Agata89R

mojemu mamusia wszystko pod nos, ja gotuje obiad i kanapki zrobie, ale jak mnie zdenerwuje to sam sobie robi

moje tez brudne, kupie na targu dzis firanke i chyba umyje jak bedzie sila:)

połozna mowila, ze mozna nawet odkupić, a ile karmiłas piersia mamakubusia? wczoraj połozna zapytała kto zamierza karmic piersia i sie zglosiły moze 4 panie w tym ja, i jeszcze 2 powiedzialy ze maks 3 miesiace bo one sie chca w koncu napić, jezu... bez przesady.

kasiu co do opalania, ja powiem tak człowiek od razu lepiej wygląda, uwielbiam słoneczko, moja mama mieszka w domku i zamierzam sobie tam z dzidziusiem jezdzic i siedzieć na ogrodku i chetnie złapie troszke słoneczka na to moje słoniowate ciało:) mamakubusia, oj moje uda tez wygladaja dziwnie, ale dałas mi nadzieje, ze to moze woda ha ha ha... :P a nie tłuszczyk

hej AAAj fajnie, ze dzis masz usg, zobaczysz bobasa:) Co do spania ja nie mam problemow z zasnieciem padam wieczorem, polecam mleczko, i ruch w ciagu dnia to człowiek lepiej zasnie:) Kupilam te klapki, dopiore ubranka, biore 3 zestawy na wyjscie, zobacze w co połozna mi doradzi ubrać i jaka bedzie pogoda, wiec moze w sobote sie spakuje. Zaczynam sie bac b w nocy mam bole jakby miala ze mnie chlusnac krew przed okresem, dzis byl mocny dosyc, do tego parcie na kał, no takie głupie uczucie.Czy któraś ma laktator? ja nie kupiłam, ale teraz mysle nad tym.

esmi ale duży dzidziuś:) co do kosmetyków mam z hippa sa własnie od pierwszego dnia, oliwke z babydream, mam tez krem na codzien i mydełko z bambino, tez od 1 dnia, polozna polecała mustelle na pupe, ja kupiłam linomag, a bede jak ewinka pisze smarowac kremem albo oliwką a jak sie pojawi odparzenie to linomag albo sudocrem. Ja mam wkładki laktacyjne z belli:) Klaudia nawet pewnie nie wie co palnął i mu głupio teraz, nie przejmuj sie tym.Co do mleka, położna polecała nan pro, bebiko tanie ale nabuzowane cukrem podobno, mowila zeby czytac skład.Ilonek tesciowa chce dobrze, choc brzmi to przerazająco, ale wiadomo skoro sobie tego nie życzysz powiedz jej ładnie, ze sama sobie poradzisz, chyba sie nie obrazi? Ja tez po szkole rodzenia, było o karmieniu piersia, czarno to widze.

kolezanka mi dzwonila, ze w biedronce sa takie gumowe buty, skocze zobaczyc czy u mnie sa i kupie do szpitala, zeby miec jedne i do chodzenia i kąpania:) teraz tak mysle, ze moja szwagierka ma takie cos do noszenia dzidzi, ale usztywniane wiec moze mi pożyczy:) moja pralka jest durna, po raz kolejny dzis wylała z bebna wode, blokuje sie ale i tak wylewa choc sprawdzam sto razy czy dobrze sa zamkniete drzwi, mam ja 2 miesiace...nowa a takie cos robi.

mi tez raz lekarz stwierdził stan zapalny a nic mnie nie bolało, tylko wydzielina taka dziwna. Ja mysle nad takim nosidełkiem co mozna na siebie założyć, fajna sprawa, uwielbiam spacery i by mi sie takie coś przydało do noszenia. Co do ubranek, niestety też dostałam nie tyle co zniszczone, co nie wyprane, te co mi sie nie podobały spakowałam spowrotem i koniec, bo też starsze ciuszki niektóre, takie dresowe zostawiłam po domu do raczkowania albo do piachu, bo dziadki maja domek i mi szkoda takich ładnych ubranek.

hej, co do seksu u nas sie nie składa, moj chyba juz nie chce i tyle ale firany mam i w takim razie będę wieszać:) bola mnie stopy, i zaczełam chrapać podobno, mały ma d**e przy samych zebrach, dzis widzialam wirujaca kuleczke na brzuchu, chyba kolano sie przemieszczało:) Co do wymazów to jeszcze nie miałam, dopiero 15 wiec sie nie wypowiem, marika według Twojej tabeli moj maly bedzie mial 3100gram mniej więcej, zobaczymy

ja nie mam pieska wiec sie nie wypowiem. Aik dlatego chodzi sie do jednego ginekologa, co lekarz to inna opinia, inne pomiary i w ogóle:) przyjechał mój wozek, wymyłam go, spacerówke musze umyć i dac do piwnicy, ale ten mój wozek ma fatalne opinie, masakra, ha go dostałam i jakoś teraz patrze na opinie i sie boje.

