brum84
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez brum84
-
witam od dzisiaj zaczynam moje juz nie wiem ktore odchudzanie bo znowu doprowadzilam sie do granic mozliwosci.zamierzam na poczatek stosowac diete amerykanska bo jest ona nieskomplkowana i nie potrzeba czasu na przygotowywanie posilkow.wypadalo by dodac ile waze a wiec jest to niestety 98 kg :o.dlatego tez odchudzanie xxl.zapraszam chetne osoby ktore tez sa w rozmiarze xxl:).a teraz jade po wino czerwone wytrawne i serek topiony
-
no też słyszałam że inni mają z tym gównem problemy mnie już normalnie trzęsie bo płacę ponad 70 złotych i jeszcze się tak muszę wkurzać co chwila o prędkości nie wspomnę bo człowiek się musi cieszyć jak w ogóle się do netu dostanie jeszcze mi 3 miesiące abonamentu zostało a potem muszę sie rozejrzeć za czymś innym tylko u mnie na tej \"wiosce\" może nie być za dużego wyboru :( z dietą na razie się trzymam ale cały czas myślę o żarciu więc nie jest za dobrze a tak poza tym to sprzątam sobie pokój bo mnie bałagan bardzo lubi ;) pewnie wpadnę później pa
-
ja od 2 dni wpierdzielam jak dzika świnia dzisiaj mam zamiar z tym skończyć :( kagrosz najlepsze życzenia dla Twojego synusia :D aha jeszcze co chwila mam problemy z neostrada juz normalnie szlag mnie trafia przed chwila znowu nie moglam sie połączyć i jeszcze teraz po tym ich naprawianiu musze się tak jakoś dziwnie łączyć bo nie mam tego czegoś z globusem pocztą i konfiguracją (jak ktoś ma neo to wie o co chodzi) wwwwwrrrrrrrrrrrrrrr
-
o nie napisałam się napisałam i wszystko szlag trafił więc teraz w skrócie bo i tak się spieszę waga ruszyłą jest -2,4kg :) chociaż spodziewałam się więcej u mnie pogoda też do bani
-
dieta 1200kcal tylko zauważ że ja \"męczyłam\" się pół roku :)
-
jestem ale widzę że Was nie ma :P jestem po bieganiu i śniadaniu ;)
-
spokojnie kagrosz raz na jakiś czas nie powinno być dramatu po takim jedzeniu :) u mnie w domu od soboty łącznie ze mną wszyscy cierpimy na grype żołądkową :) i bardzo doceniliśmy posiadanie 2 kibelków ;) dzisiaj już ze mną lepiej ale dietka tym razem przymusowa :) idę leniuchować dalej bo jestem osłabiona i strasznie mi zimnooooo papa:)
-
hej hej vikusia gratuluję wciśnięcia się w 31 :D i Tobie również życzę miłego weekendu chociaż już pewnie tego nie przeczytasz :) dietka ok i godzina ćwiczeń zaliczona :D
-
u mnie dzisiaj dietowo i nawet ćwiczyłam godzinę :D tylko krew mi z nosa leciała nie wiem dlaczego zresztą już przy smarkaniu od kilku dni coś tam było na chusteczce :( ale będzie dobrze :) a jak Wam minął dzień???/
-
aaaaaaa zapomniałam napisać znalazłam jedną dobrą stronę tego że tak wolno mi idzie i ostatnie 3 miesiące miałam zastój bo ostatnio zauważyłam że skóra na brzuchu się poprawiła tak myślę że miała czas żeby się spokojnie wstąpić ;) i chociaż to mnie cieszy heheh to do usłyszenia później pa
-
wiem wiem vikusia i dzięki że tak myślisz tylko mnie trochę głupio wciąż narzekać że mi nie idzie więc nie pisałam nic ale wczoraj było bardzo dobrze i dzisiaj myślę też będzie spoko :) tak poza tym nie chcę zapeszać ale czuję że teraz znowu pójdzie jak na początku czyli dobrze :) oj jak ja bym tak chciała... ;) taotaa gratuluję pierwszych sukcesów :) vikusia dzięki za to co napisałaś
-
hej dziewczyny :) tylko mnie nie bijcie ;) ale u mnie ostatnio tragedia od dłuższego czasu nic nie schudłam i już mi się odechciewa wszystkiego znaczy od wczoraj jest trochę lepiej bo w przeciwnym razie pewnie nadal bym sie nie odezwała :( zrezygnowałam z zabiegów u dietetyka teraz jeżdżę tylko na wizyty kontrolne co 2 tygodnie bo od ok 3 miesięcy moja waga stoi prawie w miejscu a całe to odchudzanie z zabiegami kosztowało ok 300zl miesięcznie więc się ukarałam i na razie zrezygnowałam z zabiegów tak poza tym to mam kolejny dowód na to że działają tylko dieta i ćwiczenia bo jeśli diety nie trzymałam to nawet zabiegi nic nie dawały i waga stała w miejscu :) pozdrawiam :*
-
huhuhu ale się rozgadałyście :D vikusia no co ty po czym poznajesz że Cię nie czytamy :P czytamy czytamy przynajmniej ja ale ostatnio coś mam taki ogólny dołek i mało się udzielam ale dzisiaj jest już zdecydowanie lepiej ;) a jeśli ktoś ma nadmiar centymetrów jeśli chodzi o wzrost to ja jestem w pierwszej kolejkności do dziedziczenia --> naciągane 160 :P widzę że wszystkie odchudzacie się do urodzin moje ju zbyły w lutym to teraz może dobrym terminem bedą moje imieniny w lipcu jak myślicie ???? :D pozdrawiam :)
