Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Agata89R

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Agata89R

  1. hej laski, AAAJ nie ma Twojego zdjęcia, nie ma załącznika :( esmi90, piękne rzeczy, dziewczyny dawajcie zdjęcie, ja sobie lubie poogloądać:))) ładne łóżeczko, chyba podobne do asik, tylko inny kolor, ja mam problem z zawiązaniem ochraniacza bo mam boki zabudowane i nie ma gdzie przywiązać:) ale ubranek:) ja mam połowe jeszcze w łożku w sypialni schowane, bo są już większe rozmiary i narazie zeby nie było bałaganu wykorzysta te:), mam 3 pary bucików, mi sie podobają w pepco takie trampeczki:) mamakubusia, mam takich malutkich czapek 6, wiekszych 8, takie głownie na dwór.
  2. mamakubusia, ale sie uśmiałam :) ja juz po szkole rodzenia, temat był kiedy jechac do szpitala, jak mają wyglądac skurcze porodowei położna mówiła, ze jak wody odejdą to lepiej jechać od razu, bo moze sie wdać zakażenie, ale moga odesłać do domu jak nie będzie skurczy. Mowiła coś o masowaniu krocza, masujecie? ogólnie poszłam za póżno na tą szkołe, bo sie konczy jak bede w 38tygodniu, a ta kobitka mowila, ze wtedy duzo kobiet już rodzi, ale mam nadzieje, ze skoncze kurs:)
  3. pogoda sie psuje, ja też mam skarpet chyba z 30 par, oczywiście dostałam, sa tam jeszcze kapcioszki, takze narazie odpuszczam skarpety:) dzis mama kupila przy okazji pieluchy tetrowe, oczejująca trzymaj się, chyba jednak będziesz 1 mamusia:) jade na tą szkołę, miłego popołudnia:) ilonek, a Ty leż na tym lewym boku:)
  4. kasia,mni9e czasem coś zakłuje, albo jak szybko wstane.Sylwia, ja Ci nie pomoge, ale skoro ginekolog Ci powiedział, ze nie ma problemu ze znieczuleniem, to trzeba sie tego trzymać:) W szpitalu gdzie rodze, też jest zakaz noszenia majtek! dlatego nie kupuje tych siatkowych, skoro ma sie wietrzyc, niech sie wietrzy:)
  5. oj mamina, niestety niektorym wyjda, innym nie, ja nie mam, ale wszystko przede mną jeszcze. mam za to cellulitis na nogach, d***e i udach, cos okropnego, serio ja jak urodze, biore sie za siebie.:)
  6. no Flavia, twój jest mega szpic, zgrabny:) Asik, sliczne te łożeczko, całe białe, ja na chwile posciel wyciągnełam, ale już schowałam, mam taki mały pokoik, ze nie wiem, cze bede ochraniacz zakładać bo jest okropnie ciepło w tym mieszkaniu i chce widzieć małego w nocy, chyba bede spać tam, gdzie nogi, ha ha...
  7. hm asik, ja bym sie nie przejmowała narazie, mój młody w 30 tyg ważył około 1500,ale to jest wszystko szacunkowo, mogl dzidzius sie inaczej ulozyc i juz pomiar jest inny, i waga inna ta przypuszczalna, moj ma duza glowe, tzn zawsze jest starsza według tygodni, ale moj ma wielki łeb, moj brat tez łeb jak sklep, moze po nich, za to udo zawsze młodsze, ale skoro lekarz nic nie mowi, to ja mysle,ze jest oki, takze sie nie przejmuj wagą, bo dzieci są różne i różnie przybierają.
  8. ja w piątek zaczynam 33, termin na 5 czerwca z okresu, z usg 31 maj:) czyli jestem w 31t5d:) do d**y sie czuje dziś.
  9. hej, początekczerwca masz sliczny brzuszek, asik ma podobny, ale na ostatnim zdjęciou wydawał się większy:) jaka kreska, ja nie mam takiej:) dzis dalej mam spuchniete nogi i gebe, ide na szkole rodzenia na 18:) łożeczko stoi, ciuszki poprasowane i czekaja w szafie, jeszcze koce, posciele, i dokupic pare rzeczy i mam wszystko, wiadomo ubranka i tak ciagle sie dokupuje jakies:) czekamy na dzidzie, tak patrzałam wczoraj na łozeczko, niedłigo tam bedzie dzidzia:)
  10. hej, ja jestem padnieta, jutro poczytam co pisałyscie, cały dzien jestem na nogach, zrobilismy przemeblowanie, rozłozylismy łozeczko i nogi mi spuchły, nie mam kostek, całe kolena mam spuchniete, musze się położyc:)
  11. jej, tez słysząłam, ze te krzyżowe sa straszne, ja w ogole miałam lekkie okresy i prawie bezbolesne, tylko 1 dzien mnie bolało troche, wiec nie wiem czego sie spodziewać :P
  12. hej:) kasia no nie nadaje sie to napewno na recznik, tylko na kocyk, musze dokupić. Moj chyba nie spi w ogole, ciagle mnie kopał i miał czkawke, a Ty swoja kasia usypiasz jak jestes ciagle w ruchu:) oczekujaca moze rzeczywiscie masz juz przepowiadające bóle, ale to napewno za wczesnie na poród:) tak mi sie wydaje, ja bym zadzwonila do lekarza
  13. ja jak byłąm w szpitalu była łaska, ale nie zamierzam tam rodzić. A taki koc sie przyda, nawet do wózka:)
  14. hmm brodawka mi sie też kojarzy z kurzajką, są jakies preparaty na to ale lepiej zapytać lekarza mysle :) no to jest raczej kocyk na głowke, skoro mikrofibra. musze dokupic jeszcze 1 ręcznik w takim wypadku.
