nibys
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez nibys
-
frufru-> staram się ręcznie jednak moje wrodzone lenistwo powoduje jednak zaniedbania:P ostatnio pisałam nawet ze wyprałam jedwab w pralce... a tak całkiem innej beczki w weekend miałam "przyjemność" oglądnąć jakieś polskie show. ogólnie coś jak tanie z gwiazdami czy coś takiego z dodą. nigdy nie oglądałam takich rzeczy (poza tym wcześniej nawet tv nie miałam:P) wiec takie tematy są mi zupełnie obce.rodzina była musiałam zobaczyć. "kreacje"... boże tragedia.. jeszcze po dodzie spodziewałam się czegoś obciachowego ale że reszta się dopasowała. załamał mnie jakiś koleś w kwiecistej marynarce. jak znajdę jak to się nazywa to wam pokaże. jak by mój facet coś takiego założył to uciekła bym dalej niż pieprz rośnie:P
-
ma tak samo. więc chyba nie zawodowe:P nie ważne czy chodziłam w ciuchach godzinę czy cały dzień:P lądują w koszu do prania. :P jeszcze do tego piorę osobno czarne, ciemne kolory, "kolorowe":P kolory, jasne kolory, białe, dżinsy osobno, skarpetki osobno. ogólnie mam fisia na punkcie żeby coś przypadkiem się coś nie zafarbowało, nie zniszczyło się przez wysoką temperaturę czy nie zmechaciło przez wirowanie. wiem że to już zboczenie. wy na pewno macie jakiś patent na białe. mam białe bawełniane bluzki ale z takiej nie zwykłej bawełny, bardziej cienkiej dzianiny. wiadomo płyny do prania białego są beznadziejne więc piorę w proszku. mimo że zawsze ariel lub vizir i jeszcze płyn do płukania to z każdym praniem stają się sztywniejsze. nie wiem co z tym zrobić. kombinuje mocząc w płynie do płukania przed praniem ale muszę o tym pamiętać przed praniem a często zapominam.
-
zawsze mnie interesowało jak to jest:) ja nie mam żadnego dress codu przez to czasem przeginam:P tylko na spotkania biznesowe ma być elegancko. właśnie zauważyłam w mojej przychodni że administracja nosi mundurki, lekarze białe fartuchy a pielęgniarki seledynowe. ogólnie bardzo przydatne wchodząc do gabinetu wiem kto jest kim.
-
mediterranea--> współczuje. znam ból przez 2 miesiące tej zimy chodziłam w trampkach! były to jedyne buty w których kostki nie doprowadzały mnie do szału z bólu. zagryzałam czasem zęby i ubierałam obcasy ale kończyło się powrotem taksówką. Guess znam tylko od butów bo zachwycały mnie niektóre modele (w tych starszych kolekcjach) ale były mega nie wygodne te które udało mi się zmierzyć. frufru--> kojarzę skądś jukona wiem że miałam ich dżinsy tylko nie pamiętam czy pozytywne wrażenia czy negatywne. musiał być bardzo dawno temu:P
-
mediterranea---> ej dlaczego mi otwiera się inna:( załadowała się błyszcząca za 49. widzę 1 w paski (biała w czarne) to ta??? hmmm a może czerwone buty? tak trochę po marynarsku? w sumie było o baletkach mi małej więc możne buty w kwiatki:) jeszcze od razu pomyślałam że fajnie było by połączyć grzeczne paski z czymś rockowym to możne buty z ćwiekami:P jak już szaleć to szaleć. taka tunika będzie pasować do wszystkiego od trampek po szpile:) podoba mi się propozycja małej mi z kozaczkami i rzymiankami:) może coś z dżinsu do niej żeby było zgodnie z trendami? Lejdi--> dokładnie nie nadążam odchodzę na chwilkę a tutaj lawina postów:) ja w tamtym roku zakochałam się w kopertówce złotej w kształcie jabłka z River Island właśnie. bajeczna torebka w doslownym rozumieniu słowa "bajeczna":P jak coś zobaczę to będę dawać znać. frufru --> pierwsze zdjęcie pomyślałam nie coś mi się w nich nie podoba na 2 przekonały mnie. jedynie kokardki potraktowała bym brutalnie:P:P:P tratratratatalala-> nie. tylko ze ona ma racje:P a wiki hmmm sory z definicji Wikipedia jest wolną encyklopedią edytowaną przez