moj sie nie boi, ale on po prostu nie wie jak to wygląda tak naprawde, tez mu mowie, ze jak nie chce to nie, i ze moze wyjsc przed samym parciem.Poczatekczerwca, 37 tydzien to nie jest za wczesnie na pakowanie torby, Twoja ciaza juz jest donoszona i w kazdej chwili mozesz zaczac rodzic, a pakowac sie w pospiechu i połowy rzeczy zapomniec to lipa, tym bardziej, ze jak zaczna sie skurcze zamiast latac mozesz wziąć prysznic, zjesc cos lekkiego, ogarnąć się :) ja w piatek zaczynam 9 miesiąc i juz mam wszystko, tylko musze sie spakować.

mamakubusia, a co sie stało z łóżeczkiem, naprawde faceci potrafią być nie delikatni, masakra... czy to takie cięzkie złozyć wózek czy łóżeczko? czemu dla nich te czynnosci sa takie meczace... to nasze wspolne dziecko. Asik napewno dasz rade, a jak sie naprawde boisz, bo masz te bole takie mocne, porozmawiaj z lekarzem, czy jest mozliwość tej cesarki, bo jednak bedzie ci ciezko znaleść wygodną pozycje w czasie porodu, jak masz takie dolegliwości. Co do okresu, ja miałam praktycznie bezbolesny, troszke bolało w 1 dzień, takze nie mam porównania.Wczoraj przeszłam po lesie 6km, potem w nocy bolaly mnie pachwiny i krocze, do teraz mnie boli, sikam czesto i duzo, za dnia tez duzo pije.W porównaniu do Was, spie koło 10, 11 godzin takze nie ma zle:) Moje koleżanki rodziły i też mówiły, ze bol do wytrzymania, skupić się na oddychaniu nie darciu i jakos sie to dziecko urodzi.

ja też chce urodzić już :), też kupilam te dady new born, tam jest w małej paczce 27 sztuk:) mysle, ze to wystarczy do szpitala. Chyba musze kupić kapcie takie pod prysznic, bo w sumie nie mam, a kupujecie nakładki na sutki? bo ja mam taki jeden sutek troszke mały i wklęsły. mamakubusia no widzisz, będzie łóżeczko stało:) na szkole rodzenia tez same dziewczynki, tylko 2 chłopców:) moj czka, bolą mnie jego ruchy

a flavia pytała się co potrzeba dla dziecka ciebie ? mi się wydaje że bo rzeczywiście dużo rzeczy bierzesz:-) ale co szpital to obyczaj. u nas nie chcą ubranek bo się boją o alergie

moj tez jak czegoś nie umie to klnie i się denerwuje.

najwazniejsze, ze bedziesz mieć swoja kuchnie:) i mozesz spokojnie gotowac u siebie.Ja dzis na obiad mam krupnik i papryki faszerowane mieskiem i ryzem, takie golabki. Co do zgagi, ja mam masakryczna, budzi mnie w nocy. Poczatek fajna niespodzianka, he he:)jaka ja bym była szczesliwa jakby moj wpadł na takie cos, ale moge pomarzyć.Cycki mnie bola mocno dzis jak przed okresem.

oczekująca a masz internet w tel? zeby nam dać znać w razie czego ze już jesteś w szpitalu?:)

hej, ja tez mysle oczekujaca, ze dobrze ze sie nie wyprowadziłaś, jesteście małżeństwem ale mozna nastraszyć, niech wiem ze moze stracić. moj maly mial 2300 w 34 tygodniu a lekarz dodał, ze to przez duza glowe wiec moze miec mniej. Jakoś wszystkie urodzimy, czy to naturalnie, czy przez cesarskie:) maly sie pol nocy wiercił, zadna pozycja nie pasowała, a na plecach nie dam rady lezec, bo brzuszysko mam przy samych cyckach i nie umiem oddychac.Ciekawe czemu flavia sie nic nie odzywa i brzuchatka

