DorotkaM

Lady----> już wkrotce i Ty będziesz miała malutka przy sobie... ucałowania dla dzieciaczków

Lady ----> podgięte tak zeby kolana tworzyły kąt prosty ...to dasz radę...ale na mnie to też nie działa ... Jak mnie ciągnie kręgosłup to najwygodniej na plecach , nogi zgięte i na bok (leżę tak troszkę powykrzywiana, ale Tobie nie polecam bo brzuszek obciąży Ci dodatkowo kręgosłup) Musisz niestety to przetrzymać i beirz w razie konieczności ten APAP (pomaga choć trochę a niuni nie szkodzi) odpoczywaj i bądź dzielna wg mnie listkaa nie poczeka bo już sie rozpakowała :D :D :D

Kobiety, ale u mnie koszmarna pogoda.....zimno, i wiatr że głowę urywa... PASKUDNIE Lady--->podobno pomaga leżenie na boku z podgiętymi nogami, ale to też zależy od bólu...już niedługo będzie Ci lżej jak \"niunia wyjdzie na wolność\" :P :P :P listkaaa---->ja to myśle że już urodziłaś :D :D :D

Listkaaa---> jak tam? jesteś jeszcze z nami czy już porodówka? :P LAdy---->Ty też już wkrótce .... Aniaania, Madgar., Kasik, wica------> ucałowania dla Maluszków. Joannaz, JustynaM, doth_s, mam nadzieję ze o nikim nie zapomniałam

witajcie z rana !!! pochmurny dzień, nawet przyzwoicie jest... Ladybird------> już niedługo :) dasz radę :):):) i zobacz jaki cudny efekt będzie Madga---> to czekmy na przypływ weny :D :D :D Pozdrowienia

Aniaania----> wiem ze Ci ciężko, ale może jest tak że on się boi że zrobi CI tym masowaniem krzywdę skoro nie umie...będzie dobrze... i pewnie dziś Cię przeprosi... z nimi tak już jest... to jest naprawdę jakiś inny gatunek :P :P :P ale dobrze chociaż ze skończyły Ci się problemy z Michasiem... doth_s...

Hej! Widzisz Lady---->jednak ta sól odpada... ale 3 kg to sporo :P :P :P tylko ciekawi mnie czy tyle od opuchlizny czy tyle ogórków zjadłaś ....??? :D :D :D Pozbądź się tego ... a wogóle skąd Ty masz jeszcze truskawki??? ja bym też pojadła ale u nas już nie ma :( :( :(

Aniaania--->musi się rozejść. Masuj, stosuj wszystkie zalecenia i ja wierzę że bedzie w porządku i nie wskoczysz pod skalpel... Tej wersji się trzymajmy :) LAdy---->widzę ze stosujesz tą samą afirmację co ja :D :D :D tylko ja tej końcówki nie dodawałam :D :D :D ale powtarzam to sobie często jak czuję ze mnie coś negatywnego łapie teraz to wstrzymuję staranka (raczej ostrożnie) dopóki nie zrobię tych badań...a dziś nasi lekarze pracują, zobaczę jak jutro i postaram sie załatwić tą sprawę do końca... słomiany zapał :P:P:P

Aniaania----> no widzisz....i bez drastycznych metod się obeszło :P Super foteczki twojego maluszka

doth_s---->możesz liczyć na nasze wsparcie... ale może nie wszystko stracone... tak jak mówi joannaz - musisz podjąć jak najlepszą decyzję dla siebie... Trzymaj się dzielnie dziewczyno!!!!

No listeczko---->łapie, łapie ... maluszek już wkrótce będzie na tym świecie :D :D :D i daje CI to znać tymi skurczami brzuszka :D ale mi się spać chce

Aniaania--->gratulacje. z następnymi też bedzie ok... LAdy nie ma sprawy :P :P :P będziemy szaleć z niunią :P :P :P

Witajcie podwóch dniach nieobecności!! właśnie wróciłam...i znów poszalałyście z pisaniem... Ale się wyszalałam z dziećmi koleżanek ze studiów..normalnie padam na twarz dzieciaki pewnie też :D :D :D Aniaania---idź z powrotem do lekarza z tą piersią ...niepokojące to jest ze właściwie to Ci nie przechodzi listkaaa-----> ty to się szykuj i pakuj :P :P :P bo chyba wkrótce czeka Cię wycieczka ( do szpitala). aha wózek i łóżeczko SUPER!!! Lady----> nogi w górę i leżeć... może popuści ta opuchlizna Pozdrawiam Was wszystkie Ucałowania dla Maluszków, pogłaskania brzuszków etc...

