Gosikka

Airek, Tygrysek=> właśnie dobre przewodniki i mapy :) To była nasza recepta na udane zwiedzanie. Tylko ta Alhambra... :O:P Ale jeszcze tam wrócimy! Taki mamy plan :D Airek=>no to mamy tak samo z kłakami :) A ja się poażnie napaliłam na ta krótszą fryzkę i teraz ie wiem, co robić :O:) Gio=> weź mi kobieto wrzuć na maila twój nowy nr, bo gadalam dziś z inspektorką bhp o twoim Marcinie, napaliłam się, ze ci przekażę, a tu dupa :O :D W każdym razie wg nowych przepisów za wypadek w drodze do pracy nie ma teraz wypłaty z zusu. Ale jest zwolnienie chorobowe płatne 100% a nie 80, tyle, że trzeba jak najszybciej zgłosić to pracodawcy, napisać oświadczenie o zdarzeniu i ewentualanie podać świadków (nie koniecznie). No i ewentualnie jeśli jest gdzieś dodatkowo ubezpieczony to za uszczerbak na zdrowiu. 1% to ponad 400zl ale oczywiście zależy od orzecznika. y dla Pati na 11 miechów - zdrowia i uśmiechy na tej słodnkiej gębusi :) Co do Rubika i uwielbienia Kamilku - jej wolno - ma 9 lat :D:D:D Effik=> :D Majorek=> chłopy to proste maszyny - musisz zadziałać, bo się nie doczekasz :);) Nina=> gratulacje dla przyjaciela Hanuś=> y dla małego diabełka :D Sylwia=> :) Brzusia=> :) ...?????? Donia=> kochasz Majewskiego??? :O A co na to Tomek? :P:D Poproszę o ten test predyspozycji Ciakawe co mi wyjdzie...:)

Hejka z wieczorka :) Donia=> ty komlemenciaro ;):) Airek=> widzę, zewiele nas łączy ;):) - włosy, Poznań, muzyka...ciekawe co jeszcze :D Wiesz, ja to sianko na szczotce (takiej półokrągłej z naturalnego włosia) prostuję i dopiero potem związuję całość włosów. jak nie ma wilgoci w powietrzu to się trzyma do następnego mycia :) A twoje też tak dobrze trzymają wszelkie ułożenia? Bo mi się wszystko bez dużej ilości preparatów trzyma do mycia (loki, prostowanie, itd.) Tygrysku=> Hiszpanii zwiedziliśmy tyle ile można po trudach wesela w 2 tygodnie ;):) Własciwie to tylko Costa del Sol i Andaluzja. Wynajęliśmy samochód i zjeździliśmy kawałek ;) Jedynie Alhambrę i Granadę zwiedziliśmy na wycieczce fakulatatywnej z biura podróży (koszmar! :O ). Ale nie dało się inaczej, bo sami nie dalibyśmy rady załatwić biletów do Alhambry w terminie naszego pobytu. Tu rada dla każdego, kto kiedykolwiek będzie chciał tam jechać. Bilety można sobie rezerwować płacąc kartą (Visa, mastercard, itd.) przez internet. I lepiej jest tak zrobić, tyle, że trzeba to zrobić odpowiednio wcześniej. Im bliżej terminu wizyty, tym szanse mniejsze. Można też kupić bilet indywidualny już na miejcu w Hiszpanii w BBWA (jakiś regionalny narodowy bank ma wiele oddziałów) ale na bliskie terminy też kiepsko. Wtedy pozostają jedynie wycieczki przez biura podróży - oni wykupują bilety grupowe \"w ciemno\" i potem organizują grupy. Ale takie zwiedzanie to, jak dla mnie, strata czasu :O Przepiękne miejsce, jakim jest Alhambra (pałac, twierdza i ogrody arabskich władców) zwiedziliśmy w ...3 godziny :O Same rozumiecie :O Piszę to dlatego, że internet jest właczny w rezerwacje do coraz większej ilości miejc. Warto więc sprawdzać i nie tracić cennego czasu na niby-zwiedzanie w grupie z niemieckimi emerytami i japońskimi turystami ;):) Gosza=> właśnie, ja też chciałam zapytać o przepis na te kluski na parze, tylko wczoraj mi uciekło :) Brzmi super! A to ciasto to wszystko razem, czy robisz najpierw rozczyn? Muszę zrobić :P Airek=> tak, tak, to poznańskie pyzy, a łódzkie...pampuchy :D (serio, tak tam na to mówią) To jest to samo :) Nina=> ja też kiedyś \"oszczędzłam\" każdy centymetr włosów i bałam się każdej, nawet niewielkiej zmiany. Warto się przemóc :) To daje odwagę do dalszych eksperymentów (o ile pierwszy będzie udany ;):P i wspaniale \"oczyszcza\" :D Polecam! Potem nabiera się już takiego zdrowego dystansu do własnego owłosienia ;):D Widzieliśmy rodziny w McDonald\'s w piątek . Żenada :O Pozwolić dziecku najeść się tego, tylko dlatego, że dostanie gratis balonik, czy badziewną zabawkę. Ale myślę, że rodzice idą na łatwiznę. Zamiast pomyśleć i zorganizować coś fajnego dziecku, wydają kilkadziesiąt zeta i nie muszą się wysilać :( Niezły miałaś piątek :D A ja robiłam w piątek frytki z młodych ziemniaków. K. jadł z ketchupem, a ja z sosikiem czosnkowym własnej roboty :P. A, a Jasiek na pierwszego trzonowca! :D Lewa dolna czwórka się przebiła :) Stuka o łyżeczkę aż miło!:) Dobranoc! :)

