brum84
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez brum84
-
o kurde dziewczyny ale mnie dzisiaj miło zaskoczyłyście :D:D:D to juz pewnie prezent świąteczny ;) fajnie że znowu jest nas więcej tak miło poczytać co u Was słychać ściskam Was wszystkie i uciekam bo idę do miasta;)wpadnę później ma się rozumieć:)
-
witaj kagrosz jak fajnie że jesteś :D ja to jestem dzisiaj z siebie taka dumna no serio znowu nie będę mogła zasnąć z emocji jak wczoraj :P a co mnie tak nosi ano wyjątkowo udany dzień tzn dietka wspaniale ale tak jest prawie codziennie ale do tego doszło dzisiaj jeszcze: -2 godz walki z 10 metrami firany;) -3 km spacer na roraty:P -i na razie 20 minut steppera (a zamierzam jeszcze co najmniej 10 bo sobie postanowiłam codziennie po 30 minut) :D:D:D:D:D:D pozdrawiam Was kochane do jutra a wieczorem jeszcze filadelfia:)
-
dzięki elka od razu człowiekowi lepiej na serduchu jak sobie poczyta takie miłe i optymistyczne słowa:D GRATULUJE osiągnięcia celu i odwagi żeby stawiać sobie coraz to nowe i odważniejsze:D myślę że pomysł w Twoim wypadku z nowym startem jest jak najbardziej dobry nowa waga nowe cele nowa tabelka :) no te biodra i uda brrrr brzuch w porównaniu do reszty sylwetki jest jak najbardziej ok pod względem wielkości;) ale z tymi udami trzeba coś zrobić już my im pokażemy:D tak bym chciała jak najprędzej święta bo teraz czuję się taka silna dietowo że jestem pewna że z niczym bym nie przesadziła :)żeby mi to tylko nie minęło/hehe/ dzisiaj dzień jak najbardziej udany może gdyby tylko mama nie marudziła jak zawsze wrrr czy ona nigdy nie może mnie pochwalić :( wzięłam się z własnej nieprzymuszonej woli co zdarza się dość rzadko za prasowanie i wieszanie firan to już na początku dostałam ochrzan że źle się do tego biorę ale ja i tak jestem z siebie dumna ponad 2 godz roboty dosyć ciężkiej bo tej firany było 10 metrów:) potem jeszcze steperek i roraty z dzieciakami:) papap:)
-
aaa dzięki elka że tu zaglądasz bo tak to już bym całkiem sama została
-
no nic to idę spaća jutro ważenie
-
szkoda że nikogo nie ma:(
-
witaj goodlife fajnie że już coś planujesz na sylwestra :) ja pewnie znowu spędzę go w domu nie lubię sylwestra no ale rzeczywiście kupowania nowej kecki nie zazdroszczę ;)wiem co to za ból;) mam jezcze do Ciebie pytanko mogę ściągnąć od Ciebie w stopce opis ubytek wagi??/hehe/ bo to wygląda bardzo mobilizująco:D
-
widać że nie jestem w najlepszej formie tylu literówek chyba jeszcze nigdy nie nastrzelałam;) ale humorek za to dopisuje:D a tak a propos nie ma żadnych wiadomości co u pyzi kurczę mam nadzieję że wszystko ok
-
witam moje laseczki już jestem i chociaż wykończona( dla takiego leniuszka jak ja 3 dni szkoły od razna do wieczora to jak maraton;) )to musiałam tu zajrzeć zaraz po przyjeździe :D widzę że dietujecie równo i chudniecie w niesamowitym tempie się tu przy Was kompleksów kolejnych nabawię:Pbo nadal jestem wśród Was największai chyba tak już będzie do końca ale nie o to chodzi pierdoły pisze:) goodlife wierz mi że praiw 8 kilosów na miesiąc to nie jest wolno:) zazdroszczę Ci;) a wagami elektronicznymi to się nie przejmujcie chyba już każda z nas przeżyła szok po stanięciu na nowej elektronicznej wadze;) nie zostaje nic innego jak zaakceptować to co pokazuję i brnąć dalej
-
cześć dziewczyny jestem żeby się pożegnać na parę dni jutro z samego rana jadę do szkoły i będę dopiero w niedzielę około 21 jak dobrze pójdzie więc pewnie zajrzę do Was w poniedziałek:) jak ja wytrzymam tyle dni bez Was i pisania tutaj to jeszcze nie wiem:( ale jakoś muszę dać radę;) u mnie dzisiaj już spoko dietka wróciła do normy 30 minut steperka zaliczone więc całkiem ok jest:D całuje Was wszystkie i każdą z osobna pyzia to dla Ciebie bo cały czas oczywiście na Ciebie czekamy:)
-
hello:) na razie mnie kolana nie bbolą ale pewnie dlatego że ja nie od razu pół godziny tylko w 3 seriach po 10 minut:D bo po 10 minutach jestem nieprzytomnawychodzi teraz leżenie na kanapie i moja wspaniała kondycja;)