  15. 33ona ja też nie mam, tzn mam taką słabą, nie widać jej, ale widze,ze kolo pępka mi zaczyna ciemieć. Laski, ja mam cos takiego do kąpieli, myślałam, ze to ręcznik a to jest z mikrofibry taki jakby koc, ale pisze okrycie kąpielowe, ale pewnie nie mge tym wytrzec malucha, to ma kłaczki, wiec to chyba będzie robiło za koc, jak myślicie
  16. to dobrze, ze dzidziuś zdrowy, czyli urodziłą w 34 tyg, matko jak ja bym miała zostać matką za 2 tygodnie, a tu nie wszystko gotowe:P
  17. asik ale Ty puchniesz, pewnie nawet nie przytyłaś te 13 kg, tylko woda Ci sie już zatrzymuję, urodzisz i wszystko zejdzie:)
  18. nie przejmuj sie fochami lekarza, to jest Twoje dziecko a już miałaś problemy wcześniej. I wiem co to znaczy jak sie lekarzowi w niedziele przeszkadza, mnie zbeształ jak powiedziałam, ze czułe słabe ruchy i ze nie mam prawa ich czuć, to był 20 tydzień, i mam mu nie kłamać! pajac
  19. Ale dzisiaj piękna pogoda :) no takie są te nasze chłopy, moj mysli, ze skoro ja jestem w domu to bede wszystko robic, a mi ciezko nosic torby ze sklepu, bo wiadomo kupi sie pare rzeczy, mleko, woda i juz jest ciezko, a dzis zapomniałam pieniedzy i tak dwa razy szłam na 4 piętro:P Oczekująca, nie wiem co z taką brodawką zrobić, moze przejdz sie do apteki, zapisze jakąs masc? ale zs tego co wiem, to trudno sie tego pozbyć. Mama kubusia, i tak nie dużo przytyłaś;)
  20. ilonek trzyamaj sie, odpoczywaj:) widzisz, dobrze, ze wczesniej zrobiłas wyprawke, bo teraz musisz leżeć tylko:) 33ona, takie racuszki, uwielbiam też ostatnio robiłam:) ja poprasowałam troche, poukładałam w komodzie i piore ubranka narazie do rozmiaru 62, pare 68, reszte na bieżąco jak sie malutki urodzi, bo nie mam tyle miejsca. Co do cycków mi cos leci, jakies kremowe, ale nie mocno, i mysle ze to nie reguła, ze wczesniej leci to ma sie mleko, zanim sie wszystko rozkreci w cyckach to minie dobrych pare dni, a matki czesto sie poddają od razu bo małe płacze, niestety ssanie dopiero napedza piersi do produkcji i trzeba sie napocić, zeby tak sie własnie stało... oczywiscie czasami tego mleka nie ma, albo jest mało treściwe.Ja kupie jedną puszke mleka na wszelki wypadek.:)
  21. co do wagi, wiadomo, ze to tylko mniej więcej jest obliczone, w szpitalu obliczyli kolezance 2800, mały miał 3100, takze na to nie ma co patrzec, i sie tym sugerować:)
  22. hej, współczuje tego puchnięcia, mi nic nie puchnie jak narazie, wczoraj zaczełam 32 tydzień, mały sie rozpycha i sprawia mi ból, niefortunnie mnie kopie, i mam problem dalej z oddychaniem, zaczynam chrapać :P zaraz ide za zakupy, ogarne mieszkanko, zrobie kolejne pranie, poprasuje, a na obiadek leczo:) Moje dziecko bardzo czesto czka, praktycznie ciągle, w nocy też i sie przy tym wierci, mam nadzieje, ze mu to nie przeszkadza.
  23. niestety takie przypadki sie zdarzają, ja nie bede miała siły w 9 miesiący biegać i kupować, prasować, prac... a mój to dupa, i wole sama kupić bo on sie na tym nie zna, a po porodzie kiedy kupie te rzeczy? mam nadzieje, ze bog da mi zdrowe dziecko
  24. ja po 1 praniu, pachnie dzidziusiem w domu.:) zjemy placki i idziemy na spacer, moj ma dzis wolny dzień.
  25. hehehe to tylko waga przypuszczalna:) co do lekarzy, moj to chłop i ma około 40 lat, jest przystojny, i czasem bezczelny:)
×