użytkowników. definicje które zawiera są uśrednionym wyborem społeczności która ją tworzy co nie oznacza że są jedynymi słusznymi. za wiarygodne źródło nie można jej uznać przeczytaj o manipulacjach na niej. możemy długo dyskutować nad przyjęciem definicji słowa a ja udowodnię ci że czarne jest białe. słowa i określenia są rzeczą względną przyjętą przez określony ogół ludzi więc jak mówimy patrząc z punktu historii mody i określeń garderoby poprawny jest podział leginsów i getrów który podała anix. patrząc na ogól możemy znaleźć grupę ludzi która potwierdzi woje racje i grupę która je z neguje. hmmm ja bym chciała zobaczyć pana Miodka rozprawiającego o getrach i leginsach w telewizji. to było by cudne. eh aż do snu puszcze sobie jeden z jego wywodów na youtubie:P
-
hehehehahahah--> są 4 sklepy po których bardzo jadę i jednym z nich jest orsay:P ogólnie krytykuje orsaya za: -bezpieczeństwo (rzadko w tym sklepie znajdują się kroje które nie były by sprawdzone i nie podobały się większości osób) -powtarzalność (ostanie spodnie kupiłam tam jakieś 5 lat temu wchodząc ostatnio znalazłam prawie identyczne jedyną różnica był inny pas tamte były zapinane na zakładkę a te normalnie) -używanie od lat tych samych materiałów i kroi (kolekcje przystosowywane są do nowych trendów na zasadzie w tartym sezonie były modne fioletowe sweterki a w tym są zielone to uszyjmy identyczne tylko w tym kolorze) -wprowadzanie nowych rzeczy gdy się sprawdzą (ta firma bardzo dobrze opanowała taktykę niech inni sprawdzą czy to będzie się sprzedawać wtedy my też to wprowadzimy) oczywiście są wyjątki od tych reguł ale ja w chodząc do orsaya nie widzę różnicy pomiędzy obecną kolekcją a poprzednią. i ja się nudzę w tym sklepie a ceny nie są wcale niskie więc w innych miejscach znajdę coś oryginalnego (koniecznie nie cierpię standardów). ps. nie było to o konkretnych rzeczach i na pewno nie o tym co kupiłaś bo mogę sobie wyobrażać tylko to co kupiłaś. ps2. zastrzegam sobie że to moje zdanie, mój gust i takie tam inne. możemy o tym dyskutować i jeśli ktoś lubi ten sklep dla mnie okej:) ja kocham monnari o którym większość mówi dla starych bab:)
-
tratratratatalala--> z punktu widzenia lingwistycznego masz racje z modowego nie. to tak jak z rurkami od lat tym krojem nazywano spodnie o nogawkach prostych z góry na dół. zresztą sama nazwa na to wskazuje. dopiero w ostatnim czasie moda i gazety przemianowały je na zwężane. kalos kagathos-> boska sukienka:) i wspaniały zestaw buty super:) mi mała-> jeszcze ja zapomniałam o baletkach są słodkie i tak radosne że nie da się nie ulec ich urokowi:) Zapytam się ja--> ja mogę powiedzieć tylko że zawsze jeśli pisze że coś mi się podoba to jest tak naprawdę. potrafię docenić rzeczy nie w moim guście. i wymyślić w głowie jakiś zestaw z którym będą wyglądały fajnie mimo że ja bym ich nigdy nie założyła. przykładowo ostania sukienka kalos kagathos. buty mój styl jednak w sukience wyglądała bym jakbym urwała się z przedszkola lub jak marzenie pedofila:P potrafię sobie jednak wyobrazić ten zestaw na innej osobie i powiedzieć super! w odwrotnym przypadku pisze tylko że mi się nie podobając co stosuje na całym kafę czasem proponuje inne. dlaczego? hmmm po prostu nie jest moim celem zmiana gustu innych ludzi. może nie potrafię dla tej konkretnej rzeczy wymyślić zestawu, wyobrazić sobie jej z ciuchami. dziewczyny mają pomysł na siebie na swój wygląd. i dla mnie to jest super mają swój styl i to doceniam. jedyne co krytykuje to tandetę, nudę, brak swojego stylu. a tego tutaj nie widzę. sadzę że nasze gusty się przenikają. gdybyśmy zebrały wszystkie swoje ciuchy to pewnie każda znalazła by coś dla siebie i żaden ciuch nie został by bez właściciela. mi mała i I_want--> dokładnie w pl na buty niektórzy muszą pracować kilka dni przy stawce 7 zł za godzinę czy coś w tym stylu. problem leży bardziej w niskich zarobkach niż w cenach. jednak także widzę tu postęp w porównaniu z wcześniejszymi latami tylko niestety nie w każdej grupie pracowniczej. kurcze nie nadążam za wami:P
