Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

limetka82

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez limetka82

  1. Hej dziewczyny! Właśnie siedzę sobie z Igorem i piszemy do was :) On mnie trzyma za ręce a ja klikam w klawiaturę, więc jeśli będą jakieś błędy to was przepraszam :) Tak właściqwie to przestałam karmić piersią, bo Ior nie mógł się dopić, bo praktycznie z dnia na dzień pokarm mi znikał, w oszałamiającym tempie. Już 3 dn nie kariłam, a w sobotę troszkę dłużej kąpałam się z dość ciepłej wodzie i momentalnie czułam jak mi piersi rosną, pokarm na nowo zaczął mi nachodzić, tak więc teraz raz w dzień daję mu cycka żeby mi sie zastój nie zrobił. Ale jak to Gokata napisała, te chwle sam na sam z maleństwem przy cycku niczego nie zastąpią, to najpiekniejsze chwile które zbliżają matkę zckiem :)
  2. Klempa - dziękuję ja tym razem za te słowa :) Trzymaj sie kochana!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Mam pytanko do dziewczyn które już urodziły: dostałyście już okres? Ja przestałam już karmić piersią i zastanawiam sie kiedy dostanę @, choć szczerze to mi sie do niej nie dłuży :) Dobrze mi bez niej :):):)
  3. Witajcie dziewczyny :) Klempa - do ciebie pierwszej chce dzisiaj pokierować moje słowa - mam nadzieję że jeszcze zdążysz je przeczytać. Tak naprawdę to nie wiem co czujesz bo u mnie ciąża \"przyszła\" dość szybko, ale chcę żebyś wiedziała że jesteś jedną z tych dziewczyn na tym topiku, które są mi bardzo bliskie i której życzę jak najlepiej, jak najpiękniej i jak najszczerzej :) Czekam na ten dzień kiedy znów pojawisz się na topiku i napiszesz: DZIEWCZYNY UDAŁO SIĘ!!!!! Oby ten dzień był już bardzo blisko!!! Buziaki wielkie dla ciebie Kasik kasik - kobietko kochana wielkie, ba - ogromniaste GRATULACJE!!!!!!!!!!! Mój Igor jest ślicznym czarnulkiem (choć na razie ma mało włosków, ale karnację ma taką ciemną) ale twój bobasek to już dopiero musi być mulatek :D Również czekam z niecierpliwością na fotki :) Dla przypomnienia mój mail: dankawroblewicz@o2.pl Wzetko - a więc czekamy na wieści od ciebie no i jak już tradycja nakazuje: fotki również, ale spokojnie, najpierw poród, odpoczynek, a potem do nas zajrzysz i wszystko opowiesz, a raczej napiszesz :D Trzymaj się dzielnie!!!!!!!!!! A co tam masz też całuska Jakajaana - \"nie mów hop póki nie przeskoczysz\" na razie okresu nie ma więc nadzieja zawsze jest :) Pozdrowienia dla wszyyyyyyystkich moich kobietek :)
  4. No ładnie, a mnie Gokata nie widzi :( Dzis pewnie będzie mały tłok, bo każdy na roby bliskich jedzie. Ja będe w domku, bo z Igorem raczej sie nie ybieramy na cmentarz, bo troszkę zimno. Pozdrawiam i całuję wszystkie :)
  5. Witajcie dziewczyny kochane :) Pewnie dziś będę ostatnia, bo to już ta godzina, już późno i pewnie każda spędza ten czas z bliskimi, ukochanymi :) Moja Kruszyna padła jak kafka - zmęczony dziś już był, bo dużo wrażeń dziś było, przede wszystkim 3! zastrzyki!!!!! Wyobraźcie sobie że wcale nie zapłakał!!!! Tylko przy zastrzyku, który dostał w udo zrobił buźkę w rogal, kącikami ust w dół i po chwili już wszystko było ok :) Kurczę jaka ja dumna jestem z tego mojego brzdąca :D Po przyjeździe do domu tak zasnął mocno, a potem tak