Bezimienna83

Kropciu wszystkiego naj naj naj Ekspresowego porodu przede wszystkim Dziewczyny wiecie kiedy się do nas odezwała Brzoskwinka??? bo próbuję znaleźć jej wpis i przejrzałam już 50 stron i nie mogę znaleźć Albo ja jestem ślepa kura..... chodzi mi ile dostały jej dziewczynki punktów... chyba że nie pisała

mozeciemi to nawet przesyłać do jutra Jutro z nim usiądę i pomoge mu coś stworzyć... Zrozumiem jak nie macie ani czasu ani ochoty :-)

Dziewczęta potrzebuję waszej pomocy... mój brat musi zrobić prezentację multimedialną... taką z przesłaniem.... Ja oczywiście ambitnie wymyśliłam mu temat i teraz mam problem ze znalezieniem mu zdjęć (on sam też szuka ale jest słabowidzący i zajmuje mu to strasznie dużo czasu a ja jestem dobra siostra i próbuję mu pomóc ;-) ) Tak więc potrzebuję zdjęcia biedy, nędzy, samotności,kalectwa, później jakieaś samotna chionka, stól rodzinny -rodzina przy wigilijnym stole, zdjęcie tego dodatkowego miejsca dla niezapowiedzianego gościa... moja wizja jest taka żeby na początek wrzucić kupę zdjęćtej biedy, smutku, samotności... później ta samotna choinka, później ta rodzina przy stole i na końcu to miejsce dla niespodziewanego gościa.... Jak dziewczyny macie dostęp do takich zdjęć albo nawet z domowego albumu to prześlijcie mi na pocztę co???? Będębardzo bardzo wdzięczna.... cisia83@wp.pl A teraz zmykam szukać dalej jakiś fotek

Maju na Igrzyskowej mieszka moja najlepsza przyjaciółka... ostatnio bywałam tam prawie co drugi dzień ;-) Teraz muszę poczekać aż znów się zjawi.... Agnes... dobrze przynajmniej że lekarze mają podobne opinie ;-) A ja dzisiaj idę na impezę domową do znajomych i ani trochę mi się nie chce... faceci pewnie się nałoją a ja będę siedzieć i się nudzić. Ale trzeba odklepać swoje.... Byłam dziś u koleżanki co urodziła córeczkę w poniedziałek.... jest taka maluśka... 56cm i 3250g.... ale jest przecudna.... Mój Kuba był trochę przerażony... takie małe.... Ok zmykusiam zrobić sobie jakiś makijaż czy cuś...

Maju mam pytanko Kupujesz sobie lewatywę??? taką domowego użytku czy idziesz na żywioł??? U nas na szkole rodzenia mówili że już tego nie robią..... A ja tak się zastanawiam bo nie chciałabym mieć żadnego \"wypadku\" ;-)

Kropek Wszystkiego naj naj naj .... ekspresowego porodu, bezproblemowego wychowywania dzidzi ;-) Żadnych problemów związkowych.... powodzenia na uczelni SPEŁNIENIA MARZEŃ

Dzień dobry w ten piękny mroźny i słoneczny poranek Agatka trzymaj się dzielnie.... I jak tu sięnie bać.... Dziewczyny wy tu o jakiś seksikach piszecie a ja jestem już chyba dziewicą.... Nie dość że mi się nie chce, to mój nie nalega... zawsze miał gigantyczny popęd... a teraz jak ręką odjął Aż mnie to czasami dziwi.... Chyba wybiorę się na spacerek do lasu, wezmę mojego psiaka (raczej psisko) i faceta pod pachę i będę się kulać... a później pewnie spaćtak mnie zmoży ;-) Ale to jeszcze się okaże czy mój pan będzie miał ochotę na jakiekolwiek wyjście....

i jeszcze sprawdzę linijkę bo jakoś dziwacznie chodzi

No to dzisiaj ja jestem czuwająca ;-) .... Nie będę nadgorliwa i idę pod cieplutki prysznic i do wyrka....

