Brzoskwinka7

Wiecie co, uciekam bo przyszło dziś moje BIG zamówienie z moimi skarbami koralikami :-)

Manonka oczywiście że z jajami :-)

Łobuzy małe!

Jezus Maria! A moje kilka dni temu dorwały się do ładowarki i wzięły baterie, oczywiście do ust, i wczoraj też przechwyciłam z mordeczek, oczy dookoła głowy, ale serce miałam w gardle jak to zobaczyłam. One zawsze są cichutko jak coś robią nie tak, wtedy szybko sprawdzam co one robią

A seler to rzeczywiście do sałatki w zalewie lepszy. Mamcia znajdziesz go w każdym spożywczym sklepie:-)

Kamiśka pisałaś, że chodzisz ze swoim synusiem na zajęcia muzyczne...ja też o tym myślałam już bardzo dawno temu, bo dziewczynki bardzo kochają muzykę, ale najpierw czekałam aż się zrobi cieplej, potem żeby dziewczynku już stabilnie stały a najlepiej żeby już same chodziły...i tak zeszło...teraz już same chodzą i pewnie na wiosnę się wybierzemy jak znajdę coś w pobliżu. Bardzo bym chciała na takie zajęcia chodzić i na basen też...zobaczymy, czas pokaże.

...te orzechy to oczywiście proponuje Offka, nie ja. Bardzo pyszna. Mężusiowi mojemu baaardzo zasmakowała:-) Ostatnio robiłam sałatkę Kropka, ale coś mi chyba nie wyszła, chyba za dużo ketchupu dałam i ta przyprawa do gyrosa - jakiś dziwny smak, ogólnie tak średnio, ale jak bym zjadła zrobioną przez Kropeczka to by była wyśmienita:-) może kiedyś...

Offka 4 jajka 4 jabłka puszka kukurydzy puszka ananasa słoiczek selera w zalewie ciut pora (w pół-krążki) sera żółtego trochę - ze 100 g - pokroić w kostkę, dodać majonezu, ja od siebie dodaję jeszcze posiekanych orzechów włoskich. Sałatka jest rześka i lekka - na każdej imprezie robi furorę Mamcia - proszę Cię bardzo :-)

Manonka to są farby window art, one po wyschnięciu są rzeczywiście takie żelowe, fajnie się odklejają i są wielokrotnego użytku. Ja kupowałam w sklepie dla plastyków u nas w Gdańsku, kilka kupiłam nawet w zwykłym biurowym, bo w sumie te farbki to i dla dzieci się nadają do malowania:-) Kiedyś kiedyś miałam takie farbki do malowania na szkle co to można było mieszaći w ogóle, ale dosyć szkodliwe jak to farbki, pamiętam że kiedyś do późnej nocy malowałam przy zamkniętym oknie a dwa nastepne dni spędziłam u wuja czesia (tj.wc) dopiero potem zerknęłam na opakowanie - szkodliew! hi hi ale zaznaczam to były te przeznaczone do szkła. A te co to stosuje się na folię czyli window art są na bazie wody, bezzapachowe i całkiem bezpieczne. Idę bo moje laski znudzone są i złe jak widząmamuśkę przy kompie. Pa pa

Oczywiście reszta należy do teściówki, pewnie w poniedziałek będękaczory, hi hi

Witajcie. Na dworze biało i szkoda, że Roksi ma ten katar bo poszłabym z nimi na sanki:-) A co do ciuszków to uwierzcie mi, że nie wydałam na nie dużo kaski. Niedaleko mnie jest taki sklepik, niby to odzież sortowana czy coś takiego. Wiele rzeczy już tam kupiłam oj wiele. Jak wchodzę do tego sklepu to wiecie wpadam w szał oglądania, zbieram wszystko na kupkę i potem idę przymierzać i tak mnie nie ma jakąś godzinę:-) a mają tylko jedną przymierzalnie;-) Mozna tam wynaleźć super ciuszki i nawet już mam zniżkę, hi hi hi Uwielbiam ten sklepik. Zawsze jak tam idę to jestem baaardzo zadowolona a wychodzę jeszcze bardziej:-) Nigdy mi nie zależało na tzw.\'firmówkach\" a można tam dostać i rzeczy z Vero Mody, Esprit, Bennettona, H&M i takie tam, a jakość tych niektórych jest po prpstu świetna:-) I zawsze wponiedziałek jak mój mąż jest w domu to ja biegnę na zakupki:-)) Kurcze za taką kasę to w normalnym sklepie w centrum handlowym niewiele bym kupiła. Ale się rozpisałam... A z tą choinką to dobry pomysł, i jajeczka pozawieszać, zamiast Mikołaja kurczaczki, hi hi

Zapraszam na @ Moje dzieci się wiercą i wiercą, najbardziej Roksi, biedactwo... Coś wysłałam, zazwyczaj nie lubię się chwalić, ale raz nie zawsze:-) Kolorowych snów...

A mnie się buciki Wioli podobają, bo ja uwielbiam B A L E R I N K I, na obcasie, bez obcasa, fantazyjne, sportowe i każde wydanie K O C H A M po prostu i już!

Wszyscy już śpią? Ja już wykapałam niunie, a właśnie właśne, pewnie kąpiecie, no tak to przecież ta pora. Ja dziś sama kąpałam więc dlatego tak wcześnie, i już śpią, odpukać w niemalowane, puk puk..i niech śpią do rana:-) biedna tylko Roksi z tym zapchanym nochalkiem... To pa pa

...a ja czekam na torebkę, jutro miną dwa tygodnie, a miał być to prezent na dzień kobiet, ciekawe czy do świąt przyjdzie?

http://www.gospodyni.nazwa.pl/windowcolor.html Super sprawa z tymi farbkami, można cuda zrobić i to z niewielkim wysiłkiem. Wystarczy wydrukować sobie gotowe szablony, obrysować kontury, poczekać aż przeschną i wypełnić kolorem :-) Zresztą poczytajcie sobie... A do pokoju dziecięcego jak ulał i nie tylko do dziecięcego :-)

http://www.windowcolor.pl/main.php?dzial=start http://www.czarnobialykot.info/content/view/183/128/ Cała tajemnica:-) moich \"dzieł\";-) Ale uwielbiam te farbki, zawsze można je odkleić i schować:-)

Tak tak, rzeczywiście. Iwonko napiszę jak zrobię obiadek i nakarmię te moje głodomorki:-) ...i jeszcze przeslę jedną fotkę z okienka u dziewczynek...narka

Dlaczego ja jestem pierwsza skoro to Ty Iwonko bylaś przede mną, nie rozumiem...hmmm...

Wysłałam cosik na naszą @

Prawie mi się udałao:-(

...to może ja?

...idę dalej tworzyć, a chata sama się może jakoś ogarnie ;-)

...jest już prawie biało

serce]serce]serce]serce]serce]serce]serce]serce]