się ze mną rozgadał że aż miło było :D Gaworzy już niesamowicie :) Dziewczyny dzięki wam że jesteście, że mogę wam opowiadać o moim synku, że mam komu się pochwalić. Pamiętajcie że cały czas trzymam kciukasy za te które cały czas się starają i wierzę że już niedługo wam się uda :) A jak inne mamuśki???? Gokata - ty mój dziubku, bardzo ci współczuję w związku z tą kradzieżą - a niech mu łapska odpadną za to !!!!!!!! Hamstwo po prostu!!! Intima - miło że sie odezwałaś :) Jednak jeszcze nas troszke lubisz :P
  6. Witajcie moje kochane!!!!!!!!!!!!! Wzetka - kurka wodna jak ten czas leci :) Dopiero co sie chwaliłaś że mamusią zostaniesz a tu tak blisko rozwiązania :) Suuuuuuuper!!!!!!!!!!! Majka - aż ci zazdroszczę tego gulania w brzuchu :) Ja do dziś \"czuję\" jak mi tak gulało. Piękne uczucie!!! Alutos - widzę że stałaś sie \"dobrą wróżką\" dla wielu dziewczyn z tego topiku. Brawa ci się należą i ogrom buziaków I bardzo dobrze potrzebna jest taka kobietka, która podtrzyma na duszy i pocieszy, no i doradzi :) A u mnie czas leci nieubłaganie - Igor z tygodnia na tydzień większ, już za nim nie nadążam :) Ciuszki co chwilkę zmieniam, bo tak szybko wyrasta :) Na szczęście jest zdrowiutki :) Jutro jadę z nim na usg bioderek, a 30 października do szczepienia. Dostanie jakieś 2 zastrzyki, chyba tam razem z nim będę płakać :( Chcę żebyście wiedziały, że cały czas was podczytuję, ale nie zawsze mam czas coś napisać, PAMIĘTAM O WAS CAŁY CZAS :):):) A co tam ciekawego u Gokatki, Madziorki????????????? A INTIMA już tutaj w ogóle nie zagląda????????????
  7. Witajcie kobietki :) Przepraszam was że tak rzadko do was zaglądam, a raczej tak rzadko piszę bo zaglądać to zaglądam częściej i poczytuję tylko nie zawsze mam czas pisać. Igor pochlania cały mój czas i energię, a jak tylko znajde troszkę wolnego, np. jak śpi to trzeba zrobić inne rzeczy w domu: wyprać, wyprasować, obiad i takie tam rzeczy. Igorek jest zdrowy, rośnie jak na drożdżach i z dnia na dzień ma szerszy uśmiech :D Poxczytałam dzisiejsze wiadomości od was i trzymam mooooocno kciukasy bo być może szykuja nam sie przyszłe mamuśki :) Madziorka, Dagny - jestem z wami myślami, mam nadzieję ze te testy się pomyliły a u was już życie kiełkuje :) Powiem wam szczerze że też zawsze chciałam mieć dziewczynkę, ale jak teraz patrze na tego mojego małego brzdąca to serce rośnie i nie wyobrażam sobie życia bez niego :D Pozdrawiam was baaaardzo gorąco i wszystkie całuję, bez wyjątku :)
  8. Przeprawszam was dziewczyny za wczorajsze zaśmiecenie strony tyloma wyświetleniami, ale cos mi szwankowało z netem i nie mogłam wysłać wiadomości, dlatego tyle odpowiedzi wyskoczyło. Sorki wielkie :) Alutos - mam nadzieję ze choć troszkę ulży :)
  9. Alutos - ja jadłam dość dużo jabłek bo też pomagają :) A tak poza tym to raczej z tym prblemu nie miałam, ale jabłka na prawdę soą dobre na te rzeczy :) Aga - to na pewno są ruchy dziecka :) To sie czuje i wie od razu, a jeśli w tej chwili gdy to się zdarzyło tp pierwsza twoja myśl to to, że to mogą być ruchy dziecka to na pewno było to, na 100%!!!!!!!!!!!!! A że to zdarzyło sie w 16 tygodniu to pewnie nic dziwnego, bo każda odczuwa różnie, u niektórych prędzej, a u niektórych później :) A tak poza tym świetnie to opisałaś: \"to takie uczucie jakby rybka którą trzymasz w dłoniach rzucała się i muska Cię od środka\" - jeszcze takiego porównania nikt nie napisał, naprawdę mi sie podobało i faktycznie tak to sie odczuwa :):):)
