limetka82

Cześć babeczki :) Wszystkie udały się do kuchni i teraz pichcą :) Aż tutaj zapachy dolatują :D Mmmmmmmmm uwielbiam zapach ciasta :)

Cześć dziewczyny!!! :) To i ja sie w końcu ujawnię, bo podczytuję was już od bardzo dawna, może naewt od początku istnienia topiku i jakoś nie mialam odwagi albo i czasu się do was dołączyć. Cały czas jestem na innym topiku i jest mi tam dobrze, ale nie zawadzi jesli i tutaj się zadomowię :) Pozwolicie???

Dlatego to takie piękne, ze zawsze ta nadzieja jeszcze istnieje, tylko naprawdę nie warto się tak do tego przyzwyczajać, bo można się rozczarować a to bardzo boli. Lepiej być miło zaskoczonym :) Kobietki będę uciekać, trzeba troszke odpocząć, bo dzidzia już kopie i chyba domaga się wylegiwania w łóżku :D Życze dobrej nocki i nie zamartwiania się na zapas. A tym które pragną dziecka - spełnienia marzeń :)

Bandita - a może poprostu przeziębiłas sobie pęcherz??? Z resztą wiesz, jak sie zaczyna o czymś mysleć to i organizm też czasami zaczyna się do tego dostosowywać i robic dokladnie to o czym myslimy :)

Madziu - skończyłam dziś 3 rozdział i jak dbrze pójdzie to jeszcze jutro zacznę ostatni - czwarty :) A co do tego wygadania to wiesz że ja zawsze chętna :) Bandita - (swoją drogą ciekawy nick :) ) według mnie nie masz się co martwić, a to że masz powiększony biust o niczym jeszcze nie świadczy. Okres nawet jak ci sie spóźni to pewnie będzie winą tego, ze martwisz się i stresujesz, a to częśto jest powodem opóźnienia miesiączki. Wydaje mi się ze wystarczająco dobrze sie zabezpiczyliście, choć czasami i to zawodzi. Moge ci tylko poradzić, żebyś przestała o tym mysleć i troche wyluzowała. Zobaczysz ze okres sie pojawi. Chyba będę ci tego nawet życzyć, bo z tego co piszesz to chyba jeszcze nie jesteś gotowa na macierzyństwo.

Madzia wszystko jest ważne, więc jak masz ochotę sie wygadać to wiesz ;) A jak wpadniesz już całkiem w dół to ja przyniose drabine i pomoge ci z niego wyjść oki? :D

Jakajaana - wiem jaka jest twoja sytuacja, bo pisałaś kiedyś dlaczego na razie!!!! nie będziesz miała dziecka. Życzę ci, aby twój mężczyzna w końcu zrozumiał, jakie to dla ciebie ważne i też zapragnął tak mocno tej Kruszynki jak ty. Trzymaj się kochana i nie poddawaj się!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Hej Madziu :) Oj tak, pusto, ale nic na to nie poradzimy, chyba że będziemy głośno wołać wszystkie dziewczyny. A u ciebie jak minął dzionek? Plany na wieczór?

Finlandia - musze tutaj poprzeć Madziorkę. A poza tym, tak często uprawialiście seks, ze baaaardzo prawdopodobne jest, że udało wam się \"trafić\" w te dni, więc ja proponuję zaraz po świętach, jeśli okresu nadal nie będzie, zaraz zrobić test, bo wtedy jeśli jesteś w ciąży na peno cos już wykaże :) Głowa do góry Finlandio :)

Cześć dziewczyny :) Ela2000, Nie limetka Elu zbyt dużo ci nie pomoge, bo nigdy df nie łykalam, ale wszystko sie może zdarzyć :) Każda znas jest inna więc u ciebie może takie są objawy, tylko zastanawia mnie ilodniowe masz cykle, bo jeśli już 3 tygodnie przed @ bolą cię piersi, czy sutki to chyba cykle masz długie. Ale nie bede sie wysilać bo widzę że Nie limetka już mnie wyręczyła w poradach ;) Mogę tylko zacisnąć kciuki żeby sie udało :) Powodzenia :)