jakoś zyję...ale wk.....wił mnie facet z dhl-u juz myślałam ze sprawie mu omłot (idiota) lady--->fajny sekretarzyk aniaania-----> masz pierwszy objaw ze jesteś dobrą mamą!!!! i tak jak pisała Lady nie rzuciłaś Michasiem :P:P:P, a tylko zrzuciłaś pająka, więc jest Ok a ja dziś wypadzik do koleżanki ze studiów i jej córy (no jej męża też) :P:P :P ale ważniejsze dziewczyny :P :P :P

Od rana próbuje coś napisać i co zacnę ktoś mi włazi :P :P :P ale taki urok pracy :P :P :P Ucałownia dla maluszków, pogłaskać brzusie :D :D :D proszę :D Pozdrowienia no , znów ktoś idzie :(

Ladybird---->już nie długo! :) :) :) masz bliski termin jak moja koleżanka (20 lipiec) i jak Cię to pocieszy to ona też się na mężu wyzywa (bo na dziecku nie będzie -jak to określiła) głównie za to że jak weźmie coś z jednego miejsca nie odłoży z powrotem :) :) :) ale hormony szaleją... wkótce zachowanie wróci do normy (przynajmniej powinno :P :P :P )

doth_s -----> tak po cichutku wierzę ze to jest TO!!....i trzymam kciuki!!!

witajcie Co tam Kobietki słychać?? Kasik, Wica, Aniaania, magda-----> jak pociechy? Spokojna noc? Joannaz, listkaaa, ladybird, Justyna----> Jak brzuszki? Lady pewnie znów urządzałaś maratony :P Miłego dzionka!

Oj współczuję -na pewno BARDZO się wystraszyłaś...ale dobrze ze potrafiłaś odpowiednio zareagować Wazne ze juz jest dobrze, ale będsziesz miała teraz obawy przed zostawieniem Oleńki choć na chwilę... Ucałuj tą swoją kruszynkę

Wica---------------> super mały mężczyzna. szcególnie podoba mi się to zdjęcie z rozłożonymi rączkami :P :P :P ale minki to ma zadzione :P :P :P fajniutki a co do badań - wstyd mi, ale nie zrobiłam....łudziłam się że od poniedziałku będą pracować , ale przedłużyli strajk do połowy sierpnia-minimum...

aniaania---->odpukuję razem z Joanną... :D i cieszę się że kruszynka lepiej już \"funkcjonuje\" w nocy a co do brzusia koleżanki to wygłaskałam za wszystkie czasy (bo wg mnie ruszający się maluch to najpiękniejsza rzecz na swiecie) Już myślałam że mnie pogoni :P :P :P ale cierpliwa była :D :D :D

Witajcie !!! Ten wiatr chyba powywiewał dziewczyny z forum :P :P :P Pozdrowienia dla Wszystkich. Miłego dnia!

Magdziu------>Oleńka po prostu przeurocze maleństwo a ja właśnie byłam na spotkaniu z kolezankami ze średniej szkoły. Jedna za jakies 2-3 tygodnie ma termin...wytrwałyśmy ją z domku zanim się rozsypie :D :D :D potem siadałysmy po niej na krześle (dwie wariatki) :D :D :D podobno jak sie po ciężarnej usiadzie to sie zachodzi :D :D :D

Witam! Ja nie wiem Was zostawić na moment bez kontroli i piszecie , piszecie, pieszecie... a ja potem musze nadrabiac... Ale to dobrze :D :D :D Llistkaaa-------->ale masz fajny zgrabny brzusio... Aniaania-----> no urokliwy maluszek nie ma co justynaM---->trzymaj sie! i nie daj im się tam! Magda ma racje wracaj do Polski :D

opisałam się jak nie wiem co i niby wysłało ale nie pojawiło sie na stronie--- chyba mnie trafi zbolała mnie wczoraj łepetyna, ale zauważyłam pewną prawidłowość, boli przed @@@ (własnie przylazła) listkaaa---->poród na pewno lżejszy niż ten skurcz :P :P :P doth_s----> albo przeczekaj albo zrób ten test (to przecież nie wielkie pieniądze)...ale wyjaśni Ci sytuacje radziłam się gina (dobrze że sasiad bo w przychodni nie przyjmują-strajk do połowy sierpnia na pewno) i powiedział żebym wstrzymała się ze staraniami do czasów wyników po tym kleszczu, ... lepiej nie ryzykować powikłań u maluszka tak więc: NAJPIERW BADANKA - POTEM STARANKA