Co do Madzi i tego co tu tworzy to chyba nie będę się już wypowiadać.... Wydaje mi się że to już nie tylko ona ale cała ekipa ludzi robi sobie z tego jaja i tak naprawdę nie wiadomo kto jest kim.... Co do jej synka.... to dziwne że z planowanej dziewczynki wyszedł chłopiec.... Bywają pomyłki ale w tym wypadku to jest chyba nagminne.... Iw zdolna z Ciebie mama a synuś to chyba po mamusi ;-) Pokój rewelacja.... prawie jak pierniczki... tylko chrupać... Filipka - co do dzieci i ich wychowania to ten sam problem jest w Anglii Może nie aż tak nasilony i nie we wszystkich regionach Ale tam gdzie ja mieszkałam to dzieciom się na wszystko pozwalało... no i pieniądze też robią swoje. A w szczególności jak rodzice nie mają czasu dla maluchów to rekompensują im wszystko w sposób materialny.... a one i tak tego nie doceniają bo im się przecież należy Agnes jaki lekarz się Tobą opiekuje???? bo wiem że masz rodzić w Bizielu pod okiem Wasilewskiego ale piszesz o lakarzu którego masz od począku... Wasilewski jest za SN czy CC? i kiedy idziesz do szpitala? czy czekasz na jakąś akcję??? :-) Co do położnej to nie płacę. Jak znasz kogoś i masz na to fundusze to warto Tak mi się przynajmniej wydaje. Ja mam znajomego który obiecał że jak do niego zadzwonimy jak będę rodzić to on o mnie zadba Zresztą myślę że mój Kuba też się o to postara... Jak będę zadowolona z porodu to pewnie coś wyczaruję dla miłego personelu.... chociaż czas pokaże i będziemy decydować jak przyjdzie co do czego Maja nie chcij rodzić w Wigilię bo jeszcze Ci się tak trafi ;-)

Dzisiaj późną porą... ale tak to jest jak leniwiec dopadnie.... No i nadrabianie stron Renika GRATULACJE A zaczęło się od \"Coś ze mnie poleciało\" ;-) Dorodna ta Twoja dziewuszka.... Ania Poznań nie chcij za bardzo bo widzisz jak na tym wychodzisz ;-) Kicia też chce i co jej robią??? Kicia trzymaj się tam dzielnie i walcz o swoje dziewczyno... ale o dziwo ktoś Ci przetłumaczył do główki i nawet spasowałaś ;-) :-P Trzymam kciuki za szybkie i bezbolesne... no i SN Ci życzę Na blogu są już nowe zdjęcia i Maksymilian też. Kasiu jak zwykle kwiatek dla Ciebie Zmieniłam tylko z dziś na wczoraj bo dopiero dzisiaj miałam czas żeby przysiąść i nadrobić zaległości. W tabelkach są świeże dane, chyba poprawne... Napisałam do tych zagubionych ;-) Monia24 się odezwała więc wiecie że jeszcze nie rodzi Niki się byczy nadal 2w1 ale ma problem z netem i dopiero w poniedziałek ma ktoś przyjść coś z tym zrobić Macie wszystkie pozdrowienia i buziaki Kasiula_ha nas regularnie czyta ale też ma problemy z netem bo ma ten radiowy i nie może wysłać żadnego postu, ciągle ją wyrzuca Pisze że zadrości Reni :-) to chyba jak my wszystkie... tak troszeczkę Kodzik jest uśmiechnięta od ucha do ucha. Maksymilian dostał 10 pkt mimo że urodził się siny, bo był cały obwiązany pempowiną Nie wie jaki jest długi bo jej nie podali Pisze że mąż jest zachwycony ale boi się wziąć małego na ręce Noi narzeka na sutki.... tak mały polubił jej cycuszki ;-) Pozdrawia i trzyma za nas kciuki Brzoskwinka już wiecie że jest w domku... postara się szybko nadrobić zaległości.... chyba będzie ciężko ;-) Napisała też dokładnie jak dziewczynki się urodziły więc wpisałam w tabelkę Co do Mamytwins to tylko się wściec można na takie chamstwo... ja bym chyba karki poukręcała.... dobrze że ma te laleczki przy sobie Przynajmniej nie ma czasu się wściekać.... C.d.n.