ja nie mowie, ze dzidziuś nie jest bezpieczny, tylko rodzi sie o miesiąc wczesniej jakby nie było, jesli by sie urodził już:) ale skoro lekarz mowi, ze jest oki to napewno tak jest:) a jesli chodzi o skierowanie do szpitala to moj tez daje, chodzi o to ze jak sie zacznie akcja, zeby nie odesłali a jak sie ma skierowanie to zostawią mimo wszystko, musza, bo czasem skurcze sa za rzadkie i trzeba w domu czekać. mamakubusia a ktory u Ciebie tydzien, ale duza dzidzia

oczekująca odpoczywaj i sie oszczędzaj, bo mimo wszystko dzidziuś urodziny teraz to wcześniak i troszke sie dziwie lekarzowi ze tak lekko do tego podchodzi, mam nadzieje, ze wszystko bedzie dobrze i szczęsliwie urodzisz :)

poczatek czerwca ja tak samo, ciagle siedze sama, albo do mamy jade, albo do szwagierki, on jak ma wolne to sobie idzie gdzies, dzis od rana go nie ma bo z kuzynem pojechal cos kupic, ale juz widze, ze on cos wymysli i pojdzie z nim na wieczor, mam dosc.

mamakubusia, nie martw sie, nie kazdy kleszcz musi oznaczać chorobe, mnie kilka razy wlazł i nic mi nie jest:) ja tylko czekam az moj wroci i cos wymysli:/ kupilam dzis dady, rozmiar 1 i 2, 1 biore do szpitala, chyba wystarczy.Ja już mysle też porodzie, bo zostało 5 tygodni albo mniej, a to zleci, naprawde szybko.Sylwia tak jak dziewczyny pisza, w szpitalu zrobia jak chca, zalezy, szkoda ze nie ma tam Twojego ginekologa, tak to mozesz trafic na takiego co każe rodzić siłami natury

ja też mysle, ze role musza byc podzielone i to nie jest wymówka, ze on pracuje, ja tez pracowałam, czasem 12 h i jakoś gotowałam, sprzątałam i nikt mi medalu nie dał. Ja chce zeby budował z nim więź od początku, dlatego juz ma zaplanowany urlop, a w sieprniu bierze tacierzyński i tak z wakacji nici to przyanjmniej z nami posiedzi:)

hej, oczekująca co mam Ci napisać, znam to o tyle, ale jesteś w gorszej sytuacji bo naprawde możesz zaraz urodzić, w dodatku teście, ja sie zgadzam z AAAJ mieszkanie z tesciami jest wykluczone po prostu, ale nie kazdy ma taką mozliwość i też to rozumiem, ja bym nie miała swobody w domu i tyle, choc tesciow mam super ale nigdy w zyciu.Teraz majówka to już widze mojego, co mu kolega pierdnie ten leci, a też sie boje, w nocy miałam bole na okres, mocne dosyc ale ok to nie skurcze, polozna mowila ze jak jest skurcz brzuch sie napina, czuje ciezar w dole, jak mam pełny pecherz ledwo wstaje, mam kapke dość tej ciąży:) chce mieć dzidziola na świecie już. dzis zaczynam 35 tydzień.Esmi jeszcze prace musisz pisać, ale jakos dasz rade, lepiej teraz bo potem czasu nie bedzie:)Ale jeszcze Wam powiem co do chłopów, zobaczycie jak bedzie jak sie male urodzi, moja szwagierka jest juz zalamana, ciagle sama z corka, moz rybki, koledzy i jeszcze chce 2 dziecko, ciekawe kto sie nim zajmie, przykro i tyle.

Aik nie martw sie na zapas, mam nadzieje, ze to tylko nie groźny guz. Fajne brzuszki :) ja mam taki jakbym szła do porodu. Ja mam w wózku moskitiere i jedna dostałam od kolezanki, bede zakładać bo mam manie na kleszcze i osy, pszczoły, jestem uczulona na jad tak jak oczekująca, ale nie pomaga wapno czy lek, musze dostać zastrzyk, kiedys mnie w oko ugryzła małpa. Co do puchnięcia to mam stopy i dłonie, niestety też mnie to dopadło, jak tylko sie ciepło zrobiło.Ja dziś zamówiłam buteleczke avent 125 ml i termometr, brakuje tylko wanny i pampersów i mleka modyfikowanego na wszelki wypadek, tak mam wszystko, moze coś do sutków dokupie ale jeszcze czas. oczekujaca mysle, ze to mocz, ja tez popuszczam niestety :/ nie jestem w stanie zapanować nad tym, najgorzej jest rano, scieka mi po nogach, wyobrazacie sobie? a to nie wody bo juz sprawdzałam takimi paskami.