Bezimienna83
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Bezimienna83
-
Dzień dobry mamuśki Ja już po egzaminie Za tydz wyniki więc będę wiedzieć czy było warto :-) Tatuś nie sprzedał dziecka ani go nigdzie nie zgubił :-D więc mogę go zostawiać samego Co prawda teściowa poszła w ruch i to ona karmiła Bartusia z butli, ale dali radę ;-) Kuba mówi że jak pił z butli to się tak nie dławił i był spokojniejszy. Wcale się nie dziwię - smokma jedną dziurkę a z moich cycków to jak z fontanny. I co teraz mam zrobić???? Na butlę nie chcę przechodzić, ale mały się męczy - chociaż nie jestem pewna czy to przez to.... :-(
-
U nas w Bydgoszczy dostaje się 1000 od państwa, 1000 od prezydenta Bydgoszczy i 1000 jak ktoś ma trudną sytuację finansową.... Przynajmniej tak było do tej pory. Ciekawe czy mi się trafi
-
Maju prasowanie to chyba nasze drugie życie :-) ja też mam chwilami wrażenie że mnie zasypuje....a Ty jeszcze przy trójce...
-
Dzięki Kasiu, Maju i Iw za radę. Będę karmić cycem dalej. Przynajmniej Bartuś będzie silny i zdrowy Iw zazdroszczę spacerku. Ja jestem przewrażliwona i się boję... pogoda nie jest najgorsza ale mały ma kaszelek i trochę \"chrypi\" jak oddycha. Co prawda ten kaszel to myślę że jak się zachłyśnie to próbuje odkaszlnąć... bo to zawsze jest w okolicach pory \"przy cycu\" ale mam stracha. A jak ubieracie szkraby w taką pogodę. Ja jak małego ubrałam na werandowanie to było mi go żal że tak ograniczony ruchowo jest :-( a założyłam body, pajacyk kaftanik i do śpiworka i na to przykryłam kocykiem
-
Mamo Majki - wysłałam na Twojego maila info co do poczty
-
Agu :-D nawet jakbyś stanęła na głowie to nic byś tam nie wpisała :-D Ja mam patent na tę mądrość ;-) Dzięki Uzupełnie szybciutko
-
Witam mamuśki A ja mam powoli stres przed egzaminem :-( Dziewczyny chyba jestem troszke przeziebiona. Dopadł mnie katar i troche gardło pobolewa.... Od razu sie ciepło ubralam, zaaplikowałam wit C i czekam na rezultat Wrrrr.... nie chcębyć chora bo wtedy ani karmić piersią, a jeszcze bym Bartusia zaraziła :-( Brzoskwinka lekarz miał na myśli to że w Polsce daje się trzy dawki przeciwko żółtaczce. Jesteśmy krajem średnio zagrożonym tym paskudztwem i dlatego niemowlaki dostają jedno szczepienie zaraz po urodzeniu. Jeżeli decydujesz się na to 6w1 to szczepisz 4 razy więc generalnie 5 razy malec dostaje szczepienie przeciwko żółtaczce Mój lekarz uważa że to niepotrzebne i za dużo. Każdy ma inne zdanie i co lekarz to lekarz. Ja przyznam szczerze cieszę sięz opinii mojego lekarza bo nie wiem czy byłoby mnie stać na te wszystkie szczepienia. Podziwiam że tak dajesz radę z dwoma maluszkami... ja czasami przy jednym wymiekam i nie mam siły. Zawsze chciałam mieć bliźniaków.... teraz chyba już niekoniecznie ;-) chociaż jakby się pojawiły to tak jak Ty nie oddałabym za żadne skarby świata.... Jednak wszystko sie zmienia po urodzeniu dziecka.... i my i nasze spojrzenie na świat....
-
grudniowa mamo - adres to grudnioweczki-2006@wp.pl więc do powtórki ;-) co do spania to podobno jak ma rączki do góry to zdrowo śpi.... ale mój Bartuś czasami tak wierci tymi łapkami że raz jedna ma w dole, raz oby dwie a czasami śpi z obiema w górze...
