aniawd
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez aniawd
-
Brzusia Gosza Sylwia termin obliczyłam sobie sama (nie wiem czy dobrze) wychodzi mi na 25 kwietnia :) ale mam smaka na pierogi... szewdzia zostały ci jakieś :/ :) Sylwia... a czemu cię teściowa wkurzyła ?
-
Dwie Kreski na teście - termin kwiecień 2008!
aniawd odpisał Magdziaa83 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
jeżeli chodzi o pierwszą ciążę to zniosłam ją rewelacyjnie...żadnych mdłości, wymiotów...nic ale za to rodziłam 18 godz. :( narazie nie mam mdłości i mam nadzieje że nie będę mieć... jedyna z czym mam problem to noszenie mojego dziecka na rękach...nie moge dzwigać, a on ciągle chce na rączki :) -
Dwie Kreski na teście - termin kwiecień 2008!
aniawd odpisał Magdziaa83 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
jeżeli chodzi o leki we wczesnej ciąży... to brałam tylko folik, dopiero w czwartym m-cy zaleca się witaminy... i urodziłam zdrowego ślicznego synka :) rosar super że będziesz miała bliżniaki...ja jakbym miała to chyba bym zwariowała 3 małych dzieci w domu szok :) -
Dwie Kreski na teście - termin kwiecień 2008!
aniawd odpisał Magdziaa83 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Cześć dziewczyny :) wczoraj zrobiłam test wyszły dwie krechy... wciąż nie mogę w to uwierzyć... mam w domku 14 m-cznego Łukaszka...byłam jeszcze niedawno \"rodzimy w czerwcu 2006\" a teraz kwiecień 2008 ??!! no zobaczymy...:) -
idę sie jeszcze na noworodki pochwalić :)
-
Witam kochane melduję że żyję... pamiętam o Was i nie dam o sobie zapomnieć :P niestety neta będę miała dopiero we wrześniu do tego czasu raqczej mnie nie będzie :( buziaczki dla wszystkich ps. moja żaba też boi się odkurzacza...chociaż ostatnio już mniej niż wcześniej...
-
nie cicia tylko ciocia :)
-
JASIU !!!! 100 LAT 100 LAT NIECH ZYJE ŻYJE NAM :) Jasieńku dużo zdrówka, uśmiechu, pogodnych dni i dużo rodzeństwa ;) :) cicia Ania z Łukaszkiem Ci życzą
-
Donia :) jak to nie dostałaś :( a jaki masz adres....myślałam że wysłałam wszystkim Gosia... adres mam ten sam i nie ma...proszę o ponowna wysłanie :)
-
heloo :) ja znowu u rodziców :) Hanuś łukaszek też boi się chodzić...ale mam nadzieję że już w lipcu się odważy... Gosia nadal nie mam zdjęć :( Nick.........Imię dziecka.......wiek.......waga/cm ur.......waga obecna/cm........ząbki ******************************************************** ************************************************ Hanuś*........Zuzia...........ROCZEK........2850/56..... ........9500kg/81.................6 agula........Kasia............10m-cy.........2950/51.... ...........9200kg/74.............2 saszka........Michał...............20.........3150/57... .............82500/182........32 saszka..........Ala..................13.........3520/56 ..............58000/165........31 saszka..........Bart.................11.........3970/61. ........ ....28000/142........28 Sylwia 7........Karolinka.........Roczek.......3.040/54............ .9500...............4 Brzusia........Hubcio.........12m/1t........3.495/56.... ........ .9500...............8 Koralik***......Dawid.......ROCZEK..........3800/55..... ..........10700/77...................8 aniawd........Łukaszek.......11........3610/56.......... .........11700/75.............5 Dermika.......Daria........ROCZEK....3.920/54.......... ..........9.350/?..............8 _acha_.....Julia.............ROCZEK....3200/56cm.......9 500/75 cm......10 perełek Gosikka.......Jaś..........11,75mca....4000/58cm........ ........10,5/83cm(?).......11 Gio.............Pati..........11mc........3410/54....... ...8300/74cm......4 ząbki
-
