tatonka

aparatka- wielkie gratulacje teraz to bedziesz kompletna aparatka :) A wiecie u mnie 8 marca to zawsze dobry dzien bo jutro obchodze trzecia rocznice poznania mojego meza a 11 marca 2 rocznice naszego slubu. Wiec i wam zycze aby ten dzien byl radosny i a wy wszystkie szczesliwe! A nasz rodzynek X-man powinien uszczesliwiac w tym dniu kobietki :) Dora ja tez jestem blizniakiem tylko z czerwca.

bessi ja mialam łuk podniebienny przez ponad 1.5 roku. na poczatku bardzo mi przeszkadzal a przez pierwszy tydzien meczylam sie z poranionym jezykiem od jego koncowek przytwierdzonych do pierscieni. Ale potem przyzwyczailam sie do niego i nie zwracalam na niego uwagi - stal sie czescia mojej paszczki :) wiec nie masz sie co martwic, raczej szybko sie do niego przyzwyczaisz. A co do mowienia to nie mialam z nim problemow z jedzeniem raczej tez nie. a jesli chodzi o calowanie to nie ma obaw - nie ma z tym rzadnych problemow powiem nawet wiecej z sexem oralnym tez nie :) choc niekiedy zdarzylo sie mojemu mezowi przez ten moj luk pisnac :) no i wiele zalezy od twojego nastawienia, staraj sie po prostu nie zwracac na niego uwagi a bedzie dobrze. aparatka z większym stażem o ile mi wiadomo to Meridol jest dobra pasta(dezynfekuje i chroni przed osadem nazebnym), a dzisiaj w pracy troche poszperalam w pastach i konkretnie do pilegnacji dziasel i odslonietych szyjek jest Lacalut fitoformula. wyprobuj ktoras z nich i pochwal sie efektem. A do reszty aparatek dzieczyny wiecej optymizmu bo jakies smutasy z was ostatnio a zdecydowanie lepiej mi sie czyta wasze wyglupy i o waszych radosciach nie tylko z aparatow.

nie daj sie kamyk! mi tez wszyscy mowia ze mam piekne zabki ale ja wiem ze mam lekka wade ktora mi przeszkadza. Nie sluchaj innych bo to przeciez twoja buzia i twoj wyglad!

A moj chirurg mi spiewal az sie fajnie wyrywalo :) choć przed wejsciem do gabinetu bylam przerazona. A teraz mam ten striping na kazdej wyzycie i juz nie jest tak fajnie bo to strasznie dlugo trwa.

Dora nie powinno sie wyrywac zebow kiedy ma sie @ bo masz wtedy obnizona krzepliwosc a przy twojej to bylaby katastrofa. ja osobiscie wyrywalam jednego z moich zebow kiedy mialam @ i musialam podpisac specjalne oswiadczenie ze robie to na wlasna odpowiedzialnosc. A co do wyrywania zebow to ja wyrywalam moje obydwa (4 góra i 5 dół) na fundusz bezplatnie. Robilam to w szpitalu na chirurgii szczękowej a to pewnie dlatego ze zwykly stomatolog mogłby sobie z tym nie poradzic. Takie dostalam polecenie i skierowanie od orto - na chirurgie szczekowa. A co do past i szczoteczek, kazdy ma swoja ulubiona. Ja uzywalam oral-b ortodontycznej i oral-b interdental czyli takiej z wyciorkami. nici niestety nie dalam rady uzywac bo mialam zbyt male przestrzenie i nadal tak jest. hmmm a co do pasty dbajacej o dziasla...moge polecic Lacalut activ, wprawdzie jest to pasta na krwawiace dziasla i paradontoze ale moim zdaniem swietnie o nie dba (zachwalaja ja bardzo pacjenci z apteki w ktorej pracuje).

ooo matko dobrnełam do końca - bo co tu zajrze to tyle jest do czytania ze nie starcza mi juz czasu na napisanie czegos od siebie. A w moim (ruchomym) aparacie zmiany. Zostal mi zabrany na tydzien zeby wstawic (a raczej wtopic) do niego nowy element tzw. śrubkę która bedzie wypychć do przodu moja prawą dwojkę. Muszę ja raz w tygodniu przekrecac o 180 stopni. Lewa dwójka juz (to niesamowite nosze aparat dopiero miesiąc) wrócila do łuku i wyglada to slicznie. Na kazdej wyzycie kontrolnej mam tez robiony striping z dodatkiem plynu z fluorem bo u mnie nie ma w ogole na te dwie dwójki miejsca i trzeba to miejsce \"wypiłowac\" :) Na ostatniej wyzycie zostal zwiekszony nacisk na moje zabki i potem przez trzy dni strasznie mnie bolaly - od razu przypomnialy mi sie czasy stalego aparatu. Prosze o zdjecia od nowych i starych aparatek bo malo was mam.

