brum84
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Reputacja
0 Neutral-
no też słyszałam że inni mają z tym gównem problemy mnie już normalnie trzęsie bo płacę ponad 70 złotych i jeszcze się tak muszę wkurzać co chwila o prędkości nie wspomnę bo człowiek się musi cieszyć jak w ogóle się do netu dostanie jeszcze mi 3 miesiące abonamentu zostało a potem muszę sie rozejrzeć za czymś innym tylko u mnie na tej \"wiosce\" może nie być za dużego wyboru :( z dietą na razie się trzymam ale cały czas myślę o żarciu więc nie jest za dobrze a tak poza tym to sprzątam sobie pokój bo mnie bałagan bardzo lubi ;) pewnie wpadnę później pa
-
ja od 2 dni wpierdzielam jak dzika świnia dzisiaj mam zamiar z tym skończyć :( kagrosz najlepsze życzenia dla Twojego synusia :D aha jeszcze co chwila mam problemy z neostrada juz normalnie szlag mnie trafia przed chwila znowu nie moglam sie połączyć i jeszcze teraz po tym ich naprawianiu musze się tak jakoś dziwnie łączyć bo nie mam tego czegoś z globusem pocztą i konfiguracją (jak ktoś ma neo to wie o co chodzi) wwwwwrrrrrrrrrrrrrrr
-
o nie napisałam się napisałam i wszystko szlag trafił więc teraz w skrócie bo i tak się spieszę waga ruszyłą jest -2,4kg :) chociaż spodziewałam się więcej u mnie pogoda też do bani
-
dieta 1200kcal tylko zauważ że ja \"męczyłam\" się pół roku :)
-
jestem ale widzę że Was nie ma :P jestem po bieganiu i śniadaniu ;)
-
spokojnie kagrosz raz na jakiś czas nie powinno być dramatu po takim jedzeniu :) u mnie w domu od soboty łącznie ze mną wszyscy cierpimy na grype żołądkową :) i bardzo doceniliśmy posiadanie 2 kibelków ;) dzisiaj już ze mną lepiej ale dietka tym razem przymusowa :) idę leniuchować dalej bo jestem osłabiona i strasznie mi zimnooooo papa:)
-
hej hej vikusia gratuluję wciśnięcia się w 31 :D i Tobie również życzę miłego weekendu chociaż już pewnie tego nie przeczytasz :) dietka ok i godzina ćwiczeń zaliczona :D
-
u mnie dzisiaj dietowo i nawet ćwiczyłam godzinę :D tylko krew mi z nosa leciała nie wiem dlaczego zresztą już przy smarkaniu od kilku dni coś tam było na chusteczce :( ale będzie dobrze :) a jak Wam minął dzień???/
-
aaaaaaa zapomniałam napisać znalazłam jedną dobrą stronę tego że tak wolno mi idzie i ostatnie 3 miesiące miałam zastój bo ostatnio zauważyłam że skóra na brzuchu się poprawiła tak myślę że miała czas żeby się spokojnie wstąpić ;) i chociaż to mnie cieszy heheh to do usłyszenia później pa
-
wiem wiem vikusia i dzięki że tak myślisz tylko mnie trochę głupio wciąż narzekać że mi nie idzie więc nie pisałam nic ale wczoraj było bardzo dobrze i dzisiaj myślę też będzie spoko :) tak poza tym nie chcę zapeszać ale czuję że teraz znowu pójdzie jak na początku czyli dobrze :) oj jak ja bym tak chciała... ;) taotaa gratuluję pierwszych sukcesów :) vikusia dzięki za to co napisałaś
-
hej dziewczyny :) tylko mnie nie bijcie ;) ale u mnie ostatnio tragedia od dłuższego czasu nic nie schudłam i już mi się odechciewa wszystkiego znaczy od wczoraj jest trochę lepiej bo w przeciwnym razie pewnie nadal bym sie nie odezwała :( zrezygnowałam z zabiegów u dietetyka teraz jeżdżę tylko na wizyty kontrolne co 2 tygodnie bo od ok 3 miesięcy moja waga stoi prawie w miejscu a całe to odchudzanie z zabiegami kosztowało ok 300zl miesięcznie więc się ukarałam i na razie zrezygnowałam z zabiegów tak poza tym to mam kolejny dowód na to że działają tylko dieta i ćwiczenia bo jeśli diety nie trzymałam to nawet zabiegi nic nie dawały i waga stała w miejscu :) pozdrawiam :*
-
huhuhu ale się rozgadałyście :D vikusia no co ty po czym poznajesz że Cię nie czytamy :P czytamy czytamy przynajmniej ja ale ostatnio coś mam taki ogólny dołek i mało się udzielam ale dzisiaj jest już zdecydowanie lepiej ;) a jeśli ktoś ma nadmiar centymetrów jeśli chodzi o wzrost to ja jestem w pierwszej kolejkności do dziedziczenia --> naciągane 160 :P widzę że wszystkie odchudzacie się do urodzin moje ju zbyły w lutym to teraz może dobrym terminem bedą moje imieniny w lipcu jak myślicie ???? :D pozdrawiam :)
-
witaj taotaa jasne że możesz się przyłączyć świeża krew dobrze nam zrobi :) ja też mam jeszcze ze 20 do zrzucenia i można powiedzieć że zaczynam od nowa po świętach bo przez ostatnie miesiące nic nie schudłam mam tyklko nadzieję że z nami zostaniesz i nie zrezygnujesz po tygodniu :) trzymam kciuki i pozdrawiam pozostałe dziewczyny
-
jestem jestem ale jakby mnie nie było :P dziewczynki przepraszam że nic nie piszę ale zmęczyło mnie to odchudzanie od 3 miesięcy praktycznie stoję w miejscu bo raz kilo mniej za tydzień więcej i chociaż bardzo się cieszę że już trochę zgubiłam to jednak taki stan rzeczy bardzo mnie deprymuje :D staram się nie przytyć i na razie mi to wychodzi :) chociaż tyle bo nic gorszego nie mogłoby mi się teraz przydarzyć jak przytycie kilku kilogramów mam nadzieję że uda mi się jakoś przetrwać święta a potem spróbuję wziąć się w garść :) obiecuję teraz całuję Was i ściska wirtualnie i życzę WeSoŁyCh ŚwIąT :D
-
hej dziewczyny gratuluje spadku wagi :D a tak a propos tych rozmiarów to widzę że hurtowo jesteśmy mniejsze górą a szersze dołem ;)masakra przy kupowaniu zwłaszcza płaszczy czy dłuższych kurtek :( miłego weekendu :D