Agnes wcale nie jesteś mięczakiem.... ty chyba jesteś skazana na cc????? masz już ustalony termin????

koleżanka a nie kolerzanka - taki błąd ;-) humanistka ze mnie nie ma co :-)

wiecie co ZIGNORUJMY KOMPLETNIE TEMAT MADZI a dlaczego???? nie wiem czy to jej kolerzanka czy ktoś sobie zwałę kręci ale niektóre komentarze na blogu są z podpisem \"koleżanka madzi\" i chyba nie są na miejscu Teraz to mnie guzik obchodzi czy ona jest w ciąży czy też nie, czy robi sobie jaja czy też nie..... chwilami było mijej nawet żal jak sobie pomyślałałam że może osądzamy ją niesprawiedliwie.... Guzik prawda.... Nie podoba mi się to ani trochę wrrrr.....

Kropek ja innej opcji wogóle nie zakładam.... przecież mój Bartuś wyskoczy jak z procy prosto w objecia mamusi ;-)

Agatka Mamatwins Brzoskwinka Kodzik Kicia ..... 12.12 - cc Filipki i co dalej???? czy jakaś zna już swoją godzinę?????

Kropek.... czy Tobie dokucza dolegliwość wybujałej wyobraźni ;-)

Kodzik rozkodowany!!!!!!!! Mamy pierwszego pana.... no i już drugi go goni.... KiciA trzymaj się mocno iłatwego porodu!!!! doczekałaś się ;-) KPZDM - kochanie trzeba się postarać o jakiś wpis ;-) jak masz jakieśpomysły to dawaj na pocztę. Ja jadęteraz na zakupy ale później zajrzę i wklejęjakieś zdjątka bo piszecie że są nowe na poczcie. Hope.... z Madzią to dziwna historia..... tak naprawdę nie wiadomo co myśleć. Najlepiej sprawę zignorować bo szkoda nerwów. Ja jej nie wierzę, nie wierzę w te tony zbiegów okoliczności.... A teraz mykusiam na zakupy...

teraz zmykusiam pod prasznic Trzymam kciuki za kodzika.... a tak się zapierała ;-) a jeszcze zniej listopadowiczka będzie :-P Co do reszty to się wypowiem jutro..... padam już na pyszczek a jutro o 6 rano pobudka i wio do torunia na zajęcia

Salmusia ja Ciebie pamiętam..... ale jak to dawno temu było... ;-) Trzymaj się dziewczyno!!!!!!!!!!!!!!!1 Aakashka - a Ty czemu już się nie odzywasz???????? Tak ostatnio uaktualniałam naszą tabelkę i zastanawiałam się co z Tobą.... czy wogóle jeszcze jesteś forumowa czy nie????? a tu nagle.....

ok Kodzik mam Twoje kom Więc teraz się nie uwolnisz ;-) Trzymaj się dzielnie Ja idę na tę kawkę bo chyba nigdy jej nie wypiję

Maja jest weteranką.... Jesteś już praktycznie w 40 tygodniu więc to już Twoj czas..... jedź i nie czekaj na poród w wodzie... bo Twoj chyba zemdleje ;-) :-P

Kotka donoszona ciąża to 38 tydzień więc miałabyś wcześniaka mimo wszystko.... Maju masz rację... to moze być wkurzające nawet jam jesteś przed terminem i wydzwaniają się zapytaćjak się czujesz i co czujesz.... Filipka żyje i jeszcze nie urodziła.... Pewnie zaraz się sama odezwie ;-)

Maju i jak... wózek kupiony????? tylko to Tobie zostało czyz nie???

jeden plus że nie każą Ci siedzieć do porodu w szpitalu.... ja leżałam z taką jedną co była 10 dni po terminie i nic nie wskazywało na jakiekolwiek zmiany Kicia Ty poczekaj na lekarza i aż on Ci cosik powie i jak będziesz miała gdzie rodzić.... a później masuj sutki, zażywaj kąpieli pij co się da ;-) Ktoś tam nad Tobą Kochanie czuwa więc nie wyprzedzaj Jego ruchów :-)