Airek=> układałam je już raz sama i jest ok, ale ja nie lubię efektu \"ułożonych\" włosów - wiesz co mam na mysli? ;):)-więc tak średnio mi się podoba :O:) Co do fryzki w Hiszpanii, to było 4 dni po ślubie, włosy miałam świeżo farbowane, a sekret tkwił w tym, że je ciasno wiązałam lub upinałam :D Poza tym były mało pocieniowane, więc się mniej puszyły. A powietrze rzeczywiście suche :) Ja kupiłam sobie w Rondzie płytke z hiszpańskimi utworami klasycznymi i tradycyjnymi na gitarę. Stalismy nad tym wąwozem ze zdjęcia i usłyszałam swoje ukochane \"adagio de Aranjuez\" Rodrigo. Grał pan na gitarze, alejak grał! :D Miał na sprzedaż płyty ze swoją muzyką. Mój K. trochę się dziwił, że ją chcę, ale potem jak jeździliśmy po górach a w odtwarzaczu leciała ta muzyka, to były niepowtarzalne chwile. A teraz to jest najwspanialsza pamiątka :) Gosza=> Wiem, że się denerwujesz (mnie by też cholera wzięła, gdyby teściowa dała coś takiego Jaśkowi :O ) Wiem, że to słabe pocieszenie, ale jeśli mu coś będzie,to mama zacznie uważać :) Ona nie chce źle, pamiętaj o tym :) Idę spać, papa

Rybik :D he, he, he :D:D

Sylwuś=> Pozwól, że ja ci odpowiem - zdecydowanie Blondasa :D Muzyka to chyba kwestia wtórna w uwielbieniu Kamilki :D Jest zła, że Rybik ma narzeczoną :O:D Ale jest w tym dziecięcym zauroczeniu słodka :D Widziałam jej ścianę nad łóżkiem - nad samą głową zdjęcie naszego papieża, potem ona z Dasią, a potem fotki Rubika!!! :D:D Zdjęcia zaraz wyślę :)

Wysłałam zdjęcia! :D:D:D 6,38mb :O Donia, od ciebie, jak zwykle, neostrada odrzucała - za duże , ale byłam sprytna bo słałam też od razu na wp :P:D Szafirku, nie prosiłaś o zdjęcia, ale poszło i do ciebie :O Zrobiłam sobie grupe Diabły i wysłałam przez pomyłke do wszystkich, ktorych mam (czyli na razie Tygrysek, Elles, Airek i ty). Kto chce, to wołać, bo nie będę zapychać poczty niechcianymi zdjęciami :) Donia=> Czy Kamilka modliła się do ekranu? :D:D:P W jak ona reaguje na tego blondasa :D Nie zapomnę tego świergotu w słuchawce, kiedy dziękowała mi za zdjęcia :D

Dobra dziewczynki , moje kochanie chce do kompa :O:D:)A potem do łóżka ;):P Połowa zdjęć zmniejszona, więc jutro wyślę . Tylko....kto chce 5mb zdjęć (bo tyle mi wyjdzie:O ) . No nie umiem sie ograniczać. To moja podróż poślubna, tyle wspomnień, i wszystko mi sie podoba :O . K. mi pomagał wywalać, ale zostalo ....50szt. :O Wyjdzie ok 5mb, więc czyścić pocztę. :P:D Papa Aha, dziś w pracy na dzien dobry dowiedziałam się, ze rozdzielają socjalne i \"gruszkę\" :D W przyszłym tygodniu zastrzyk gotówki, a dziś pensja (bo zawsze z góry pierwszego ) :D:D:D Pierwsza po pół roku. Co za zachęta do pracy, co? :P:D

