Gosikka
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Gosikka
-
U mnie też nie ma wiosny :O Ale też,na szczęście, nie mieszkam w Szczecinie :) Gawronku, A proza - super! Serio, serio. Uśmiałam się, i chcę jeszcze :D:D
-
Znudzony, budujemy dom - własny. Portiera i zlotych szyb siłą rzeczy nie ędzie :D:P Właściwie to my opłacamy pracę, a budują ci, co się na tym znają ;):D Ale frajda jest taka, jakby się samemu ganiało z taczką :D Wiosna u nas ostatnio też bywa sporadycznie. Tak jak u ciebie od razu po zimie jest lato :D No, w tym roku może mniej... :) Tygrysku, a co w ramach Dnia Zdrowia? Ja 2 h fitnessu. Gdyby nie kurs, to ty pewnie byś ze cztery wyskakała ;):D Saszka, o kurde..:O Nawet nie wiedziałam, ze tak moze być z allegro. Niby się akceptuje jakiś regulamin, ale... ;) jak przyjdzie co do czego, to nie wiedziałam, ze jest taki punkt :) Odkręcisz :) Jak nie ty, to kto ;):D
-
Znudzony, u mnie wapna (jeszcze) niet, chyba że na wlaśnie rozpoczętej budowie ;):D Ale ty chyba trochę przesadzasz (z tym wapnem), bo tu z założenia wapna nie ma :D To kiedy u ciebie wiosna zwykle przybywa? :)
-
Airku, jakie słońce? :O:) Szaro, ponuro, nawet na spacer za mokro :O Ale i tak fajnie - niedziela z moimi chłopakami :D
-
Cześć wszytskim :) Jejku, facet! :D:D:D Witam :) Macham i zmykam
-
No właśnie, Gosza...:O Bo Dynia (tak Jasiek zawołał na fimiku dla niej :D ), ma małża chorego i wszystko na jej łebku :O:)
-
Dlaczego mnie nie lejecie w dupę za ten \"użądzony\" ? :O Sylwuś, ale twoja chociaż robi :O A nasz, mimo, że kiedyś co drugą robił na nocnik teraz wali równo w pampka:O:D I jeszcze ściemnia, że nie, żeby mu nie przeszkadzać :D:D:D
-
Rokitka, jak cię można nie kochać :D za tyle mądrych, ciepłych słów tu i by email :) Ja jestem budująca :P, bo już mi w ciągu dzisiejszego dnia pół parteru postawili, drugie pół jutro :D Czy to nie budujące? ;):D Buźka i się nie smutaj, tylko pisaj :)
-
Smacznego, niezależnie, z którego przepisu zrobisz, nie będziesz żałowała :D a chodzi o smak, kształt może być....zblizony do muffinkowego ;):D Widziałam dziś w sklepie obok domu żurawinę suszoną, czy kandyzowaną i już mam pomysła, żeby z nią zrobić :D Wyobraźcie sobie - slodka, złocista muffinka i te czerowne, kwaskowe łezki wewnątrz.... :P Aha, pojutrze będziemy mieli ściany na całym parterze :D Byłam w szoku, ze połowę patreru już dziś zrobili :D Wszystko wygląda tak...realnie :D Dobra branoc
-
Misiowe są bardziej classik ;), ale zrób moje - nie pożałujesz :D:D:D
-
Hej :) Gio, gratulacje :D:D:D Łał, ale stadko wnucząt :D
-
Co to są pytulki? :D:D:D Policzki?