-
Zgadzam się z Iw co do szczepienia na te całe pneumokoki a raczej przeciw nim. U nas kosztująokoło 300 - 400zł Lekarz powiedział że jak będzie w domku i nie idzie do żłobka to nie warto. To szczepienie trzeba powtórzyć 4 razy.... Powiedział że można tak pod koniec pierwszego roku życia to tylko dwa razy się szczepi. Co do retrowirusów, ratrowirusów czy jak to tam się nazywa to powiedział że to nie ma wogóle sensu. Mówi że takie szczepionki zdają egzamin w krajach trzeciego świata gdzie jest slaby dostep do opieki medycznej i dziecko może się odwodnić. Tak samo szczepionka 5w1 jest lepsza niż ta 6w1 (wg niego i przyznaje mu rację) bo ta druga ma zamiast trzech dawek na żółtaczkę 5.... a to za dużo..... Mój bąbel właśnie opróżnił cyca i zasnął więc korzystam z chwili i piszę, muszę też się troche poduczyć.... we wtorek jadę do Torunia na egzamin..... Mamcia zajrzyj do tabelki na blogu i podaj dane maluszka Pliiizzzzzzz :-D Agu O do Ciebie też ta prośba.... mam puste pola w tabelce :-)
-
Wsią zapachniało...... :-D wiem dwuznacznie to brzmi..... i tak ma brzmieć Czyż nie \"eeeeeee\" :-P
-
witaj Iw Może ja też zaczne eksperymentować.... i spróbuję np mandarynek.... Hmmm????? Kolki kolkami ale jeszcze strach o alergie Grudniowa mamo Jeszcze jedna prośba - zajrzałabys na nasz blog i do tabelek (są po prawej stronie - dwa linki) nasze dane i dane naszych maleństw..... potrzebowałabym żebyś je uzupełniła. Jak oczywiście znajdziesz chwilkę
-
Grudniowa mamo - co do karmienia piersią na żądanie to ja tak robię. Czasami bywa to męczące bo mój Bartek potrafi wołać cyca 3 razy w ciągu 2 godz... i wisi jakieś 20 min za każdym razem.... Czasmi pociągnie tylko 10 min śpi długi czas..... wtedy się martwię że nienajedzony. Nie wiem co Ci poradzić. Pewnie wszystko byłoby łatwiejsze jakby mała tak nie płakała - bo chyba to jest głównym problemem. Mówią że wszystko sie normuje do 3 miesiąca życia maleństwa Ja Ci życzę żeby to się stało jak najszybicej bo bidula sie meczysz Zobaczysz za jakiś czas będziesz z uśmiechem małej wypominać jak Cię terroryzowała A co do USG bioderek to jest przecież obowiązkowe!!!!! Każde dziecko musi takie mieć w 4 - 6 tyg życia i wtedy jak okaże się że wszystko jest ok to nic nie trzeba robić... a jak wykryją jakieś wady itp to się powtarza to USG. Jestem zaskoczona że nie musisz iść
-
Witaj grudniowa mamo - dziewczyny ściągnęły Cię chyba myślami
-
dzień dobry Z tym mleczkiem to tak różnie.Poczatkowo miałam straszny problem z odciągnięciem czegokolwiek a miałam nawał.... już myślałam że kasa w błoto poszła... a laktator to jedna wielka ściema Zgadzam się z Mają że maleństwo najlepiej odciąga pokarm :-D pewnie wogóle bym się za to nie zabierała gdyby nie ten nawał... pierwszy tydzień to był koszmar Myślałam że mi cycki rozsadzi. Teraz w dzień nie muszę wogóle odciągać bo Bartek to robi idealnie aż czasami się zastanawiam czy nie ma za mało pokarmu.... a w nocy jak śpi te 6 gozin (dzisiaj od 1 - 7.30 ;-) ) to muszę wstawać żeby odciągnąć bo inaczej zaleję łóżko tak mi cieknie a małego nie chce budzić bo i po co :-D Dzisiaj będę go ponownie werandować i może już na dniach wybierzemy się na spacerek.... Mały kaszle ale to zawsze po jedzeniu albo jakoś tak w tym czasie więc mam nadzieję że to tylko jedzonko mu w tzw\"niemiecką dziurkę\" wpada i musi odkaszlnąć. Jestem strasznie na tym punkcie przewrażliwiona, boję się jak diabli że mały sie rozchoruje.... taka ze mnie niedoświadczona mama.... że nie wiem czy mu nie jest za zimno, ciepło, nie wieje.... Dużo tych obaw....
-
dzięki Aniu. A jak podgrzewać????
-
dzień dobry dziewczynki Co do witaminy D3 to zobaczymy co będzie się działo...dzisiaj podaję pierwszy raz. Agnes dzięki za radę o porze dnia....chyba nie wpadłabym na to :-D Ja mam Devikap.... powiem wam szczerze że zastanawiam sięczy nie zadzwonić do lekarza Chociaż on powinien wiedzieć co robi... zresztą sam ma dwuletnie dzieciątko.... Ja dzisiaj pierwszy raz odciągnełam do buteleczki i poszło do lodówy.... tak sie rozpedziłam że z jednego cyca napełniłam całą butlę!!!! 160ml!!!!! Dzisiaj zrobimy próbę jak akceptuje butlę, żeby Kuba we wtorek nie miał małego piekła jak mnie nie będzie ;-) I tu pytanie do was - jak podgrzewacie swój pokarm? ten zamrożony i ten z lodówki?????? Wystarczy wsadzićdo garnka z ciepłą wodą? czy gorącą? No i drugie pytanie- zajrzałam do lodówki i nie wiem czy ja mam tak tłuste to mleko że się taki osad po bokach robi..... Skąd wiedzieć że mleko jest nie do użytku????