Airek=> boże , jakbym czytała o swoich włosach :O:D Gliss kur, szczotkę i prostownicę mam opracowane. Tez mi to nie zajmuje zbyt dużo czasu, tyle że ja po krotkich lubie pozapuszczać i wtedy są zniszczone. Obcinam, bo nie lubie mieć siana, ale wtedy zapuszczanie trwa mięsiącami. A jak już zapuszczę..., to obcinam :D Wiesz co, chyba mnie zbajerowałaś i obetnę się tak na wakacje :D A miało być po, właśnie przez niemożność związania. Przepraszam, ale zdjęcia z Hiszpanii wyślę jutro, bo wybrałam ładne i miłe mojemu sercu i wyszło...70 :O :D Muszę wprowadzić ostrą selekcję ;):D A potem jeszcze zmniejszyć :O POstaram się jutro :)

Ups, chodziło mi o to, ze twoje też się wiją i kręcą, więc wiem, ile pracy tzreba, żeby wyglądały w miarę :O:D

Airek=> dzięki Tak sobie ciebie wyobrażałam :) I widzę, ze masz włosy z tej samej bajki, co ja :O:D A po wakacjach obcinam sie tak, jak ty - juz to ostatnio obgadałam z moją fryzką :) Wygodna ta fryzurka? można choć trochę ją ściągnąć gumką, czy spinką ? Super wyglądasz w tych włoskach :) Kocisko piękne :) Dobra idę poprzeglądać folder Hiszpania :)

He, he fajne - dostałam od szwagierki :) Lech i Jarek Kaczynski odwiedzili jedna z warszawskich podstawowek. Podczas dyskusji z uczniami Lech zapytal: - Co to jest tragedia? Czy ktos moglby podac przyklad? Dziewczynka z pierwszej lawki podniosla reke: - Gdyby moj przyjaciel, ktory mieszka na wsi, bawil sie na polu i zostal rozjechany przez traktor - to bylaby tragedia. -Nie. - odpowiada Jarek Kaczynski - to bylby wypadek Zglasza sie kolejne dziecko: - Gdyby autobus, ktory odwozi 50 dzieci do szkoly, mial wypadek, w ktorym zgineliby wszyscy pasażerowie - to bylaby tragedia. - Tez nie - odpowiada znowu Jarek Kaczynski - to bylaby wielka strata. Czy ktos ma inne pomysly? W klasie cisza. Nikt nie chce sie zglosic. Nagle odzywa sie Jasiu: - Gdyby samolot, w ktorym lecieli Pan Prezydent i Pan Premier zostal trafiony przez pocisk i rozpadl sie na kawalki - to bylaby tragedia. - Brawo! - wola Lech Kaczynski- Mozesz nam powiedziec dlaczego uwazasz,ze to była by tragedia? Na to Jasiu: - Dlatego, ze to na pewno nie bylaby wielka strata i raczej nie bylby to wypadek. :D

Gosza, Brzusia, Sylwuś=> dzięki zatrzymanie kciuków Było ok. Dzwonić nie mogłam, bo teść dał swoją komórkę siostrze teściowej (jest w szpitalu). Ale chyba nawet lepiej, bo bym się nie powstrzymała ;) Rada, jeśli wasze dziecko nie mówi \"mama\", tylko ciągle \"tata\" (Jasiek powiedzial \"mama\" tylko kilka razy). To zostawcie je z kimś innym na kilka godzin ( w moim przypadku wystarczyło 4h30min ;):D ) Podobno na spacerze cały czas gadał \"mama\" na różną nutę :D aż teściowa zaczęła mu mówić \"Powiedz tata\" :O:) Majorek=. zazdroszczę ci gadania Małgosi. Już się nie mogę doczekac jak moj tak bedzie nawijał :D Co do ślubu, to mój miał wręcz odwrotnie :):O Ja nawet się nie chciałam pobierać, wystarczyło mi,że go mam. Ale on stwierdził jeszcze przed ślubem (uwaga, uwaga, ja wymięklam i nie wiedziala, czy się śmiać, czy płakać :D ) że \"małżeństwo jest po to, żeby chronić osoby słabsze, czyli kobietę i dziecko\" :D:D:P Cholera, możecie sobie wyobrazić, jak się poczułam? Trochę jakbym była niepełnosprawna :D No ale potem byly bardziej romantyczne oswiadczyny ;):) Fakt, ze dziecko zmienia spojrzenie na te sprawy. Tygrysek=> no, wyglądały jak pisuary :D:D Fotki wyślę w wolnej chwili, bo mam ok 500 (:O:D ) i muszę wybrać i zmniejszyć :) Airek=> poproszę zdjęcia :) siago8@wp.pl albo daj znać, że się zgadzasz, to mi Donia (Dermika) poda :) Oddźwięczę się ;):D Ghana=> 34?? :O:) Ale wiem, ze to niefajne, bo moja koleżanka też tak ma i mówi,że to strasznie upakarzające, jak czasmi kupuje coś w sklepie dla starszych dzieciakow :( Poprosze na miala adres elles, bo prosiła o Hiszpanię :)

