! Opijam :-) Buziaki Odezwę się potem. Pa pa
  13. Cześć dziewczyny. Ja tylko na chwilunię. Mam ogromnego stresa, już za tydzień egzaminy i obrona, nie wiem jak ja to wytrwam :-( obym tylko mleczka nie straciła :-( normalnie strasznie się boję, moja praca została tak pozytywnie oceniona, że normalnie byłam w szoku, a mój promotor nawet zaproponował publikację mojej pracy :-) więc jaki to byłby wstyd jak się nie obronię i nie zdam egzaminów :-( :-( trzymajcie za mnie kciuki, przydadzą się. A tak na marginesie, moja bratowa tydzień temu urodziła dziewczynkę SN w 36 tc (ta, która wcześniej poroniła, pisałam Wam o tym). Może dziś wyjdą do domku, ogólnie mają się dobrze, tylko żółtaczka i antybiotyk zatrzymały ich w szpitalu. A moje skarby...rosną i uczą się z mamą ;-) czasem... Pozdrawiam. Buziaki...Pa pa
  14. Hejka dziewczyny, ja tylko na chwilunię, bo zaraz dopadam do książek póki dziewczyny śpią, chciałam Wam tylko powiedzieć, że ostatnio zamówiłam dla dziewczynek super czapeczki na lato w super cenach, z internetu, jakby któraś była zainteresowana to podaję namiary: www.birko.com.pl jestem bardzo zadowolona i z kolorów, i z fasonów noi z cen :-) Zamówiłam 2 czapeczki Marysia i 2 Dwa supełki i chustki bandana ;-)Buziaki. Pa pa
  15. WSZYSTKIEGO NAJ NAJ NAJLEPSZEGO DLA WSZYSTKICH DZIECI
  16. Witajcie. Żyjemy sobie, na naukę mam niewiele czasu, jakoś te dni tak szybko mijają...nie wiem jak to będzie. KPZDM wysłałam Ci wiadomość na gg. Pytałam o sukienkę, którą miałaś na zdjęciach, jest bardzo fajnia i slicznie w niej wyglądasz, czy zamawiałaś ją może w Bonprix? Mnie ona się też bardzo spodobała, ale nie zamawiałam dla siebie ciuchów z takich katalogów, bo nie można dotknąć, przymierzyć. Jesteś z niej zadowolona? Próbuję uśpić moje dziewczyny, ale w dzień chyba z a dużo pospały i teraz mają problem. Buziaki. Pozdrawiam. Pa
  17. Iw - Żyję :-) ale muszę się sprężyć z nauką, pozostało niewiele czasu a materiału strasznie dużo, jeszcze dopieścić pracę i finito. Od 19 - 22 czerwca mam egzaminy i obronę mojej pracy licencjackiej. Trzymajcie kciuki. Odezwę się...pewnie w czerwcu jak będę po... Buziaki dla wszystkich Mam i Dzieciątek Iw
  18. Maja73 - Ty masz trójkę dzieci to co się dziwić:-) jak dziewczynki dorosną to będą Ci pomagać:-) Moje królewny właśnie się najadły i teraz leżą sobie w leżaczkach i pochłaniają śliniaki i swoje rączki, co im tam po gryzakach czy grzechotkach! Wyślę Wam zdjęcia jak moja Roksanka lubi wiercić się w łóżku i Agatki z dziewczynkami. Pa pa
  19. Moje królewny się obudziły, poszłam do nich żeby powiedzieć dzień dobry, wyszłam na chwilę a one z powrotem w objęcia morfeusza:-) więc mogę kawkę dopić. Co do kierowców...pieszych...możnaby powieść napisać...mnie kilkakrotnie chcieli rozjechać na przejściu dla pieszych i to na zielonym świetle, ah szkoda gadać. Moje niuńki otworzyły szeroko oczy i wołają: Mamo daj nam jeść :-) Dziewczyny współczuję powrotu do pracy, ale i trochę zazdroszczę. Ja nie mam dokąd wracać, zresztą dziewczynki są jeszcze za małe, aby myśleć o jakiejkolwiek pracy. Malwinka Agaty ma się dobrze, traktowana jest po królewsku, mama nosi cały dzień na rączkach:-) cycuś na każde zawołanie, kiedy głodna, kiedy zła, kiedy coś tam jej nie tak....oh...jak tak dalej pójdzie to Agata nam padnie. Do Anglii może wróci za kilka tygodni, dokładnie nie wie kiedy. A u teściów...hmmm...sama Wam opowie, dobrze, że ma mnie tak blisko :-) Pogoda pięęęęękkknnnaaaa....cieeeepłoooo...hurra.... Gdzie spędzacie długi weekend? Bo my na Kaszubach, jak my się z tym majdanem zabierzemy to ja nie wiem :-) jakoś to będzie. Lecę, bo z pokoju dochodzą mnie głośne dyskusje, jedna przez drugą, pewnie na matkę narzekają, hi hi hi papapa A jeszcze czaeka prasowanie, sprzątanie...ojojojojoj Któraś dziewczyna pisała, że wieczorem posprząta a w dzień znowu bałagan, witaj w klubie, skądś to znam, ciekawe skąd?
  20. Dzień dobry. ...hmmm...kawusia...hmmm....tyle, że bez ciasteczka:-( Pd wczoraj koniec SŁODYCZOM!!! :-( :-(
  21. Hejka. dziewczyny na ciemieniuchę niezawodny jest CERKOSOL moje niunie miały potworną ciemieniuchę, oliwkowałam i wyczesywałam i nic. A cerkosol poleciła nasza pediatra i znikła bardzo szybko, bodajże po 2 lub 3 zastosowaniu. Macie wszystkie od Agatki i Malwinki :-)
  22. No chyba, że komp się zepsuje...
  23. A nawet Wam kiedyś napisałam, że nie będzie mnie przez jakiś czas, bo się będę skupiała na nauce, ale ja nie potrafię nie zajrzeć do naszego topiku, po prostu nie potrafię, uzależniona jakaś jestem czy co?
  24. A i wiecie co, już dawno miałam to napisać, strasznie mocno się z Wami związałam, nawet nie wiedziałam,że można się z kimś tak emocjonalnie związać przez internet, nie widząc się, nie spotykając...z Wami więcej rozmawiam niż z moimi koleżankami na miejscu.I te zwierzenia...fajne jesteście dziewuszki. I kto by pomyślał że to już dawno rok minął na tym naszym topiku, a jeszcze nie tak dawno miałyśmy w brzuszkach takie maleńkie fasoleczki, które teraz przytulamy. Hmmm......ale mam nastrój....
×