-
cześć betyy no z mojego dzisiejszego dnia to lepiej przykładu nie bierz ja nie robię żadnych cudów bo chyba wszystkie możliwe wcześniej próbowałam ale nic z tego nie wychodziło jak na razie to stosuję dietę 1200kcal jem wszystko czasami nawet coś słodkiego ale wszystko to w limicie kalorii i na pewno nie częściej jak raz na tydzień albo dwa(chodzi mi o to słodkie;) dziewczyny to jeszcze się konserwują i ćwiczą ja niestety jestem etatowym leniem jeśli chodzi o ćwiczenia(dopiero wczoraj zaczęłam trochę ćwiczyć na stepperku)no jak na razie to chyba wszystko:D jeśli masz ochotę to przyłącz się do nas:D
-
dokładnie tak jak mówisz elka strach się bać tych świąt:( mogę nie schudnąć ale jak przytyje.... to złapie doła więc mam nadzieję że jednak damy radę w te świeta ja już sobie cały czas wmawiam że aby spróbuje i nie będę przesadzać :)takie przygotowanie psychiczne;)żebym potem przy pierwszej lepszej okazji nie rzuciła się na jedzenie a i muszę się pochwalić chociaż dla \"normalnych\"ludzi to może być śmieszne no ale chwalę się ćwiczyłam 10 minut na stepperze i muszę stwierdzić że to daje nieźle popalić człowiek w końcu czuje że ma nogi;)
-
uaktualnie tylko tabelkę goodlife ja też Ci gratuluję od ostatniego razu nieźle Ci spadło:) NICK------------WZROST-------- BYŁO------- JEST------ BĘDZIE----UBYŁO brum84-----160cm---------99,2kg------91,2kg-------75kg-------8kg ela43--------161cm---------87,0kg-------73kg-------70kg------14kg kagrosz ---164 cm---------72kg----------70kg------60kg---------2kg Goodlife-----165cm---------94,4kg------87,7kg-----75kg-------6,7kg Becia80-----155cm---------64kg---------62kg-------55kg--------2kg Pyzia79-----169cm---------68kg---------64kg-------60kg--------4kg na brzuszek to z ćwiczeń znam tylko brzuszki;) zresztą ja to taki ekspert od ćwiczeń że pożal się Boże ;) unikam ich jak ognia :O i jeszcze taka ogólna uwaga nie sądzicie dziewczyny że nieźle nam nawet to odchudzanie idzie zauważyłam że od pewnego czasu się ruszyło i kilogramy nam spadają jeszcze aby pyzia wróci i będzie już w ogóle super:)
-
wczoraj się nie dałam na imieninach zamiast placka zjadłam banana i mandarynkę na kolacje skibkę suchego chleba i łyżkę bigosu więc myślę że nie było źle:)za to dzisiaj zjadłam sałatkę z ryżu majonezu :Okukurydzy gotowanego kurczaka i ananasa nie magłam się powstrzymać bo to moja ulubiona więc zjadłam ją sobie na obiad a jutro ważenie:O trochę się boję bo po ostatnim niezbyt udanym ważeniu jest \"ciśnienie\":(
-
Aga kochanie musisz walczyć nie daj się my tu na Ciebie wszyscy czekamy:D nie będę udawać że wiem co czujesz bo nie mam pojęcia ale wiem że nieraz się nam wydaje że to już koniec a potem jakoś to się wszystko układa i mam nadzieję że w Twoim przypadku tak będzie:) naprawdę życzę Ci wszystkiego naj naj i ściskam mocno pamiętaj że wszyscy jesteśmy z Tobą:)
-
to ja też życzę Wam miłej niedzieli chłopakom żeby zostali mistrzami świata i pyzi dużo zdrowia:D pyzia mam nadzieję że wiesz że na Ciebie czekamy i o Tobie myślimy a teraz uciekam bo słyszę że mecz się zaczyna:D
-
cześć goodlife miło że zajrzałaś bo coś nas ostatnio przetrzebiło:) i elka witaj jak zawsze na posterunku:D całe szczęście że Cię mam;) mam nadzieje że wagą się za bardzo nie martwisz chociaż wiem dobrze sama że to nic fajnego jak nie spada chociaż o gram:( a tak poza tym dziewczyny to Polska jest w finale mistrzostw świata w śiatkówce:D:D:D:D i chociaż miałam od rana stresa oglądając mesz to jednak teraz jestem szczęśliwa i dostałam pozytywnego kopa na cały dzień mam nadzieje:D
-
pyzia pamiętaj że czekamy na Ciebie i chcemy żebyś wróciła do nas jak najszybciej :) zdrówka kochana i dobrego samopoczucia jeśli to w Twoim wypadku będzie możliwe:) my Ciebie też mocno całujemy:) no elka ja na razie się stąd nigdzie nie wybieram tylko teraz się jeszcze zmartwiłam pyzią tak jak Ty pewnie :( no nic to idę sobie jakieś śniadanie zrobić....