Zaglądam, a tu Gio :D Ja też chcę numer ;):D Podam ci ten moj na maila (a nie masz tych starych? ) To wypadek zaliczany do tych \"przy pracy\" - tylko jak cos to jechał najkrótszą i najprostszą drogą, bo to ważne. i wtedy się jak najbardziej nalezy odszkodowanie z PZU. http://www.pip.gov.pl/html/pl/html/88200000.htm Dobra, teraz papa

miało być "machnąć", chyba jestem zmęczona :) A jutro pierwszy (od półtora roku) dzień w pracy :O

Tygrysek=> 0glądałam twoja stronkę - super zdjęcia. Rumunia rzeczywiście piękna. Kilka zdjęć mnie powalilo (np. \"droga przez góry\"). A przy tych prysznicach to były pisuary??!! :D Nie dziwię się, ze nie skorzystałaś ;):D Wyobrażałam sobie ciebie podobnie...tylko z blond włosami :D No i wasz ścigacz... :) A, no i narobiłaś nam ochoty na Ukrainę :O:D Jeśli lubisz Hiszpanię, to moge ci masznąć parę fajnych (tak myślę) fotek ;):)

kromka=> Łosz kurde, ale nick! :D Apetyczny! :D:P

Gio=> ja nie jestem diagnostą, a już na pewno nie na odległość :), ale dzięki za zaufanie . Myślę jednak, że taka diagnoza i przekazanie jej rodzicom to duża odpowiedzialność dla lekarzy, więc pomyłkę raczej wykluczam. Szfirek na pewno zwrociła uwagę na kilka cech zewnętrznych, których na takich zdjęciach trudno sie dopatrzeć (np. bruzda na dłoniach, zgrubienia na paliczkach paluszków). Pewnie one są, choć nie u wszystkich dzieci z ZD, nawet pełnym, są one tak ewidentne. A już zupełnie nie wiem, jak jest u takich maluszków, bo pracuję z dziećmi w wieku przedszkolnym (do 10r.ż.). 123Dorota=> jesteś Diabełkiem ze starej ekipy? :) Kachni=> coś się uwzięli na Witkacego :O Porąbało ich ostro A, niech cudują, może do następnych wyborów pójdzie więcej ludzi...

Szafirku=> śliczne masz córeczki Ale najbardziej podoba mi się zdjęcie twoje z Natalką, kiedy ona śpi z otwarta buźką, a ty masz tyle ciepła w oczach No i mąż baaardzo przystojny Donia=> dziewczynki po postrzyżynach super :) Ale troche mi brakuje tego słodkiego pejsika na boku u Dasi :O:D Gio=> aleś wykombinowała :D Fajnie, jeszcze zarobisz....na kolejne rachunki. :P:D Brzusia=> takie momenty są w pracy najfajniejsze, bo dają napęd na całe tygodnie pracy, która,jak się czasami wydaje, przynosi niewielkie efekty. A potem znów wiatr w żagle :D Ja też chcę jeszcze córcię! :D Jak się napatrzę na te wszystkie księżniczki, to nie chce mi się czekać tych 3 lat :O:D A muszę, sama wiesz :O Gratulacje dla Hubcia! :D To za chwilę będzie ganiał po podwórku świnki i jak Piotruś w \"Koglu-moglu\" wołał \"cip, cip! \" :D:D:D:P Peeling widzę, ze Tygrysek podała, a ja mam jeszcze ten Gio - trochę inna wersja z imbirem, ale ogólnie chyba to samo: \"peelingu do skory uzywam z przerwami juz bardzo dlugo ..wiec robie to na oko ..jak wypije kawe ( z dwoch lyzeczek sypana) ..to biore potem ta szklanke do tego dolewam lyzeczke ( leje z butelki troche oliwki Bambino i troche w palce imbiru ..mieszam wszystko i ...masuje skore ..twarz ..2 razy w tygodniu .. uda co drugi dzien ..brzuch .. co 2 lub 3 dzien ..jak mi sie przypomni ..ale naprawde dziala ..i skora jak pupcia noworodka ...\"