-
jaka masa postów:) jasminaa-> louboutin są czadowe. żeby takie założyć trzeba mieć bardzo długie nogi i bardzo szczupłe łydki. i gdybym mogła kupić buty louboutin'a(??) jednak wybrała bym inne te są tylko zwariowane ale nie idealne. hehehehahahah-> ojej opinii o orsay nie chcesz znać:P popieram mierzenie :) ja w przeciwieństwie do lejdi mierze wszytko nawet fasony które powinnam omijać:P poza tym zawsze wchodzę do przymierzalni mając w rękach pełen zestaw do mierzenia. wyznaje zasadę na zakupy w trampkach ale do mierzenia szpilki:P chcąc zmierzyć spodnie dodatkowo biorę buty, pasek, bluzkę żakiet żeby wszytko grało. dużo rzeczy wygląda dobrze tylko w odpowiedniej oprawie:) co do butów to: próbuje rozchodzić czyli męczarnia w domu:P skarpetki żeby mniej bolało i 10 minut dziennie. bardziej radykalnie można rozbić buty za pomocą denaturatu ale to zadziała tylko na skórę. lejdi-> z tymi cenami to nie prawda. są porównywalne co możesz zobaczyć choćby na metkach. tylko że w Anglii w stosunku do zarobków jest taniej. będąc w Anglii nasłuchałam się jak to tam taniej niż w Polsce. owszem primark tak. h&m te same ceny jak nie wyższe tylko że jak zarabiasz 10 funtów w godzinne a nie w 3h to wydaje się taniej. wiele ciuchów zwłaszcza z katalogów schodzi w mgnieniu oka często w h&m widzę że zostaje kilka sztuk które na drugi dzień znikają. mediterranea-> witam:) nawet mając surowy dres cod można przemycić coś ciekawego do codziennych ubrań:) Zapytam się ja- możesz kupić pełną wkładkę na długość całego buta lub tylko pod palce to zmniejszy buty. uf jeszcze 2 strona:P
-
mi mała --> będę czekać na zdjęcia:) balerinki + rajstopy + sukienka-tuba ja jestem na TAK:) hehehehahahah->http://www.kasiazapala.com/ tu masz jej kolekcje uwielbiam jej projekty ciągle zabieram się do kupna ale nie mogę się zdecydować. popatrz także na poprzednie kolekcje bo chyba w tej ostatniej jest mało kimonowych. niestety na allegro nie mam nic. ale poszukaj pod hasłem vila to sprawdzone przeze mnie sukienki zazwyczaj jest masa krojów i są tanie:)
-
sory będę trochę kaleczyć teraz:P robię sobie terapie dla zniszczonej skory rąk i siedzę w rękawiczkach z oliwką w środku:p ciężko się piszę:P hehehehahahah- kasia zapalą projektuje śliczne kimonowe sukienki ale to chyba ceny będą za duże. spróbuj poszukać vila na allegro. ma być elegancka czy dzianinowa? zobaczę czy nie obserwuje czegoś na allegro:P mi mała - szkoda:( nawet nie tyle boje się że okażą się badziewne ale że będą mi się podobać i się zniszczą a tego nie znoszę:P bo później chce takie same:P ja rzadko kupuje buty na allegro kupiłam 2 pary takich które uwielbiam. pokaż kieckę? chyba ją widziałam :)
-
zapomniałam się pochwalić:P na alle wylicytowałam moherowy sweterek z solara za 6 zł:) używany ale myślę że po ogoleniu farfocli będzie nieźle:P http://www.allegro.pl/item947598479_solar_czarny_sweter_z_moherem_i_jedwabiem_rozm_s.html#gallery
-
zależy co określasz czubem? bo często mylony jest nosek z czubem. ja nigdy nie przepadałam za butami z czubem uwielbiam podkreślać to że mam małe stopy:P musisz odpowiednio złożyć te buty z ciuchami. dla mnie nie istnieje coś takiego jak nie modne, obciachowe. wystarczy jedne modny ciuch czy dodatek i jest super modnie:P obciachowa jest tylko tandeta.