Majko - a więc z jednej strony cieszę sie że dochodzisz do siebie, choć czuję, że to nie jest tak łatwo, tak z dnia na dzien przestac cierpieć. Każdy ci mówił ze jesteś twardą babką i myślę ze to ci troszkę pomoże, choć wiem że ty w gębi duszy jesteś zwykłą dziewczyną, nie różniącą się od innych, jeśli chodzi o psychikę (pisze to w pozytywnym znaczeniu). Po prostu nikt na coś takiego nie zasłużył, nikt. A decyzja o odpoczynku dla organizmu to chyba najlepsze co możesz zrobić. Pozdrawiam i przesylam buziaki kochana :)

Cześć Majka. Wiem, że pewnie nie powinnam pytać, ale jeśli nie chcesz to nie odpowiadaj. Nie odpowiadaj, nie będę miała za złe. Juz lepiej się czujesz? Jakoś dochodzisz do siebie?

Galia!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Widzę ze dziela nas dwa tygodnie, więc będziemy rodzić w tym samym miesiącu - sierpniu. Jak sie czujesz?

Cześć dziewczyny :) Kurcze, jak ja żałuję że mnie tu dziś od rana nie było, moja Gapinka była boshe tak dawno cię nie było, a jak sie pojawiłaś to znów mnie nie było, wciąż sie mijamy U was też się tak zimno dziś zrobiło?????????? Brrrr aż żal z domu wychodzić!!!

Czyli tak jak u mnie :D Oj ci nasi faceci :D Anik - będe musiala cie przeprosic, chyba juz dziś za dużo tego siedzenia, bo cos juz plecy zaczynają o sobie dawać znac :( Będę musiała iść trochę odpocząć :) Do następnego sklikania!!!!!!!!!! A ty jutro też masz powiedzieć:\" dziewczyny @ brak\" :D

Powiem ci szczerze że też go lubię, choć nie czesto mam okazje go posłuchać. Z moim W. w ogóle mamy różne gusta muzyczne: on moich nie lubi za bardzo, a ja jego - czasami mi cos tam w ucho wpadnie :) Bo tak właciwie jak nie jest to muzyka \"szarpana\" to moge posłuchac wszystkiego. :)

Ja nie mam takiej sztywnej, a tę co teraz mam to jest właśnie z kory, dostałam ją od jakiejś kuzynki chyba.

Oj to ja takie porządki robiłam wczoraj. Też mam swierzutka pościel, a uwielbiam w takiej spać :D Mam teraz nowiutką, ślubny prezent :)

Anik - powiedz że mi nie ucieklaś. M-ki naprwdę dziś nie ma :P

Jest tu jeszcze ktos??????????????? Kurczę takie fajne towarzystwo było i juz się rozwiało?

O własnie - mnie już urosły o rozmiar w obwodzie, a o miseczkach nie wspomnę :D Kiedyś miałam cytrynki, a teraz mam melony :D :D :D Intima - drzewo kokosowe jak nic :D Dobra teraz już naprawdę uciekam :) Buziaki dla wszystkich!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Intima - poprostu nie odpowiadaj, a z ciśnieniem trza uważać bo to niebezpieczne :) Nie denerwuj mi sie kochana :) Sonika - serio masz taki problem???? Wg mnie raczej trzeba poczekać do @. Mnie zanim zaszłam też się nieraz wydawało ze jestem w ciąży, ale tylko mnie sie wydawało.

Princeska - ten ostatni tekst był dobry :D Kobietki będe musiała was opuścić i nie wiem na jak długo, bo wybieram sie do sklepu, a potem będzie juz czas na jakąś kolacje, bo powoli sie Głodek skrada :) Wy sobie gawędźcie a ja potem nadrobie straty. Paaaaaa!!!!!!!!!

Ja jestem ciekawa ja mój mąż bedzie reagował na niektóre słowa, czy ruchy mojego brzucha, bo jak na razie to mam z nim spokój. Prawie 3 miesiące go nie było i jak wyjeżdżal to widział mnie jeszcze chudą i płaską, a teraz już wyjdzie go przywitac brzucholek a potem ja :D Chyba będzie w szoku. Jeszcze mnie takiej nie widział :D