Hanuś matko co ty musisz przechodzić z tymi lekarzami....szok biedna Zuzia... dziękuje za życzonka
-
heloo :) Sylwia... dopiero teraz doczytałam, że Karolinka chora...biedactwo kurcze... ale to nie jest zapalenie płuc? co? szwedzia... mieszkam w tym samym mieście :P zaczyna sie na N :P i jest jakieś 25 km od Opola a moje dziecko jeszcze nie chodzi samo...jak zwykle wszystko robi ostatni :o Zuzia jak zwykle urocza :) Asia koralik Asia acha Hania Dermika Nick.........Imię dziecka.......wiek.......waga/cm ur.......waga obecna/cm........ząbki ******************************************************** ************************************************ Hanuś*........Zuzia...........ROCZEK........2850/56..... ........9650kg/81.................2 agula........Kasia............10m-cy.........2950/51.... ...........9200kg/74.............2 saszka........Michał...............20.........3150/57... .............82500/182........32 saszka..........Ala..................13.........3520/56 ..............58000/165........31 saszka..........Bart.................11.........3970/61. ........ ....28000/142........28 Sylwia 7........Karolinka.........Roczek.......3.040/54............ .9500...............4 Brzusia........Hubcio.........12m/1t........3.495/56.... ........ .9500...............8 Koralik***......Dawid.......ROCZEK..........3800/55..... ..........10700/77...................8 aniawd........Łukaszek.......11........3610/56...................10100/75.............4
-
no to ja następna :)
-
heloo Maksiu.... 100 lat 100 lat... życzymy Ci z łukaszkiem dużo zdrówka, uśmiechu i samych słonecznych dni :)
-
Dziewczyny wpadam sie zameldować...żebyście o mnie nie zapomnialy i powiedzieć że strasznie tęsknię, ale nie wyrabiam się w czasiew pracy, a w domu nie mam już internetu, niedługo się wyprowadzamy i daliśmy wypowiedzenie... zanim założymy w nowym domu to trochę potrwa... tak więc buziaczki przesyłam i spadam dalej tyrać...
-
Lana kochana...super że jesteś... samopoczucie moje już lepsze :) idę czytać co u Was :)
-
wpadam przesłać kwiatuszki dla Dasi :) 100 lat kochanie buziaczki od Łukaszka idę do domu... nic nie piszę bo mam doła i nie chcę smucić... mój brat wczoraj wyjechał i jakoś tak mi smutno :( buziaczki dla wszystkich pa
-
Brzusia... też czytalam Harrego Pottera 4 tom bardzo mi się podobał, ale ten ostatni to taki sobie był :(
-
Dermika...:) chciałam napisać że jakby mój mąż zobaczył mnie o północy z żelazkiem (brakło mi tego słowa) to zadzwoniłby po pogotowie idę jeść...jeszcze dzisiaj nic nie jadłam :)
-
Dermika... jakby mój mąż zobaczył mnie o północy to zadzwoniłby na pogotowie :o niedoczekanie jego :) niech chodzi w pogniecionym :) jak sie nie wyrabiam idę spać....o taka jestem zajebista i dbająca o męża żona...ale nie narzeka póki co :) Sylwia... co u Karolinki? lepiej się czuje ? też myślałam o tym czy diabełkom nie będzie przeszkadzął ten tłok :o Szafirek.. aż nie wiem co napisać...gnoje jedne...dla nich nasze życie jest niczym...:( Gosza... dam glowę uciąc że u Maksia będziesz co tydzień...pisałaś wcześniej że raczej nie dasz rady finansowo..ale czuję że dasz :) jabym się zapożyczyła w cholerę żeby tylko jechać...pieniądze gówno warte są Gosia... sandałki ładne,ale nie mój styl :) ale ładne :) Nina... jak niania ? idę coś robić bo mnie wyleją ;) potem wpadnę
-