-
hmmmm, to rzeczywiście niefajnie :O Ale dziecko nie byłoby ucieczką od pracy, raczej sytuacja w pracy może poprzesuwać terminy planowanych działań ;):D W każdym razie trzymam kciuki :)
-
Kasiek, może to mało polityczne, ale myślałaś o ciąży? :) Będziesz miała sporo czasu na nabranie dystansu do pracy, a i o zwolnienie jest łatwo (to mówi ta, która buczała, że w 4,5 mcu ciąży musi na nie iść :D:P ). To tak \"pół żartem, pół serio\" , ale chyba warte przemyślenia :) No, chyba, że jeszcze nie jesteś psychicznie na tym etapie ;):D
-
To znaczy - siostrzyczka dla Jasia, jest baaardzo ok, ale, niestety, nie teraz :O:)
-
O Miś, Majorek - tu tez jesteście :D:D:D Ja znam przesąd (szwagierka mnie oświeciła), że jesli pierwszego bociana danego roku widzi się lecącego, to czekają cię podróże, a jak w gdzieździe, to siedzenie w domu (Majorek :P;):D ) . I takiej wersji się Misiu na razie trzymajmy, ok? :D:P
-
aha, zapomniałam dodać, że to bocian, bociulek - leciał nad moim samochodem nisko wzdłuż ulicy :D W mieście (nie centrum, ale i nie peryferie :) )
-
Wiosna, wiosna!!! :D Serio, to ona! Widziałam na wlasne oczy! :D Pozdrawiam :)
-
Hej :) Majorek, ty to zawsze masz przygody :D Jaaga, ciekawe, jak będzie u nas za rok (jak się wprowadzimy do nowego domu), ale na razie się cieszę i myślę o tym co będę gotowała. Jak Nigella - szybko elegancko i z polotem ;):D:D:D:D Taaaak :D:D Channah ja jestm na etapie eksperymentowania z muffinkami i znalazłam fajną stronkę-forum. Jest też kącik ciasteczkowy i już na pierwszej stronie jest kilka owsianych. Poszukaj i poczytaj w wolenj chwili opinie na temat przepisu http://www.cincin.cc/index.php?showforum=22
-
Nie lubię zimy, nie, nie, nieeeee! :P:O:D Zwłaszcza wiosną :O Misiu, Tonia jest bardzo pomysłową i rezolutną dziewczynką. Wiem, wiem, powtarzam się :P:D Aniawd fajnie masz :) budowa sobie czeka na wejście ekipy (czyli ok połowy maja). Ale nam się nie spieszy, bo chcemy się wprowadzić późną wiosną, latem w przyszłym roku. Za to, na szczęście mamy kupione sporo materiału (w grudniu i styczniu) i np. porotherm braliśmy za 7,2 a 2 tyg temu kosztował już 8,9 :P:D Mamy też stal, dachówkę, i trochę dupereli - czekają sobie w składzie budowlanym na nas (ale jeśli \"wyjdą\" wcześniej dostaniemy nowe po starej cenie), bo to firma znajomych :) \"Wielka jak sloń\" :D Ojjjj, ja coś wiem na ten temat. Mój brzuch z Jasiem w srodku był ogromny :D Jak pokazałam najbardziej zaprzyjaźnionej instruktorce na fitnessie (bardzo chciała), to się zlapala za głowę. Asika nie znam :) ale serdecznie pogratulujcie :) Ciąża to super czas...a potem jest jeszcze fajniej :D:D
-
Hej :) Tak, "Madagaskar" oglądalam...jednym okiem ;) bo drugie latało w necie:P:D Ale i tak się śmiałam :D Uffff, po świętach i po jedzeniu "świątecznym". I dobrze. :)
-
Budyń to w zasadzie nic innego jak mąka ziemniaczana i aromaty (no i czasami cukier) :) Nie mają tam u ciebie mąki ziemniaczanej? :)
-
Wszystkiego najlepszego: zdrowia (Rokitka ), rodzinnej, spokojne atmosfery, złapania dystansu do życia i kłopotów które niesie, dużo wody w dungusa (bogactwo! :D) i bogatego zająca (jeśli obchodzicie)
-
Misiu, mam nadzieję, że już śpią :) A o której zwykle się "zamykają"? :D
-
Channah, to babcia kładzie się na Bobsie? :D Myślałam, że przy takim maluchu możliwa jest tylko odwrotna opcja :D:D Misiu, bo chciał poczęstować tego ślicznego chłopca z lustra :D:D:P