-
witaj taotaa jasne że możesz się przyłączyć świeża krew dobrze nam zrobi :) ja też mam jeszcze ze 20 do zrzucenia i można powiedzieć że zaczynam od nowa po świętach bo przez ostatnie miesiące nic nie schudłam mam tyklko nadzieję że z nami zostaniesz i nie zrezygnujesz po tygodniu :) trzymam kciuki i pozdrawiam pozostałe dziewczyny
-
jestem jestem ale jakby mnie nie było :P dziewczynki przepraszam że nic nie piszę ale zmęczyło mnie to odchudzanie od 3 miesięcy praktycznie stoję w miejscu bo raz kilo mniej za tydzień więcej i chociaż bardzo się cieszę że już trochę zgubiłam to jednak taki stan rzeczy bardzo mnie deprymuje :D staram się nie przytyć i na razie mi to wychodzi :) chociaż tyle bo nic gorszego nie mogłoby mi się teraz przydarzyć jak przytycie kilku kilogramów mam nadzieję że uda mi się jakoś przetrwać święta a potem spróbuję wziąć się w garść :) obiecuję teraz całuję Was i ściska wirtualnie i życzę WeSoŁyCh ŚwIąT :D
-
hej dziewczyny gratuluje spadku wagi :D a tak a propos tych rozmiarów to widzę że hurtowo jesteśmy mniejsze górą a szersze dołem ;)masakra przy kupowaniu zwłaszcza płaszczy czy dłuższych kurtek :( miłego weekendu :D
-
cześć dziewczyny kurczę dzięki za słowa uznania fajnie jak tak ktoś chwali ale u mnie to i tak wolno idzie ale mam nadzieję że jak wolno to bez efektu jojo :D tak się pocieszam przynajmniej ;) co do specyfików wspomagających odchudzanie to nie używam zbyt wiele razy się nacięłam :P przerabiałam mnóstwo rzeczy głównie jakiś badziewnych tabletek bez recepty ale to było kilka lat temu więc na ostatnich wynalazkach się nie znam :) a teraz najgorsze od kilku miesięcy męczy mnie jakieś uczulenie skóry wokół oczu a ostatnio przybrało to takie rozmiary że szlag mnie trafi chyba niedługo w tej chwili to nie tyklo jest opuchnięte czerwone i swędzi ale już boli i niemożliwe jest posmarowanie tego nawet kremami do dzieci bo strasznie piecze we wtorek muszę w końcu udać się do jakiegoś dermatologa bo już dłużej nie dam rady:O najgorsze że nie wiem od czego to mam na pewno nie od kosmetyków bo używam dla alergików ostatnio zresztą prawie nic nie używam i nie kupowałam nic nowego pyli też odpadają bo mam to cały rok na okrągło nawet zimą ostatnio koleżanka mi powiedziała że to może być promieniowanie monitora:O to będzie dopiero masakra miała któraś w Was coś takiego bo już nie wiem co robić sorry że się tak rozpisałam ale musiałam się gdzieś wyżalić :) pozdrawiam
-
no ja też praktycznie od 2 miesięcy tkwie w martwym punkcie :P też muszę przyspieszyć bo czuję że motywacja ulatnia się błyskawicznie no i te święta za miesiąc mówisz :O też mnie to jakoś optymistycznie nie nastraja bo ostatnio szlag trafił moją silną wolę no a rowerek polecam ja już byłam na 1 przejażdżce ale mój rower to takie zwłoki że nie nadaje się już do niczego tata obiecał nowy ale on zawsze dużo obiecuję więc się nie napalam na razie ;)
-
no vikusia coś trzeba robić :P ja miałam zamiar do 21 marca schudnąć do 79-80kg ale już wiem że to mi nie wyjdzie więc teraz myślę o tej wadze na początek kwietnia... Boże kwietnia ale ten czas leci :O
-
heheh vikusia ja właśnie siedzę tu z farbą na włosach :D telepatia normalnie :P z dietą już lepiej ale na razie to marne pocieszenie pozdrawiam :)
-
hello dziewczyny njlepsze życzenia z okazji dnia kobiet :P u mnie marnie przytyłam 1,2 i jestem lekko wkurzona delikatnie mówiąc już mi sięnie chce męczyć tym bardziej że przez ostatni miesiąc nic nie schudłam tak poza tym to wszystko mnie wkurza :) kagrosz ty to masz szczęście z tymi batonikami ;)
-
jestem jestem ale jakoś tak nie mam nastroju na nic :( zajrzę może jutro rano bo potem spadam do szkoły i będę dopiero w poniedziałek dziewczynki całuję Was :) jestem z Wami
-
spadaj pomarańczowy cwaniaku wiem dlaczego jestem gruba nie dziwie się dlaczego jestem gruba i na nikogo nie zwalam winy a juz na pewno nie na geny i spierdalaj stąd w podskokach bochociaż zwykle zwisają mi uwagi takich idoitów ja ty to dzisiaj jestem agresywna ty pewnie jesteś super szczupła i zgrabna więc nie wiem czego tu szukasz chyba guza
-
kagrosz u mnie też dzisiaj masakra znowu przez najbliższe dni będę musiała zacisnąć pasa jeszcze bardziej żeby choć trochę zniwelować wyrządzone dzisiaj szkody :( tabletek nie zażywałam :)
-
żyjecie???????????????????????? ja tak :)