  10. Alutos - ja jadłam dość dużo jabłek bo też pomagają :) A tak poza tym to raczej z tym prblemu nie miałam, ale jabłka na prawdę soą dobre na te rzeczy :) Aga - to na pewno są ruchy dziecka :) To sie czuje i wie od razu, a jeśli w tej chwili gdy to się zdarzyło tp pierwsza twoja myśl to to, że to mogą być ruchy dziecka to na pewno było to, na 100%!!!!!!!!!!!!! A że to zdarzyło sie w 16 tygodniu to pewnie nic dziwnego, bo każda odczuwa różnie, u niektórych prędzej, a u niektórych później :) A tak poza tym świetnie to opisałaś: \"to takie uczucie jakby rybka którą trzymasz w dłoniach rzucała się i muska Cię od środka\" - jeszcze takiego porównania nikt nie napisał, naprawdę mi sie podobało i faktycznie tak to sie odczuwa :):):)
  11. Alutos - ja jadłam dość dużo jabłek bo też pomagają :) A tak poza tym to raczej z tym prblemu nie miałam, ale jabłka na prawdę soą dobre na te rzeczy :) Aga - to na pewno są ruchy dziecka :) To sie czuje i wie od razu, a jeśli w tej chwili gdy to się zdarzyło tp pierwsza twoja myśl to to, że to mogą być ruchy dziecka to na pewno było to, na 100%!!!!!!!!!!!!! A że to zdarzyło sie w 16 tygodniu to pewnie nic dziwnego, bo każda odczuwa różnie, u niektórych prędzej, a u niektórych później :) A tak poza tym świetnie to opisałaś: \"to takie uczucie jakby rybka którą trzymasz w dłoniach rzucała się i muska Cię od środka\" - jeszcze takiego porównania nikt nie napisał, naprawdę mi sie podobało i faktycznie tak to sie odczuwa :):):)
  12. Alutos - ja jadłam dość dużo jabłek bo też pomagają :) A tak poza tym to raczej z tym prblemu nie miałam, ale jabłka na prawdę soą dobre na te rzeczy :) Aga - to na pewno są ruchy dziecka :) To sie czuje i wie od razu, a jeśli w tej chwili gdy to się zdarzyło tp pierwsza twoja myśl to to, że to mogą być ruchy dziecka to na pewno było to, na 100%!!!!!!!!!!!!! A że to zdarzyło sie w 16 tygodniu to pewnie nic dziwnego, bo każda odczuwa różnie, u niektórych prędzej, a u niektórych później :) A tak poza tym świetnie to opisałaś: \"to takie uczucie jakby rybka którą trzymasz w dłoniach rzucała się i muska Cię od środka\" - jeszcze takiego porównania nikt nie napisał, naprawdę mi sie podobało i faktycznie tak to sie odczuwa :):):)
  13. Alutos - ja jadłam dość dużo jabłek bo też pomagają :) A tak poza tym to raczej z tym prblemu nie miałam, ale jabłka na prawdę soą dobre na te rzeczy :) Aga - to na pewno są ruchy dziecka :) To sie czuje i wie od razu, a jeśli w tej chwili gdy to się zdarzyło tp pierwsza twoja myśl to to, że to mogą być ruchy dziecka to na pewno było to, na 100%!!!!!!!!!!!!! A że to zdarzyło sie w 16 tygodniu to pewnie nic dziwnego, bo każda odczuwa różnie, u niektórych prędzej, a u niektórych później :) A tak poza tym świetnie to opisałaś: \"to takie uczucie jakby rybka którą trzymasz w dłoniach rzucała się i muska Cię od środka\" - jeszcze takiego porównania nikt nie napisał, naprawdę mi sie podobało i faktycznie tak to sie odczuwa :):):)