-
e tam wyczucia gustu wszystko można wypracować:) ja też mam ciuchy w szafie nawet kilka lat nie założone bo jakoś nie było okazji albo pomysłu na nie:P po latach wracam do nich jak kupię coś cz czym świetnie wyglądają:) mi wydaje się ze masz problem innego typu pod tytułem to będzie na mnie źle leżeć, ten krój nie dla mnie itd. ja jak idę na zakupy to w każdym sklepie mierze tysiące rzeczy. nie przejmuje się niczym. tylko ja umieram ze śmiechu w przymierzalni:P zawsze coś znajdę dla siebie bo nie szukam czegoś konkretnego. nie idę kupić tuniki z krótkim rękawem, mini ,kolor fioletowy, z bawełny. w ten sposób nigdy bym nic nie znalazła.
-
mi mala --> kojarzysz może markę timeless chodzi mi o buty nie zegarki? http://www.oli.co.uk/Timeless/productlist.stm?N=4294965277+4294963625+673+697+715+4294963483&Nu=P_MasterItem
-
frufru---> mi Ralph Lauren nie przypadł do gustu. za bardzo czuje w nim "banalność" nie wiem jak to inaczej ująć. Gucci jak zwykle urzekł mi prostatą(często wręcz ascetyzmem) krojów która mimo to idealnie podkreśla kobiecość. tylko buty koszmarne...(choć kilka perełek wśród nich) Valentino dziewczęco i zwiewnie za to go lubię. mimo że dużo przesady w falbanach kwiatach i zdobieniach ma to swój urok i pudrowy róż kolor jego kolekcji pięknie. Gaultiera jak zwykle nie rozumiem i nie wiem o co mu chodziło z tymi babcinymi stanikami... podoba mi się tylko inspiracja "afryką". na razie przejrzałam tylko te 4 kolekcje. zauważyłam że błyszczące materiały bardzo szybko wracają do łask. wraz z dżinsem i przeźroczystymi materiałami to najmodniejsze materiały. anxipanxi-> jak ja byłam zostały tylko 2 więc może dlatego chyba rozchodzą się jak świeże bułeczki:P bardzo dobrze był skrojony wyjątkowo jak na h&m. sukienka jest bardzo zwyczajna mało nie minęłam jej na wieszaku. wygląda jak dłuższy zwykły podkoszulek. nie ma dekoltu dlatego prawdopodobnie nie zwróciłaś uwagi:) dopiero po ubraniu jest świetna. namówiłam na zakup koleżankę która była ze mną idelana na miasto:) mi mala-> mi bardziej podobają się te z nine westu.
