Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

limetka82

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez limetka82

  1. Hej kobietki :) Ja jestem, ale z doskoku, bo dziś ciąg dalszy porządków przedświątecznych :D Dziś czyszczę wszelkie drzwi i futryny, energia mnie rozpiera więc trzeba ją spożytkować :D Teraz lecę kolejną partie umyć i powinnam za jakieś pół godzniki byc z powrotem, ale będę od czasu do czasu zaglądać czy ktoś tutaj jest :)
  2. Anik - będe musiała cię przeprosić, bo już mój czajniczek gwiżdże i woła mnie na kolację, a ja już muszę bo mnie ściska z głodu :D A potem M jak Miłość więc chyba przyjdę dopiero po filmie :) Jakbysmy sie juz nie spotakły to dobrej nocki ci życzę i kolorowych snów :) I reszcie dziewuszek też :*** Buziaki dla wszystkich!!!!!!!!!!!!
  3. Miało wyjść ładnie i sie nie udało. A więc powtórka: za to ci się należy :D
  4. Oj tak, myślę ze juz na tyle cie poznalam, że wiem, ze raczej fiksować to ty nie fiksujesz i każdą poradę i słowo przyjmujesz bardzo spokojnie. I tak trzymać :) Za to normalnie ci się należy :D Tylko wiesz, dawno nowej mamuśki nie było na topiku więc ja stawiam na ciebie :D
  5. Wiem, że byłaś bo czytałam, ale mógł nie stwierdzić bo jeszcze poprostu za wcześnie. Nie wiem, czy juz by cos nawet usg wykryło, więc tak nie myśl, bo możesz sie pomylić :) Ja pierwszy raz byłam u gina po 1,5 tygodnia spóźnienia i tak prawie był pewny, bo wskazywało na to tylko rozpulchniona macica, a na usg poszłam po 2 tygodniowym spóźnieniu i pęcherzyk był mały.
  6. No już myslałam że mnie tutaj sama zostawiłaś :D Z jednej strony ci sie nie dziwię, bo w sumie dopiero dziś miałabyś dostać (choć pewnie nie przyjdzie :D ) . Powiedz mi tylko czy czjesz się inaczej jakoś niż zwykle przed @?
  7. Anik - gdzieś uciekła, wracaj do mnie. Robiłaś testa czy będziesz jeszcze czekać?
  8. Mariejka - tak mały spadek temperaturki raczej jeszcze niczego nie przekreśla, ważne jest to jaką masz na prawdę tempkę, tą normalną, sprzed podwyższenia, wtedy można porównywać wzrost i spadek. Jeśli jeszcze nie przyszła to trzeba mieć nadzieję i głowa do góry :) Aha, chyba jednak nie jesteś u nas pierwszy raz, bo jakoś mi wpadł twój nick w pamięć, no chyba że masz na mysli ten cykl ;)
  9. Anik - już przedtem bym do was zaklikała ale dostałam wezwanie od taty, ze mam im pomóc więc pobiegłam, nie było wyjścia. A teraz mam smarki pod nosem, bo ormalnie przewiało mnie tak sie zimno zrobiło :D
  10. Kurka sorki babeczki, ale musialam wyjść na dwór bo robili folię do pomidorków i musiałam im troszke pomóc. A zimnica sie zrobia że hej!!!!!!!!!!!!! Ale pewnie już nikogo nie ma co? :(
  11. Hej to znów ja :) Jak będzie ktos chętny pogadać to ja jestem w pobliżu :)
  12. Ja też juz moge pwiedzieć ze większość jest zrobione. Mam o tyle dobrze że mieszkam u rodziców i razem z mamą pomagamy sobie na wzajem :) Ale też dobrze że zaczęłysmy prędzej, bo coś mojej mamie strzeliło w pleckach i ma problemy z nachylaniem więc robotka idzie 2 razy wolniej, bo mnie też nie da sie wysilac, bo sie boi ze mnie się coś stanie. Więc z dnia na dzień coś tam robimy i po troszkę dobijamy do końca :)
  13. Trzeba będzie \"przetestować\" jak wróci, czy mi sie poprawi czy nie :P Co już wszystkie kobietki pouciekały?? Tylko nasza Trójca została??? :)
  14. Antos chyba masz rację. Ja zawsze byłam rannym ptaszkiem, też wstawałam do pracy bardzo wcześnie, bo początkowo o 4.00 potem o 5.00 więc chyba mi juz tak zostało :) Jestem nauczona szybko wstawać i już, tak mi sie wydaje. Chyba że brak męża koło siebie powoduje to że jakoś samej źle mi sie śpi :P ale już w sobotę sprawdzę jak będę spać bo już będzie obok mnie :)
  15. Antoś - no wlaśnie w ogóle nie chce mi się spać :)
  16. Wiem Ewciu, ale naprawdę ostatnie tygodnie to dosłownie się męcze jak ide spać, bo conajmniej 3 razy w nocy sie budzę i mam oczy jak dwa węgielki, sprawdzam godzine a tu 2.30, 4.00, 5.00 i sobie wtedy mysle że chyba za chwile szlag mnie trafi :D Katastrofa z tym snem u mnie. Tylko dziwię się ze przez to w dzień też nie chce mi sie spać :)
  17. Hej Antoś, Ewkamarchewka Ja dzis szaleje z praniem, mam calą stertę tego, teraz sie pierze jeden wrzut więc mam chwilkę zeby z wami posiedzieć :) Ale jakby co to mama wyjmie bo też się tam krząta :) A co do ciąży to dobrze, choć mam takie problemy ze spaniem że ho ho. Ciąle sie budzę w nocy i nad ranem już o 6.30 mogłabym wstać bo juz mi sie nie chce spać.
  18. Heeeeeeeeeej kobietki :* Gokata - no trzeba było tak od razu, Toffinke to ja znam bardzo dobrze :D
  19. Karina - no ales sie wysiliła z tym NIC:D :D :D Głowa do góry kochana, masa bocianów sie zlatuje :D Na pewno któregoś chwycisz za ogon :)
  20. Hej Kookoo :) O mnie możesz poczytać wyżej a u ciebie coś sie wydarzyło? :)
  21. Gokata - tak sie zastanawiam, czy myśmy sie już tutaj na topiku wcześniej spotkały???? Jeśli tak to przepraszam, ale jakoś nie pamiętam. Tyle tutaj ludzi sie przewija :)
  22. Kurka cos mi się tlen nie chciał otworzyc ale juz jest wszystko oki :) Jesteście tam jeszcze???
  23. Witaj Karina, Gokata!!! :) Oj tak, to bardzo piekne uczucie i do dziś ne mogę sie tym nacieszyć, że tak sobie może coś tam we mnie fikać :D Ja ide na usg 12 kwietnia. Też jestem ciekawa cóś tam jest i jakoś czuję ze dziewczynka, choć pewnie też będę miała niespodziankę, albo wcale mnie sie nie pokarze i tylko dupke zobaczę :D Pewnie jeszcze troszke będziesz zdołowana tą wiesćią o chłopaku, ale jak go weźmiesz na ręce to już ci przejdzie :) Musisz wziąć jeszcze pod uwagę, że lekarz może sie mylić :)
  24. Z bólem piersi to też czasami, jak piszesz, jest inaczej. U mnie na przykład na okres zawsze bolały po zewnętrznej stronie, tzn. od strony rąk, a jak zaszłam w ciążę to ból był od wewnetrznej strony, od strony mostka, choc po bokach też ból był i był taki rwący.
×