ghana... hmmmmmmm o fordach powiadasz... nie wiem czy nie będziesz załować ze zadałaś to pytanie bo o samochodach mogę przynudzać i przynudzać :) (tak jak o moim synku) bo nie dość że pracuję w tej branży to jeszcze pisałam pracę magisterską na ten temat :) nie wiem też czy chodzi ci o samochody nowe czy używane... Fordy nie są złymi samochodomi o czym świadczą wyniki sprzedaży publikowane przez Samar - Instytut Badania Rynku Motoryzacyjnego Myślę że psują się jak każde samochody a części forda w odróżnieniu od fiata są drogie ale to w miarę bezpiecznę auta (ich minusem są strzelające poduszki powietrze :o ) Focus jest samochodem który jako pierwszy dostał w klasyfikacji EuroNCAP maksymalną 100% ocenę w kategorii bezpieczeństwa jadących podczas zdarzeń czołowych i w 1999 roku wygrał konkurs \"Car of the Year\" ghana... ja tak mogę godzinami :o proponuję sprecyzować pytanie reasumując fordy nie są złe ale osobiście jakbym miała teraz kupić nowy samochód kupiłabym toyotę :) moim zdaniem...wszystko zależy jakiej klasy chcecie samochody...bo samochody najwyższego segmentu nawet na F są dobre :) ide troche popracować...dzisiaj 25 ...podatki :o
-
wczoraj tyle napisałam i mi wcieło i wyłączyłam w cholerę złoma a więc tak Nina mamy cos wspólnego ze sobą :P mam dół finansowy jak z stąd do Australii :P i nie mam ciuchów...z wszystkiego wyrosłam :P (czyt.nie mogę dojść do moich poprzednich rozmiarów) Air ghana... witajcie :) ania jestem :) tak więcej o sobie to tak : mam jednego męża jedno dziecko...synek Łukaszek :) kochanków nie mam :( ;) mam 28,5 lat :P (urodziny 29.12 - prezenty prosze przesyłać na adres.... :P ) jestem księgową, do pracy wróciłam w styczniu... no i co chyba tyle.... Gosza Channah grzywcia fajnie że jesteście :) muszę pisać na raty bo mi w pracy dupę zawracają i kaffe nie moge poczytać w spokoju
-
czytam i odpowiadam :P a ja się znam troszkę na samochodach od 8 lat pracuję w firmie sprzedających samochody nowe i używane - w konkretnej marce ale na forum nie chcę mówić jakiej :) pracuję wprawdzie w księgowości ale szkolenie z wiedzy o produkcie (czyt. samochodów i jego wyposażeniu itp.) musiałam przejść tak więc wiedzę o nich jako taką mam :) a książki jeszcze Chmielewskiej uwielbiam Gosza... Channah...fajnie że jesteście na weekend też wybieram się na rower Krzysiek kupił fotelik na rower za 150zł tak więc myślę że jest solidny...a takie malutkie dzieci muszą mieć kask ? Gosia to dobrze że przysłałaś...dieta mi się przyda...chociaż schudłam :) ćwiczyłam 6 Weidera przez 8 dni potem miałam przerwę 2 dni potem 2 dni żnowu ćwiczyłam :o i powiem wam że efekt nawet widać...nie duży...ale zawsze... Dermika... tylko mi nie mów że ty o północy pracujesz :o Gio... a kto ma dołączyć? napisz bo ciekawość mnie zrzera...chciałabym Lanę :) jeszcze ale się cieszę że mam gdzie pisać :) :) teraz lecę do domu...mam zamar wpaść jeszcze wieczorem :)
-
Karolinka Dużo zdrówka...grzecznej mamy ;) oraz kolorowych i piszczących zabawek :) jejku jak tu fajnie... fajne kobitki i z tego co przeczytałam przelotem fajny mężczyzna : ) mam nadzieję że nadąże z czytaniem...no muszę...
-
jejku... Gio, Gosia pamiątałyście o mnie...jesteście kochane skarby...aż mi się humor poprawił...od rana miałam wisielczy jak przeczytałam że Gosia odchodzi i myślałam że na zawsze :( Brzusia... Sylwia..... jeszcze nie zdążyłam poczytać, ale cieszę się że są inne tematy poruszne niż dzieci :) a książki... dawno nie czytałam bo od urodzenia Łukaszka nie przespałam żadnej nocy i ciągle zmęczona jestem... ale wcześniej uwielbiałam czytać książki Coelho, niektóre są takie sobie, ale \\\"weronika postanawia umrzeć\\\" jest naprawdę super...podobają mi się jego niektóre przemyślenia...a poza tym po przeczytaniu jego książek zauważalam rzeczy na które na codzień nie zwracam uwagi...jak kwitnące kwiaty, śpiewające ptaki...i takie tam... a jejku, ale przynudzam... ale się cieszę że tu jestem...nie wiedziałam wcześnie co z sobą zrobić, a na temacie czerwcowym pisać już nie mam zamiaru...