-
cześć ela niewiele nas tu zostało :(ciekawe co z resztą dziewczyn gdzie jesteście napiszcie cokolwiek??czy zrezygnowałyście czy coś się stało ?? pyzia co z twoją nogą??mam nadzieje że lepiej ela za mna to dzisiaj coś chodzi cały czas no i wpiepszyłam sałatkę śledziową z majonezem:P :( ale już nic nie jem nie było podwieczorku i kolacji normalnej bo była ta chrzaniona sałatka:( w taki jakiś melancholijny nastrój wpadłam po przeczytaniu książki o riedlu :( smutne to
-
ela dobre z tym wiekiem poborowym :D:D:D no wróżyć zamierzam ale aby te karki z imionami pod poduszkę;)bo lać wosku mi się nie chce:P a tak z powodu tych andrzejek to mi się też impreza w domu szykuje :Omój tata to Andrzej:D kurde żebym tylko nie poległa ale to dopiero w niedzielę więc już teraz zacznę pracować nad silną wolą;) kagrosz fajnie że jesteś :) jeśli coś nie wychodziło w dietowaniu to szybko o tym zapomnij i zaczynaj od nowa nie ma co rozgrzebywać starych ran ;)...i widzę że znowu Ci się szpital szykuje w domku...może ty razem wszystko skończy się szybciej i rzeczywiście oby mały nie zachorował:)
-
vikusia zdrowiej nam szybciutko:) jeśli możesz sobie na to pozwolić to spędź chociaż dzisiejszy dzień pod tą pierzynką;) a powinno być dobrze:)
-
dietetyk to był zadowolony;) bo parametry zawartości tłuszczu w organiźmie spadły, pytał mi się kiedy będę mieć okres a prawda jest taka że czekam na niego już ponad tydzień bo znowu mi się coś pochrzaniło zresztą ja mam tak często i to też przez nadwagę bo u lekarzy już z tym fantem byłam i wszystko jest dobrze tylko prawie każdy mi powiedział że przy takiej nadwadze phi otyłości to może być problem z regularnymi okresami i ja się z tym zgadzam bo jak ważyłam mniej to nie było z tym żadnych problemów no w sumie bo widział że nie jestem zadowolona powiedział mi że na razie mam się nie denerwować i czekać na ten nieszczęsny okrestylko ja na razie nie czuje żeby to miało się zdrarzyć wkrótce :( ale pierdoły popisałam:)
-
Boże Pyzia coś ty zrobiła??? :) widzę że jesteś zdolna dziewczynka:) mam nadzieję że nie boli i ten gips to nie na długo trzymaj się jakoś mimo wszystkocałuję Cię cieplutko:)
-
dzieki elka:)nawet nie patrzyłam a chętnie poczytam co niecona ten temat :D ja już po śniadanku :P zapomniałam się pochwalić że wczoraj wieczorem byłam w tym kościele czyli zaliczyłam niezły spacerek:) a dzisiaj tak myślę czy się nie wybrać do miasta chociaż pogoda tragiczna taka mgła że domu sąsiadów nie widzę:P ale to co i tak mam humor;) miłego dnia dziewczyny