Kilka dni przed zalozeniem aparatu zaklada sie gumki separacyjne miedzy zeby na ktorych beda pierscienie. One robia miejsce na pierscienie. najpierw wytrawia sie i oczyszcza wszystkie zabki a na zeby pod piercienie naklada sie klej z \"cementem\" i zaklada sie pierscienie. Po wyschnieciu kleju trzymaja i siedza sztywna na zebie. Bezbolesny zabieg oczywiscie.

ski ja mialam tylko jedna fote jak nosilam aparat, wysle ci ja ale na niej niewiele widac. musisz sobie mocno powiekszyc.

Ja wyrywalam 2 zeby u chirurga szczekowego (na kase chorych w szpitalu w Opolu) i nic mnie nie bolalo, dostalam dobre znieczulenie i nic nie czulam, wiec nie ma co panikowac bo to nic strasznego. A moj pan doktor przez okres wyrywania caly czas cos nucil wiec mniej sie balam. Czulam tylko lekkie ropieranie i nic wiecej.

dziewczynki ja jak bralam slub (cywilny) mialam metalowy na zebach i bylo suuuper, a bialej sukni i welonu sie chyba nigdy nie doczekam choc marze o tym jak kazda dziewczyna.

A ja bylam dzisiaj u fryzjera i od razu poprawil mi sie humor. Nie ma to jak podciac wlosy i czuc sie atrakcyjna choc przez jeden dzien :) A w srode wizyta kontrolna u mojej Czeszki. Ciekawe co mi powie. Ski ja nosilam przez cale 2 lata tylko metalowe ligatury i bylam z nich zadowolona, prawde mowiac nie bardzo mi sie podobaja gumki, nosilam tylko na jednym zebie. Metal po prostu sie tak nie odznacza jak gumka i chyba jest bardziej wytrzymaly, ale to tylko moje subiektywne odczucia.

Sunshine23 tak zartobliwie mowiac nadawalabym sie do lózka z twoim chlopakiem, ja tez jestem oziebla i potrzebuje tego raz na miesiac. I tez sie klócimy wciaz o to z moim mezem. Ale taka juz jestem i nie moge nic na to poradzic przeciez nie bede sie zmuszac. I powiem ci cos jeszcze dopiero malzenstwo to jest prawdziwa szkola zycie - caly czas trzeba sie uczyc zyc razem. Nam niedlugo stuknie druga rocznica slubu i trzecia bycia razem i uwierz mi nie jest latwo ale trzeba dawac sobie jakos rade i nie poddawac sie. A jesli nie czujesz sie z nim szczesliwa to nie warto tracic czasu bo mozesz jeszcze poznac kogos naprawde wspanialego! Maadelaine to nie prawda ze aparat przeszkadza w zawieraniu kontaktow- powiedzialabym ze wrecz przeciwnie ja noszac aparat poznalam mojego meza i jemu on nie przeszkadzal. A teraz lece do znajomych na wspolne walentynki czyli chlanie w milym towarzystwie :) X-man ja wprawdzie jezdze na desce a nie na nartach ale...bylam w Zielencu w tym sezonie niezbyt ciekawe warunki troche malo sniegu, ale w Czechach jest podobno lepiej a u mnie w Kudowie jest wiosna.

ojjj kobitki nie umartwiajcie sie nad facetami bo nie warto, jedna dobra rada: rzucic ich albo pokazac ze wam nie zalezy a zaraz beda za wami biegac i blagac o litosc. Ja sama tez nie mam miodu i tez sie klocimy. Niedlugo minie druga rocznca naszego slubu i uwierzcie mi ze malzenstwo to prawdziwa szkola i caly czas trzeba sie uczyc bycia razem. Sunshine23 tak zartobliwie mowiac to ja bym sie do łóżka nadawala z twoim chlopakiem bo ja tez mam ochote tak raz na miesiac :( mój mąż mowi ze jestem oziebla a ja naprawde nic na to nie moge poradzic - zmuszac sie nie bede. X-man ja wprawdzie jezdze na desce a nie na nartach, ale bylam w Zieleńcu i warunki takie sobie - troche malo sniegu. a jak nie ma śniegu w Zieleńcu to jedziemy na Czerna Hore do Czech i tam jest super. Cala sliczne gumeczki na tych twoich zabkach (rzeczywiscie prawdziwa dyskoteka) ale ja wolalam druty - jakos mniej sie rzucaly w oczy.