  14. Alutos - ja jadłam dość dużo jabłek bo też pomagają :) A tak poza tym to raczej z tym prblemu nie miałam, ale jabłka na prawdę soą dobre na te rzeczy :) Aga - to na pewno są ruchy dziecka :) To sie czuje i wie od razu, a jeśli w tej chwili gdy to się zdarzyło pierwsza twoja myśl to to, że to mogą być ruchy dziecka to na pewno było to, na 100%!!!!!!!!!!!!! A że to zdarzyło sie w 16 tygodniu to pewnie nic dziwnego, bo każda odczuwa różnie, u niektórych prędzej, a u niektórych później :) A tak poza tym świetnie to opisałaś: \"to takie uczucie jakby rybka którą trzymasz w dłoniach rzucała się i muska Cię od środka\" - jeszcze takiego porównania nikt nie napisał, naprawdę mi sie podobało i faktycznie tak to sie odczuwa :):):)
  15. No dziewczyny, wiem też często tutaj nie bywam, ale, ale........ cosik mało wpisów!!! Już powoli robi sie coraz chłodniej, nawet powiedzialabym że zimno ( u mnie dziś rano zimniutko było, brrr) i mam nadzieję że będzie co poczytać :) U mnie ciągle cos nowego, Igor zaskakuje mnie z dnia na dzień nowymi minkami, uśmiechami i czasem trwania snu :) Już trzecią nocke z rzędu przespał całą - od 22.00 do 6.00-7.00 rano :) :) :) cudne dziecko :) przynajmniej sie wysypiam. Kolek juz nie ma, czasami go gazy męczą ale radzi sobie z nimi dzielnie :D A tata chodzi dumny jak paw i nadziwić się nie może że tak szybko rośnie :) Aha - zapomnialam wam podziękować za rady dotyczące tabletek - też stwierdziłam że lepiej będzie używać prw=ezerwatyw zamiast tego świństwa, bo jeszcze faktycznie sobie zaszkodzę, a raczej planuję jeszcze w przyszłości mieć dziecko, chociaż jedno więc trzeba uważać :) Madziorka - a jesteś pewna że od tych tabletek takie bolące piersi masz??? :)
  16. Witam was kobietki :) Ja tak jak Kasiamotylek mało tutaj zagądam, ale wierzcie mi że o was nie zapomniałam :) Gokatko kochana - trzymaj się dzielnie, mam nadzieję że Iwo szybko wyjdzie z tej skazy białkowej i że ty również sobie poradzisz z tym jedzeniem - kurcze aż sobie nie moge wyobraxić co ty biedna przeżywasz. I szczerze podziwiam, że nie jadasz mięsa, ja bez tego ani rusz, ale każdy robi jak uważa i jak czuje :) Moje współczucia również z powodu śmierci taty - tego pewnie się nie da opisać, gdy rodzic umiera..................... buziale wielkie Kasiamotylek - ja sie też zastanawiałam kiedy to nastąpi - kiedy przyjdzie, ale jak na razie ani widu ani słychu :) Dziś byłam u lekarza na badaniu kontrolnym i powiedział że wszystko w porządku :) I powiedział że mogę się już kochać, ALE musze sobie zdawać sprawę ze mogę być ponwnie w ciąży i że babki różnie sobie z tym radzą. Zapisał mi tabletki anty - specjalne dla kobiet karmiących piersią, ale one kosztują 40 zł opakowanie!!!!!!!!!!!! Zgroza!!!!!!!!!!!
  17. Mimo wszystko dzięki Krolcia :) No to już od dziś odcinasz miarkę? :D
  18. Wiem dziewczyny że to nie na temat ale mam pytanie: mój znajomy złożył w obecnym zakładzie gdzie jest zatrudniony wypowiedzenie umowy o pracę z zachowaniem 2-tygodniowego terminu wypowiedzenia i w tym samym dniu podjął pracę w innym zakładzie pracy. Czy tak można??? Majka - może ty cos wiesz na ten temat, boś mądra kobietka :) Albo chociaż wiecie może gdzie szukać odpowiedzi???