-
Babet a jak znosi Krzysio tę witaminę????? Bo w skutkach ubocznych jest tyle wypisane.... między innymi kolka jelitowa :-/ :-(
-
Iw no widzisz mamuśka.... wszystko Twoja wina była :-D chciało Ci się mleczka, serków i twarożków ;-) Justyna.Bydgoszcz - dziękuje za miłe słowa jakos sobie wszystko ułożyłam i jestem póki co zadowolona Nie jest łatwo ale cóż... cieszę się z tego co mam i jestem szczęśliwa Chyba każda z nas ma czasami pod górkę, jedna mniej druga bardziej.... Filipka po prostu prawda... jak tu nie być szczęśliwą :-D Kupiłam dzisiaj te pojemniki Aventu... rozbój w biały dzień... 50zł!!!!!!! a się dziwiłam mojej mamie czemu mówi że ja to jak dwa mercedesy :-D Pytanie do was dziewczynki co do wit D3. Dzisiaj powinnam zacząć dawkować.... a na ulotce jest napisane ze powinno sie podawać nie wcześniej niż od 4 tyg życia..... Zmyliło mnie to troche bo lekarz kazał od 15 doby..... I jak podajecie tę witaminę???? bo ona jest dość tłusta a tak prosto do buzi boję się wkroplić.... chyba że z waszego doświadczenia to jest najlepsze.
-
Witam w porze obiadowej Ja chyba mojego brzdąca przechwaliłam bo dzisiaj co 3 godz sie budził do cyca.... a już tak sie przyzwyczaiłam do tych 6 godzin snu :-D Dzisiaj łapaliśmy troche świeżego powietrza przez okienko... jeszcze kilka dni i pójdziemy na spacer... Oby pogoda dopisała Dziewczyny co mam zrobic z tym moim głodomorem????? On je tak łapczywie że po 15 min jak go odstawie od cyca do odbicia to wymiotuje - i to chyba wszystko co zjadł!!!!! :-( :-O Przerywać mu jedzenie czy co?????? Już zdarzyło sie to nam 3 razy w ciągu dwóch dni.....
-
Renika chęci tomoże brak... :-( ale koniecznośc.... cycki by mi popękały z nadmiaru.... teraz już tak nie mam Wszystko sie powoli normuje.... Ale teraz musze odciągać ze wzgledu na uczelnię. Nie bedę jeździć na uczelnię na zajecia ale na egzaminy ale to też 3 godz mnie nie bedzie więc Kuba bedzie z butlą szalał ;-) Zobaczymy jak sobie poradzi
-
Dzięki Kasiu właśnie coś takiego bedę potrzebowała. Musze sie wybrać do sklepu po te cuda Wczoraj spał 8 godz :-D Więc na mojego Bartusia nie mam co narzekać.... w dzień tak dużonie śpi więc może taki wymęczony to śpi długo... Dietke też trzymam chociaz od czasu do czasu pozwolę sobie na jakieś małe cosik jak niegrzeczna dziewczynka ;-)
-
Cześć Kasiu Dzisiaj przychodzi lekarz do mojego maleństwa zobaczymy co powie... oby był zdrów jak rydz.... Zaczęłam już go werandować...co prawda tylko raz i dzisiaj pewnie drugi... chociaż paskudna pogoda :-( ... zobaczymy....
-
Mamcia - GRATULACJE!!!!! miłościązapachniało :-D No właśnie dziewczyny jak jest z tym pokarmem.... poradźcie co lepiej kupic... te pojemniki plastikowe do przechowywania pokarmu czy woreczki???? i czy w normalnym \"lodówkowym\" zamrażalniku można to trzymać..... Muszę zacząć magazynować pokarm bo mały jak ostatnio wydoił moje cyce to tylko się modliłam żeby nie chciał wiecej.... w nocy to ze mnie cieknie bo Bartek przesypia najpierw około 6 godz budzi sie na jedno nocne karmienie i do rana spi.... a w dzień chyba nadrabia to jedzenie..... Musze poszperaćw necie o tych pojemnikach, woreczkach i cudach.... Mam laktator Aventu więc i pewnie ta firma będzie i tym razem pod moim obstrzałem...żeby ściągać bezpośrednio do czegośtam a nie siebawić w przelewanie.....
-
Iw co racja to racja ;-) ciekawe jak dziśsamopoczucie u nasze Reniki
-
Brzoskwinka te Twoje \"maleństwa\" rosną jak na drożdżach!!!!!! Pokaźne już są Wczoraj byli u nas znajomi z 7 tygodniową Olą..... Nie wygląda na większą od mojego Bartka, raczej dłuższą no i buźka zdecydowanie się zmienia W ciagu miesiąca zupełnie inaczej wygląda.... Zdumiewające.... to po prostu jest niesamowite w jakim tempie to wszystko się zmienia