Szairowe Oczy=> widać, że masz wspaniale dzieci i Natalka też taka będzie. Mozaika, czy nie, nie musi być wad. Wszystko sie ułoży, kochacie się i to jest najważniejsze. Jeśli mogę zobaczyc, to twoje Male Cudo, to poproszę na siago8@wp.pl :) Nina=> bez czego do jedzenia/picia nie mogłabym żyć?...część jak u ciebie: żółty ser, czekolada z wielkimi orzechami :P :), makarony (o tak!), pomidory, truskawki, ziemniaki, białej i zielonej herbaty :)...Cholera, tyle rzeczy lubię :O:D A prawie wszystko to w dupę idzie :O Amatorką kawy nie jestem (strasznie mnie po niej telepie, chyba mój wewnętrzny napęd jest optymalny ;) ). Czasami jak już zupełnie padam na pysk (średnio raz na 3-4 miesiące), to piję napój kawowy ;) Rozpuszczalna (wiem, wiem, jestem profanem ) na filiżankę ciepłego mleka. Chyba, że ktoś ma dobry ekspres, to towarzysko kawę ze spienionym mlekiem (duuuużo mleka) :P Sylwia=> ;):P Tygrysek=Nieee, guza nie było :D Zresztą on zaraz brykał dalej (jest kontynuacja na kolejnym filmiku) :), tylko mu musieliśmy powiedzieć, że nic się nie stało ;):D

Pisałam oczywiście o Marcinie. :) A dla Patki gratulcje to teraz trochę spokoju :) A u nas idą trzonowce, ale na razie jest ok.

Tygrysek=> prawda? :D;) Ciekawe po kim? Nie Gio? ;):D Gio=> No to ładnie :O Coś czuję, że moje dziecię, też mi za parę lat nie oszczędzi takich niespodzianek...:O

Szafirowe Oczy=> twoja córeczka ma zespół Down\'a? Ja pracuję z takimi dzieciakami,są na prawdę cudowne i nie trudno je kochać :) Channah=> Zabrzmiałaś bardzo tajemniczo :O Mam nadzieję, że wszystko u ciebie ok Tygrysek=> ja jadłam sękacza tylko raz w życiu, ale mi smakowało :P Obejrzyj Jaśka w domu ;) Hanuś=> jak Zuzia? Donia=> a ty gdzie? :O :)

Cześć diabły :) Gio=> Pati śpiąca- śliczności :) Ale wiesz co, te butki powinny mieć zginającą się w śródstopiu podeszwę, a te mi wyglądają na sztywne, choćby z relacji długości podeszwy do jej grubości. :O Za to z wygladu bardzo ładne :) Schłodziło się, i dobrze. Może mały nie będzie taki marudny, jak przez ostatnie 2 dni. Ogólnie mam kochane dziecko, ale wtedy portafił chwilami marudzić. Wszystko z upału. Majorek=> a teściowa to z wizytą, czy z wizytacją? ;):P Dla chętnych - stare, ale niezłe - moje dziecko kłóci się z butami :D i ekstremalne zakończenie (specjalnie dla Tygryska ;) :D ) :D http://gosikka.wrzuta.pl/film/wn6lIgJ3t6/klotnia_z_bucikami

Air=> u mnie też bez kaca. Jednak moj chłop dobre drinki robi ;) Aniawd=> Dół?? Cholera coś przeoczyłam?! :O Ale dobrze, ze juz dobrze :D Lana=> to jednak decydujesz się z nim zostać? Gio=> jeszcze w sprawie pazurów. Wcale nie musi być długi, zeby mieć ten koniec biały. Można go białym lakierem namalować na płytce :) aa potem pociągnąć całą płytkę tym rożowym, czy beżowym lakierem. Wygląda to bardzo ladnie i, jak pisała Brzusia, \"czysto\". Trzeba tylko \"nie przegiąć\" z grubością tej kreski w stosunku do szerokości płytki. Też sobie czasami robię, a paznokcie mam krótko obcięte :) Brzusia i wszystkie inne diabelskie Madzie, jeśli są takie, wszystkiego najpiękniejszego: radości, miłości, zdrowia, pieniąchów, udanego seksu i co tam sobie jeszcze chcecie :D

źle podalam ale w mailu masz dobry adres :P