-
znalazłam fajną stronę z ciuchami projektantów. jest tam tyle rzeczy które mi się podobają że ciężko mi było zdecydować co wkleić. http://www.pakamera.pl/bluzki-inne-bluzka-t048-nr344032.htm http://www.pakamera.pl/bluzki-t-shirty-38-wide-ruffle-nr341480.htm http://www.pakamera.pl/bluzki-t-shirty-wide-ruffle-38-nr335023.htm http://www.pakamera.pl/kurtki-i-plaszcze-trapezoid-nr341572.htm http://www.pakamera.pl/ubrania-rozne-bluzka-nr317691.htm http://www.pakamera.pl/ubrania-rozne-tiobo-live-sukienka-34-nr316341.htm http://www.pakamera.pl/sukienki-36s-sukienka-jasna-wisnia-bombka-nr340150.htm http://www.pakamera.pl/sukienki-40l-sukienka-z-paskiem-szara-nr337585.htm http://www.pakamera.pl/sukienki-jedwabna-suknia-wyprzedaz-nr320024.htm http://www.pakamera.pl/sukienki-unikalna-jedwabna-sukienka-nr309531.htm
-
teraz już mniej filozoficznie:P anxipanxi--> zip dress jest super:) nie wiem jak ją przegapiłam w h&m :P genialna! mierzyłam w h&m śliczny żakiet z materiału al bluza i szarą mini-sukienkę z krótkim rękawkiem bardzo ciekawe i ładnie wyglądają na kimś niestety za duże na mnie;/ jeśli któraś z was poluje na żakiet lub sukienkę to polecam. widziałaś żakiet anxipanxi? patrząc na twojego bloga to coś co rzuciło by się w twoje oczy:) lejdi---> znasz dokładnie moje "ciekawe buty":P akurat te wydawały mi się mnie nie zakręcone, prawie "klasyczne" jak na mnie:P poluje na twoje baletki:P pamiętam ten płaszcz/tunikę z vili też jej już później nie znalazłam. masz rację była cudna. dzięki za komplementy o sukience:) już nie mogę się doczekać na jej debiut. chodź wczoraj ubrałam ją gdy mój znajomy był u mnie:) nie mogę się doczekać wiosny zwłaszcza że pogoda zafundowała nam w mieście cuda teraz... myślałam że połamie nogi wracając. frufru---> ja marze o remoncie żeby urządzić moje mieszkanie tak żeby czuła swoje ja tutaj bo na razie przebija tylko za pomocą dodatków. strasznie zazdroszczę:)
-
przez przypadek zmalałam body i chyba jest nawet wysoko wcięte: http://www.sklep.topsecret.pl/ts/tradycyjnie/kolekcja_damska/koszule/produkt/5/0/2
-
a zjadło mi wpis;/ właśnie nie mam takiego golfa z długim rękawem. hmmm chyba udam się na zakupy:) zainspirowałeś mnie. choć chyba wolałabym biały uwielbiam połączenie biały top + dżins:) czytając o markach nasunęła mi się myśl. Jakim cudem w Polsce walis wypromowano na droga i luksusową? ilekroć wchodzę do tego sklepu to poraża mnie sztuczność materiałów. no nie wiem jak patrzę na sukienkę z poliesteru która nawet w dotyku się elektryzuje i widzę cenę to zastanawiam się czy w Anglii mają inne ciuchy a tu wyłają 2 jakość? miss selfridge uwielbiam:) ja chce ten sklep w Krakowie to samo topshop:P w sumie to jeszcze vile, ri, vs już wszystkie moje ulubione marki były by dostępne:P w płaszczyku nie przekonuje mnie kołnierz. połysk ma coś w sobie i może być interesujący ale kształt kołnierza mi przeszkadza bo wydaje mi się że nie można będzie go postawić.