Hej dziewuszki. Dora dziekuje za karteczke bardzo fajna i humorystyczna :) a no i dzieki za twoje fotki - niezla laseczka z ciebie. No wlaśnie mam tylko twoje i Ski zdjecie wiec prosze inne aparatki o swoje fotki wygladowe i aparatowe :) A jako ciekawostke powiem wam ze \"ortodonta\" to jest moja byla orto z Opola. Ceny rzeczywiscie ma niskie w porownaniu do waszych orto. Jest duza profesjonalistka, ma piekny gabinet i fajne asystentki ale... moim zdanie troche malo czasu poswieca pacjentom, moze to przez to ze ma takie duze oblozenie. Czy u waszych orto tez sa takie tlumy? I jeszcze jedno pytanie. jak czesto macie zmieniany łuk? ja mialam tylko 2 razy przez cale leczenie a zauwazylam ze w Czechach zmienia sie go na kazdej wizycie.

ski myslisz po calowaniu co? czy o to mamy trzymac kciuki? Pamietaj co ci radzilysmy!

MMJ dostalam dzieki.

Na tak jak myślałam bede musiala poczekac na zrobienie tego torciku do wyjazdu do rodzicow bo sama nie mam pozadnego piekarnika. albo po prostu przesle ten przepis mamie i poprosze zeby mi kiedys zrobila taka pysznosc jak do niej przyjade :) A wiecie mi moj łuk podniebienny nie przeszkadzal prawie w ogóle. Gorzej mam teraz z tym ruchomym bo troche niewyraznie mowie choc juz coraz bardziej do iego sie przyzwyczajam, az do tego stopnia ze w niedziele kiedy bylismy z mezem na deskach pojezdzic zostawilam go w barze. Jedliśmy pierogi i wyciagnelam go, a ze nie wzielam ze soba pudelka polozylam go pod czapke na stole. A potem czapka na glowe i zapomnialam. skapnelam sie dopiero po zjechaniu z gory kiedy czekalam przy wyciagu. Na szczescie maz pobiegl po niego i jeszcze lezal na stole. taka ze mnie roztrzepana baba. chyba bym sie poryczala jakby zginal.

Czesc dziewczatka. Cala dawaj swoja fotke a MMJ prosze o przepis oczywiscie. Dora dostalam twoje fotki - ale z ciebie laska!!! Nescafe mysle ze trafilas na profesjonaliste i mozesz mu zaufac. Ja za swoj ruchomy ktory teraz nosze mam zaplacic ok 500 zl (3500 koron czeskich) tylko place na raty ile chce i kiedy chce i mam w ta cene wliczone wizyty za cale leczenie. A jak nosilam stały za wizyty placilam 50 zl albo 80 kiedy zmieniali mi łuk.

igunia90 ja sie opalalam i nic nie czulam zeby sie nagrzewalo. ogolnie robilam wszystko i jeszcze wiecej czyli rowniez te zakazane orzeszki i chipsy jadlam. aparatka- ja mam urodzinki w czercu i tez mi stuknie 24. Dobry z nas rocznik :)

Cala ja mialam troszke inny sama taka literka A bez zadnych dodatkow ale za to byl wielszy tak mi sie przynajmniej wydaje.

Ja to dopiero jestem maluszek w sensie wzrostu 156 cm :( ale nie czuje sie jeszcze wapnem w koncu to dopiero 23 wiosenki :)

Ja tez mialam luk na podniebieniu i to prawie przez caly okres noszenia aparatu. Nie wiem czy mi bardzo przeszkadzal. chyba bardziej mojemu mezowi :) Cala wysylaj to zdjecie to powiem ci czy moj drucik wygladal tak samo. Moj byl przymocowany do pierscieni ktore mialam na szóstkach.

Nie na imie mam Katarzyna a klaudia to stare dzieje z poczatkow mojej pasji internetem. daaawno temu sobie zalozylam ta skrzynke a na ircu jeszcze caly czas uzywam tego nicka

Jasne dawaj. A ja to jak tak was slucham to mam wrazenie ze ja zakladalam aparat w jakichs archaicznych czasach. Mnie tam niewiele informowano co sie dzieje w mojej buzi i co jest mi zakladane i jaka wade mam albo nie mam. teraz nigdy w zyciu nie zdecydowalabym sie na ta sama ortodontke. U mnie tez ona przyjmowala 3 osoby na raz tzn. popatrzyla sie jednej do buzi powiedziala cos i zostawiala mnie astystentce. A moze to dlatego ze bylam tak malo klopotliwa pacjentka?

helo dziewczynki, alllez sie tu dzieje. Ja tez poprosze wszystkie apatarkowe fotki.