  19. Kasik- a no jestem szczęściara, chyba największa, wg mnie w okolicy :D Ale tak pewnie każda matka myśli o swoim dziecku, że to jej największy skarb :) Alutos - macierzyństwo jest piekne, jak na razie nie moge narzekać i powiem ci że mimo tych niektórych nieprzespanych godzin w nocy, mimo odczuwania jakiegos zmęczenia, bo to raczej normalne przy takim maluszku, to bardzo się cieszę i jestem dumna że mam Igorka przy sobie :) Każdy jego uśmiech i spojrzenie wynagradza wszystko. A to że się boisz to raczej normalne, ja też się bałam, ale jeśli to już twoje dzieciątko, nie obce, to wiesz ze musisz sobie poradzić i radzisz sobie, nawet nie zauważysz jak dobrze ci pójdzie z takimi sprawami, których najbardziej się obawałaś. Głowa do góry i byle do przodu, wszystko będzie dobrze, nie martw się na zapas :)
  20. A u mnie po staremu, tzn. jak na razie żadnych poważnych zmian :) Igor naje sie i śpi, od narodzin przybyło mu juz 2 kg, a więc obecnie waży 5150 g, karmie cały czas piersią, czasami chodzę jak lunatk, bo spać mi się chce po nocnych wstawaniach, ale aż tak narzekac nie mogę, bo budzo się bardzo rzadko. A moje ostatnie żale co do męża - troszke się poprawiło, raz go porządnie zdenerwowałam, powiedziałam o co mi chodziło i nawet to był dobry pomysł, bo juz jest inaczej między nami, lepiej :) Czasami trzeba powiedzieć co na duszy leży żeby się facet zastanowił :) :) :) Ale naprawdę jest dobrze. Wielkie buziaki dla was wszystkich, bez wyjątku
  21. Witam, witam i o zdrówko pytam :) Widzę że nie tylko ja chodzę na grzybki, z tą różnicą ze wy macie przed sobą brzuszek a ja......... wózek :D Igor uwielbia jeżdzić o takich wertepach, bo kołysze nim w prawo i w lewo, więc śpi w lesie jak aniołek :) Majka - jeśli termin będziesz miała taki jak napisałaś to urdzisz w urodziny mego męża. No i będzie Rybka, tak jak mój mąż i ja z resztą też, tyle ze ja jestem z lutego :) Rybki są suuuuper :P Krolcia - to od jutra 100? Możesz kupić sobie taki przymiar jak wojskowi mają i zacząć odcinać :D Ach, jak miło :) :) :) Nie daj się tym ciążowym objawom! Wzetka - miłej wycieczki!!! I jeszcze milszego spotkania z Bejbikiem na ekranie. Nigdy nie zapomnę tego uczucia jakie towarzyszy temu widokowi. Aż zazdroszczę :)
  22. Wzetka - niech cię nie dopadają smutki :) Jak tylko zrobi się chłodno albo nawet zimno to forum na nowo sie zapełni i będzie znów z km pogadać, a teraz póki jest ciepło to każdy korzysta z pogody jak może, wiem, bo w tamtym roku było to samo :) Krolcia - dzięki za ciepłe słowa Aneta - gratulacje moje najszczersze!!!!!!!!!!!!! A co do rany to wiem jak to boli, bo też miałam cc. Równo po 5 tygodniach ból monął tylko troszkę czuję rane przy podnoszeniu się z łóżka. Śliczny synuś, a imamuska ślicznie wygląda :) A co do piersi to nie dopuść byś dostała gorączki. Oczywiście możesz karmić gdy będziesz miała gorączkę pod warunkiem że nie będziesz brała żadnych leków. A na bolące i gorące piersi najlepsza jest KAPUSTA, a dokładnie jej liście!!!!!!!!!!!!!!! Serio!!!!
  23. Aha Gokatko - jakby co to moja w tym zasługa że wskoczyła strona 360 :P
×