-
mi mała -> myślałam o przedłużeniu włosów jak fryzjer nie zrozumiał mojej wizji:P tylko jak zwykle miałam iść za tydzień za 2 a teraz już odrosły:P. widziałam ładnie przedłużone włosy nie zauważalnie prawie. jednak dziewczyna narzekała na to że strasznie ją ciągnęły przez długi czas. a później ją denerwowały właśnie zaczepy. mam mieszane uczucia do tego zabiegu. poza tym ja lubię mieć krótkie włosy:) frufru -> jest przyszyty po bokach dlatego nie dałam rady go zdjąć do zdjęć. bez paska jest trochę nijaka, zwykła potrzebuje tam jakiegoś dodatku. zastanawiam się tylko jaki pasek hmmm gumowy? ze skory prawdopodobnie nie dostane takiego krótkiego;/ może eko ale nic na alle nie widzę ;/ jasminaa -> zapraszamy też do wypowiedzi a nie tylko obserwowania:P moje buty na stronie hegosa to pierwsze z lola cruz. granatowe na drewnianej jasnej platformie z czekoladowym obcasem:P. jak na mnie to są prawie "normalne":P szkoda tylko że drogie ale będę cierpliwa może uda mi się je kupić na promocji:D strasznie rozbawiło mnie stwierdzenie jestem lekarzem was też? :D przynajmniej raz jad mnie rozśmieszył choć reszta nie:/ smutne że ludzie się tak zachowują.
-
pomarańczowa idź spać okej już twój czas. naprawdę. jak bym miała ochotę na czytanie czyiś żali to mam na to masę topików. a tu nawet choćbym nie chciała muszę to widzieć. plis założę ci topik jak sama nie umiesz. nie dobrze mi się robi jak widzę "zyganie", ujadanie, podnoszenie swojego ego, udowadnianie swojej wyższości, pogryzanie. to nie jest ani eleganckie nie przystoi inteligentnej kulturalnej osobie zdarza się każdemu ale ile można. taka zawiść, zajadłość, chęć postawienia na swoim... to jest nie smaczne i proszę cię nie rób tego bo na świeci są inni ludzie i mogla byś nie wtrącać swojej gadki tam gdzie ciebie nie chcą. dzieci cię w przedszkolu nie lubiły że teraz musisz to robi? tak to wygląda jak taki 5 latek z trochę bogatszym słownictwem. frufru--> od godziny zbieram się do ich zrobienia:p ale czuje się zmotywowana już ubieram sukienkę:P
-
frufru--> współczuję.
-
kotek birmanski--> nawet nie chodzi o bmi które mam nawet w miarę tylko niedowaga. jak tyję to najwięcej przybywa mi w biuście i brzuchu. nad brzuchem mogła bym popracować żeby przerobić dodatkowy kg na mięśnie a biust większy :D chciałbym jeszcze 1-2 kg wtedy c :D ogólnie to zadowolona jestem z swojego ciała przynajmniej mam nogi tyłek i nawet biust mimo że w miniaturze:P
-
mi mała -> mnie trochę denerwuje ta nagonka okej masz inne zdanie. jakoś nie widzę ludzi nie kupujących tanich rzeczy które produkują chińskie dzieci za miskę ryżu. na tym forum nie będzie piętnowane kupowanie tanich rzeczy które w wielu przypadkach produkowane są z naruszeniem wszelkich norm i konwencji. a jak powiesz ze masz ponczo z królików to prawie cię zjedzą:P właśnie chce kupić sztuczne futerko bo naturalne ceny hoho a jeszcze potrzebuje małego rozmiaru to dochodzi szycie. jak orientowałam się to 5 tysięcy ;/ jednak wole wydać je na coś innego:P http://img14.allegroimg.pl/photos/oryginal/941/98/24/941982424 mam nadzieje ze będzie dobry rozmiar:P
-
podzielam wasze kłopoty żołądkowe. już zaczyna mnie to irytować żeby bez zatrucia nie można zjeść obiadu na mieście ;/ ja nie mam nic przeciwko przerabianiu zwierzątek na ubrania lub dodatki. ostre stwierdzenie ale nie będę owijać w bawełnę i się usprawiedliwiać. szanuje poglądy ludzi przeciwnych temu ale sama takich nie mam. stroje do ćwiczeń zazwyczaj kupuje w h&m lub oysho. nie no podkoszulki adidasa czy nike to w Polsce bardziej szpan do noszenia niż stroje do ćwiczeń:P